Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość smutna bardzo

to juz koniec

Polecane posty

...ogladaliście wczoraj na TVN7 film \"Guwernantka\"?? załamka totalna..slowa Rosiny (Minnie Driver) ze im bardziej kogos kochamy tym bardziej sie od nas oddala :( pozdrawiam 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witaj Asiu ...ja sie poryczalam..u mnie tez nic..ale wiesz co zrobilam..niedlugo jego imieniny...kupiłam karte,lańcuszek z literka imienia..wysle..wiem ze nie powinnam ale chyba to zrobie :( co o tym sądzisz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczerze? Nie wysyłaj bo będziesz znów czekała na jakąkolwiek reakcję. Sylwia zapomnij i tyle bo nie warto dalej siedzieć w tym smutku po co to? Czas się chyba otrząsnąć ... to trudne wiem sama to przechodzę... nie chcę sie tu rozpisywać bo sama nie wiem.... pogadamy może na gg? co? :) i sie UŚMIECHAMY A CO!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wlasnie sie dziwie ze nie ma cie na gg...dobrze...postaram sie zajrzec...jak bedziesz zaklikaj bo wiesz ze zawsze jestem..... :D milego dzionka 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Sylwia 🌻 Wczoraj nie miałam możliwości aby wieczorem zaglądnąć na kafe (oglądaliśmy z moim siatkówkę ) :) Ktoś tu wcześniej wypowiadał się że nie warto ponownie nawiązywać kontaktu wysyłając jakiś tam drobiazg.... i chyba się z tym zgodzę, skoro tyle czasu już minęło i jak do tej pory On się nie odezwał... Sylwia znów będziesz myśleć i czekać ze zdwojoną siłą... Powiedz sobie że coś już dobiegło końca i tak naprawdę nie poniosłaś z tego tytułu wielkich konsekwencji, a największą miłość masz obok siebie... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widział ostatnio super film \'\'Malowany welon\" gdzie główna bohaterka wychodzi za mąż bez miłości i dopiero w trakcie małżeństwa uczy się kochać swojego męża, po drodze dopuszczając się zdrady... bardzo wzruszająca historia i dająca do myślenia, co tak naprawdę jest w życiu ważne...🌻 polecam Sylwia :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...tak mysle i wydaje mi sie ze chce pokazac mu co stracil...ze to nie bylo tak ot byle co...tylko ze moje uczucie bylo prawdziwe...chyba mi to potrebne...wysle a potem juz o mnie nie uslyszy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czytam was od jakiegos czasu i....doskonale was rozumie...sama jestem w podobnej sytułacji a moze juz nie bo dzis uswiadomiłam sobie ze moje cierpienie sie chyba skonczyło pisze chyba bo nie wiem czy jutro nie wroci na obecna chwile jest dobrze nie tesknie nie pragne nie mysle a to juz chyba wiele

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja sytuacja?hmm jestem mezatka kolesia poznałąm na necie jest z mojego miasta ale pracuje w angli zaczelismy pisac ze soba potem zaczelismy planowac jego urlop czekałąm na niego 3miesiace przez ten czas pogaduszki na gg na skypie sygnałki maile było tak pieknie wiedział ze mam meza dzieci..ten czas miał byc tylko dla nas,dwa tygodnie jego urlopu było zaplanowane....do ostatniego dnia czekałam na niego.zrobił mi niespodzianke bo przyleciał dzien wczesniej pisalismy na gg uzgodnilismy dzien i godzine pozostało tylko miejsce ale nie było na to czasu bo musiał gdzies jechac wiec powiedział ze sie odezwie......i koniec milczy do dnia dzisiejszego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
takie piekne maile tak pewnos o spotkaniu zauroczenie ...i nic nie ma pierwsze dni były naj gorsze milczałam nie mogłam uwierzyc ze tak sie dzieje.ostatni raz pisałam z nim w czwartek miał potem zadzwonic i powiedziec gdzie sie spotkamy nie zadzwonił a w piatek mielismy sie spotkac do ostatniej minuty czekałąm na tel..niestety milczał jak zaklety...jedyne pytanie jakie mam do niego to DLACZEGO?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oki..poczytam wiecej na tamtym topicku...pamietaj zawsze tu mozesz wpasc zeby sie wyplakac,pozalic albo po prostu poklechac...my tez wspieramy sie na gg...jestesmy z Toba 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzsiaj pogoda deszczowa wiec wspomnienia wracaja..ale to minie juz jest wszystko na dobrej drodze tak sie tylko zastanawiam ja taka cwana lisica dałam sie tak omotac...zauroczył mnie zafascynował jego słowa jego pragnienie spotkania pojawił sie w momencie naj bardziej mi potrzebnym .maz mnie..hmmm no jest jak jest nie czuje tego ciepła tej fascynacji a tu zjawił sie ktos kto sie mna zainteresował i tak szybko jak sie zainteresował tak szybko odepchnął no coz moze to lepiej ze tak sie stało przynajmniej wiem jaki jest tylko kurcze nie wiem dlaczego to zrobił i jestem bardzo ciekawa ale sie dowiem wczesniej czy puzniej sie dowiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×