Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość prosząca o radę*

dziewczyny doradzcie mi czy ja moge nosić takie spodniczki

Polecane posty

Gość prosząca o radę*
w łydce mam 37 cm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja niestety mam ok 40 cm, nie chce gorszyc ludzi takim widokiem :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie no co wy
na prawdę uważacie że te giry są ładne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prosząca o radę*
zapewniam cię że nie wciskam sie w te stroje dżinsowa może jest troszkę węższa ale w białej mam luz ja zawsze przymierzam rozmiar większy i mniejszy i w większych miałam za duży luz i mogłabym je zdjąć bez odpinania guzików

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agatkia
No, ok :) Takie są moje wrazenia, jesli Ty dobrze czujesz sie w takich spodniczkach i sie sobie podobasz to najwazniejsze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agatkia
takie sa tylko wrazenia moje po obejrzeniu zdjec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agatkia
najwyżej inni będą się z ciebie śmiali za plecami, ale to twój problem już skoro nie chcesz słuchać rad

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agatkia
o tym, ze sie beda z Ciebie smiac napisal PODSZYWacz NIE JA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agatkia
chociaż trochę się z tym zgadzam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prosząca o radę*
szoki 40 a 37 to niewielka różnica mi znajomi mówią że wreszcie zmądrzałam że kupiłam sobie spódniczki na początku myślałam że chcą być mili ale skoro tu kilka osób mówi że dobrze wyglądam to chyba coś w tym jest nigdy nie uszczęśliwi się wszystkich zawsze ktoś coś skrytykuje niestety takie mam nogi i nic na to nie poradzę a co do brzuszka no troszkę urósł ale pracuje nad nim mam zamiar iść na siłownie ale to dopiero po wakacjach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agatkia
Wcale nie musisz sie wstydzic swojej sylwetki, bo jest naprawde ok :) i nie chce krytykować :) w spodniczkach jak najbardziej chodzic mozesz, a co do kroju to juz kwestia gustu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agatkia
to wyżej to podszywacz, ja tak wcale nie uważam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakkak
Nie rozumiem cię. Czujesz się niepewnie w spódnicach, chodzisz w spodniach, po czym strzelasz sobie dwie super-krótkie miniówy. Dziewczyno, taka spódnica zwraca na ulicy uwagę i jak nie chcesz wysłuchiwać komentarzy na temat swoich nóg, nie strój się w coś tak wyzywającego. Nie masz nóg idealnych, co więcej, a takie trzeba mieć, żeby je eksponować tak bardzo, moim zdaniem. To są całkiem w porządku nogi do nieco dłuższych spódniczek. Przeciętne, niebrzydkie ale dość pełne nogi, które po prostu się nie nadają do czegoś tak krótkiego. Szczególnie "wylewasz się" z tej dzinsówki. Dlatego ktoś ci powiedział, że jest za mała. Poza tym rzeczą oczywistą jest, że do spódniczek tak eksponujących nogi należy dobrać właściwe buty. Sorry, ale klapki to kicha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak widze szmule w takiej
kiecce, to mam wrażenie że to troche kurrrwisko jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prosząca o radę*
dziękuje wszystkim za komentarze i te dobre i złe a co do ostatniego że jak widzisz dziewczyny ubrane w takie spódniczki to od razu kurwiska to się mylisz nie oceniaj ludzi bo wyglądzie czy ubiorze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość staram się ale się nie da
jak widzę kolesia w błyszczącym dresie to też mam wrażenie że przygłup.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izzzzzzzzz
Hej:) Niestety jesli chcesz dobrze wygladac w spódniczce musisz założyc inne buty,nie klapki.Wierz mi kobiety bardziej poświecają sie dla urody.W klapkach do spódniczki wyglądasz jakbyś szła na plaze.Powinnaś miec spódniczke ciut luźniejszą na tyłku.Masz ciut większe uda,ale dobre:) Noś spódniczki w kształcie trapezu,konkretnie rozszerzane,to wyszczupla uda.No i dobierz spódniczke z wiekszą "klasą" tzn,abyś nie wygladała plastikowo,bo ta którą pokazałaś w zestawieniu z bluzką,tak sobie wygląda:) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tralalalalala
>Wierz mi kobiety bardziej poświecają sie dla urody. To jej dowaliłaś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niestety 40 cm w lydce to naprawde duzo, na spodniczki moge pozwolic sobie tylko latem, gdy jestem gdzies nad morzem czy cos w tym stylu, wtedy moje nogi sa opalone no i czuje sie bardziej komfortowo bo tam i tak mozna chodzic jak sie chce...dodam ze mam 170 cm wzrostu wiec moje nogi wygladaja dosc masywnie. Za to twoje mi sie bardzo podobaja i jak dla mnie mozesz spokojnie w spodniczkach chodzic ;) 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakkak
Dziewczę, nie rozumiesz. Czy ja ci napisałam gdzieś, że takie spódniczki noszę tylko kurwiszcza? Nie. Napisałam ci ,że takie spódniczki noszą a) dziewczyny ze świetnymi nogami, b) dziewczyny które nie przejmują się chamskimi/wulgarnymi zaczepkami i ew. komentarzami także oceniającymi ich nogi. Tudzież wyraziłam zdziwienie, że skoro ani nie masz świetnych nóg, ani się tak z nimi nie czujesz, strzelasz sobie dzikie miniówy. Czemu nie kupisz czegoś w czym się będziesz czuła (i wyglądała!) lepiej. Ta dzinsówka jest za krótka nie dlatego, że jest dla "kurwiszcza", ale dla tego że kończy się w najszerszym miejscu twoich ud. To jest fatalna długość DLA CIEBIE. Ja nie wiem, jak można tego nie widzieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakkak
Dobra, widzę już że o kurwiszczach wspomniała osoba po mnie. Niemniej jednak podtrzymuje swoje: eksponować należy to, co ma się najlepszego i dobierać jak najkorzystniejsze fasony. A to nie jest ani fason ani dlugośc dla ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakkak
dobra, piszę tak tylko z zazdrości bo sama wyglądam jak średniej wagi słoń :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wydaje mi się, że możesz nosić, naprawdę, nie jest źle, na ulicy widuję masę dziewczyn dużo gorzej wyglądających od Ciebie i wcale się nie krępujących:) I fakt, to też kwestia przyzwyczajenia, ja na początku też czułam się niepewnie, a teraz latem chadzam głównie w spódniczkach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Heh koneserzy
Dziewczyna widać, że młoda więc po grzyba ma paradować w spódnicach do kolan? IMO - nogi masz zgrabne i opalone, nie chude ale zgrabne. Wąskie biodra powodują, że dżinsowa mini nie ma kobiecego fasonu, biała leży stanowczo lepiej. Powinnaś kupować sobie właśnie takie spódniczki z falbankami. Dżinsowa wydaje mi się mniej "wyjściowa", taka bardziej na wakaje nad morzem czy inną działkę. Jakieś delikatne obcasy wysmukliły by figurę, przecież to nie muszą być od razu 10cm szpilki. Ogólnie mi się podoba i nie powinnaś się zastanawiać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moim zdaniem ..
Możesz nosić te spódniczki. Może rzeczywiście nie masz jakichś nadzwyczajnie szczupłych i zgrabnych nóg, ale mieszczą się w granicach normy, a ponieważ jesteś jeszcze młoda to powiem więcej. Wręcz powinnaś w tych spódniczkach chodzić póki jesteś jeszcze młoda i możesz poszaleć z ciuchami bo już za jakieś 5 lat będziesz miec 10 razy więcej oporów przed ich założeniem. Mówie to co znam z autopsji...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość he heee heee he
A ja myslalam, ze to ja mam grube nogi. Dziekuje ci za te zdjecia, tych twoich moze nie tyle grubych, ale po prostu niezgrabnych kloców. na prawde ci dziekuje, dzieki tobie zaczelam uwazac ze mam nogi calkiem ok. A co do twojego pytania czy mozesz nosic takie mini: nie masz czego pokazywac, zostan przy spodniach :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wsx
Ja uważam, że spokojnie możesz chodzić w krótkim kieckach. Nogi masz może nie szczupłe, ale zgrabne i proporcjonalne. Ubieraj sie i wychodź. Zobaczysz jak chłopaki będą się za Tobą oglądać. ładnie Ci w tych spódniczkach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja uwazamm
ze masz bardzo zgrabne nogi, nie sa chude jak patyki, ale naprawde ,,laskowate,,;), w zwiazku z tym smialo mozesz nosic krotkie spodniczki jednak ta dzinsowa mini faktycznie zle lezy, wydaje mi sie ze gdyby byla lekko rozszerzana ku dolowi byloby ok:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja uwazamm
aaa i nie przejmuj sie zawistnymi komentarzami paskudnych kafeterianow, zawisc zazdrosc albo przekonanie ze tylko rozmiar 34 jest w porzadku sprawia ze pieprza farmazony, nozki masz very zgrabne i pokazuj je smigajac w krotkich spodniczkach:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość holenderkaaa
wg mnie to te spódniczki są na ciebie za małe i za krótkie!! masz dość grube uda, które powinnaś zakryć, wuęc aż tak krótkie spódniczki ci nie pasją. Ponadto są za bardzo opięte na pupie, wyglada to jakby zaraz miały na tobie "strzelić". Nogi w porzadku, proste, zgrabne. Pokazuj je śmialo ale pamietaj, nie noś aż tak któtkich i opietych spódniczek! Prponuje takie trochę za połowę uda!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×