Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jestem w szokuuuuuuuu

MONITOR ODDECHU

Polecane posty

Gość jestem w szokuuuuuuuu

W ciągu tygodnia dowiedziałam sie o śmierci 2 maluszków jedno miało 4 miesiące a drugie 3 miesiące oba umarły na bezdech tzw śmierć łóżeczkową, moja córka ma 9 miesięcy i jeszcze jak byłam w ciąży to kupiłam monitor oddechu, teraz jak słyszę takie straszne rzeczy to ten monitor to najlepsza rzecz jaką mogłam kupić, a Wy macie monitory oddechu???????????????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja siostra-matka 2 miesięcznego synka ma;). Dwa razy im juz zapiszczał:(. Kto wie, co by się mogło wtedy stać, gdyby nie szybka reakcja siostry:( Uważam że to świetna sprawa i na pewno to zakupię;). To dla mnie wazniejszy wydatek niz cokolwiek innego... A jak spokojny jet sen rodziców, którzy nie muszą się nachylać co chwilę, żeby sprawdzić, czy dziecko oddycha:)...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MONICZKA KA
my też używamy, zapiszczał pare razy jak córeczka była mała, nigdy nie wiadomo na czyje dziecko trafi lepiej zapobiegac nieszczesciu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale jak zareagowac
gdy niestety zapiszczy????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wystarczy podnieść malucha z łóżeczka po prostu:) Oddech wraca do normy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kinderjajo
my nie uzywalismy i tez sie obeszlo :) maly ma juz prawie 2 lata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak Katynka, tylko trzeba wiedzieć kiedy zareagować..... a skąd możesz wiedzieć, że dzieciątko przestało oddychać, a ty myjesz np naczynia w kuchni?? No nie ważne... Ja mam i stosowałam przy mojej 2 dzieci. Super sprawa i o niebo byłam spokojniejsza. Całe szczęście nie pikało.... no chyba, że zapomniałąm wyłączyć :-) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
elisabetta... nie rozumiem...przecież ja jestem jak najbardziej za posiadaniem monitora!:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
elisabetta... nie rozumiem...przecież ja jestem jak najbardziej za posiadaniem monitora!:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
elisabetta... nie rozumiem...przecież ja jestem jak najbardziej za posiadaniem monitora!:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
elizabeta, nie rozumiem:o Przeciez ja napisałam, że ten monitor bezwględnie zakupię! A powyżej, gdy mówiłam, że nalezy podnieść dziecko z łóżeczka i oddech wróci do normy, odpowiadałam na pytanie jak zareagować gdy monitor zapiszczy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
elizabeta, nie rozumiem:o Przeciez ja napisałam, że ten monitor bezwględnie zakupię! A powyżej, gdy mówiłam, że nalezy podnieść dziecko z łóżeczka i oddech wróci do normy, odpowiadałam na pytanie jak zareagować gdy monitor zapiszczy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a kiedy pisałam o tym, że wystarczy podnieść dziecko z łóżeczka, żeby oddech wrócił do normy, odpowiadałam na pytanie co zrobić gdy monitor zapiszczy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A napisałam, że powyższa wypowiedź dotycząca podniesienia dziecka z łóżeczka, żeby oddech wrócił do normy była odpowiedzią na pytanie co zrobić gdy monitor zapiszczy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ile kosztuje taki monitor

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też używałam takowych monitorów. U mnie - pomimo, że spodziewałam się, że alarmy będę miała często (moje Dzieci - jak pewnie niektóre z Was wiedzą to wcześniaczki z 27 hbd, z bezdechami wcześniaczymi w pierwszych 2 m-cach życia), ale alarm włączał się tylko w jednej jedynej sytuacji - gdy Córeczka miała zapalenie płuc. Dzięki Bogu więcej alarmów nie usłyszałam (monitory lubią jedynie wariować, jak się baterie kończą:)). Ja miałam dwa używane firmy Angel Care - kupiłam na allegro za 150 jeden i 190 zł drugi. Fajne urządzenie, które zapewnia spokojny sen........w początkowych miesiącach , gdy Dzieci w końcu oddano mi do domu nie wyobrażałam sobie zaśnięcia bez tego uspakajającego tyk.........tyk.........tyk.........:).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co do reakcji na bezdechy to fakt w pewnych sytuacjach wystarczy podnieść Dziecię z łóżeczka i oddech wraca, ale jak nie wraca to trzeba Dziecko połaskotać lub przestraszyć - zazwyczaj działa - przynajmniej u mnie zawsze działało. Polega to na tym, że trzeba palcami dłoni energicznie pomasować Dziecku klatkę piersiową. Co do alarmu i mycia naczyń np. to zależy kto ma gdzie kuchnię:), jeśli jest na tym samym poziomie co pokoik Dziecka to ten alarm jest tak głośny, że nie da się go nie usłyszeć, a jeśli kuchnia jest na innym piętrze, lub znacznie oddalona od pokoju Dziecka to ................. niania elektroniczna świetnie się sprawdza w takim przypadku:).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No widzisz też przyszła już obecna mamo, tego nie wiedziałam (o tym łaskotaniu i przestraszeniu:) ). 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×