Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość antytłuszcz

Jak grubi faceci znajdują chetne na seks ?

Polecane posty

Carte Blanche..a Ty potrzebujesz urozmaicenia?:classic_cool: a mnie się wydaje...że Ci "grubi"..(podkreślam zadbani aczkolwiek puszyści)przeważnie za żony mają ładne kobiety:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
amorek masz rację przenosimy się gdzieś indziej, ale powiedz czy Ty nie potrzebujesz urozmaicenia ?? Nie koniecznie na tym topiku :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W autobusie. Do kobiety dosiada sie mezczyzna w stanie mocno wskazujacym - Pan jest pijany jak swinia i smierdzi! - A pani jest szkaradna i glupia Po chwili milczenia dodaje - Ja jutro bede trzezwy Tak mi sie przypomnialo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie podniecają tylko duzi chłopcy. tacy od 90-110kg ale przy dosyć wysokim wzroście 185-190 po prostu muszę czuć się przy nich malutka, to jest boski uczucie, a seks z takim jest niebiański. mogą mieć brzuszek ale nie znoszę tłustych nóg mój facet akurat jest idealny, nogi ma jak strongmen, strasznie umięśnione, łydki twarde i seksowne, brzuszek mięciutki tak że się wtulić można cudownie i szerokie bary że cała się mogę schować, mmm ideał:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pitus166
Ja mam wzrost 185 i waze sto kilo. Jeszcze w czerwcu wazylem 120, bo wiem jak przez cale moje zycie ludzie oceniali mnie tylko i wylacznie przez pryzmat mojego wygladu. Ja zawsze bardzo sie staralem bylem pomocny i zyczliwy. Jestem tez wrazliwym chlopakiem i romantycznym, ale ludzie tego nie zauwazali widzieli ze jestem gruby i twierdzili, ze tak juz zostanie, bardzo czesto tracilem chec zycia, ale zamierzam jeszcze bardziej schudnac. W kazdym razie ja nigdy chyba nie uwierze, ze ludzie patrza na wnetrze, teraz bardzo sie zmienilem tez pod wzgledem charakteru juz nie staram sie pomagac ludziom ktorzy zyczyli mi smierci za to, ze bylem gruby nienawidze tych ludzi moze trafi mi sie kiedys ktos kogo pokacham do szalenstwa, czekam na taka osobe bo nie zaznalem prawdziwej milosci ( nie mowie o matczynej, bo matka kocha dziecko niezaleznie od tego jakie jest) POzdrawiam wszystkich madrych otwartych ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pituś, nie pierd.. o ludziach tylko szukaj wrazliwej i mądrej laski jak Ty. Ludzie są jacy sa, większości mózgów brakuje, nie użalaj się i nie patrz na innych. a dziewczyn z "wnętrzem" i do tego ładnych kilka jeszcze jest. pozdro 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pitus166
Masz racje w sumie staram sie znalezc dziewczyne kochajaca, ale mam sporo kompleksow zwiazanych z tym, ze mam nadwage z gory stawiam sie na przegranej pozycji, chociaz jesli naprawde bym pokochal jakos kobiete, a ona mnie nie to bym sie nie narzucal bo mowia, ze jesli sie kocha to sie chce by osoba kochana przez nas byla szczesliwa. Kiedys ktos powiedzial mi tez, ze grubi nie zasluguja na zadne uczucie bo sa grubi :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Roseann
Całe szczęście,że takich wyjałowionych bezmózgowców z mnóstwem kompleksów i tysiącem wad,którzy brzydzą się innymi nie wysyłają w kosmos,bo liczba Polaków zmniejszyła by się o połowę.Najgorsze jest to,że ci tzw.piękni w swoim odczuciu oczywiście,to puste pozbawione miłości pseudoludziki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Roseann
A tak na marginesie,te wszystkie piękne i szczuplutkie to pewnie ledwie w drzwi bokiem włażą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pitus166
Masz racje. Kiedy ja oceniam czlowieka patrze na jego charakter, inteligencje, kulture, a nie wyglad, bo wyglad mozna stracic, a jesli kogos szczerze sie pokocha to nic nie ma znaczenia ja tego nie przerobilem bo widac nie spotkalem odpowiedniej kobiety ktora bym pokochal, a dziewczyny na mnie nawet nie patrzyly ze wzgledu na moja grubosc juz sie do tego przyzwyczailem, ze chociaz chcialbym przezyc milosc jedyne co mnie czeka to rozczarowania i samotnosc, az umre...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Roseann
Nie sądzę żeby było aż tak żle,masz po prostu złe doświadczenia z ludżmi.Pozwól sobie na odrobinę szczęścia,nie zamykaj sę na ludzi,zapewniam cię,że trafiają się fajni, tylko trzeba pozwolić im zbliżyć się do siebie.Z autopsji wiem,że to trudne ale owocuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pitus166
Dzieki za rade, ale ja nigdy sie nie zamykalem na ludzi. Fajni ludzie rzadko sie zdarzali troche schudlem lepiej sie czuje, ale jestem bardzo niesmialy i wrazliwy, na nieprzyjemnych ludzi taki juz mam charakter, ze jak np. w gimnazjum daaaaawno temu mnie od grubasow wyzywali doprowadzalo mnie do placzu wyplakiwalem sie w poduszke i coraz bardziej nie nawidzilem samego siebie zalowalem ze sie urodzilem to bylo kiedys teraz jest lepiej, bo schudlem nadal mam nadwage waze 100 kg przy wzroscie 184, czy tam 185 nie pamietam dokladnie i wstydze sie tego nie wiem czy jest na to jakies lekarstwo poprostu moze musze czekac, az trafi sie taka dziewczyna ktora mnie za serduszko pokocha calym swoim serduszkiem, a ja ja marze o tym, ostatnio duzo filmow obyczajowych ogladam jestem w takim wieku, ze powaznie mysle o tm ze niechcialbym spedzic zycia sam bo potrzebuje bliskosci drugiej osoby skoncze za miesiac 19 lat studiuje politologie fajny kierunek :) chcialbym znalezc po tym prace, ale wolalbym znalezc milosc..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Roseann
Trochę cierpliwości,nic na siłę.Wszystko co dobre w końcu przyjdzie,a nieśmiałość..to nie wada,tylko nie pozwól jej dominować.Życzę powodzenia w miłości i trzymam kciuki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pitus166
Dziekuje za wsparcie napewno mnie troche podbudowaly twoje sloa rzadko w tych czasach slyszy sie cos milego od drugiego czlowieka DZIEKI :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Katrina997
Nóż sie w kieszeni otwiera, jak takie rzeczy czytam... Jak można skreslić człowieka, nie dajac nawet szansy na poznanie sie???! Wiecie co, ja rok temu byłam zgrabną laską, mało jadłam, sporo miałam ruchu, właściwie sport codziennie. Potem wyjechałam za granicę, pracę miałam taką, że naprawdę mało się ruszałam, jadłam to śmieciowe gotowe żarcie, no i jadlam więcej niż w Polsce, zwłaszcza wieczorami z pustki, z nerwów, ze strachu czy dam radę... Efekt? Nie trzeba się domyślać. Spodnie, które były luźne szybko stały się nie do zapięcia, czułam, jak zamieniam się w potwora, sama na siebie tak patrzyłam i nie mogłam tego zatrzymać. Nieważne. Nauczyło mnie to pokory, pokory i jeszcze raz pokory. Do życia, że funduje takie nieplanowane upokorzenia. Do ludzi, którzy sa otyli, do tego, jakie cierpienie mogą przeżywać, jaki dramat się w nich może rozgrywać. Mieszkałam w kraju, gdzie nadwaga jest czymś normalnym i powszechnym, więc sie nie wyrózniałam, nie było problemu, chodziłam na imprezy, czułam sie lubiana, akceptowana... ale wróciłam do Polski... Myślę, że wyjade za granice już na stałe, tam człowiek ma prawo życ jaki jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Katrina997
a, i nie napisałam najważniejszego: jak byłam szczupła, było mi łatwiej tutaj życ, ludzie inaczej do mnie podchodzili. Jak przytyłam 11 kg, jest inaczej. A przecież sie nie zmieniłam! jestem tą samą osobą, charakter ten sam, podejscie do życia też. Tyle, że wiecej szacunku mam do ludzi. schudnę, znowu będą mnie traktować inaczej? Przecież w środku zostanę taka sama. To paranoja normalnie! może jak pitus 166 trochę sama stawiam siebie na przegranej pozycji... W sumie 64 kg na moje 160 cm wzrostu to nie jest tragicznie, przynajmniej według medycznych tabelek. A do pitusa 166, mój ojciec ma 187 wzrostu, i waży około 100 kg. Nie powiedziałabym, że jest gruby, nawet jakby ważył więcej. może te kilogramy stąd, że ma rozpakowane bary i plecy. Mi się taki typ facetów podobał od zawsze! Dla mnie mężczyzna musi mieć swoją masę i nic na to nie poradzę, ze podobają mi się duzi chłopcy. Tak było, i chyba się nie zmieni. Chciałabym "czuć" faceta, jak sie do niego przytule.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kocham Cię katrina
mimo że jestem kobietą :D za poglądy oczywiście, pisałam na tym wątku juz z 15 razy pod rożnymi pseudo ale tak zbliżonego podejścia do mnie nie miał nikt. jesteś wielka (duchem, bo cialem jest ok ;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dupamaryni
"""""Chciałabym "czuć" faceta, jak sie do niego przytule"""""" To powiedz mu by sie nie mył przez tydzień to bedzieć "czuć" heheheh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Katrina997
Dzięki za wyrazy sympatii!!! pod jakimi pseudonimami pisałaś? Myślę, że w Polsce tylko tak jest, ludzie oceniają się po wyglądzie, po tym, kto ma na ile prestiżową pracę, ile zarabia, na ile jest wykształcony... Ja byłam w UK, i tam nie ma takiego wyścigu szczurów, ludzie nie gonią na studia, oczywiscie, jak ktos chce to się kształci, ale nie ma takiej presji. praca jest i nie ma podziału na "lepszą" i "gorszą". Ten, co zamiata ulice jest tak samo szanowany jak lekarz, listonosz co chodził po mojej dzielnicy, pozdrawiał wszystkich z uśmiechem, nawet jak nie znał. Tam młode dziewczyny, naprawde z dużą nadwagą chodziły w krótkich spódniczkach, umalowane, zadowolone i jadły lody, przebywały z chłopakami, były roześmiane. I co czy mają cellulitis i rozstępy nie miało nijakiego znaczenia. Nikt się nie wstydził rozebrać na plaży czy na basenie. I nie dotyczy to tylko otyłosci. Po prostu człowiek to człowiek. Ładne ubrania są też w dużych i bardzo dużych ubraniach. Raz widziałam w sklepie taką parę, chłopak Europejczyk, drobniutki naprawdę z dziewczyną Murzynką, chyba dwa razy taka jak on, i wyższa i grubsza. I wierzcie mi, nikt sie nie gapił na tą parę, jak na egzotyczne zjawisko. Tam grubi, szczupli, mądrzy, głupi, protestanci, katolicy, ateisci, biznesmani, farmerzy, są sobie równi. I to nie jest tolerancja, To jest normalność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pisłam pod pseud związanym
głównie z imieniem asza13 tuska1313 asisko19 asisko1313 i parę pomarańczek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczygiełek...
Mój mężczyzna ma 186cm wzrostu i jak go poznałam ważył coś około 95kg.teraz waży 115 i nadal jest dla mnie najseksowniejszym facetem pod słońcem.Nie jest typem jakiegoś tam koksa,o nie.Ma rozbudowane ramiona,klate i ręce,ale tobrdzoej chyba od pracy...brzuszek ma,ale jak to sięmówi "każdy ptaszek musi mieć swój daszek"..On niejednokrotnie mówi,że musi się wziąc za siebie i wrócić chociaż do tej wagi 95kg ale dla mnie to nie jest ważne.Kocham go z każdym dniem coraz bardziej.Jest cudownym człowiekiem,wspaniałym partnerem ,ojcem i kochankiem. Dodam że ja mam 153cm wzrostu i waże 41kg :) I nigdy nie pociągali mnie cherlawi fceci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Katrina997
asza, tuska i asisko, ... tak właśnie myślałam że to te pseudonimy, jak napisałaś, że pod kilkoma się wypowiadałaś :) Dziewczyny dużych facetów, pytanie do was: jak poznałyście swoich mężczyzn?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sherminator
puszyste dziewczyny sa najbardziej perwersyjne. Kiedys jedna po fantastycznym seksie w ktorym prosila zebym ja dominowal, traktowal jak swoja suke itd poprosila zebym spuscil sie jej do ust a potem szybko zwalil sobie konia do jej ust jeszcze raz kiedy ona kleczala czekajac z ladunkiem w ustach bo chciala czuc usta wypelnione moja sperma. Druga przyjezdzala do mnie pod prace w czasie lanczu zeby zrobic mi dobrze, a po polknieciu mowila ze to jej ulubiony lancz:) a potem bylem z przesliczna wysoka modelka ktora byla w lozku jak mimoza i fantazji nie miala za grosz. Jak spuszczalem sie na nia mowila "tylko uwazaj nie na oczy i nie na wlosy" a ja mialem juz wtedy ochote tylko na oblanie sperma sciany obok niej. Puszyste sa ekstra! Mode grubi goscie tez nadrabiaja fantazja oddaniem I nie sa zakochanymi w sobie nadeciakami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sherminator
Jeszcze jeden dowod na wyzszosc grubasek nad chudymi. W latach 90 na obozie harcerskim byly dwie druhny z wloch. Typowe wloszki ciemne wlosy ciemna skora duze pupcie i cycki. Z jedna z nich po obaleniu winiacza calowaniu sie na golasa w jeziorze wyladowalismy w namiocie obok jej spiacej przyjaciolki ktora lezala za moimi plecami i pewnym momencie zaczela mnie drapac po plecach i tylku! Jestem tez pewien ze robila sobie dobrze. Do dzisiaj pamietam jakie moja wloszka miala miekkie cudowne usta. I takie wlasnie sa pulchne dziewczynki! Odwazne czule oddane i zboczone jak nie wiem co. A chude laski mysla ze nie musza sie starac bo wystarczy ze sa chude. Ale jak to mawia moja przyjaciolka (tez przy kosci) "o chude Laski mareczku to sobie tylko mozesz ch**a poobijac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×