Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

eternity1302

nabijaczki ze starego topiku-teraz tutaj

Polecane posty

No proszę jakie wspomnienia szkolne :D Izunia, gratuluję 🌻 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Izunia i za stronkę :D 🌻 wpadłaś jak śliwka w kompot :P tak z rozpędu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale muszę przyznać, że ci nauczyciele co czegoś wymagali to jestem im wdzięczna po latach , bo coś umiem. A te co to się z nimi gadało o pierdołach i niby były takie super, to zmarnowany czas :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zajrzałam na macierzysty topik i mnie gostek zdrażnił :O Skąd się tacy biorą? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wszedł na topik z problemem , podeszłam do tego dość [poważnie, wiadomo, że przez neta niewiele można pomóc, alezawsze coś podpowiedzieć. Natomiast narastajace nazwijmy to ..przygody,, stają się paradoksami zupełnie nie układającymi się wcałość. Tak jakby gostek czy osoba podszywająca się pod niego, tworzyła mit historii dobrze się przy tym bawiąc. Na zasadzie, a co mi doradzi jak napiszę to, a co jak napiszę tamto... tylko że człowiek żyje jakimś schematem i kiedy schematu brak, to wyłazi fikcja :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
człowiek jest bardzo skomplikowany ale na pewno nie zalicza się do działu ,,fantazy,, :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeśli robi sobie jaja, to wiadomo, że go oleję, ale drażni mnie coś takiego, bo ja mam specyficzne podejście do netu, czyli no takiej a nie innej formy kontaktu z ludźmi, i jajcarze mnie nie interesują :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no właśnie hugolina, dla mnie to nie jest tylko net. Kiedyś mąż zapytał się po co siedzę w necie skoro nie czytam prasy . Opowiedziałam mu, że jestem w necie bo są tu ludzie i to żywi, prawdziwi ludzie a nie gra wirtualna, czy rozmowa z maszyną/komputerem. Za tym ekranem siedzą ludzie z reala i jest to dla mnie po prostu inna , nowocześniejsza forma kontaktu. Rozwinięta forma listu? Moze być, ale nie fikcja. Ja mogę sobie tutaj z Wami jaja robić, bo mamy na to ochotę, ale kiedy ktoś pisze o czymś prawdziwym prosząc o pomoc, to ja poświecam na to swój czas, który mogłabym przeznaczyć na jaja z Wami czy gdzie indziej. Więc skoro to jego/jej żarty, to chyba coś jest nie tak. Taki jest mój stosunek do tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak jak ten topik. Zaglądam tutaj, bo jesteście fajne, miło mi się z Wami gada, fajnie się czyta to co piszecie. Jak byście mnie obrażały czy coś tam, to nie zaglądałabym tutaj, bo nie miałabym ochoty tego czytać, to chyba jasne. Która z nas , mimo dyskomfortu będzie zaglądała w myśl, olewam, przecież to net. nawet w gry komputerowe gramy te, które nam pasują, prawda? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rozfilozofowałam się :) ale tak jak napisała, gostek mnie zdrażnił :P o kurde, znów mam ble-fuj pieluszkę :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emmi miło nam (chyba mogę w imieniu wszystkich dziewczyn napisać),że nas lubisz i do nas zaglądasz :D idę posiedzieć sobie w ciepłych bąbelkach ze 20 min gdybym się nie pojawiła to już teraz wszystkim spokojnej nocki i kolorowych snów!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emmi rozumie ze starsz sie pomoc komus przez net rozwiazac problemy,ale niestety nie kazdy tu pisze prawde-w necie mozesz byc kim chcesz i pisac co chcesz-dlatego ja mam takie podejscie ze to tylko net Ale mozna tez spotkac zyczliwe osobki jak na naszym topiku-zyskac prawdziwe przyjaznie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W rzeczy samej Hugolina :) w rzeczy samej. W necie poznałam kupe fajnych osób, niektóre z nich poznałam w realu :D Właśnie tak jak piszesz, raczej skłaniam się ku prawdziwym ludziom, szopki staram się omijać dużym łukiem, bo mnie one nie interesują :) bąbelki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o właśnie, bo skleroza mnie dopadła :P Izunia, miłego bąbelkowania :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jak o bąbelkach, to mikołaj przyniósł mi różne kosmetyli między innymi płyn do kąpieli, taki relaksujący z wygładzaniem skóry :D Bardzo mi pasuje :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi mikolaj nic nie przyniosl-widocznie niegrzeczna bylam hihi;) ale pod choinke prezenty dostalam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja o miokołaju pod choinkę ... hymmmm... to co zaś podrzuca prezenty pod choinkę jak nie mikołaj? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hugolina jakoś mamy problem z dogadaniem się :D Mnie rozprasza Ciastek, smaczna jest, ale co Ciebie rozprasza? No i ta pielucha ble-fuj trochę mnie przygazowala, to może dlatego :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gwiazdka powiadasz? hymmm... no nie słyszałam... gwiazdor jest jakiś, ale ja standartowo w mikołaja i bociany wierzylam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×