Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość aniolek*

Zdrada...z szefem...

Polecane posty

Gość aniolek*

Witam! Ciężko zacząc pisac o sobie...ale muszę się z kimś tym podzielic... Mam 25 lat, wkrótce minie 5 lat odkąd wyszłam zamąż. Kocham mojego męża... Spokojne, poukładane życie...I pewnego dnia wizyta mojego szefa, piwko...przejście do pokoju w hotelu... Drinki... Nie planowaliśmy niczego...Rozmawialiśmy do rana... O pracy...życiu... Mężowi powiedziałam że śpię u koleżanki... I nad ranem adrenalina.... nie wiem co to było... Nie zdradziłam męża.. Ale mało brakowało... A teraz, teraz zastanawiam się co by było gdybym jednak to zrobiła(chyba żałuję) ... I to jest najgorsze.. Jak by było potem w pracy??? Mój mąż pewnie by się nie dowiedział... Ech ... Czy mieliście podobne przeżycia? Ja zastanawiam się teraz czy nie zrobic tego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak mu przed samym faktem kłamałaś, że śpisz u koleżanki to musiałaś po cichu liczyć, że cię wydupczy! widocznie nie chciał i czekał całą noc aż sobie już pójdziesz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniolek*
niee.. powiedziałam to dopiero jak już byłam w hotelu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no więc liczyłaś na dymańsko z szefem! i siedziałaś u niego całą noc, aż się rozwidniło! na jedno wychodzi! puściłaś wałka mężusiowi, że śpisz u koleżanki, zostałaś u niego a mimo to szef nie chciał cię posunąć! zastanów się dlaczego cię nie bzyknął, a nie co by było gdyby to się stało!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniolek*
ech... no właśnie chciał to ja uciekłam:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniolek*
wiesz co... jednak cos mi uświadomiłaś..dziękuje:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie bądź smieszna pisząc ze kochasz mężą. Jesteś po prostu jedna z wielu pustych kobiet myślących ze skok w bok Ci sie poprostu należy i że to nic złego. Teraz jestes bardzo ciekawa i rozmarzona a jak to zrobisz bedziesz udawała wielce załamaną itp. Szkoda mi tylko Twojego meża on pewnie mysli ze ma wierna wspaniałą żone. Ale biedak sie myli................................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość multi men
dziwne, że masz tyle lat i piszesz o takich sprawach tutaj? Czego oczekujesz od małolatów z tego forum?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widzisz nawet dostałaś namiary na poradnik jak doprawiac \"KOCHANEMU\" przez Ciebie mężowi rogi i nie zostać wykryta;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A szef moze da podwyżke lub awansuje....;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniolek*
Hmm... właściwie to piszę to tutaj , bo boję się komukolwiek o tym powiedziec... A co do podwyżki... hehe awans i tak mnie czeka , ale o takich rzeczach o mnie w firmie nie decyduje jeden dyrektor:P Na to akurat sobie zapracowałam:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniolek*
Multi_men boję się gdzieś indziej:) ale liczyłam na to, że są tu też dorosłe osoby i widzę że się nie pomyliłam....) Pozdrawiam Cię:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja Ci powiem dziewczyno nie warto, czy to z szefem czy nie z szefem. dokładnie miałam tyle lat, co teraz Ty jak się na zabój zakochałam w koledze z pracy, a zaczęło się od takiej właśnie zdrady.częste wspólne służbowe wyjazdy sprzyjały naszemu romansowi. roziodłam się z mężem i wyszłam ponownie za mąż. nie czuję się szczęśliwa w tym nowym związku, bo zdałam sobie sprawę jak bardzo kocham mojego byłego. i teraz wiem, jak wielki błąd popełniłam, niestety czasu nie da się cofnąć. jeżeli czujesz się szczęśliwa ze swoim mężem to unikaj jak ognia podobnych sytuacji. wyciągnij wnioski z błędów popełnionych przez innych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniolek*
jejku, tyle że to nie jest takie proste:-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniolek*
dziękuję Ci bardzo Saro:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×