Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

krejzol

Zakładamy Paczkę Znajomych

Polecane posty

Krejzol ---> to miłych łowów :) A tak na marginesie, to los mi sprzyja. Trafiłam wczoraj trójkę w totka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc wszystkim... Z kuzynem... hmm... nijak :-/ Wczoraj jak przyjechal na ta kawke do mnie do pracy, to akurat zaraz moj mezulek z kumplami sie zwalił. troche sie zdziwil na widok swojego kuzyna. Zeby nie bylo podejrzane on siadnął z nimi i pili jakies piwka, a pozniej moj maz wyciągnął ich nad rzeke:-( Co mnie dziwi... moze wy mi to wyjasnicie... Jak nikogo nie bylo to gadałam z nim normalnie-w koncu na kawke przyjechal, a mieszka ode mnie jakies 25 km. I jak wychodzili to kazdy sie cos odezwal a on nic..? wstydzi sie czy co ??? a dzisiaj juz o 6 rano dostalam smsa od niego. Wczoraj mojemu wspanialemu mezowi kazalam sie pakowac, ale gdziezby on podniosl dupe i sie spakowal. postawilam mu warunki, ma niecale 2 tygodnie, jak nic ze soba nie zrobi to ma sie wynosic! Uwierzcie mi ze chyba gorzej nie moglam trafic. kazdy mi tu gada jaki on to przystpjny, pomocny i w ogole... taaa.... wszystkim by do dupy wszedł a w domu kompletnie nic nie zrobi. a ja ta najgorsza jestem. takie uroki... ale mam nadzieje ze to sie zmieni... W sobote jak bylam w pracy poznalam takiego chlopaczka, bylismy umowieni na 12 w nocy, a ze ja padłam wczesniej to lipa, ale i tak bym nigdzie z nim nie poszlam itp, wczoraj tez przyjechal i dalej sie chcial umowic-a powiem wam ze fajny jest. jak moj maz tak sie zachowuje , to ja sobie powiedzialam ze bede robic to samo. Ja tez jestem na dietce, tylko jakos mi to opornie idzie...:-) ale i tak jestem dumna z siebie, kiedys wazylam 74, teraz 62:-). chciałabym 59 kg wazyc.........:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wczoraj kazalam mojemu mezulkowi zapalic w piecu, gdziezby sie wysil, wieczorem patrze a w piecu sie nie pali (na ciepła wode), a mamy 3 wczasowiczow wiec wypadaloby zeby byla woda ciepła. no i wieczorem poszlam zapalic w piecu, jak rozpalałam to jakas folia mi sie przyklepila do 3 palcy... i cała łape mam zabandazowana bo bomble mi wyszly i piecze jak cholera... nie wiem w ogole do czego mi facet jest potrzebny... zaraz ide wiertac polke w lazience:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyna a ja juz jestem na diecie pol zycia czasami sie udaje czasami nie chociaz waze 61 kg a mam 170 cm wzrostu i wszyscy mowie ze z ta dieta to oszalalam!!! ale chuda jestem nie tam gdzie trzeba dupsko mam duze i oponke na brzuchu wcale nie mala:( raz zrobilam sobie drakonska diede prawie ic nie jadlam pracowalam fizycznie i po pracy 12godzinnej biegalam jeszcze ale w miesiac schudlam 11 kg:( w koncu dostalam z przemeczenia i niedozywienia krwotoku z nosa( a schudlam z 67 na 57 kg) 58 kg nie moge utrzymac a to moja idealna waga z ktora czuje sie super i wygladam super:) ale sie samolbnie rozpisalam, sorki!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emica --> czyli ile dostaniesz pieniążków? ja się na tym kompletnie nie znam... tequilka --> w końcu !!!! może się zmini....bądźmy takiej myśli... a Ty może idź na pogotowie, albo do jakiegoś lekarza...moja mama ostatnio smażyła rybę, no i prysnął jej tłuszcz na policzek. w dwóch miejscach, do tej pory nie chce zejśc :o idę wezmę prysznic... i siadam do jedzonka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
OFF ja mam 169cm wzrostu, waże 59 kg... chciałabym 55 ważyć... a figurkę mam gruszki :P podobam się sobie...ale mogłyby być chudsze nogi, uda..ale to lata pracy przecież... nogi nie chudną:( a teraz przez wakacje troszki się roztyłam:P no i teraz chcę schudnąć w boczkach tzw = kołach ratunkowych :D ale to no probelm. Już sa mniejsze, a na diecie jestem 2 dni...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja jestem brzydka, gruba, włosy mam beznadziejne i nie cierpię siebie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tequillka jesli jest rzeczywiscie tak jak opisujesz to ja bym takiego fagasa rzucila od razu !!! jak mozna nie chciec pomoc zonie w zrobieniu troch meskich rzeczy???!!! nie rozumiem moj to np. wczoraj wstal wczesniej (on pracuje ten tydzien na nocki a ja na rano wiec jak przychodze z pracy to budze go dopiero na obiad) po to zeby mi pomoc ugotowac cos pozniej zapalil w kominku i posiedzielismy przy filmie:):) ty jesli nie mozesz miec minimalnej pomocy od niego to zostaw go ty---macie dzieci???? jak nie to co cie jeszcze przy nim trzyma???? moze jestem okropna mozecie pomyslec , ale zycie jest jedno i po co sie meczyc . czasu nie zatrzymasz ani nie cofniesz. ja kieruje sie tym w zyciu i ciagne z niego ile wlezie:) i starm sie byc szczesliwa ostatnio rozmawialam z mezem i powiedzialam ze jesli bedzie albo ON albo JA nieszczesliwy to musimy sobie to powiedziec i jak dalej bedzie nie najlepiej to sie pozegnamy bo zycie jest wlasnie JEDNO!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tequilla ---> mam identycznie, 61 kg przy 1,70 m i dążę do 56... a na razie jakoś waga stoi. :P Kiedyś ważyłam 70 kilo i zeszłam tak ładnie ;) A z natury jestem szczupła, jeszcze dwa lata temu ważyłam 47 kg, ale znalazł się troskliwy facet ze swoimi kolacyjkami, psiakrew ;) Ok, jestem niesprawiedliwa. :P Krejzol ---> w tym momencie Lotto wisi mi całe 16 złotych :P Nie chcę myśleć, ile mi brakło do większej kwoty, bo trochę się wahałam z tymi liczbami... no ale cóż. Dobre i to ;) Ziobro ---> trzepnąć Cię trzeba :P Co właściwie jest nie tak z Twoimi włosami? Mnie się zawsze puszą na głowie i rudzieją na końcówkach :P Chyba pora na jakąś farbkę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
krejzol to mamy podobna figure nawet z waga JEST PODOBNIE . JA SIE NAET SOBIE PODOBAM RACZEJ WIEKSZYCH kompleksow nie mam ale chcialabym moc wskoczyc w rozmiar mniejszy:) np 38 :) ale by bylo ekstra. no i nie lubie jak mi boczki tak zwane wyplywaja troche ze spodni:( a diete to mam taka ze sie po prostu nie przejadam a jem w sumie wszystko... nie chce juz zadnych drastycznych diet bo zdrowiem odplace a ono dla mnie najwazniejsze bo w nastepnym roku dziecko planujemy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A, sorry, to OFF tyle waży ;) :P Też się zastanawiam nad jakąś mocniejszą dietką, bo na razie nie czuję, żeby inne coś działały :P Tequillka ---> cholera, dlaczego faceci są czasem tacy wstrętni? Mnie szlag trafia, jak niektórzy otwarcie mówią, że prawem faceta jest mieć kilka kobiet, bo to jest \"genetycznie uwarunkowane\". A kobieta ma siedzieć w domku i dzieci bawić. Dżizas, nie wyjdę nigdy za mąż. Nawet za mojego faceta, którego kocham... on tez nie chce. Jakoś nam to niepotrzebne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przed slubem to jakos kazde sie bardziej stara, adoruje a po slubie to szybko mija kazde jest pewniejsze swojego a to blad bo rutyna jest straszna a jak czasami nudno sie robi to szkoda gadac.... tylko glupoty do glowy przychodza:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Off--->a propos planowania dziecka mam do Ciebie babskie pytanie. Jaką antykoncepcję stosujesz i gdzie się w nią zaopatrujesz? Ja stosuję plastry Evra i jak jestem w Polsce to proszę mojego ginekologa o duży zapas. Tylko, że to kupa kasy na raz idzie, żeby zabrać to do Anglii. Wiem, że tutaj pigułki są bezpłatne, ale nie wiem czy to dotyczy też plastrów. Może Ty wiesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ziobro moze cie zaskocze ale nie stosujemy nic oprocz prezerwatyw ale tylko jak mam dni plodne.. mi za bardzo na zdrowiu zalezy zeby stosowac jakies pigulki czy plastry!!!! nigdy nie bylam za taka antykoncepcja. moze glupio robie ale jak dotychczas to dziala a i tak juz teraz mi nie zalezy tak bardzo na tym czy zajde w ciaze czy nie wkoncu trzy lata jestesmy po slubie i jesli \" wpadniemy\" WCZESNIEJ NIZ ZA ROK TO PLAKAC NIE BEDE:):):):):):) JUZ TERAZ MALO KIEDY PRZEJMUJEMY SIE PREZERWATYWA JAK SIE CHCE TO ZALOZY A JAK NIE TO NIE:):):):) NIE ZA BARDZO CI POMOGLAM ALE COZ JA POPROSTU NIC NIE WIEM NA TEN TEMAT

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja nie farbuje włosów. każdy mi mówi ze mam ladny kolor :) a ja musze pojsc do banku wymienic...bo mam 10euro i 5 dolarow do wymiany:o moze ok. 50złbede miala:P hehe:P OFF --> mnie tez wyplywaja boczki. Mowie Ci, nie jedz nic po 18 kazdego dnia, i bedziesz widziala efekty :) ide do solarium też dzisiaj... trzeba sie przyciemnic troszke:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MYSLE ZE PO PIERWSZYM DZIECKU COS ZACZNE STOSOWAC ALE JAK NAREZIE UNIKAM TEGO

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po 18 nic nigdy nie jem ale tak o 17:30 jem codziennie obiad bo tak przychodze z pracy:(:( i od kilku miesiecy jem systematycznie i to tez przez to te boczki :( wiem bo w polce jadlam byle co i kiedy popadnie i bylam szczupla laska bez tluszczu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny, uciekam. ide do mamy, do solarium i na jakies przeceny ;) no i jeszcze pare spraw musze zalatwic. Buziaki 😘 bede po poludniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Off--->widzę, że stawiasz na naturalność. Fajnie, też bym tak chciała móc:) Krejzol--->udanego dnia:) Emica--->jeszcze o spagetti:D Trochę się boję tego wina. Wczoraj zainspirowana przez Ciebie zrobiłam inny obiadek z kieliszkiem wina:) Matko cały dzień chora byłam, a wlaściwie nie chora tylko najpierw pijana a potem na kacu:D A krewetki już kupiłam tylko teraz sie wacham:) Żabka moja Kochana--->jak idzie?:) Ita--->gdzieś Ty?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też nie stosuję nic poza gumkami z prozaicznego powodu: nie chce mi się iść do ginekologa :P Poza tym tyle się nasłuchałam o tym, że się tyje, że maleje libido... Pewnie się kiedyś skuszę, jak mnie ktoś uświadomi w tej materii, ale na razie da się wytrzymać ;) :P A co do niejedzenia po osiemnastej, to nie potrafię i już. Późno wstaję, późno się kładę, wiem, że to nie jest zdrowy tryb życia, ale nie wierzę, żeby ta godzina to była jakaś magiczna granica, która tyle zmienia. Staram się nadrabiać ogólnie zdrowym żarciem, choć wyrzec się KFC jest mi najtrudniej :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ziobro ---> ja mam tak słabą głowę, że po jednym kieliszku wina mam miękkie nogi :) Ale jest to przynajmniej oszczędne ;) Mam nadzieję, że ten przepis nie wyrządzi Ci żadnej krzywdy i nie zaczniesz mnie przeklinać :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Ale sie rozpisalyscie :) jeszcze tylko podłogi i koniec :) nie mam dzisiaj sily na sprzatanie ;) ziobro> jak ladnie do mnie mówisz :) szok :D buziaki 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
yhy i dlatego jak pisze to Wy nie piszecie :( ide sobie ,nic tu po mnie:( lepiej wezme sie dalej za robote :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
leze w te czciny czy tam szuwary ...tam gdzie moje miejsce :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To uważaj żebyś niedługo nie zaczęła pisać pod nowym nickiem: Wodnik Szuwarek :D Zrobiłam wczoraj zakupy kosmetyczne i idę się trochę popindrzyć:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz Żabka, ja sobie tak pozwalam, bo liczę na to, że masz poczucie humoru:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
poczucia humoru brak 😠 już Cie zablokowałam na gg babo wstrętna !!!!!!!!!! 😠

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×