jestem singlem który nie chce być sam... kto jeszcze ...

Zrzędo-->Nie masz pojęcia jak się cieszę, że Cię widzę :D Ja jestem ciekawa, co u Ciebie, koniecznie napisz, w jaki sposób wolisz :D Buziaków 10000 dla Ciebie oraz Setuniu Słonko Deko kwiatuszku Justynka Księżniczko Kolejność przypadkowa :D

Dla Panów po uśmiechu :D bo kwiatków nie lubicie ;)

Hmmm co to za pomarancza:D;) Lingus dzieki za ten mily poranek:):) Linger dlaczego przestalas odwiedzac tamten topik, do ktorego kiedys Ci linka podalam?;)

Proszę bardzo Seciu :) Pisałam tam, ale teraz specjalnie nic się nie działo, Lolo zaginął :( podnosiłam top kilka razy, ale nikt się nie odzywał :( A w tym tygodniu mało ogólnie pisałam.

Lingus a kiedy nam zdradzisz jakies szczegolu z ostatnich zdarzen,,,,,,,,;) sprzatam dalej tak leniwie mi to idzie bo nie mam po co sie spieszyc;) weekend taki smutny pochmurny i deszczowy no i samotny;) bo moja kolezanka z ktora kazdego dnia sie ostatnio spotykalam jedzie na likend do swojego chlopaka;) ehhhh mam troche filmow , sporo ksiazek,,,,,,,,,no i net[czyt. kafe i inne,,,,;)] wiec nie powinnam sie nudzic ale dobry nastroj cos mnie opuszczac zaczyna wwwwwwrrrrrrrrrrr ,,,,,,,tego sie obawialam,,,,,,,heh;)

Nie daj się złemu nastrojowi, łap każdą chwilę i korzystaj z życia, idź na spacerek nawet sama, weź książke na dworek i tam poczytaj, tyle jest rzeczy do zrobienia (ja się wybieram na zakupy :p) A jeśli chodzi o ostatnie wydarzenia, to jeszcze nie ma o czym mówić. Ale na pewno Cię poinformuję, jeśli się cosik wydarzy ;)

Witam leniwie dziś. Linger o coś Ty taka tajemnicza? czuję, że coś się kroi:) ?

Nie tam, Deko :p Wiem, że tak naprawdę nic się nie kroi :(

e tam, ja tam widzę, że coś się coś kroi... opowiadaj .. co się wydarzyło?

Wiecie jaki miałam dziś dziwny sen. Miałam iść z moją koleżanka z podstawówki do domu innej koleżanki też z podstawówki - a tam miał byc jej tata który w tym śnie był sparaliżowany ... i on wchodził w jakiś trans i przepowiadał przyszłość ... jak już przyszłyśmy do tego domu, to było tam mnóstwo ludzi i przynieśli tego jej ojca (na łóżku piętrwoym) i Ci wszyscy ludzie zaczeli wokół tego łóżka chodzić więc my z nimi ...ten ojciec jak już był w tym transie to zszedł z tego łóżka i on sobie wybierał osoby które mogą mu zadać pytanie .. i jako pięrwszą wybrał mnie (pomyślałam sobe że pewnie dlatego, że mnie zna - bo często bywałam u tej koleżanki) więc zadałam mu pytanie ... o zdrowie dzieci mojej innej koleżanki ------------- Bo we wcześniejszym śnie śniło mi isę że jedno z nich jest bardzo chore .. a ja się nim musiałam zajmować i dawać mu lekarstwa (to było niemowle) bo ona go nie chciała - a ja uznałam że tak nie można i trzeba temu dziecku pomóc. i dlatego poszłam z inną koleżanką do tego domu ... ------------------ Najlepsze jest to, że ja nie znam wogóle tej dziewczyny z tymi dziećmi (dwójka ich była). On się wtedy na mnie popatrzył nic nie powiedział i wybierał dalej te osoby a one się kręciły wokół tego łóżka... Ja byłam dalej z tą koelżanka co z nią przyszłam i się kręciłyśmy w tym kółku, aż wkońcu uciekłyśmy do jakiegoś korytarza przeźroczystego ... noi oczywiście się obudziłam dziwne nie.....

Ale Dekuś, naprawdę nic się nie kroi. Ja także miewam dziwne sny.

umiecie tłumaczyć sny..?

Jak się nie kroi, jak się kroi?:P

Deko, morał z Twojego snu jest taki, że mimo iż chcesz poznać przyszłość, nie poznasz jej.:P I nie powinnaś jej poznawać.;)

hehe ten morał też spostrzegłam:D ale ja wogóle o poznawaniu przyszłości nie myślałam - ostatnimi czasy :P -- Linger coś mnie zbywa.. napewno coś się kroi .. :D:D czuję to przez net :P tak jak czułam że Ziobro wypaplał :P:D hehe

Ziobro to Ziobro, a Linguś to Linguś. Nic się nie kroi.

Nie chcę nikogo zbyć, naprawdę nic się nie dzieje, ale jak się zadzieje, to poinformuję zainteresowanych :)

Dekuś, sprawdź sobie sennik w necie. Tam powinnaś coś znaleźć sensownego. Ale że tak dużo chorych - i to bliskich - Ci się śniło, to moim zdaniem nienajlepiej. Czasami by poznać prawdę, należy szeroko otworzyć oczy i zamknąć uszy.:)

Lingerku, poinformuj i to koniecznie.:) Ale informuj na bieżąco.:) A co się dzieje ze Zrzędą? Wie ktoś może? Coś nas ostatnio rzadko nawiedza. Hi hi, może jakiś wspaniały mężczyzna zawrócił Jej w głowie? A może nowa praca? A może wyjechała? No, Zrzędo, wyznaj co masz na sumieniu!:D

Jakoś niezbyt cieszy mnie perspektywa spędzenia dzisiejszego dnia w towarzystwie. Już się zdążyłam przyzwyczaić do samotnego siedzenia w domu i dobrze mi z tym. Ale cóż...:o

Gdzie jesteście?? (I dlaczego nie na kafe:P)

ale własnie to nie były bliskie osoby - dawno ich juz nie widziałam. a tej z tym dzieckiem to nawet nie znam.

to gdzie wybywasz?i z kim?

A, Dekuś, wybywam do Gęsi na karaoke, a jak.:) A wcześniej przychodzi kolega, bo się wczoraj zdeklarowałam, że go ugoszczę. Będziemy jeść i popijać woodzię.;) Jakbym miała co świętować.:o Może jednak niemożliwe stanie się możliwym i będę miała co świętować?:D:D:D Tak bardzo bym chciała....

Linger dzieki za rady poki co sprzatam,,,,,chbya caly dzien wole juz sprzatac!!!!!!

Secia, chce Ci się sprzątać? Mnie się to zazwyczaj nie zdarza, ale dziś czuję chęć, o dziwo.:)

OyE! :D

Justys tak , bardzo mi sie chce sprzatac!!!!!wszystko robic dokladnie powoli i nie myslec o niczym taka moja medytacja!!!!!!!! do potem

powód do świetowania zawsze się jakis znajdzie :P a to jaki byś chciała mieć?:D

ja właśnie też się muszę udać do sprzątania :P