zmotywujmy się jeszcze 1, warto! nie 4 lecz 40!

Prosiatko to mieszkasz calkiem niedaleko mnie ;-) Mzoe wpadniesz jakos kiedys na kawke:-) Brandenburgticket i dwaj :-D

oj skorpio- czasu brak... przynajmniej na razie.... a pozniej sie zobaczy ;) ale dziekuje za zaprosznie ;) a zreszta jak bedziesz w stolycy to dawaj znac :)

Ja bylam w ubieglym tygodniu, nie w stolicy, ale w potsdamie w zasadzie rzut beretem ;-) A moge spytac co tam porabiasz?

to samo co ty :) dietkuje i studiuje ;) ale co to niech narazie pozostanie moja slodka tajemnica ;) nie wiem czemu ale tak mi troche glupio... boje sie, ze ktos jakis kto mnie jakos tam gdzies zna trafi tu i przeczyta ile waze... hmmm.... musze sie nad tym zastanowic ;) czy stanowi dla mnie problem ujawnienie sie :D

No nic ja mam na dzis dosc nauki i niemieckiego :-o Ide spac!! Dobranoc!!

witam oby ten dzien, był znów dla nas lżejszym dniem :)

aneczko... masz suuuuper usta... i piekne geste zadbane wlosy... jak ja bym chciala miec takie wlosy bo ja to mam 3 na krzyz...

no i przedewszystkim wcale nie wierze w te twoje 100 kilo... gdzie ty je masz??? jak ty masz 100 kilo wagi to ja jestem baletnica (wygladam, nie??? :P)... chyba nas wkrecasz z ta waga... albo masz wage popsuta w domu...

no i przedewszystkim wcale nie wierze w te twoje 100 kilo... gdzie ty je masz??? jak ty masz 100 kilo wagi to ja jestem baletnica (wygladam, nie??? :P)... chyba nas wkrecasz z ta waga... albo masz wage popsuta w domu...

no i przedewszystkim wcale nie wierze w te twoje 100 kilo... gdzie ty je masz??? jak ty masz 100 kilo wagi to ja jestem baletnica (wygladam, nie??? :P)... chyba nas wkrecasz z ta waga... albo masz wage popsuta w domu...

no i nie wierze ze wazysz 100 kilo... masz szczupla buzie nie wydaje mi sie abys mogla tyle wazyc... chyba nas wkrecasz troche

witam :) aniu nie dostałam jeszcze twoich fotek :) jak to mozliwe esab25@interia.pl podaje tak dla pewnosci :D prosiatko na tym zdjeciu to moj mąż, szczypiorek z niego no nie? Kurcze tak mnie na duch podniosłyscie ze az w piórka obrosłam :P ale miło mi... Asiu czy ten chłopczyn na zdjeciu to twoj synek.. bo sliczny blondynek z niego.............

Dzien dobry JA nie moge spac dzisiaj (jestem strasznym spiochem,normalnie potrafie wstawac o 11-12;-) ) i stwierdzilam ze szkoda marnowac dnia i zasiadam do nauki... Ale ma juz stresa :-(

nie mogłam sie powstrzymac i zwazyłam sie ... nie jest duzo mniej ale zawsze to cos...zreszta jakie cuda moga byc po 2 dniach od ostatniego wazenia... 77,7kg----szczesliwe siódemki :) uciekam do pracy ... odezwe sie pozniej

sniadanko zaliczone..serek naturalny homo+wiorki kokosowe i 100g bobu

ja juz w pracy....trzeba wytrzymac jakos te 8 godz... a pogoda u mnie fatalna leje jak z cebra, i ludzi znów mało....... scorpio zobaczysz zaliczysz sesje na 5 !!!!! Strach ma wielkie oczy.......

Esab-tylko mi tak 5 to sie srednio podoba;-) Tutaj oceny ida w druga strone;-) 1,0 jest najlepsze, 4,0 jeszcze zalicza a reszta juz nie ;-) Maly szczegol;-) Dobra uciekam bo czas leci!Pa!

mała gafa z mojej strony :) to zycze 1,0 :P

babeczki wyczaiłam fajna stronke www.dieta.pl , jest super mozna łatwo policzyc kalorie i sprawdzic ile sie spaliło... naprawde polecam :)

co za pustostan :) ale przeciez nie ma sie co dziwic scorpio sie uczy a reszta tez ma zajecie ... tylko ja sie okropnie nudze :)

esab...wlasnie przyszlam ;) troche moge posiedziec.... a pozniej na uni ;) zjadlam sniadanko... ale mam wrazenie, ze dzisiaj troche przesadzilam. zreszta dalej nie wiem ile kcal moze miec ten moj chleb... on jest taki ciemny... absolutnie nie pulchny! posypany slonecznikiem... do tego nie wiem nawet ile wazy... no ale nie bede sie wdawala w szczegoly... bo moze bym sie prerazila :o a tak jest dobrze ;) smakowalo dziewczynki kiedy sie wazymy? aaaaaa esab... a gdzie ty pracujesz? ania- czy ty wogole sypiasz? ;) ale napisze tylko, ze widzialam twoj ostatni wpis tak minute po jego wyslaniu :P scorpio-tez mam sesje... chociaz nie mam zadnych klausur, zostaly mi 3 prace do napisania.... a nie chce mi sie!!!!!!!!!!! potrzebuje mobilizacji... asia-k- widzisz- a nie mowilam? wlasnie, jeszcze mam wiadomosc do rozzy: piekne zdjecia ;) masz sliczna twarz i jak dla mnie 0 nadwagi! (zreszta same wymiary juz to o tobie mowia).... loj matko! skad u ciebie te kompleksy.... chyba musimy sie zebrac i ci pomoc ;) bo jak dla mnei to brakuje ci tylko wyzszej samooceny... dzieki za zdjecia- naprawde slicznie na nich wygladasz! i loj matko... na widok twoich zdjec mialam taka sama mine jak przy zdjeciach ani ;) ale mnie dziewczyny zaskakujecie :) piszcie dziewczyny, gdzie jestescie co robicie... bo rzeczywiscie jakos cichutko...

witajcie! cześć esab! ja wstałam o 11. poszłam spać po 4. akurat wtedy asia k przyszła z pracy. u mnie pochmurno. ale lubię taką pogode, bardziej niż palące słońce. wlaśnie przygotowałam sobie herbatke, wypije ją i zrobię jeszcze salatkę, a potem pojadę do miasta. chcialabym dzis coś porobić jeszcze w domu, lub powyrywac chwasty. ale przez topik normalnie przyrosłam do komputera :) esab, pisałaś, że strzałka na wadze, lub licznik, trochę w dól. to fajnie. muszę jednak ćwiczyc, bo aż kręgosłup trochę boli, jak jest taki zastały.

a jeszcze jedno :) na mily dzien! u mnie pogoda okrtuna- strasznie pada ;) a ja mam jakis taki doby humor ;) no to po jeszcze jednym :)

no witajcie nareszcie... Aniu nie zapomnij mi fotek wyslac :) ja pracuje w Salonie firan i zasłon, zajmuje sie projektami... czyli rysuje , dobieram kolory i tworze gotowe projekty, nie ma monotoni bo kazdy projekt jest wykonywany indywidualnie w zaleznosci od potrzeb klienta :)

prosiątko hop hop ! ja jeszcze rozzy nie widziałąm, ale wiem, ze ona nie ma żadnej nadwagi, bo waży chyba 60kg. cos kolo tego :) podziwiam was, że chodzicie na wyklady, czyli studiujecie i jeszcze sie odchudzacie. dla mnie to taki stres. no i jeszcze jesteście -TY I SCORPIO- światowe dziewczyny. prosiatko, pisałaś, ze nie chciaałbyś być np rozpoznana tu przez ludzi z uni- wiesz, co ja też bym nie chciala byc rozpoznana przez ludzi z kregu pracy- o tak powiem. bo wiesz, tu człowiek tak sobie pisze, peplamy a to o sniadanku, no i kilogramkach, o marzeniach....dla kogoś z boku to by było śmieszne. prosiątko, masz rację, ja chyba nie śpię. musze to zmienić. no i jak już napisalam cos zrobić dla świata, a jesli nie to chociaz dla domu.

esab, wysłałam :( :) narazie to jedno, bo u mnie więcej nie można za jednym razem wysylać, bo trzeba flasha mieć. chyba. ja się na tym tyle znam, co na pioeczeniu ciast . wiecie co? nie piekę ciast, choć to proste. ale upieklabym i kto by to jadł.....sama nawet jka bym zjadła 3 kawalki to już za dużo. a ja jestem taka, ze 3 to za maląo dla mnie. kiedy nie jestem na diecie (mama nadzieję te czasy mieć za sobą) to jem ogromne ilości slodyczy.

aaaa, esab, ja już zanm tę stronkę, bo tak chodze po topikach i tam już ją ktos reklamowal. albo i tu :) fajna, choć jeszcze się w nią nie zagłebiałam. dzieki :)

Aniu własnie dostałam maila buzka dziekuje :) jak tylko sie otworz zaraz zobacze wiesz jak to jest kazda z nas ma jakis kopleks... mnie sie naprawde wydaje ze jestem pulpet... moze dlatego ze zawsze byłam chudzina :) zreszta jest pare osob ktore mi powiedziałay ze musze co nieco zrzucic... powiedziały to grzecznie i wiem ze nie chciały mnie obrazic :) dlatego wystartowałam w tych zawodach :P

Aniu sliczna z ciebie kobitka... naprawde nie widac tych kg ... ale prawda jest taka ze to ty masz sie czuc dobrze i zrobic to co chcesz... no nie? Tak jak ja ...dlatego sie odchudzam... dla siebie !! no i moze dla niektorych niedowiarków

wlasnie aniu- to sie rozumiemy ;) esab- to fajna masz prace! ciekawa... dobrze, ze nie masz monotonii... a ten twoj mezczyzna to fajny... ;) a wiesz komentarzami innych to sie nie przejmuj ;) juz gdzies na forum napisalam, zeostatnio spotkalam znajoma rodzicow- kobieta naprawde mila, ale ma powazny problem z otylosia (na moje oko tak 130-140kg... chociaz jak ania ma 100... to ta pani ze 180 :P) najpierw mi powiedziala, ze ladnie wygladam... ale jeszcze kilka kg by mi sie przydalo schudnac... pozniej dodala jeszcze, ze mi piersi opadly! loj matko... jakbym miala sie tym przejac to bym przez tydzien ryczala ;) a tak to usmiechnelam sie pod nosem :P a ja czekam na kolejne \"pomniejszone\" zdjecia- aniu nie zapomnij ;)