Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Migotka_1986

Schudnijmy najpierw 3 i później 3. -6 na wadze to nasz cel!

Polecane posty

no zapomniałam, tak dawno tutaj zagladałes!! Dziś zjadłam jedna kromke, mam w planie jeszcze bulke i cos jeszcze. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkich wytrwałych w odchudzaniu się ;). Nie wiem czy mnie jeszcze pamiętacie. Udzielałam się na forum aktywnie kilkanaście stronek wcześniej. Szczerze mówiąc myślałam, że będzie ogrom do czytania, a tu zaledwie 20 stronka. Długo mnie nie było. Przezywaliśmy dramat rodzinny. Niespełna miesiąc temu zmarł mój ojciec :(. NIe miałam głowy do niczego. Przez to wszystko w zaledwie 5 dni spadłam 2 kg, ale już część nadrobiłam. Teraz na liczniku mam 53,5 kg. Muszę się za siebie wziąć bo czuję się fatalnie. Najgorsze u mnie jest problem z przemianą materii. Od kilku dni nic......macie na to jakieś sprawdzone sposoby? Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość śmiechotka ciekawa
anecznik bardzo nam przykro:( a na zaparcia mam patent z tego forum!!! wieczorem przed snem wypij 2łyżki lnu takie zwykłe suche siemię lniane... i popij wodą mineralną... rano powinnaś się sprawnie załatwić:) ja miałąm z tym straszny problem po kilka dni nic ale zastosowałąm się do rad uczestniczek i się udało. pozdrawiam:) a tak w ogóle co zrobić żeby się zaczernić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Len? Nie ze mną te numery.......Piłam len kiedy miałam problemy z nerwicą żołądkową i plułam nim dalej niż widziałam ;). Pamiętam, że popijałam wówczas ostrym sokiem porzeczkowym, ale mimo to było paskudne, nie tyle w smaku co w konsystencji. A tak na marginesie od dziś miałam znowu walczyć z moim cielskiem, ale kicha :(. Nawet nie wiecie jak mi brakuje silnej woli. Dziś zjadłam zdecydowanie za dużo, a jeszcze czekamy z mężem na gości i pewnie jakiś drineczek będzie więc.........Pewnie odmówić sobie można, ale będzie bardzo ciężko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anecznik pamietam Cie trochę :) Przykro mi z powodu śmierci taty, przyjmij wyrazy mego współczucia. Mi też niespodziewanie zmarł wujek. Wiec troche wiem co przechodziłas. U mnie raz waga w dól, ale przewaznie stoi w miejscu. Nie wiem dalczego z tego topiku zbiegła Neli i elf_ola. Szkoda!! :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zajrzałam do Was choć nie mam się tak na prawdę czym pochwalić. Weekend spędziłam na objadaniu się i drinkowaniu. Od dziś musztrę wprowadzam w swoim jadłospisie. Dziś było pół jabłka i kebabik. Do wieczora łyknę tylko arbuzika (bardzo mało kalorii ;)) i jogurcik. Ochota na kebab znowu wygrała i musiałam wciągnąć jako obiadek za to do wieczora zminimalizuję ilość kalorii na maksa. I od dziś żadnego alkoholu. Dlaczego tak mało udzielacie się na forum? Tak sama do siebie pisać to nie bardzo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejo ja jestem :D dzis prawie mi wyszło odchudzanie :) (zjadłam kremówke tylko) tzn jeszcze jogurta, 2 kromki i troche serka ziarnistego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej hej hej!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Nie miałam netu prawie 2 tygodnie i matko kochana co tu się dzieje :O Gagatka bardzo dzielnie walczyłaś o przetrwanie naszego topiku. 👄 Ja wracam i nasz topik nie umrze! :D U mnie nastąpiła powiem Wam duża zmiana... PSYCHICZNA. Sprawcą jest mój chłopak dzięki któremu zaczęłam czuć się piękna i przestałam tak drastycznie się odchudzać, codziennie ważyć i załamywać kiedy przekroczę limit kalorii na dzień. To jakiś cud. W tamtym tygodniu jadłam bardzo dużo przeróżnych słodyczy, ale duuużo tańczyłam i jeździłam na rowerze. A weekend spędzałam z ukochanym i się zaszalało z jedzeniem - bez ćwiczeń. Schudłam w tamtem tydzień 0,5 kg :) Dzisiaj dostałam okres i pierwszy raz wezmę tabletki. Ciekawe czy przytyję? :O Oby nie... Pozdrówka i miłego dzionka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiasienka171
Moim zdaniem dieta osoby o nick-u "Migotka_1986 " jest bardzo dobra. Mama mojego chlopaka ja stosowala i wyszla na tym super :) schudla bardzo dużo :) a do tego jeszcze piła herbatki z Liścmi sanesu. ja wlasnie zaczelam sie odchudzac ale dopiero teraz zobaczylam jak inni to robią :) do piatku musze schudnac 3 kg jak to zrobic a jest juz sroda ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry :) No co za pogoda Co tam u Was? :D Ja wczoraj nie ćwiczyłam w ogóle :O Nie miałam możliwości. Dziś trzeba to zmienić! Słonka życzę....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
neli czesc 👄❤️ kochana miałam nadzieje ze wrócisz :) i \\jestes :D u mnie tez fatalna pogoda. bleeeee a ja nic nie cwicze, ale mało jem (chyba). tez czekam na pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny. U mnie odchudzanie nie idzie. Bardzo chcę, ale nie wychodzi. Jak na razie rosnę. Szykuję się na dietę kopenhaska, ale muszę trochę przeczekać bo w ten weekend mam mieć kuzynkę i nie sadzę aby mi się przy niej udało ograniczyć jedzonko czy nie wypić drinaska tym bardziej, że tak rzadko się widzimy. Potem z mężem mamy rocznicę ślubu więc zaprasza mnie do restauracji, nie wypada nic nie zjeść. Tym sposobem po 25 września biorę się za kopenhaską, ale do tego czasu postaram się nie przytyć więcej. Czy któraś z Was próbowała już kopenhaskiej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Gagatka :D Nie masz apetytu? Ale Ci zazdroszczę :O Anecznik ja Ciebie rozumiem. Oj ja apetyt mam wilczy. Tzn. jem tak około 1500 ;) Ale staram się ćwiczyć, żeby to zbić. Zaraz się zabieram za tańczenie ;) Brrr... Zimno, brzydko... Ale wesoło! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry :) Wczoraj nie miałam siły na ćwiczenia i raczej lipa była :O Mam nadzieje, że cos niecoś uda mi się wskórać dzisiaj, bo weekend spędzam u chłopaka i i znowu nie będzie szans na odchudzanie :O W poniedziałek się ważę . Miłego dzionka :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no a ja dzis dostałam okres. i znowu nie bede cwiczyc. ale zaczne sie odchudzac po okresie. nic mi sie nie chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też mam okres. :O Oj w tym tygodniu to raczej nie schudnę, obym tyko nie przytyła. Ciekawa jestem... Na razie 2h wycierałam kurze i godzinę tańczyłam. Zaraz się biorę za odkurzanie. No i chciałabym jeszcze potańczyć więcej, ale nie mam siły :O A! I jem duuużo... Stąd ćwiczenia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam w klubie miesiączkujących :).............hahaha. Mnie też 3 dni temu przywitał ten comiesięczny rytuał kobiecości......hihihi. Mam apetyt wilczy zwłaszcza przed miesiączką a i w trakcie ciągle szukam czegoś do jedzenia....... Dziś na obiadek placki ziemniaczane.....pychotka! Nie pochwalę się ile zjadłam. Neli miałam się już pytać wcześniej. Ty tańczysz sama dla siebie bo po prostu lubisz a przy okazji zrzucasz kilogramy, tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam sobotnie i przy kawie :) wczoraj bolał mnie brzuch dzis głowa :o dzis sie zwazyłam i waga ta co zwykle zyli nic nie schudłam i nie przytyłam. Nic mi sie nie chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczyny :D I... Zwierzu jak się pojawi :P ;) Anecznik tak ja tańczę bo lubię i ten rodzaj sportu najbardziej mi odpowiada ;) Tańczenie i rower, tylko, że na rower nie zawsze jest pogoda. Czasem potrafię tańczyć nawet 6 h dziennie, ale to jest megawysiłek :O I wygląda tak, że np 2h rano, 2h po południu i 2h wieczorem - rzadko tańczę tak dużo, zazwyczaj wtedy kiedy duuużo za dużo zjem i mam wyrzuty sumienia ;) Ale są takie dni, że nie mam siły i dam radę tylko 1h ;) Wczoraj np tańczyłam 3h. A dzisiaj i jutro nic bo zaraz jadę na weekend do mojego mena i po ćwiczeniach, za to jedzenie będzie... :O Ale opłaca się tańczyć :) Jak tylko lubisz Anecznik to polecam :D Gagatka dobrze , że nie utyłaś! Ja się ważę w poniedziałek... I boję się :O Miłego weekendu :) 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja podziewam sie w pracy :o ale to juz ostatni dzien. I dzis mam dzien placków :D a to ja odchodze wiec przyniosłam placka i kupiłam ciacha, a to ktos został babcią :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka :) dzis podziewam sie w domu :) jutro juz bede siedziec na bezrobociu w domu :o postanowiłam sie odchudzac!!!! Musze schudnac i tyle!! I nie ma ze boli!!!!!!!!!!!!!!!! Koniec!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj Gagatka, ale się zawzięłaś. :D A ja teraz nie mam czasu się odchudzać. Praktyki mam, niedługo mój chłopak wyjedzie na studia i cały czas w szkole, albo z nim. Nie mam za bardzo czasu na taniec. A ważę się co tydz. Po tych tabletkach powiększył mi się biust. I to o parę cm... A na wadze nic . Teraz mam w biuście i w biodrach po 94... Pozdrawiam 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej hej hej :) Wczoraj 2h tańczyła, ale nie zrobiłam a6w :O I o już od paru dni :O Trzeba się za siebie brać ;) Gagatka a jakie są Twoje postanowienia? Bo tak sie zawzięłaś. ;) Pozdrawiam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze Neli Ty ranny ptaszku :D podziwiam Cie za takie wstawanie :D Ja juz po sniadanku 200 kcal, w planach mam tylko dzis obiad, i trudno ze bede głodna, przezwyczaic sie musze :) W planach mam tez cwiczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzis przez pol godziny okurzałam, 40 minut zbierałam jablka, 30 minut myłam gary!! Mysle ze z 200 kcal spaliłam łącznie. Teraz tzn za moment przez godzinke bede cwiczyc :D tzn chciałabym tyle wytrwac :) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Ja cały czas stoję w miejscu z wagą, ale defatkto nie ograniczam jedzenia. Od jutra kopenhaska i wytrwam. Powtarzam sobie cały czas, że to przecież tylko 13 dni, a rezultaty mogą być świetne. Neli ja uwielbiam tańczyć. Już od najmłodszych lat brałam udział w różnych kółkach tanecznych. Śpiewać też uwielbiam! Wiesz teraz to mam męża i dziecko więc patrzyli by na mnie jak na debilkę. Komicznie by to wyglądało........mama skacząca przy muzyce......hahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka wczoraj podliczyłam kcal ile spaliłam i wyszło mi koło 500 (ale jakos trudno mi uwierzyc) zaraz ide cwiczyc, bede sobie maszerowac w miejscu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×