Powinnam sie na niego obrazić czy przejść do porządku dzienniego?

Dziwczyny Pokłóciłam się ze swoim chłopakiem. Sprzeczalismy sie o zaprzyjaźniona parę (ja sie przyjaźnie z nia a on z nim), która sie własnie rozstała bo facet zdradzał... I mój mówi: "...bo Wy baby jesteście glupie zamiast być miłe dla facetai zapobiegać konfliktom to wam wszytko wisi a jak sie przebierze miarka i facet was zostawia to wtedy placz i zgrzytanie zebami..." Więc ja sie wkurzyłam i mówię: "Jak Ci tak źle to może wieźmiesz przykład z Twojego przyjaciela, którego tak bronisz..." A On: "Powinnienem a zwyczajnie głupi jestem. Jeden był madry to dał od Ciebie nogę!!!" (miał na mysli mojgo byłego, który mnie zostawił 5 lat temu!!!)... Zabolało mnie to jak cholera. Zranił mnie. Powinnam sie na niego pogniewać? Mieć mu za złe czy udawać, ze nic mnie to nie obeszło?

Myslę, ze nie powinnas udawac, ze nic sie nie stalo, jesli tak zrobisz on moze pozwalac sobie na tego typu uwagi w przyszlosci, jesli teraz postawisz granice, to sadze, ze nie odwazy sie na to wiecej, powinnas mu dac jasno do zrozumienia, ze Cie to zabolalo i ze nie zyczysz sobie takich uwag, powodzenia zycze:)

Ja bym sie obraziła prawdę mówiąc, chociaż mój facet jest ze mną drugi rok i wczoraj mi powiedział, że jemu pasuje taki układ jak jest i on żenić się nie chce:-( Też mi się zrobiło przykro...

oj dzieci dzieci....

taki tekst to przesada. powiedz mu ze to co powiedzial oznacza ze mu na tobie nie zalezy. i skoro jest taki głupi to mu sprawe ułatwisz. jak mu zalezy to cie powinien przeprosic

Ty nie powinnaś udawać ,że się obrazilas , tylko powinnaś CZUĆ SIĘ OBRAŻONA!

ale ona najpierw musi zapytac na forum czy ma byc obrazona czy nie bo sama nie wie

sama sprowokowałaś stwierdzeniem ,że jak ci tak źle to weź przykład z przyjaciela,więc teraz nie lamentuj tylko skól ogon i moim zdaniem powinnaś go przeprosić ale nie wiem czy ci odwagi cywilnej starczy :D

Pff Przesadził maxymalnie. Ja bym mu nie darowala. On uwaza, ze jest glupi bedac z Toba a Ty sie zastanawiasz jeszcze co powinnas zrobic??

w zlości mówi się różne rzeczy

HARIS

on nie uważa,że mu z nią źle tylko zauważcie w subiektywny sposób ocenił zaistniałą sytuację u ich wspólnych znajomych,a to ona stwierdziła,że jak mu źle itd :) więc nie wieszajcie na nim psów No tak lepiej między nimi jeszcze sytuację zaognić niż uspokoić :D

autorka dala przyklad durnej dyskusji, ktora prowadzi tylko do niesnasek, a swoja droga, autorka chyba nie ma piatej klepki, by ryzykowac tego typu stwierdzenia: Jak ci tak zle ze mna itd Cos mi sie wydaje, ze to chyba troche toksyczny zwiazek, albo ona troche zolza...