Chętni do pogadania zapraszam

Ba-beczka witaj :)

czesć Asanka...no nareszcie sie zguba znalazła....:) ja juz sie zastanawiałam gdzie Ty sie podziewasz, nic nie meldowałas ,ze nad wode jedziesz...przegapiłas przyjęcie u Kuuni :) było przepysznie ,a mąż Kuuni czarujący ...:)

Troce poczytałam i wiem co się tu działo ;)

no to całe szczescie...:)

Asanka ,to miałaś zapewne obiadek na łonie natury...:) opaliłaś się?

ide dziewczyny troche na spacer z moim psem....mordke na kolanach mi kładzie i sie zali ,ze mu nudno....więc idziemy troche podreptac....:)

Pewnie sie opaliłam, byłam opalona juz wcześniej i nie widac tak bardzo różnicy.

Miłego spacerku :) Ja tez jeszcze idę na spacer z męzem :)

co za zwierze okrutne ,tak mnie przegonił ,że mało klapek nie pogubiłam......wrociłam z gałęziami we włosach jak z wojny....:)

Mój mężuś dzisiaj pojechał do wypożyczalni i przywiozł mase folmów ,także u mnie dziś maraton filmowy...:)kto lubi filmy -zapraszam do mnie....:)

Czasami coś obejrzę ale generalnie nie przepadam, mąż lubi ogladać.

Ja się zjawię na 100% :)

Tylko dopiję herbatkę-czekaj:)

Kuunia przychodz koniecznie ..bierz męza pod mankiet i oglądamy..:)za takie pyszne ciacha ...ja stawiam kolacje....:);)

Asanka w miłym towarzystwie polubisz filmy ...:)także na ciebie też czekam....:)

Przekonałyście mnie :) Co proponujecie?

Hajduś-kolacyjka pychota!Asanka-super że się zdecydowałaś i jesteś :)

uf nareszcie spokoj ;) dziewczyny a ja takie małe pytanie : czy ja sie przypadkiem nie wtryniłam ?

Ba-beczka ,NO COŚ TY!!!!!!jak mogłaś tak pomyśleć?Super że jesteś:).

oj ba-beczka za takie gadanie kara.....-jutro Ty robisz poranną kawe..;)...i śniadanko;)

Popieram hajduś!Czyli jutro spotykamy się u ba-beczki na śniadanku:) i niech już kobitka głupot nie wypisuje:):)

Kuunia...dokładnie ...acha babeczka ...ja pije ze śmietanką..he,he:)

mam nadzieje ,że Asanka tez sie stawi....ona już pewnie spać poszła ,bo coś sie nie odzywa....

Zmęczona dziewczyna remontem;),acha,ba-beczka,ja też ze śmietanką:)

No to ba-beczka szykuj sie na rano...:D...Kuunia mam nadzieje ,ze juz nam tak nie bedzie pisała.......ba-beczka zaglądaj i to jak najczęściej.....teraz to my Cie bedziemy miały na oku....;)

Ba-beczka już chyba poszła spać.

doobra ja tez ze śmietanką ;) i 1,5 cukru :)) starosc mnie goni na razie malymi kroczkami wiec fusiare to pije tylkona wielkie przebudzenie w pracy. teraz wakacje pierwsze od 2,5 roku :) nie mogłam sie doprosic urlopu wiec postraszyłam ze w takim razie biore ciurm zaległy i bierzacy czyli jakos około 2,5 miesiaca :) no i mam te dwa tygodnie . jakoś sie dziwnie czuje tak ganiając z dzieciakami cały dzien / kondycja mi padła zupełnie/ i jestem zmeczona ale po tych kilku dniach wolnego o niebo lepsza moja psyche :)

no pewnie ,masz racje ,ze sie postawiłas....:)wypoczniesz i całkiem inna do pracy wrócisz:) ....a o starosci nie chce słyszeć-ze Cie goni...;) my tu takiego słowa nie znamy..;)....prawda dziewczyny??

a to jeszcze cos wam powiem w środe wypadał moj pierwszy dzien urlopu , mysle sobie- chelera w końcu sie wyśpie- a tu co????? 7,20 dzwoni jeden telefon olałam, ale zaraz drugi no i kto??/ mój szef , w czwartek były dwa telefony :) teraz nie odbieram , komora padła , t o niech sobie odpocznie :))) w końcu wakacje

nie odbieraj!!!!!!!!!!!!co to dnia nie mogą bez Ciebie wytrzymać??.....nie daj sie!!!!!!!