ZINERYT- co z wysuszoną skórą i ciągłym swędzeniem????

nie dziwie sie że że nie pomaga a szkodzi

Ja tez miałam w pierwszych dniach bardziej czerwona buzie wystapił rumien tak jak jest napisane na ulotce w skutkach ubocznych, ale sadze ze teraz po ok. tygodniu jest juz lepiej i wierze ze bedzie coraz lepiej

w takim razie prosimy bardzo o podpowiedz jak to zrobiłeś że udało ci się wyleczyć to swiństwo????? Jestem bardzo ciekwa.

w ulotce było napisane że może wystąpić nasilenie tradziku. Co wy tak naskakujecie że takie szkodliwe i wogóle to chyba przesada jeśli trądzik to choroba ( jak u mnie) to czym mam ją leczyć?????????/ Maści to najmniej szkodliwy lek a może lepiej brać pigułki anty. wtedy to jest ok??? tak??

Powiedz mi Ciekawa 74633 ty odstawiłaś Zineryt czy używałas dalej nawet jak miłas wysuszoną i sciągniętą skóre. Na mnie Duac działa super. Nie ściąga skóry. rano mam jakby gładszą skórę a stosuję dopiero 3 dni. Miałas bardzo nasilony trądzik czy umiarkowany. I jeszcze jedno, czy była jakaś diagnoza pochodzenia wyprysków.

a jeśli chodzi o suchą skórę to był topik o tyt. \"Duac kto używa\" czy coś takiego i tam są wymienione kremy i maści które koją swędzenie i suchość ale można je stosowć z tego co pamiętam dopiero po zaleczeniu trądziku

Zgadzam się z Tobą 456 że lepiej stosować antybiotyk zewnętrzny niż anty. Na pewno mniej szkodzą zdrowiu a napewno mniej szkodzą watrobie.

skórne to sa objawy a nie przyczyna,wiec takie leczenie objawowe nie daje efektów

mam jeszcze takie pytanie jak dużo stosujecie tego Duacu czy tak jak w ulotce do pierwszego stawu na palcu czy więcej

Taka lekarz powiedził mi ze to norlany tradzik mlodzienczy, gdy stosowałam Zineryt z twarzy zeszła mi cala opalenizna skora strasznie schodzila ale pomogl mi krosty juz tak nie wyskakiwaly

Na pocieszenie napiszę, że wszystko ma swój koniec i początek. Najważniejsze w życiu dostrzegać to co najbardziej wartościowe. Dla mnie to jest ktoś kto teraz cierpliwie czeka aż skończe klikać i przyjde się koło niego połozyć........ Dobranoc wszystkim;-))

Masz calkowita racje tez tak sadze i rowniez mam takie wsparcie jak Ty i to jest najwazniejsze. Milosc i uczucie ktore jest w nas. Bo to co na zewnatrz przeminie z czasem!

Witam!! W czwarty dzień kuracji Zinerytem i Duac wstałam z bardzo zaczerwieniona skórą w okolicy oczu, mimo iż uważam żeby nie smarować zbyt blisko oczu. Posmarowałam kremem uniwersalnym z Oriflame i jest ok. Skóra bardzo naciągnięta ale bez wyprysków nowych. To już i taksukces. Boje się tylko że takie wysuszenie może spowodować zaostrzenie zmian. Co za życie;-((

Ja mam trądzik i też stosuje zineryt i do tego antybiotyk łykam.I skóra bardzo mi nie schodzi, jest odrobinke przesuszona i czerwona, ale wcześniej miałam bardzo tłustą skóre, teraz się mniej przetłuszcza.

do Karollla1402 ja mam podobny problem. strasznie, ale to strasznie mam wysuszoną skórę na brodzie, czasem aż skorupę. NIE PRZESADZAM. Lekarze eksperymentowali 3-4 lata i nic nie pomogło. Co miesiąc nowy specyfik mi przepisywali, czasem to po 3 kremy/maści jednorazowo. Koszmar!Ale może dlatego że pierwszy zaczął od ... STERYDÓW!!!!!!!!!!!! Tragedia. Kasy tyle wydałam na leczenie i nic. Już nie wiem co mam robić. Solarium/ słońce pomaga na trochę, ale wiem że podobno po tym jest jeszcze gorzej. No ja jednak wolę iść choćby raz na 2,3 tyg i mieć powiedzmy spokój. Ten owy spokój ozn. że skóra jest toochę mniej podrażniona, wysuszona. Teraz choćby to ;) u Was laseczki szukam pomocy;););) Od roku nie chodzę do lekarzy, ogólnie ich unikam bo jak szłam do następnego poleconego niby dobrego to słyszałam "A co Pani wcześniej używała? ........ ........... oj nie nie to nie na twarz, broń Boże itp itd etc" Ogólnie każdy poprzedni lekarz był według tego następnego w błędzie......... Pozdrawiam. P.S. Tak się rozpisałam........sorry;)

A co myślicie o wodzie termalnej na tak wysuszoną skórę. Pomoże??? Jeśli chodzi o solarium to szczerze sobie nie wyobrażam, czuję teraz że chyba spaliłaby mi się skóra......

Ja zineryt bardzo dobrze wspominam.faktycznie jest na bazie cynku i siarki więc bardzo wysusza,stosowałam go tylko na okolice nosa, pod oczami co 2- 3 dzień na noc.Nie przesadzajdzie,bo faktycznie mozna nim sobie krzywde zrobić.Dwa razy dziennie to wręcz niemozliwe... Co drugi dzień na początek to dobry pomysł,zeby skóra mogła się przyzwyczaić i w miarę zregenerować.Uważać nalezy na oczy i na skórę zaraz pod nimi - jest bardzo wrażliwa.

No coż... ja też stosowałam Zineryt - w płynie. Rzeczywiście on troche wysusza skórę, ale pomaga polzbyć się "twarzowych" problemów (przynajmniej na mnie się sprawdził). Ja po zastosowaniu odczekałam jakiś czas i dopiero zastosowałam krem nawilżający. I z tego co wiem, to tego antybiotyku nie należy długotrwale stosować. O szczegóły najlepiej zapytajcie dermatologa. Pzdr:) Zycze poodzenia w walce z pryszczami, wągrami itp. :)

wogóle nie należy stosowac,a juz napewno tych chemicznych

U mnie poprostu taka była reakcja na ten lek-wysaszenie skóry. Ale dzisiaj jest już lepiej-w piąty dzień. 3majmy się będzie lepiej ;-))

Ja używam dwa razy dziennie i skóra tylko troszeczkę sie łuszczy. Stosuję już 2 tygodnie i skóra się poprawiła na policzkach przy skroniach. Tam miałam paskudne ropne wypryski :( Teraz niestety powyłaziły jakies drobne pryszczyki na policzkach przy nosie, raczej wczesniej tego nie miałam. Być może jest tak, ze skóra się oczyszcza w ten sposób, sama juz nie wiem.

Aha i żeby nie było twarz przemywam wodą mineralną rano i wieczorem, niczym więcej, a i tak nie zauwazyłam jakiegoś strasznego łuszczenia. Wiadomo, ze skóra zaczerwieniona, ale nic poza tym. To chyba wynika z tego, że mam bardzo tłusta skóre. Nawilżaczy żadnych nie stosuje póki co, bo zaraz odkryję nowe pryszcze, a tego bym nie chciała.

Ja mam 26 i z trądzikiem borykam sie od prawie 11 lat, na poczatku sama sie "leczyłam", później były masci cynkowe.... później diane 35 ( które nawet, nawet m pomogły), nastepnie wizyty (bardzo kosztowne) u dermatologa i leczenie kwasami, a teraz od trzech miesiecy znowusz zaczęłam bój z nastepnym dermatologiem: przetestowalismy antybiotyki azimycin, duac, od dzisiaj stosuje zineryt i skinoren. Zobaczymy jakie beda efekty. Tak prawde mówiąc straciłam juz nadzieje na poprawe mojej skóry. Miałam robione różnego rodzaju badania- krew, hormony, tarczyca, cukier itd. i niby wszystko ok a jednak nie jest ok :( mam nadzieje że w końcu cos sie odmieni w moim życiu! pozdrawiam

Papi12 co słychać? Trochę lepiej z cerą? Ja od jakiś dwóch tygodni stosuję doustnie Tetralysal, ale oszałamiającej poprawy niestety nie ma.... Podobno leczenie ma trwać 3 miechy, także będę czekać. A Zineryt stosuję do dzisiaj-trochę pomaga. Chociaż mam takie spostrzeżenie dot. owego Zinerytu- on chyba bardziej leczy-wysusza to co już wyszło niż leczy skórę. Takie mam wrażenie. Dlatego chciałabym coś zewnętrznego co leczyłoby skórę. Zobaczymy co powie derma za tydzień. Sama już żadnych leków nie kupuję bo szkoda kasy.Zastanawiam się czy nie spróbować Duacu może go stosowałam za krótko.... Pozdrawiam;-))