Zapalenie Mieszków Włosowych- dziewczyny łączmy się

To nie tylko ja tak mam... Depiluje depilatorem od ponad poltora roku - i zamiast cudownie gladkich nog do pokazywania mam na lydkach czerwone krostki... Wloski wrastaja jak wsciekle: zazwyczaj tworza taki haczyk w ropnym babelku, ale bywa, ze widze pod naskorkiem caly dlugi rosnacy wlos. Zostawic to paskudztwo - zle; sprobowac wydlubywac (mam niestety obrzydliwa sklonnosc do dlubania, choc usilnie staram sie oduczyc) - jeszcze gorzej, bo tworza sie ranki. A nie depilowac sie przeciez nie da, szczegolnie latem. Czy bez dermatologa nie mozna sobie jakos dac z tym rady? Czy ktoras probowala np. Sudocremu - zawiera tlenek cynku? Czy wrastajace wloski da sie zwalczyc na dobre? Na wszelki wypadek ide dzis po jakis porzadny peeling.

Na forum OWŁOSIENIE też zmagamy się m. in. z wrastającymi włoskami. Sprawa wygląda kiepsko, bo jak ktoś ma tendencje do wrastania to właściwie nic nie pomaga, co najwyżej przynosi częściową ulgę. W moim przypadku pomogło jedynie przejście na cykl: depilacja (depilator lub pasta cukrowa) - 1 tydz. gładkich nóg - 1,5 tyg. przebijania się włosów przez skórę (nie wolno im pomagać choćby nie wiem jak korciło ;)) - ok.5 dni odpoczynku dla skóry- depilacja. Tylko to sprawia, że przestały mi się robić blizny, no ale przetrzymanie 2 tygodni bywa nieznośne...;) Polecamy też olej z krokosza (10 zł lub 20 zł na allegro). Opóźnia wzrost włosów, te słabsze usuwa, te grubsze, przerzedza (mniej włosów= mniej przypadków zapaleń mieszków :)) Ale wymaga regularnego i dłuższego stosowania. Inna sprawa, że ładnie zmiekcza skórę i łagodzi podrażnienia:) Niedrogi jest, więc postanowiłam też się na niego skusić:)No i wiadomo jak to bywa z preparatami- jednym pomaga- innym nie do końca...Ja stosuję też codziennie oliwkę Bambino i 1x w tygodniu robię peeling z soli gruboziarnistej i kąpiel z dodatkiem tej soli co zmiękcza skórę i przyspiesza przebijanie się włosków.

@->- :)

*->-

Kupilam wczoraj peeling gruboziarnisty, wyszorowalam porzadnie lydki, potem nasmarowalam balsamem nawizlazjacym, a miejscowo tez sudocremem - i jest jakby nieco lepiej: gladziej w dotyku, grudki wrastajacych wlosow nieco zniwelowane, zaczerwienienia przybladly. Teraz tylko nie skubac! Na szczescie pogoda podla, nie musze nog pokazywac - odpoczna sobie.

ja depiluję, nie golę, już tylko okolice bikini - pensetą wyrywam, bo depilator bardziej urywał włosy niz wyrywał.. smaruję po tej depilacji sudocremem, ale on tylko zapobiega powstawaniu stanów zapalnych po depilacji - czyli likwiduje zaczerwienienie itd, nie zapobiega zaś wrastaniu włosów.. smaruję tą miksturą ala folisan, na razie likwidują się blizny i zaczerwienienia wokół włosa, jest tylko mała czarna kropka i jak ścisnę pensetą to włos wyłazi.. niby ślady nie zostają ale wrośnięte są nadal..

jak milo ze tu taki ruch sie zrobil:) nikt sie nie odzywal jakis czas to juz nawet zapomnialam o topiku... u mnie teraz na szczescie nic nie wrasta(no prawie, ale nie tka jak ostatnio). kupilam na allegro kwas migdalowy i troche smaruje na blizny, do tego glyco a. ale takie srednie to, jak byly tak sa. tointex tez zmiękcza ladnie. ale co z tego jak widac blizny strasznie:/ ale tak to jest jak zadne mascie nie pomagaly na stan zapalny. chyba tylko mupirox cos daje... teraz ten strajk to sie nawet po recepte nie wybieram a chcialam ten akneroxid kupic... ja zauwazylam ze jak sie balsamuje codziennie to jest lepiej, musze tylko sie pilnowac z tym:) no i te czeste peelingi sa wazne... teraz tylko zeby sie pozbyc tych blizn.. echh....

Zapalenie mieszków włosowych robi mi sie w okolicach bikini od niedawna ;( Na poczatku nie wiedziedzialam ze to zapalenie mieszkow, myslalam że to zwykłe krostki bo wyskakiwały pojedynczo. Od wczoraj jednak rozsiały mi sie poprostu wszędzie i nie wiem co mam z tym zrobić ;( Próbowałam maści Pimafucort i Triderm ale nie pomogły... ;( Boje sie zrobić peelingu bo przecież skóra w tym miejscu jest bardzo wrażliwa i z pewnością stałaby się jeszcze bardziej podrażniona niż jest. Zresztą na peeling chyba za późno skoro się rozsiały... Olejki i puder z kolei są nieprzydatne bo naskórek ma być złuszczony a nie nawilżony. Moja mama jest kosmetyczką i mowi ze to wszystko zależy od rodzaju skóry. Nie wiadomo tak naprawdę, czy kupione leki zadziałają, a szkoda wydawać na to wszystko tyle pieniędzy... :/ Zauważyłam, że zapalenie mieszków znikało jak włosy już porządnie odrosły, ale obawiam się że tym razem tak nie będzie :(( Jeśli chodzi o usuwaniu włosków metodą laserową to dowiadywałam się jaka jest gwarancja i skuteczność. Aby taki zabieg naprawdę odniósł jakiś efekt, trzeba go zrobić co najmniej kilka razy. Są to zabiegi kosztowne i długotrwałe. Początkowo nie widać śladu, ale jednak laser robi swoje, więc przez jakiś czas w miejscach gdzie były włoski pojawiają się strupki. Na pewno nie wygląda to efektownie :( Po pierwszej serii włosy odrastają po tygodniu-dwoch. Są słabsze i po kolejnym zabiegu jest szansa że odrosną po 3 lub 4 tygodniach. W zależności od tego czy są to włosy jasne czy ciemne oczywiście, no i skóra również odgrywa tutaj wielką rolę.

czesc dziewczyny! ja tez uważam że nie ma co eksperymentowac na wlasną reke tylko isc od razu do dermatologa. Tylko ze ja niestety nie mialm nigdy szczescia do dobrego dermatologa i zakazdym razem zaden z nich nie wiedzial jak mi pomóc i tylko dawal jakies absurdalne rady w stylu niech włoski sobie spokojnie rosną!!.. Dzieki Lul ze podajesz namiary na dermatologa który zna sie na rzeczy ale moze któraś z Was zna takowego w Warszawie?? Jak nie to chyba bede musiala sie wybrac na wycieczke do Krakowa.. ;)

Dziewczyny na zapalenie mieszków włosowych najlepszy jest antybiotyk Unidox ( 9 zł - 8 tabl. ) oraz maść Duac ( 36 zł 15g.) lub Biotherm Homme ( 100 zł ) Powiem wam że też miałem problemy i wszystko zeszło w około 3-4 tygodnie pomimo że goliłem się 2 dni. Tak jak dla was po depilacji polecam również coś wysuszającego np. jakiś dziecięcy puder. Powodzenia.

Hej ja mam to samo.....i nic mi nie pomaga, a zanim krosty znikna to wloski juz odrosną.... okolice bikini wygladają u mnie za kazdym razem po depilacji jak muchomor, wstyd mi przed wlasnym facetem.... i najlepsze jest to, ze nic nie pomaga. w sumie juz sie przyzwyczaiłam, ale mam nadzieje, że jeszcze trochę i depilacja laserem bedzie tansza ;)

Swoja droga, to mam swoja teorie: najgorsze jest połączenie delikatna skóra-ciemne włoski (jak u mnie) bo wtedy najbvardziej podrażniaja skóre przy odrastaniu. i powiem Wam jedno: jak juz macie skłonności do tego schorzenia to nie ma przeproś ;) próbowalam wszystkiego: wosku, depilatora (nacierpiałam sie), pianek, kremów, zwykłych maszynek....problem jak był tak jest.

boże, chyba ze 2 lata się na to leczyłam samymi antybiotykami :/ miałam bardzo silne zapalenie (gronkowcem), od kostek prawie po kolana. chodze do swietnej pani dermatolog. odkad sie wyleczylam, co kilka miesiecy chodze po recepte po maść złuszczająca - i tak bedzie cale zycie... mam absolutny zakaz jakiejkolwiek depilacji - slowa mojej pani dr "jesli juz musisz, to gol, absolutnie nie depiluj!".

boże, chyba ze 2 lata się na to leczyłam samymi antybiotykami :/ miałam bardzo silne zapalenie (gronkowcem), od kostek prawie po kolana. chodze do swietnej pani dermatolog. odkad sie wyleczylam, co kilka miesiecy chodze po recepte po maść złuszczająca - i tak bedzie cale zycie... mam absolutny zakaz jakiejkolwiek depilacji - slowa mojej pani dr "jesli juz musisz, to gol, absolutnie nie depiluj!".

boże, chyba ze 2 lata się na to leczyłam samymi antybiotykami :/ miałam bardzo silne zapalenie (gronkowcem), od kostek prawie po kolana. chodze do swietnej pani dermatolog. odkad sie wyleczylam, co kilka miesiecy chodze po recepte po maść złuszczająca - i tak bedzie cale zycie... mam absolutny zakaz jakiejkolwiek depilacji - slowa mojej pani dr \"jesli juz musisz, to gol, absolutnie nie depiluj!\".

Hmm ja tzlko tak rzuciłam okiem na to, co inni pisali... Ja absolutnie podczas leczenia nie mogłam się ani depilowac ani golic. Teraz nie ma sladu po tym co kiedys bylo, potem nawet przez 2 lata juz po leczeniu smarowalam sie masciami na blizny, ktore mi zostaly po tych pecherzykach - nie ma sni sladu. Tylko raz na jakis czas - PROFILAKTYCZNIE - jak widze, ze wloski zaczynaja wrastac - chodze po ta masc, smaruje 2 tygodnie, i potem znowu na kilka miesiecy spokoj.

Aha a podczas leczenia nie moglam sie ani golic, ani depilowac. Potem stosowalam masci na blizny, i dzisiaj - po mega wielkim zapaleniu - nie ma juz ani sladu. Ale z tego co czytam, to chyba nie wszyscy z was maja zapalenie mieszkow...

ale widze ze wiele osob ktore sie tu produkuja nie maja zapalenia mieszkow wlosowych (ktore najczesciej wystepuje po depilacji) tylko rogowacenie mieszkowe - chorobe dziedziczna lub wynikająca z niedoboru wit. A w organizmie. Choroba ta jest nieuleczalna, objawia sie tym samym co zapalenie mieszkow wlosowych.

Laser wcale nie zalatwia sprawy to nie jest tak, że pojdziesz kilka razy i masz spokoj na całe życie - te zabiego trzeba powtarzac, moja kolezanka robila sobie tutaj, chyba ze 3czy 4, kazdy ok 400-500 zł a potem wyjechala na 2 mce i sie tylko goliła i znow jej wszystko odrosło. Poza tym boli znacznie bardziej niż depilacja- wiec radze sie zastanowic.

ja mam i H. i zapalenie mieszka...i nogi (uda)mam starszne w bliznach bo te krostki nie schodza.... i na piersiach mi sie czesto zapalenia robia

Witam! Po depilacji bikini wrosl mi w skórę włosek i juz potem nie wyszedl, zrobil mi sie taki maly guzek i podszedl ropą- wycisnelam to - zostala blizna i wydawalo mi sie ze juz po sprawie ale ostatnio znowu pojawil sie ten guzek z ropą, pani dr przepisala mi jakas masc z antybiotykiem- mam nadzieje ze to pomoze... widzialam jednak gdzies na jakies stronie internetowej,ze z takim problemem mozna wylądowac u chirurga! czy ktos o tym slyszal lub doswiadczyl ??

Witam! Po depilacji bikini wrosl mi w skórę włosek i juz potem nie wyszedl, zrobil mi sie taki maly guzek i podszedl ropą- wycisnelam to - zostala blizna i wydawalo mi sie ze juz po sprawie ale ostatnio znowu pojawil sie ten guzek z ropą, pani dr przepisala mi jakas masc z antybiotykiem- mam nadzieje ze to pomoze... widzialam jednak gdzies na jakies stronie internetowej,ze z takim problemem mozna wylądowac u chirurga! czy ktos o tym slyszal lub doswiadczyl ??

Czesc dziewczyny! Zawsze goliłam nogi ale ostatnio postanowiłam zdepilować depilatorem. Po jakims czasie na udach zaczęły mi się pojawiac ropne krostki a w srodku włosek ;/ Troche bolą narazie mam ich mało boje sie ze nie zejdą i ze sie rozsieją ;/;( Smaruje je spirytusem salicylowym. Czy to jest zapalenie mieszkow wlosowych?? Jakiej masci mam na to uzywac??

ja tez przez dlugi czas meczylam sie z krostami po goleniu deppilacji, jedyna rzecza ktora mi pomogla to atrederm srodek przeciwtradzikowy mocno zluszczajacy. wierzcie ze w tej chwili nie mam ani jednej krosty a bywalo ze mialam ich kilkanasie. wiele wielkich rozdlubanych wulkanow, niektore wlosy wrastaly naprawde gleboko. dlubanie przysporzylo mi oczywiscie wiele blizn. atrederm powoli walczy z moimi bliznami i jest o niebo lepiej. tylko skora sie musi zluszczac...

mam ten sam problem, zawsze używałam depilatora i miałam po nim krostki i zaczerwienienia, ale na drugi dzień ładnie schodziło, od 2 m-cy moje nogi wyglądają koszmarnie, mimo, że przerzuciłam się na maszynkę to nie ma poprawy, włoski wrastają, tworzy sięwokół zaczerwienienie, dłubie pęsetą (bo nie mogę się powstrzymać jak widzę jak pod skórą rośnie włos), tworzą się rany, zostają blizny i tak ciągle,,,,,, przemywam nogi wodą utlenioną, wodą borną, smarujęantybiotykiem Tribiotic, maścią z wit. A ale nic nie pomaga,,,, znacie jakieś dobre lekarstwo na to badziestwo?

Nie powiem nic nowego. Jestem kolarzem, a kolarze niestety sa zmuszeni do golenia nóg. Zaczalem golicz zwykla maszynka. Po pierwszym goleniu nogi byly jak tylek niemowlaka przez jakies 3 dni. Po drugim goleniu zaczely robic mi sie rozne chrosty krosty czy jak to inaczej nazywacie (:P). Zostawilem goleni ena jakies 2 tygodnie (nie ukrywam ze przez ten czas nie bylem w stanie nawet chodzic, takie mam grube wlosy). Potem sprobowalem debilatorem. Pomijajac fakt ze kwiczałem przy tym jakby mnie obdzierali ze skory, wyskoczyly mi po tym czerwone pecherze wmiejscach gdzie wczesniej byly wloski. Problemu z wrastaniem wloskow na szczescie nie mam. A czego narazie sie od Was dowiedzialem?: - spirytus przed i po depilacji - masci na tradzik (nie ukrywam ze troche pomoglo) - dermatolog Najwiekszy problem jest z tymi zaczerwienionymi na udach. Kazdy dotyk sprawia mi bol, a niestety nogi trzeba masowac.... jednym slowem... HILFE ;)

wrastaniu? widziałam taki w tubie w rossmannie.

Ja mam po depilacji takie plamki różowe, ale nie są to ropne krostki/.. to tez jest zapalenie mieszków czy cos innego?

musiałybyście to potwierdzić, ale zapalenie jest wywoływane przez gronkowca i można sie go pozbyć odrobaczając się (tak jak pieski i kotki) - tabletki nazywają się pyrantellum i są na receptę. Odrobaczać trzeba się co roku.