KPA P

Mnie akurat nie obiecywali na 100%. Wręcz powiedzieli, że nigdy już nie będzie jak zdrowe kolano, tzn. że czasem może mnie zakłuć. Póki co ból odczuwam od czasu do czasu, ale inny i chwilowy i okolica blizn jest bolesna jak dotykam, no ale dopiero jest miesiąc po artro. Teraz trzeba o nie dbać, żadnego forsowania. Jedna pani mi mówiła, że 10 lat od zabiegu miała spokój, ale potem jej się nart zachciało i problem powrócił. Jak tak się czeka w poczekalni, to się dużo od ludzi można dowiedzieć:D Każdy mówi co mu jest.:D

ja nie konwersuje w poczekalni, ale czasem na rehabilitacji mimowolnie musze być słuchaczką takich opowieści hehe

Mnie jakoś zawsze ktoś zagada:D

a wracając do artro, to jakby mnie czasem zakłuło, to uznałabym to za wielki sukces, naprawde :) tak mam w prawym i jestem z niego calkiem zadowolona i chciałabym doprowadzić do takiego stanu to nieszczęsne lewe :/

Domyślam się, ze tak jest. Ja się też nie nie spodziewam całkowicie bezbólowego funkcjonowania. Ale oby tylko było lepiej. W końcu o nie była rekonstrukcja więzadeł. A jak biodro?

Biodro boli coraz częściej i coraz bardziej :/ ale kiedyś nie bolało przez 2 dni :D

Całe 2 dni? No, no:) To może wspomnij i o tym mózgowi.

Mózg już o tym wie, powiedział że nie chce na razie prześwietlac tego biodra. Uwielbiam to jego \"na razie\" :P

To może usg?

hehe głupio sie robi usg bioder :P

Dlaczegóż to? :)

trzeba kombinować z bielizną heheh

A, o to chodzi. Ale to w końcu lekarz i wszystko już widział:D

zapewne wszystko już widział, ale nie musi oglądać u mnie hehe :P

Hehe.Przecież trzeba by tylko odsłonić wystającą kość i tyle.:)

megusia to jak ty do gina chodzisz;p aprops sjest taka bielzina wiazana z boku na sznureczek:P moglaby sie przydac :P

chyba nie robiłaś sobie usg biodra ;)

gin to nie ortopeda hehe

a tak wogole wpadlam sie pozegnac jutro po wizycie zaraz wyjezdzam:) wiec 3majcie sie:) papa

papa, baw sie dobrze gdziekolwiek sie wybierasz :)

No to by się mózg zdziwił na widok takiej bielizny ze sznureczkami:D hehehe. Takiej pewnie za często nie ogląda:D Sandra, powodzenia:)

znając życie zacząłby komentować :P do niego ubieram bokserki heheh :P

Serio? Super:D

miewa mocne teksty, ale już sie przyzwyczaiłam hehe czasami aż nie wiem co powiedzieć :P

Ojeju:D Chyba nie powinien przeginać:) A jakie np?

nie wiem czy powinnam je tu przytaczać na forum ;)

Ok, to sobie wyobrażam:D Chyba.:) Megusia, chyba tylko we dwie zostałyśmy na posterunku.

no wszyscy sobie pojechali, ewentualnie sie przeprowadzają :)

My tu popilnujemy dobytku:D Jest w dobrych rękach:D

jutro do pracy?