Protetyk Słuchu

zawód protetyk słuchu - fajna rzecz. Lubisz rozwiązywać problemy innych, masz cierpliwość słuchać wynurzeń starszych ludzi - bo to oni są głównie twoimi pacjentami-klientami. Musisz też umieć powstrzymać obrzydzenie gdy przychodzi starszy, brudny czasami śmierdzący człowiek. Ja pracuję 7lat. Pracowałam w szpitalu.Doświadczenie mam.Cały czas uzupełniam wykształcenie. Pierwsze 8 miesięcy trafiłam do Geersa.Całe szczęście ,że ktoś w porę wyciągnął mnie stamtąd. Naciski w pracy prawie ocierały się o mobbing. Zmieniłam firmę. W tej chwili widzę kryzys. Koszty rosną, ceny aparatów nie zmieniają się. Co za tym idzie - w ostatnim roku nie było podwyżek płac.Napięcie odczuwa sie tez i w mojej firmie , choc do tej pory uważałam ,że trafiłam bardzo dobrze. Postaram się zacisnąć zęby.Były lata tłuste, moze teraz 2-3 będą chude i znowu coś się zmieni na lepsze.

Jak juz mowilam, na ta chwilę jestem zadowolona ze swojej pracy. Moge sie tam realizowac, u mnie w oddziale nie ma nic takiego jak mobbng i inne takie rzeczy, o ktorych tutaj piszecie.. Czarna oliwka- jesli rzeczywiscie sie cos zmieni to zobaczymy, na razie nic o tym nie slyszalam, wiec nie bede sie zadreczac i martwic na zapas. Nie jestem tego typu osoba. Potrafie sie jeszcze cieszyc z tego co mam i to doceniac. mimo wszystko mam jednak nadzieje, ze wszystko zostanie jak jest, bo mi osobiscie nawet warunki odpowiadaja, mam prace praktycznie pod domem i naprawde nie widze powodow do narzekan publicznych. Pozdrawiam i zycze spokojnego weekendu.

czytajac to forum, zastanawia mnie jedna rzecz dlaczego dla czesci z was czesta rekrutacja w firmie oznacza kiepskie warunki pracownicze, niskie pensje, wyzysk, itp... Moim zdaniem wrecz przeciwnie, świadczy to o rozwoju firmy i zapotrzebowaniu na nowych ludzi. Ostatnio czytsłam na jakims portalu medycznym,ze geers przejal salony audioprotetyczne innej firmy, moze własnie takie działania sa powodem tej czestej rekrutacji, a nie te złe praktyki o których sie czesto czyta, a których jako pracownik firmy nie doswiadczam

Praca w Forte Audiologia podstawa plus prowizja.Powiedzcie proszę ile to znaczy podstawa plus minus.Jest ogłoszenie o pracę mała miejscowość ale brak konkretów.Proszę

anetka masz racje, co do polaczenie sie firm, w ostatnim czasie geers przejal sporo salonow protetycznych, dzieki czemu znacznie powiekszylismy swoja dzialalnosc. I to tez moze wiazac sie z nowymi rekrutacjami, sporo rzeczy sie zmienilo, widac nowe twarze, osotnio bardzo duzo slyszy sie o wielu szkoleniach dla noych pracownikow, i nie tylko. Mysle, ze to spory krok i mam nadzieje, zezmiany na lepsze :) jestem dobrej mysli i trzymam kciuki za nowe osoby!

Witajcie, dawno juz sie nie odzywalam, a widze, ze dyskusja caly czas trwa. Ja jednak zdecydowalam sie wziac udzial w geersowej rekrutacji, bo wyadawalo sie to jedna z bardziej atrakcyjnych ofert. Bylam na rozmowie kwalifikacyjnej itp no i udalo mi sie zlapac. Dowiedzialam sie tez, ze szukali wlansie nowych osob, przede wszystkim na te zmiany jakie ostatnio mialy miejsce w firmie- powiekszenie, nowe salony itd. Ja trafilam do nieduzego salonu, ale jak wiadomo dopiero sie wdrazam, choidze na duzo szkolen, ucze sie w sumie na kazdym kroku. Troche duzo tej wiedzy musialam przyswoic ostatnio, ale musze stwierdzic ze to mi sie podoba. czuje, ze w koncu cos sie ruszylo w moim zyciu. Tak wiec, na ta chwile- poczatek mojej pracy jestem zadowolona, mam nadzieje, ze pozniej tez bedzie spoko ;-)

Krzysztofie, wszystko zależy co maja namyśli mowiac premie. W geersie np. premie sa rożne mamy prowizję od sprzedaży, bonusy za sprzedaż konkretnych typów aparatów słuchowych, premie za realizację planu, itp. Kwoty sa rózne , moga ocylowac w oklicach 1000 -1500 zł.

Ja mam pytanie z innej beczki. Czy moglibyście zdradzić jakie szkoły kończyliście i wyrazić o nich opinie? Bardzo chciałabym rozpocząć naukę w kierunku protetyka słuchu. Nie bardzo odpowiadają mi Kajetany (z przyczyn logistycznych). Słyszeliście może coś o AP Edukacja? Ktoś kończył tą szkolę? I jeszcze jedno pytanie. Czy żeby mieć uprawnienia do wykonywania zawodu trzeba zdać egzamin państwowy, czy wystarczy dyplom ukończenia szkoły? Z góry dziękuję za wszystkie odpowiedzi.

Witam, Ja mam być może odrobinę nietypowe pytanie. Obecnie jestem w trakcie studiów logopedia z audiologią. Logopedia niezbyt mnie interesuje. Niestety trochę za późno uprzytomniłam to sobie. Audiologia trochę bardziej jednak zaczęłam się zastanawiać czy z wykształceniem/tytułem jakie/jaki otrzymam mogłabym pracować na stanowisku diagnosty tzn. badania słuchu itp. Myślę również o jakimś studium protetyki słuchu. Czy oprócz Kajetan, które podały wysoką cenę za szkołę policealną audiologii, znacie jakieś inne fajne szkoły lub wyższe uczelnie organizujące takie kursy gdzieś w Warszawie lub okolicach?

a rotacja, ciągła, oznacza firmę dno. jest kilka takich. w warszawie geers to chyba najpierw pootwierał 1500 oddziałów, potem pozamykał z połowę. to teraz znów się rozkładają? no i widzę, że przyjmują jak zwykle specjalistów z kierunkowym wykształceniem.

sieciówki na ogół traktują pracowników jak bezosobowe bydło, klientów jak bydło. są nastawione wyłącznie na zysk. zadowolenie klienta to tylko pusty slogan. o czym może świadczyć np. specjalna premijka za konkretny aparat w sprzedaży. to pracownik ma dobierać aparat według potrzeb klienta czy według kuszącej kaski za dany model ?? takie życie. miejcie to ludzie na względzie. ja wiem, że do takiego sklepiku z zielonym napisem bym nie poszła po aparat, innego podobnego też nie, bo przeraża mnie ten fakt, że ktoś by dobrał mi tak "odpowiedni" aparat. do sieciówki można skoczyć po masełko, bluzeczkę ale nie po rzecz za tysiące złotych. nie stać mnie na to, żeby odwalać głupotę przy takich zakupach.

Z tego co wiem to geers przejal niedawno siec salonów audioprotetycznych, to nie swiadczy chyba o tym ze sie firma zamyka tylko rozwija. Poza tym, pracuje w geersie i nie czuje sie jak bydlo, ani nie traktuje w taki sposob klientów ktorzy do nas przychodza. A co do sieciwóek to dziwne, skoro nie warto kupowac aparatów w sieciwókach to czemu tyle klientów z nich korzytsa???? Dziwni mnie to podejsice. jak korzystam z sieciówek przy doborze okularów, a to równie istotny zakup i nie zawsze tani, JAkos do tej pory to nie zniecheciło mnie i mojej rodziny do kontynowuania zakupowó w sieciówkach.

Świeta prawda z tymi sieciówkami a u "zielonych" to się szczegolnie sprawdza. Tutaj pracownik to bydło a klient worek z pieniędzmi. Kadra niekompetentna a aparaty podrzędnej klasy i chyba najdrozsze na rynku.

Kadra nie kompetentna??? chyba zazdrosc prze kogos przemawia. nasza firma stawia na rozwoj pracowników i poszerzanie ich kompetencji. Prze pierwszy rok bierzesz udział w szkoleniu i uczysz sie jak byc dobrym protetykiem, wiec sorry to chyba bezpodstawne zarzuty. A co do sprzedawanych apartow to jestes w bledzie. Sprzedajemy rozne marki i modele aparatów, podobnie jak inne salony. Ceny mam rozne w zaleznosci od wymagan klienta najprosztsze aparaty mozna u nas kupić juz od 800 zł. nie wydaje mi sie ze jest to cena wygorowana.

Pracowałam w Geers. Jeżeli czytam na tym forum, że główna zaletą czy Geers czy innej firmy protetycznej jest to , że pracodawca dba o kwalifikacje pracowników, i pracują tam kompetentni protetycy to proszę o chwilę zastanowienia. Ja po kilku dniach pracy (bez żadnego szkolenia) zostałam sama w oddziale na kilka tygodni i musiałam sprzedawać aparaty, robić "przeglądy" sprzętu - często cena tych aparatów oscylowała w granicach 5-6tys. - o jakim profesjonalizmie my mówimy? Ja zaczęłam mieć świadomość, że muszę przed klientami udawać profesjonalistę, błądząc po ciemku w kwestiach obsługi aparatów, funkcji, napraw itp., itd. Podstawową kwestią jest to, że osoby nowo zatrudnione bez uprawnień protetyka słuchu nie mogą ani dopasowywać aparatów, ani robić badań, ani sprzedawać aparatów a muszą to robić, bo inaczej zarabiają najniższe wynagrodzenie, bez bonusów i premii. Zresztą wartość pracownika oceniana jest przede wszystkim przez pryzmat jego sprzedaży. Sprzedajesz - masz dobrze w firmie, niby formuła obowiązująca we wszystkich firmach sprzedażowych, ale w tej branży klientami są przede wszystkim osoby starsze więc powiedzcie jak ocenić sytuację w której osoba przychodzi do oddziału "zwabiona" reklamą jakiejś "pomocy słuchowej" za 40 zł i nie wie o tym, że protetyk ma za zadanie sprzedać jej aparat za kilka tysięcy za który będzie miał największą prowizję i wypełni plany i limity obowiązujące w firmie ? i często proponuje kredyt na zakup aparatów. System premiowania pracowników jest bardzo nieczytelny, uzależniony od wielu czynników powiązanych ze sobą. Mi osobiście ten zawód podoba się bardzo ale nie w proponowanym systemie.

anett_ka Kadra nie kompetentna??? chyba zazdrosc prze kogos przemawia. nasza firma stawia na rozwoj pracowników i poszerzanie ich kompetencji. Prze pierwszy rok bierzesz udział w szkoleniu i uczysz sie jak byc dobrym protetykiem, wiec sorry to chyba bezpodstawne zarzuty no tak ... bierzesz udział w szkoleniu, bo wzięto Cię z ulicy i nie masz pojęcia o protetyce - tam uczysz się zupełnych podstaw - czyli to "wstęp do zawodu" a nie żadne poszerzanie kompetencji. I nie trwa to rok ale kilka dni. Potem już nie ma żadnych szkoleń. A pojęcie "dobry protetyk" jest w zielonej firmie nieco "inaczej" pojmowane niż by się wydawało osobie z zewnątrz - dobrze to określa powyższa wypowiedź Zapro - i jak widać potrafi być jeszcze gorzej niż ja to oceniłam ;)

Dzień dobry, poszukuję protetyka słuchu do salonu w centrum Warszawy. Doradztwo i sprzedaż aparatów słuchowych.

Jeszcze raz bardzo proszę o wyrażenie opinii na temat szkół, w których można się kształcić na protetyka.

Jeżeli nie jesteś zadowolony z dotychczasowych warunków z pracy, z dotychczasowych firm a pragniesz pracować w stabilnej firmie, w której Twoje starania na pewno zostaną dostrzeżone odpowiedz na niniejsze ogłoszenie. Aktualnie poszukujemy protetyków słuchu bądź osób z uprawnieniami do wykonywania audiometrii gotowych podjąć pracę w jednej bądź kilku miejscowościach na terenie całego Podkarpacia. Z pewnością znajdziemy korzystne i satyfakcjonujące rozwiązanie dla obu stron odnośnie miejsca i warunków pracy. Oferty wraz z CV i listem motywacyjnym proszę kierować na uchomed@gmail.com Z poważaniem, Jan Inglot

Firma ASMED APARATY SŁUCHOWE poszukuje kandydatów na stanowiska pracy protetyk słuchu. Obowiązki: -kompleksowa obsługa pacjenta -wyk. badania słuchu -dobór i sprzedaż aparatów słuchowych -sporządzanie umów ratalnych -obsługa kasy fiskalnej Kwalifikacje: -wykształcenie w zakresie protetyki słuchu lub kurs audioprotetyki -mile widziane dośw. w zawodzie protetyka słuchu Firma oferuje: -atrakcyjne warunki zatrudnienia, umowa o pracę -stabilne zatrudnienie w rozwijającej się firmie polskiej -praca na terenie Bielska-Białej,Kęt Osoby zainteresowane prosimy o przesłanie aplikacji na podany adres e-mail: sikor24@interia.pl

użytkowniku aneta a okulary kosztują kilka tysięcy zł? nie ma porównania. z sieciówek korzysta dużo osób, bo mają reklamę, przebicie. dość oczywiste. jakby odrzeć ich z tego to mniej osób by wstąpiło a potem jeszcze mniej byłoby zadowolonych z usług. pewnie są oddziały z ludźmi o zawodzie protetyka i doświadczeniu, dobre oddziały. ale sądzę, że bardzo dużo jest takch, gdzie klientów obsługują panie prosto po sephorze, ciuchosklepach, po prostu innych sieciówkach!! i teraz postanowiły decydować o czyimś słuchu wierząc w to, że kursy geersu zapewnią im te umiejętności, bo geers im tak powiedział. cyrk na kółkach. miałam kiedyś praktyki w kilku oddziałach geersa w w-wie to nie było ani jednego, żeby nie pracował w nim ktoś przyuczany, bez wykształcenia protetycznego. i myślę, że dużo osób krytycznie nastawionych do takich firm widzi je właśnie przez pryzmat takiego czy podobnego absurdu. czytałam też, że w bankach też biorą byle kogo, oby zgodził się na ich warunki i umiał sprzedawać produkty. nieważne czy się zna. jak się nie zna to szkolenie i już się zna. doradcy finansowi to samo.. straszne.

podzielę się przykładem (tym najciekawszym) efektów błyskawicznych szkoleń czy kursów na protetyka, kiedy - okazuje się - nawet sam zainteresowany chyba nie podchodzi do nich poważnie i "bryluje" potem taką wiedzą. podstawy. pan klient/pacjent z cyfrowym aparatem za 4000 mówi do pani protetyk, że strasznie głośno słyszy w nim hałas zza okna. niedosłuch ma mniej więcej po 30dB na niskich i od 1kHz spada już w dół do 80dB na 8kHz, obrazowo po prawie prostej linii. i pani na to, że w takim razie trzeba mu zwiększyć niskie częstotliwości, zwłaszcza niskie głośne, bo żeby on mowę usłyszał w tym hałasie a jak mu zwiększy niskie to i w stosunku do tego zmniejszy się odczuwanie hałasu. i zaraz przystąpiła do dzieła i tak właśnie zrobiła. biedny pan. biedny aparat za 4tys. pobijcie mnie z równie dużym absurdem tutaj na forum!:D mam nadzieję, że się uśmiało parę osób:))) taka wiedza o zawodzie zdobyta po łebkach, to lepiej już niczego nie widzieć.

a co sądzicie o innych sieciówkach niż geers?

a firma ma w cenniku aparat za 800zł? acha, oczywiście, mieć musi nawet. każda firma ma. inaczej NFZ nie podpisałby z nią umowy. użytkowniczka anett sprawia wrażenie osoby z kierownictwa lub co najmniej osoby bardzo zżytej z kuractwem na grzędzie powyżej w tym kurniku.

trwa. W jakiej firmie więc najlepiej próbować się zatrudnić? Śledzę namiętnie temat i zastanawiam się czy jest jakaś chwalona lub chociaż niekrytykowana.

haloo zastanawiam się nad pracą w firmie Kind, wysłałam cv i zaprosili mnie w poniedziałek na rozmowe. Możecie mi powiedziec cos na temat tej firmy

A skąd jesteś?

Warszawa

To nie pomogę:/

a możesz ogólnie coś powiedzieć na temat zasad tej firmy. Czy naprawdę jest tak fajnie jak mówili na rozmowie. Mam dać znać jaką podjęła decyzję.