Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

jacekkkkkkk

kobieta ktora w chwili slubu nie jest dziewica a co najgorsze jest w ciazy

Polecane posty

no niestetytak jest lecz tez jest tak ze dla kosciola wiekszym grzechem jest mieszkanie przed slubem razem niz wspolzzycie jesli maja wybierac co gorsze bezsensu no ale nestety prawdziwe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jestem ateistką więc mi to wisi. natomiast mój facet jest wierzący i jego ksiądz twierdzi, ze to grzechem nie jest - mieszkanie czy sex przed ślubem. JEŚLI jest z osobą któą się kocha i planuje wspólną przyszłość. przygodny, mechaniczny sex jest grzechem. btw. mnie śmieszą laseczki z mocno widocznym brzuchem które ściskają go dodatkowo gorsetem - co jeszcze bardziej uwydatnia.. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ty chyba gorszych rzeczy w zy
zyciu nie widziles niz nie- dziewica i kobieta w ciazy w bieli pozyj troche to zrozumiesz pewne rzeczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz byla mowa na konkretny temat a nie co widzieliscie najgorszego w zyciu itd i nie twierdze ze kobieta w ciazy w dniu slubu w bieli to jest cos najgroszego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
taaa w kosciele lepiej sie bzykac codziennie niz razem mieszkac a roznica polega na tym ze razem jecie obiad i sniadanie i placicie rachunki i hmm wszystkie czynnosci dnia codziennego co grzechem nie jest... ale mieszkajac razem nie dostaniesz rozgrzeszenia a bzykajac sie oczywiscie wiec jest j ak jest jestem ze swoim ponad 5 lat i jakbym byla dziewica slub za 7 miesiecy to chyba albo ja albo moj ktores z nas bylo by nienormalne albo jesczze lepiej byli bysmy para dobrych przyjaciol czyz nie... jestem wierzaca kocham sie z milosci nie stac nas bylo wziasc wczesniej slub bo w mlodym wieku zaczelismy chodzic i zadne z nas jesczze nie pracowalo wiec tak wyszlo jak wyszlo takie czasy coz zrobic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po co byc hipokryta katolikem, pieprzyc sie przed slubem, robic dzieci a w razie czego zapieprzac przed oltarz zanim widac brzuch. no po co? po co w ogole udawac, ze zyje sie po katolicku skoro nie przyjmuje sie zasad tej wiary. po co brac slub w kosciele katalickim skoro mozna isc do urzedu. albo sie katolikiem jest albo nie jest. nie ma niepraktykujacych wierzacych. katolik chodzi do kosciola co niedziele a seks uprawia po slubie, stosuje metody naturalne i jesli zdarzy sie dziecko to je przyjmuje. jesli ktos te zasady odrzuca to katolikiem nie jest i do oltarza pedziec nazlamanie karku nie powinien; po co ta cala hipokryzja. przeciez kazdy wie jak jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nocturne_rainbow
A JA SIĘ SZANUJĘ..........TYLKO CZY KTOŚ TO DOCENI??????? JESTEM ŁADNA NIEGŁUPIA I CO Z TEGO SKORO FACECI SZUKAJĄ ŁATWEJ A POTEM OBWINIAJĄ DZIEWCZYNY ŻE IDĄ Z BRZUCHEM DO OŁTARZA...........SAMA GO SOBIE ZROBIŁA????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Vivien___
lady_in_red popieram ślub w ciąży to najgorsza obłuda, jaka może być

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorze, założyłeś topik, a nie doinformowałeś się w tej kwestii. Oznaką niewinności, dziewictwa jest wianek, a welon i biała suknia, to po prostu tradycja. Tak jak na pogrzeb idziesz w czerni, tak ślub Panna Młoda bierze w bieli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sssaczek
na tej stronie: www.opoka.pl jest encyklika papieża Pawła VI Humane vitae i tam jest to wszystko opisane i uzasadnione dlaczego tak a nie inaczej powinien postępować katolik Co do par które mają dziecko przed slubem...nie można ich potępiać, ale napewno nie powinni barać slubu tylko dlatego że mają dziecko - powinni poczekać z ta decyzją - szczególnie jeśli się nie znają zbyt dobrze a tak się zdarza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heh; sa kobiety, ktore specjalnie wpadaja z facetem, zeby zaciagnac go do oltarza. zrobila tak moja kolezanka. i zapewne wiele innych kobiet. szczerze to nie wierze we wpadki. jesli sie stposuje antykoncepcje to sie nie wpada. chyba, ze sie bierze tabsy co drugi dzien, dziurawi specjalnie gumki albo stosuje sie stosunek przzerywany a i ten jest skuteczy. jedyna nieskuteczna metoda to dni nieplodne. zawsze mozna sie pomylic w obliczeniach. ostatnio slyszalam taki test, ze kosciol zabrani uzywania aktykoncepcji procz metod naturalnych. a seksu przed slubem nie zabrania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sssaczek
NPR to nie są żadne obliczenia wpadnij na www.28dni - jest tam grono stosujących tę metodę w celu odłożenia poczęcia i jakoś żadna nie wpadła ... poczytaj tę encyklikę jeżeli chcesz znać zdanie KRK o współżyciu przed slubem i antykoncepcji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
znam sie troche na metodach naturalnych i wiem, ze samo liczenie wlasnie zawodzi w przeciwienstwie do polanczenia kilku metod naturalnych. przeciez nie od dzis wiadomo, ze mozesz sobie wylicz ze dni plodne beda wtedy to w wtedy a tu maly stres, choroba czy cos innego i juz sie przesuwa. i niespodzianka. a adanie kosciola znam. i bede sie upierac, ze jesli ktos nie pryjmuje wszytkich zasad bez wyjatku to katolikiem nie jest i pchac sie przed oltarz nie powinien. nie moge pojac jak to jest, ze jak nie ma dziecka to czesto nie ma nawet mowy o slubie. jest dziecko i sie zaczyna. a czy cos miedzy mlodymi sie zmienia, czy sa inni niz 5 dni przed wiadomoscia, ze dziewczyna jest w ciazy? w ciagu paru dni nagle dorosleja i decyduja sie na slub. nagle znajduja sie pieniadze na slub i wesele, na mieszkanie dla mlodej pary itd. no jak to jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Napewno metody
sa skuteczne, jesli sies tosuje 2 razem, albo 3. I wcale nie są takie głupie. Ginekolodzy zalecają mierzyć temperaturę codziennie dziewczynom, które mają problemy ze miesiaczką itd i prowadzic takie obserwacje. Moja koleżanka tak ma i obserwuje swoja temperature i uważa, że kazda kobieta powinna to robić. Tak w sumie to mało która kobieta wie, kiedy ma dni niepłodne, a kiedy płodne i ze tak naprawdę jest płodna tylko kilka dni w miesiącu. Warto to wiedzieć nawet tylko dla samej siebie. Poza tym jest tzw. niepołodność względna, kiedy można zajść w ciążę, bo plemniki mogą przeczekać w organizmie kobiety do jej jajeczkowania. Może osoby, które twierdzą, ze metody naturalne są nieskuteczne współzyły własnei w tym czasie niepłodności względnej, a pani na naukach przecież mówi o tym, że ten czas może prowadzić do zapłodnienia. Ale co się dziwić jak niektóre nawet tabletki połknąć w terminie nie potrafią. Mnie też osobiście dziwi jak można zajść w ciążę zabezpieczając się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magrat
Ludzie będący parą często mowią, że jak bedzie dziecko, to trzeba beezie wydorosleć i podjąć powazne decyzje, a jak dziecka nie ma to ich nie podejmują, bo po co się męczyć. To trochę o nich świadczy. Ja wychodzę za mąż, bo chcę i nikt ani nic mnie nie przymusza, sama z siebie chcę dojrzec, bo już na to czas. W ciążę przed ślubem bym za Chiny nie zaszła. bo po co sobie życie komplikować dodatkowo? Jako żona - i owszem -teraz nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dlatego ja zawsze twierdzialam ze ze wzgledu tylko na ciaze nie polecialabym od razu do kosciola bo to nie te czasy ze trzeba bylo od razu leciec...ja nie mam dzieci nie jestem w ciazy i slub w pazdzierniku 2008 roku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez sie zastanawiam caly czas bo niby kazdy sie wokol zabezpiecza, kazda sie chwali, ze bierze pigulki albo ze facet zawsze zdarzy na czas a gdzie sie nie obejrze to same wpadki. a ostatnio czytalam w gazecie o jakiejs parze, ktpra cytuje \'nie planowala dziecka ale jakos specjalnie nie zabezpieczali i tak jakos wyszlo. moim zdaniem to pokazuje podejscie wielu kobiet - nie chce dziecka ale tak jakos ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sssaczek
ja tylko uściślę że metody NPR to nie łązenie kilku metod a badanie kilku wskaźników płodności czyli temperatury podstawowej ciała PTC (waginalnie, oralnie, odbytniczo) badanie sluzu i szyjki macicy A metod jest wiele np. angielska, kippley'ów, niemiecka czy roetzera :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aguniasta
Jakieś to wszystko takie Moherowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to nie jest symbol niewinności
Biel sukni ślubnej nie jest żadnym symbolem dziewictwa! To jakieś dorabianie ideologii. Kiedyś dziewczyny nie ślubowały w kieckach o żadnym określonym kolorze. Suknią ślubną była po prostu najpiękniejsza, najstrojniejsza suknia dziewczyny. Dotyczyło to zarówno chłopek, jak i księżniczek. Biel sukni sięga dopiero epoki wiktoriańskiej. Pierwszy raz białą założyła właśnie królowa Wiktoria, zamiast srebrnej noszonej zwyczajowo przez księżniczki w jej rodzie. Wszystkie panny chciały naśladować nową modę królowej i zaczęły tak się ubierać. Zwyczaj przyjął się właściwie wszędzie. Tak więc - panna młoda w ciąży MA prawo założyć białą suknię, nawet jeśli brać pod uwagę symbolikę, bo tu tej symboliki właśnie nie ma, jeśli patrzeć rzetelnie na rodowód koloru sukni panny młodej. Symbolem dziewictwa był wianek. To tak, od zawsze. Ale też WIANEK, nie kilka kwiatów wpiętych we włosy młodej. A tak w ogóle - to nie dajmy się zwariować. :) I nie popadajcie w paranoję. Branie ślubu w ciąży jest hipokryzją?! A to ciekawe. Branie ślubu Z POWODU ciąży jest hipokryzją. Subtelna różnica :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czyli 95% ludzi nie sa katolikami skoro sex przed slubem wyklucza bycie wierzaca osoba z tego co tu czytam... no to w takim razie pytam was drogie Panie ile jest was w zwiazku dluzszym niz rok lub 2 lata i nie kochala sie ze swoim mezczyzna bo czeka na slub??? a ile mezczyzn... chociaz ciesze sie z tego ze bylam i jestem z jedynym mezczyzna i tylko jednym i wlasnie za niego wychodze za maz on tez nie mial innych przede mna i nie jestem w ciazy i chcialam sie zapytac jezeli w dniu slubu bedziemy ze soba ponad 6 lat jest tu moze jakas 100% katoliczka z takim stazem bycia ze soba ktora jest czysta zarowno tak jak jej przyszly maz??? moze teraz napisze cos zlego ale w czasach naszych rodzicow owszem bylo wiele takich sytuacji gdzie mlodzi swoj pierwszy raz przezywali po slubie ale raz byly inne czasy ludzie szybciej sie pobierali nauka nie trwala tyle i zdobywanie zawodu i zapewnienie godziwego zycia po slubie czy nawet zdobycie mieszkania co niestety dzis jest realne dopiero grubo po dwudziestce albo przy wielkim szczesciu lub majetnych rodzicach nieco wczesniej... akurat w moim przypadku jest inaczej nie stac mnie bylo stworzyc rodzine wczesniej nie mowie o weselu ale nie chcialam brac slubu i mieszkac w bloku w dwoch pokojach u mnie z siostra i rodzicami lub trzech pokojach z moim przyszlym mezem z jego rodzicami babcia i bratem a jak nie mialam pracy niestety nie bylo nas stac na wynajem i utrzymanie sie samodzielnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość normalnie sredniowiecze
seks nie jest grzechem! nigdzie w pismach nie jest napisane, ze seks jest grzechem! gdyby ludzie nie kochali sie prze slubem, to polowy z Was by tu nie bylo;)!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość normalnie sredniowiecze
Biala sukienka weszla do mody dopiero w XIX-tym wieku!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość delicja99
Ostanio w mojej miejscowości był ślub pary, która ma już 3 letniego dzieciaka, a panna młoda jak największa cnotka szła do ołtarza w białej sukni i welonie! Mało tego o północy odbyły się odczepiny... ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i co z tego ze o polnocy oczepiny eh ....a juz ktos wspomnial i ja tez pisalam ze nie welon jest oznaka czystosci w wianek...a biel tez ktos wspomnial od kiedy weszla do mody i taka prawda ze kiedys chodzily dziewczyny w obojetnie jakim kolorze do slubu eh...cnotki sie znalazly...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to co opowiada delicja
to jest już po prostu brak smaku, wyczucia i klasy. Ważny jest jak zwykle "złoty środek", by nie przegiąć w żadną stronę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×