Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dallajlamka

maz nie chce zmieniac pampersa po kupie-załamka...

Polecane posty

Gość dallajlamka

moowi,ze sie zerzyga i jak tylko wyniucha kupę to ucieka,co robić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kozanostra
przyniesc wiaderko, zeby nie zarzygal podlogi. to chyba tez jego dziecko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dallajlamka
no...chyba jego..ale pewna nie jestem:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój sie wzdrygal na początku:) potem został z malutką sam- a ta z pięknym uśmiechem na twarzy nawaliła mu kupki całą pieluchę:D a że to jego oczko w głowie to żeby nie odparzyła dupiny zmienił- najtrudniejszy jest zawsze pierwszy raz ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie dziwię się,sama pamiętam-po porodzie przez dwa tygodnie była u mnie mama i to ona przewijała,bo też myślałam,że się zrzygam,poźniej wyjechała i nie miałam wyjścia,do przyjemności to nie należy,ale można się przyzwyczaić :-),zostaw może męża samego-jak pisała wyżej któraś dziewczyna-jak nie będzie miał wyjścia,to przewinie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ike weszlam ta twój fotosik ale masz sliczna córcie , jaka słodka , zjadłabym ją a ten chlopczyk na zdjeciach to twój syn ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość idiotkii maksymalne
jak podcieracie swoje smierdzace gownem dupska tez zygacie? rozowa_magia mamusiA ci rozklapioche tez myje jakie wrazliwe towarzystwo prosze prosze ciekawe czy tez wam tak smierdzi jak facetom robicie loda a oni wam minete

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beeznadziejny.
:D:D:D brawo ta pani

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja odpowiadam
eeech, nawet nie wiem jak skomentować ufliczka i idiotki.... szkoda słów!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość idiotkii maksymalne
mnie nie musisz komentowac dziecka kupa smierdzi a mamusi pachnie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja odpowiadam
nie, nie pachnie, mnie akurat to nie przeszkadza ani mojemu mężowi (kupa dziecka), ale Ty robiąc kupę nie masz jej pod nosem, prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tam nie mam problemu. Kupa to kupa, trzeba przewinąć i wszystko a nie zastanawiać się czy mi dobrze czy nie dobrze. a jeśli chodzi i męża to mój też ucieka albo mnie woła. jeśli musi , bo mnie nie ma to przewinie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja odpowiadam
teri - pod moim nosem, nie swoim, jeśli już trzeba Ci szuflą do głowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja sie w ogóle nie brzudze kupek córci.dla mnie one nie smierdza(moze juz sie przyzwyczaiłam).za to maz narzeka ze smierdzi,ale przebierze ja(jak mnie nie ma)bo tak to ja ją przebieram

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja odpowiadam
poza tym, trzeba być choć odrobinę tolerancyjnym. Ja nie mam problemu z tym, że istnieją takie osoby jak ufliczek, czy ,że komuś śmierdzi kupa dziecka. Przyjmuję to do wiadomości i już. Jeśli mogę pomóc, to pomagam, jeśli nie to przynjamniej nie obrzucam błotem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja odpowiadam
terri - no comments

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powiem tak:pewne rzeczy robimy,bo lubimy,a inne,bo musimy,fizjologia ludzka jest,jaka jest,ale nie mam zamiaru wpadać w euforię na widok,czy też zapach niczyjej kupy-każda śmierdzi,po to się wlasnie myje,zeby nie smierdziec a wypróznianie i seks to dla mnie dwie różne sprawy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a mojej kuzynki córka, 1,5 roku, jak zrobi kupę to sama rzyga, bo jej śmierdzi.... taka delikatna :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gabi- tak to mój synek ;) dziekuję za komplement- co prawda uważam , że moja córcia do piękności nie należy ( syn jako niemowle był bardzo ładny) to jest słodka o bardzo pocieszna. mąż oczywiście uważa że jest przepiękna bo ma urodę po nim;) i weź tu takiej dupki nie wytrzyj :D co do kupek- mój synek miał tak piekielne zatwardzenia , tak sie koszmarnie męczył, że największą radością było zrobienie przez niego kupy- mogła być śmierdząca i brzydka- najważniejsze że była...nie bardzo rozumiem jak można sie brzydzić takich rzeczy- tym bardziej , że teraz to teraz...ale jak dziecko będzie miało roczek dwa...to dopiero jest co wycierac...... mój mąż nie ma już z tym problemów ( syn jest z pierwszego małżeństwa więc wcześniej go ta przyjemnośc omienęła) poprostu za duzo wcześniej sie naczytał i naoglądał filmów , że to niby takie ohydne i śmierdzące-nie wiem jak u was u mojego dzidziusia w zasadzie kupka jest prawie niewyczuwalna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też nie lubie z kupek przwijać no ale coż zawsze jak poczuję że maly sie zkupkal to męża proszę o przewinięcie . U mnie jest odwrotnie hihihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weszka
trudno, tak to jest ja dziecka nie mam, ale byłam babysitter pierwszy i drugi raz już mi rzygi podchodziły do góry potem juz było ok miłe i przyjemne to to nie jest, ale dla ciebie chyba tez nie , prawda ? zawsze można wstrzymac oddech przy otwarciu pieluchy, chybko obetrzec kupę , pieluchę wrzucic do wora i zawiazac; na tyle oddechu starczy a potem juz spokojnie wymyc tyłek czy tam obetrzec chustkami, dalej śmierdzi, ale juz nie tak tragicznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×