Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kolll

ulubione perfumy

Polecane posty

Gość zgadzam sie z do niedowiarku
mam kolężanke która też używa tylko oryginały i uważa się za znawczynie perfum....ja kupiłam sobie podróbkę amor amor i poszłam do niej a ona do mnie :o kupiłaś oryginalne amor amor...ile dałaś....więc można sie pomylić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedowiarku
no wybacz, nie przekonujesz mnie. bron boze nie smieje sie z osob uzywajacych podrobki - nic mi do tego. smieje sie tylko z proby przekonania, ze oryginaly i podrobki praktycznie sie nie roznia. ale nie dam sie przekonac, podrobki wachalam nie raz, czuc w nich przede wszystkim spirytus a ich trwalosc jest zadna. to tak, jakbys mi wmawiala ze torebka 'od chinczyka' nie rozni sie w zaden sposob od torebki dobrego projektanta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zgadzam się z do niedowiarku
sorki tej buźki ":o'' nie miało być :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do niedowiarku
ja cię nie chcę przekonać...bo i po co? a te oryginalne perfumy też na początku czuć spirytusem...po prostu on musi wywietrzeć(gdyby nie było spirytusu to te oryginały też by pachniały 10 minut)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedowiarku
i zeby nie bylo niedomowien - z mojej strony to zadna vendetta przeciwko ludziom kupujacym podrobki. ale, w moim przypadku zapach jest moim bzikiem, uwielbiam zapachy dookola mnie i jestem na ich punkcie wyjatkowo wyczulona. nigdy w zyciu nie wachalam podrobki, ktora pachnialaby jak oryginal. ze nie wspomne o trwalosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedowiarku
tak tak, ja wiem, ze na poczatku czuc spirytus, ale w oryginalach ow spirytus pozniej dla nosa nie jest wyczuwalny, natomiast w podrobkach to tego typu zapach - pozostaje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do niedowiarku
nie zgodzę się z tobą że w podróbkach zapach spirytusu zostaje...też wietrzeje....i wierz czy chcesz czy nie ale mam podróbki dkny i pachną 3 dni...naprawde

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja sie zgadzam z niedowiarku. wszystko co kupuje jest oryginalne. kiedys nie bylo mnie stac to wolalam miec jedna pare dzinsow ale porzanych niz kilka par podrobek.Za rzeczy oryginalne placi sie wiecej nie tylko dlatego, ze na nich jest nazwa firmy ale rowniez dlatego, ze ktos wydal mase pieniazkow aby zatrudnic najlepszych prjektantow, krawcow, menedzerow, marketingowcow itp aby zaoferowac produkt wyjatkowy, dobrze wykonany i ladnie zapakowany. A kupno podrobek to dla mnie przyzwalanie na kradziez - kradziez praw autorskich, wizerunku, pomyslu, itp, z wyjatkiem jakosci. Zloscimy sie ze malo zarabiamy a przyzwalamy na to aby ktos zabieral ludziom dobrze platna prace bo podobny bubel wyprodukuja ludzie w chinach za marne grosze. i kolo sie zamyka. mimo wszystko to tylko moja opinia i nie potepiam ludzi, ktorzy kupuja podrobki. Ja pozostaje przy oryginalach (jesli chodzi o oprogramowanie to tez:) i staram sie zarazic znajomych zeby kupowali oryginaly. Udalo mi sie przekonac kilka osob do kupowania oryginalnych gier i jestem z tego dumna :) milego dnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość misiunia 27
MEXX od paru ładnych lat i ostatnio Jennifer Lopez "still"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolkaoo
jasne...tak samo ;) śmierdzą tandetą na odległość, boli od nich głowa, a do tego można się rozchorować bo są robione z jakiegoś taniego syfu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Escada sentiment

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolkaoo
po pierwsze to sprawdzone naukowo, po drugie wiem to z autopsji :) oczywiście nigdy nie kupiłam takiego syfu sama, ale jak siostra przyniosła podrobkę angel to musiała niestety wylądować w kiblu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolkaoo
podróba - nie siostra ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yeez
snobki są w śród nas- zawsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do kalkaoo
na prawde jesteś snobką ...a tandetna to jesteś ty i te twoje wypowiedzi snobistyczne:O:o:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yeez
a moj ukochany zapach to J'adore Diora orginał lub podróba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
najpiekniejsze dla mnie są CK truth- bajeczne. Chlopak nie nie może ode mnie odkleic jak sie nimi popsikam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolkaoo
ojoj na głupotę nie ma rady...pierw się zastanów co oznacza słówko snobizm, a potem porozmawiamy. przede wszystkim kupuje perfumy żeby ślicznie pachnieć a nie śmierdzieć! po drugie szanuję swoje zdrowie -podróbki sprawiają, że boli mnie głowa i mam mdłości! jeśli to uważasz za snobizm to tak jestem snobką i jestem z tego dumna - wole byc snobka niż tandetną głupią gesią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolkaoo
niestety podroby smierdza tandeta, te ładne skopiowane z oryginałów wonie szybko sie ulatniaja, a zostaje sam smrod bazowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość b i c
i co ulżyłas sobie tymi wypowiedziami...a ja się nie zgodzę że podróby śmierdzą....owszem niektóre tak...ale teraz jest naprawde dużo o ładnym zapachu....skoro sama używasz tylko oryginałów to skąd wiesz że podróby śmierdzą i są nietrwałe (tylko nie mów że koleżanki używają i temu wiesz:o)....sama pewnie używasz najtańszych podróbek a tu się mądrzysz....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja lubię zmieniac zapachy
z moich typowo ulubionych to: burberry, bruno banani not for everybody i osatatni nabytek - cudowny zapach - euphoria. Czasem kobietki tak pieknie pachna,że aż chce się zapytac o nazwę pefrum. Te z perfumerii, w pierwszym kontakcie nie zawsza pachną od razu ciekawie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ms kit
Light Blue D&G lolita lempicka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolkaoo
b i c daruj sobie te gadkę :) ale jesli chcesz wiedzieć czymś takim jak ty używasz zeby sie poperfumowac ja odswieżam powietrze w kiblu jak ktos zwali kupę. chociaż juz w sumie sama nie wiem co bardziej jedzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to jest topik o ulubionych
perfumach a nie o wyższości oryginału nad dpodóbkami.Owszem markowe perfumy są zajebiste a pordóby są tansze,to juz wiemy ale temat topiku jest INNY,więc rozmawiajmy na TEMAT!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość be delicious dkny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×