Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Migotka_1986

Schudnijmy najpierw 3 i później 3. -6 na wadze to nasz cel!

Polecane posty

hejka :) ale mialam sny :o koszmary slubne :( a spac mi sie chce!! dzis nie bede miala czasu na cwiczenia bo jak wyjde za 50 minut to wroce za 12 godzin!! Jutro pewnie tez, a w poniedzialek to nie wiem. Milego dzionka zycze papap :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wisienka171
czy wy kiedys śpicie?? ja bym nie wyrobila non stop pisac na forum. ja musze spac.. kazdy powinien miec swoja diote bo kazdy ma inny organizm i dietetyk powienien powiedziec jak chudnac, moja sisotra wpierdala non stop i ja sie jej dziwie az mi sie na wymioty zbiera jak na nia patrze. Zjadła ogromne sniadanie i teraz jeszcze wpierdala BOżE!!! JAK TAK MOZNA?? I ONA SIE DZIWI ZE FACETA NIE MOZE ZLAPAC TYLKO PRZEZ INTERNET Z NIA PISZA A JAK PRZYJDZIE SIE SPOTKAC Z JAKIMS TO POTEM IE NIE ODZYWA... I ONA SIE DZIWII...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No wczoraj sobie pojadłam dobrych rzeczy z moim chłopakiem. Musiałam sie już zważyć, bo nie wyrabiałam. Myślałam, że przytyje przez te kolosy, które miałam w ostatnim czasie. Taki stres powodowały, że miałam ciągle chęć na czekoladę i troch jej zjadłam... Ale ważę 58 :) I od dziś do następnego przyjazdu mojego Ukochanego wracam na moją dietkę ;) Zważę się następnym razem jak przyjedzie ;) A teraz biorę się za naukę :( Ach ta sesja :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No wczoraj sobie pojadłam dobrych rzeczy z moim chłopakiem. Musiałam sie już zważyć, bo nie wyrabiałam. Myślałam, że przytyje przez te kolosy, które miałam w ostatnim czasie. Taki stres powodowały, że miałam ciągle chęć na czekoladę i troch jej zjadłam... Ale ważę 58 :) I od dziś do następnego przyjazdu mojego Ukochanego wracam na moją dietkę ;) Zważę się następnym razem jak przyjedzie ;) A teraz biorę się za naukę :( Ach ta sesja :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wisienka171
Heh, czekolade mozesz jest spokojnie, tylko wtedy musisz sie ruszac, a czekolada daje energię :D i wtedy czujesz sie podczas diety dobrze ja dzisiaj sobie kupilam Nestle Fitness z Jogurtem i jogurty jovi jakos lepiej sie czuje jak to jem, a teraz popijam REDD'S Sun ale pycha :D ja musze sie do biologii uczyc tzn tylko powtorzyc ale jest ok. :) umiem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka :) ja zaraz jade do krkowa po zaproszenia :) poza tym chcialabym isc spac, nic mi sie nie chce!! Jak na razie 2 kromki :) do 2 pewnioe to tyle :o buzka :) milego dzionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wisienka171
a ja nie wiem czy pojade ze swoim chlopakiem do Krynicy-Zdrój bo sie z nim poklucilam i sie nie odzywa... ehmm... moze znalazl sobie jakas na imprezie na ktora mialam z nim isc ale nie poszlam bo sie poklucilismy... ;( buuu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wisienka171
a jednak pojade!!! juppiii odezwal sie :*:*:* jak ja Go Kocham!! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Heh Wisienka miłego wyjazdu :D Ja już po pierwszym egzaminie! :D Zdałam na db ;) Przede mną jeszcze jeden w pn. Wczoraj siedziałam w tej szkole 8h bo był ustny :O Nie wzięłam jedzenia... I musiałam sobie coś kupić w bufecie ;) Kupiłam 7daysa i kawę 3w1 (wszystko wliczone w dzienne zapotrzebowanie kaloryczne ;) ) Ale nie żałuję, bo uwielbiam 7daysy, szczególnie z tym białym nadzieniem ;) Pozdrowionka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wisienka171
ja tez je uwielbiam. a ja na diecie 3 dniowej jestem, i powiem wam ze schudlam 3 kg :P i waze 51 kg bo przed chwilka sie wazylam:D ale fajnie :) a wtedy co mowilam ze waze 56 kg to sie wazylam wieczorem, jaka ja glupia jestem :P dzieki neli :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wisienka171
Gratuluję!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki Wisienka 👄 :) A co Ty dietę 3dniową wymyśliłaś?! Dziewczyny powiem wam coś w zaufaniu ;) Postanowiłam, że muszę schudnąć te 3kg i dojść do moich wymarzonych 55 kg!!! I zamierzam to zrobić w 3 miesiące. Daję sobie czas do maja. 1kg na miesiąc w dół. 3majcie mocno kciuki 👄 Dieta i ćwiczenia po staremu ;) Jak na razie schudłam w 4 miesiące 3kg. A teraz chcę w 3! I niech się uda :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej hej :) jak na razie dzis w sumie 3 kromki i 35 minut cwiczen. Za 1,5 godziny jeszcze bede jadla obiad!! I tyle!! Wczoraj nie wytrzymałam i po 18 zjadlam kebaba :( A ja w sobote wieczorem wazylam sie na innej elektronicznej wadze i wskazala o dziwo 53, potem jeszcze 54 i tyle juz zostało!! Ale ona chyba zepsuta!! Ja Neli musze Ci pwoiedziec ze zamierzam schudnac 5 kg do konca lipcca!! Ponoc w ostatnim tygodniu sie starsznie chudnie przed slubem, choc roznie to u ludzi bywa, moja kolzeanka nie schudla, a drugiej polecialy 3 kg, a znowu 3 az 5!! Mi by tak 3 wystarczyly :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wisienka171
tak jestem na diecie 3 dniowej. Nie wymyśliłam tylko wzielam z innego tematu na kafeterii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gagatka jak nie jest zepsuta to gratulacje!!! :D To chyba Twoja wymarzona waga!!! :D A ja bym bardzo chciała przestać lubić słodycze :O :( Znam taką jedną dziewczynę, która centralnie nie je słodyczy bo... nie lubi... Ja za bardzo w to nie wierzę :O No jak można nie lubić słodyczy :O Ale kurcze kiedyś nie wyobrażałam sobie, żeby nie słodzić herbaty, 2 łyżeczki słodziłam i nagle postanowiłam, że muszę przestać!!! I udało się :D 3 lata nie słodzę :D To samo było z masłem. Nie wyobrażałam sobie żeby nie posmarować chleba czy bułki masłem. Od dwóch lat nie smaruję :D Więc okazuje się, że można. A słodycze niestety uwielbiam :( Dzisiaj tłusty czwartek. Zjadłam już 6 faworków i postanowiłam, że na tym koniec. Postaram się jeść słodycze tylko okazyjnie przez rok. A za rok przestać wcale. Jejku jak ja bym chciała, żeby mi się udało. Nawet sobie nie wyobrażacie :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka :) neli raczej zapsuta ta waga bo jakos watpie w to!! Ale dzis mam bardzo fajny brzuszek :) wieczorkiem znow pocwicze sobie moze 40 minut :) Ja jzu zjadlam 3 paczki :) ale co tam raz sie zyje :P czekam na okres, z pierwszym dniem ruszam z tabletkami, no ciekawa jestem jak to wszystko pojdzie. Ide do pracy :) tylko nie wiem od kiedy :) hurra :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja wczoraj poprzestałam na tych 6 faworkach :D Szok, bo rok temu zjadłam... Duuużo za duuużo pączków :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no no neli to ja w takim razie moimi 7 nie bede si chwalic :P heeh od wtorku zaczynam prace :) nici z spania do 9 (no ale pieniazki nie rosna na drzewie) czekam cierpliwie na okres, dzis powrocilam do bromergonu, zobaczymy co sie bedzie dzialo, moze przestane miec zaparcia i nie bede tyc!! A jak nie to nie wiem!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej hej :) dostalam okres (bardzo bolesny zreszta) a wiec dzis ruszam z tabletkami no ciekawe jak to bedzie!! Wieczorem bede sie mierzyc co i jak :) zaarz ide na wyklady!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka :) Weridiana jasne, że tak :D Witamy :D Agatka mierz się, waż się i będziemy śledzić sprawę ;) Ja Ci powiem, że po tabletkach okres mi sie wyregulował, trwa 4 dni (kiedyś 6) i nie jest taki obfity i bolesny :) Drugi dzień nie jem słodyczy :) Nawet mnie tak bardzo nie ciągnie a jak już to zagryzę parę rodzynek i spox ;) Dobra przemiana materii jest po owsiance :D tzn ja jem z kefirem płatki, bardzo to lubię. I faktycznie po tym mam dobra przemianę. Bo czasami jak jadłam słodycze a nie jadłam płatków owsianych to potrafiłam się nie załatwiać przez tydzień :O Ps. ale pogoda :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To fajnie ;) W takim razie zaczynam moja opowiesc :P Z 52 kg przytylam do 59 w trakcie brania Diane35 .Bralam je ze wzgledu na tradzik.Odstawilam po 3msach poniewaz czulam sie naprawde jak gruba swinia... Pierwszy raz nie moglam patrzec na swoje cialo.Nigdy nie bylam chuda.Mialam 52 kg przy 160 cm wzrostu.Ale nigdy tez nie chcialam schudnac.Lubilam swoja wage,bo nie podobaja mi sie chude dziewczyny.Po diane35 z 59 kg udalo mi sie schudnac do 55.Bylam z siebie dumna.Od 3 msc znowu biore Diane.Ostatnio wazylam nadal 55,ale 2 tygodnie temu zaczelam cwiczyc na orbitreku.Do tego kazdego dnia wracam do domu ze szkoly,co zajmuje mi 40-50 minut. Staralam sie nie jesc slodyczy...Ale w czwartek zjadlysmy z kolezanka duza paczke chipsow-1150 kcal na glowe :O :O A w piatek czekolade-550 kcal. No i oczywiscie ogolnie chleb itd. Nie liczylam nawet ile to wyszlo bo bym sie zalamala. Ale dziewczyny kurde ja przytylam 2 kg odkad cwicze! Czyli obecnie mam 57 :O Co najdziwniejsze kupilam sobie spodnie w rozmiarze 26 (zawsze wchodzilam w 27) .Mialy byc dla mnie motywacja.Wczoraj je zalozylam (tylko tak zeby pokazac kolezance jak teraz na mnie leza) i powiedziala,ze sa mi luzniejsze... Wiec najwyrazniej przypakowalam sobie na tym orbitreku :O :D Heh smiac mi sie z tego chce troche,bo tak smiesznie to brzmi ze przypakowalam :D Ale dzieje sie wlasnie niekiedy tak,ze w udach np spadaja jakies cm,a waga wskazuje wiecej,poniewaz miesnie sa ciezsze teraz.... I chyba mi sie to przytrafilo.... Sory,ze tak sie rozpisalam.Mam nadzieje,ze ktoras przez to przebrnie ;) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc Weridiana :) Ja dzis starsznie cierpie, moje wyklady polegaly na tym ze lezalam na lawce i sluchalm goscia, ale tak dziwnie wyklada, ze moge pwoeidziec ze : on mowil i nic nie powiedzial!! Dobrze ze juz mam tez przedmiot za soba (zaliczeia bylo). No :) Na szzcescie brzusiu juz prawie nie boli. A jak wczoraj mialam taki fajnyto dzis juz nie jest taki :o Neli mam nadzieje ze okres mi sie wyreguluje i nie bedzie juz taki bolesny. No i ze nie przytyje. Ja tez nie jem slodyczy Neli, taki mam postanwienie wielkosptne. A co do tej przemiany to nawet tabletki przeczyszczajace nie dzialaja na mnie.!! Weridiana przebrnelam :) heheh Ja tez bym chciala zrezygowac z chleba, dzis patrzylam na ciemny slonecznikowy, kurcze malo go i drogi :o moze po wyplacie go kupie sobie :) Najwazniejsze zeby sobie nie odmawiam wszystkiego, jezeli juz sie skusimy to z umiarem, wazne zeby nie robic sobie takich luzniejszych dbni codziennie, bo co to za odchudanie :) Ja teraz jestem na diecie: sniadanie zjedz sama, obiadem sie podzie, a kolacje oddaj biedakowi, tylko ze kolacjie czasami jadem jest to przewaznie jogurt albo owoc, (kolacja nie moze byc po 18, teraz tej godziny przestrzegam ze hoho). No i tez cwicze, moze nie codziennie, ale tak 3 razy w tygodniu jest, wlasnie zaraz bede cwiczyc tylko najpierw musze isc do babci. A w cwiczeniach najbardziej koncentruje sie na dolnych partiach brzucha (gorne sa ok). No ale sie rozpisalam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Weridiana ginekolog przepisał Ci Diane35? Bo ja słyszałam, że to są najgorsze tabletki anty i że w sumie tylko po nich się tyje. Ja biorę Novynette i nie tyję. Może powinnaś się skonsultować z ginekologiem i zamienić je na inne. Inne też leczą trądzik a nie powodują tycia. Z resztą podobno każdy organizm inaczej przyjmuje określone tabletki i ginekolog się najlepiej zna ;) A z tym pakowaniem to prawda! :D Dlatego ja się co jakiś czas (staram sie co miesiąc, ale zazwyczaj nigdy tyle nie wytrzymuję) ważę ale i mierzę ;) Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agatka a co robisz na dolne partie brzucha? Bo ja już jestem na 18 powtórzeniach kolejnej serii a6w. Brzuch mam płaski, ale nie chcę go zaniedbać, bo jakby tyle roboty mi poszło na marne to bym się wściekła ;) Dlatego chcę dalej ćwiczyć, ale coś lżejszego, bo to jest katorga! :O Nie robiłam nigdy jeszcze 8min abs. Ciężkie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
****Neli****---> Pierwszy raz to ginekolog mi je przepisal,a za drugim dermatolog...Ale zadno z nich nie zlecilo mi badan.Dlatego teraz zaraz jak mi sie skonczy trzeci listek(za dwa dni) ,to zadzwonie do endokrynologa i zapisze sie na wizyte.Zbadam sobie hormony i dobiora mi wreszcie cos co mi pomoze.... Dziewczyny czym mozna zlagodzic glod,ale nie dowalic se kaloriami...Bo mowi sie,ze jablka,ale ja po nich jestem jeszcze bardziej glodna dlatego nigdy ich nie jadam wieczorem. Ktoras z Was miala czeresniowy dzien bodajze w czerwcu:) Ja planuje raz w tygodniu robic cos takiego tyle,ze z ziemniakami... Ale jaki ma to skutek? Pewnie oczyszcza organizm troche...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Neli 8 minut jest lekkie :) tzn na poczatku mi sie tak wydawalo, na drugi dzien juz tak nie myslałam :P:classic_cool: ale teraz jest ok, tzn. nie jest lekkie, ale da sie przezyc :) Neli postawilam na nozyce, unoszenie nog (prostych i zgietych) ==> zgietych tak z 100 razy : a prostych jak na razie maks. 25 bo to cholernie ceizkie jest. Wykonuje tez ostatnie cwiczenia z a6w, brzuszki na przemian rzaem z unoszeniem nog!! Truchtam sobie w miejscu :) heheh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A probowala ktoras z Was moze wode z octem jablkowym? Ohyda,ale ponoc pomaga...a to sie przeciez liczy najbardziej... Lyzeczka octu jablkowego na szklanke przegotowanej wody... Wypija sie to rano na czczo... Mozna dodac lyzeczke miodu.Ja probowalam moze 3 razy...zawsze konczylo sie na paru lykach bo wiecej nie przechdzilo mi przez gardlo ;) (pilam bez dodatku miodu) Ale moze jednak warto.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×