Czy oczytany inteligentny facet moze byc ciekawy dla kobiety??

wow toś wymyśliła

jesli jest przystojny i ma forse to oczywiscie.

mnie raczej umiesniony o napakowanym portfelu interesuje.

ale czytam ksiazki o perwersyjnym seksie. Wiec?

no chyba tylko taki :D Bezmózga można tolerować tylko w łóżku, bo tam się raczej niewiele rozmawia. Ale przed i po fakcie należałoby wymienić choć parę zdań, nie? ;P

To nie ma większego znaczenia.

Nie, oczywiscie,ze NIE. Kazda kobieta szuka nieoczytanego debila ;)

Bezmózga można tolerować tylko w łóżku, bo tam się raczej niewiele rozmawia. Ale przed i po fakcie należałoby wymienić choć parę zdań, nie? Czyli ślub z inteligentnym ,oczytanym ,wrażliwym romantykiem który w dodatku jest zaradny ,ma dobra prace , pomaga w domu i lubi dzieci A jako kochanek niewyżyty dziki , namiętny mięśniak

Andrzej, to nie ma znaczenia DLA KOGO? :) Dla Ciebie? Chyba nie jesteś kobietą...

jebaka -----> no tylko siem uczom i nic stego nie majom:( ;)

plus +++, jedno nie wyklucza drugiego, na szczęście :) Sądzisz, że oczytani i inteligentni faceci nie bywają niewyżyci i dzicy? :D

Bo to nie jest kwestia która jest szczególnie wazna w kontaktach pomiędzy kobietami a meżczyznami.

kobiety lubią facetów przystojnym inteligentnym wykształconym miec poczucie humoru i tak dalej :P

Facet powinien być przedewszystkim intrygujący(pojęcie bardzo względne). Jeśli przy okazji jest oczytany i inteligenty to, to raczej działa na jego plus

a co to znaczy intrygujący??;)

Jako kobieta raczej nie zgadzam się z przedmówcą :D Facet, w którego towarzystwie się nudzę, nie istnieje dla mnie jako facet. Ani jako osoba do towarzystwa. Co z takim robić? :)

Intrygujący? Trochę tajemniczy, zaskakujący, z wnetrzem, które kryje niespodzianki /niekoniecznie chodzi mi o treść żołądkową/ ;)

Ondyna:jesli facet Ci się podoba,czujesz do niego \"chemię\" to nię będziesz sie z nudzić nawet jeśli mało mówi;) jeśli nie przypadnie Ci do gustu to żeby był profesorem,supersportowcem i kimkolwiek jeszcze to bedziesz się nudzić;)

":jesli facet Ci się podoba,czujesz do niego "chemię" to nię będziesz sie z nudzić nawet jeśli mało mówi" chlopcze, po pierwsze seks nie zajmuje 100% czasu w zwiazku, po drugie chemia z czasem mija. I co wtedy?

Andrzej, facetów do których czuję tylko chemię, to ja odsiewam przez durszlak. Pozostaje mi po takich kontaktach niesmak do samej siebie. Chemia mija, intelekt i wnętrze pozostają, i podsycają miłość przez lata :) Mam za sobą długi związek z facetem, z którym łączyła mnie megachemia - po fakcie stwierdzam, że nie było warto :D To stracony czas.

wygląd decyduje czy chcesz kogos poznac czy nie :P

Smig:\"chemia\" to nie tylko seks,to wazjemna fascynacja,motylki w brzuchu jak to mówicie:)

samotny--- masz racje,ale kazdemu podoba sie cos innego:P a raczej ktos inny;)

Tylko i wylacznie inteligentny, zakochuje sie tylko w takich. Nie lubie facetow glupich i miesniakow-fuuuuuuuuuuj. Lubie jak facet mi imponuje swoja wiedza i koniecznie musi byc inteligentniejszy ode mnie. Jak ja lubie jak Ci inteligentni nie moga prawie uwierzyc w to, ze wreszcie ktos na nich zwrocil uwage, oni sa tacy slodcy:)

oczywiscie ze tak-podpisuje sie pod toba,chociaz niekoniecznie musi byc inteligentniejszy ode mnie

Ja bym chciala,zeby facet byl madrzejszy niz ja, ale nie przemadrzaly:P ;) ale takie rzeczy to w erze chyba;)

coś ty, zdarza się :) Na szczęście...

Odyna ----. mam nadzieje,ze masz racje:D;) oby;)

Spoko, ja spotkałam takich paru, to i Ty spotkasz :) CZasem tylko trzeba ich nauczyć normalnego kontaktowania się z ludźmi, bo są tak pogrążeni we własnych pasjach, że rzadko wynurzają się na powierzchnię :D