rocznik 1985 D Macie juz Dzieciatko??

Viki-Miki- wieczór przed kompem jeszcze nie jeden sobie urządzimy;). Co do aparatu , my mamy Samsunga( Kocham samsungi!!) A40, z tego co się orientuje to ogónie aparaty spadły cenowo w dół, więc spokojnie do 500 pln kupisz fajny aparacik. Co do karty pamięci mam 512 MB i mieści się ok.400 zdjęc(moze nawet więcej) i chyba kosztowała ok.50-60 złotych. Ania-Fakt, Patryśka jest b. grzeczna, jednak staramy się ją tak nie rozpieszczać do granic obrzydzenia wszystkim co popadnie;).Córa odziedziczyła mase zabawek po mojej młodszej siostrze, więc cały pokój jest zawalony zabawkami różnego rodzaju:) Jak już to kupujemy jej bajeczki do czytania lub na DVD. Ania.. a co do okresu(śmiać mi się chce :)),ale przez ostatnie 2 tygodnie mam mieszane uczucia co do swojego ciała i nawet podejrzewałam ciąże;), dalej jakieś obawy mam ale czekam na zblizający się tydzień i na miesiączke:). Też myśle kiedyś o powiększeniu rodziny, tym bardziej, że razem z M pochodzimy z wielodzietnych rodzin i nie wyobrażamy sobie mieć jedynaczke;) jednak chyba nie jestem na to tak do końca przygotowana ..w tym momencie. Ania, więc pisz czy mamy co oblewać na forum;)jak teścik? Przygotowania do świąt wyglądają tak, ze na Wigilię mamy dwa obiady, najpierw u mojej mamy, a później u MM:) Tak więc osobiście zostaje mi tylko sprzątanie, dekorowanie i upieczenia jednego placka+ zrobienie z 2 różnych sałatek:) ..a reszta to u mamusi:P Dzisiaj rano wstałam i szok! Zima na wsi;)Wszędzie biało:)

Cześć dziewczyny. Widzę że zamiany zmiany :D Evi serdecznie Gratuluję, zdrówka dla ciebie i maluszka. I trzymam kciuki za dziewczyny które by chciały kolejne maleństwo. Ja byłam u lekarza, maluch ma już 4 mm i bijące serduszko, a raczej jego zaczątki :) Trochę się uspokoiłam bo starszyła mnie troche pustym jajem płodowym, ale okazało się, że ciąża jest dużo młdosza niżby to wynikało z OM. Dodatkowo zaczęłam plamić, co mnie jeszcze bardziej zestresowałam. Dostałam więc duphaston, który nie wiadomo ile będe brała. Narazie ledwo żyję bo takie mam mdłośći, dobrze, że niedługo swięta, to będzie można poodpoczywać. Rodzice już wiedzą, reszta rodziny dowie się w wigilie :) O taki prezent. Rodzice strasznie się cieszą. W końcu ja przecieram szlaki, nie ma jeszcze u nas wnuków :) Pozdrawiam ciepło :)

Okokoko..trzymaj się cieplutko:* Dużo zdrówka dla Twojego maleństwa, niech rośnie zdrowo:), a prezent dla rodziny będzie cudowny:)

Hej laski Ale u nas śniegu spadło, super :) ospacerowałam z małym prawie 2 godz dziś a on w najlepsze sobie spał :) Okokokok rónież życzę dużo zdórwka dla Was obojga.Wytrwałości i cierpliwości w ciążowych niedogodnościach.Pamiętam początkowe mdłości, nic przyjemnego niestety :( Ale czego się nie robi dla dzieci ;) Mój Wjtuś bryka i piszczy w kojcu.POdtrzymuje się za uchwyty po bokach i wygląda jak pasażer w autobusie ;) hehe :D Próbuje wstawać. Viki , Czarna ines co tam u Was? Co porabiacie? Wklejam pare fotek Wojtusiowych: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/421d116c5473202f.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/1fe01d67a79f4cc7.html A oto i moje ciasteczka świąteczne ;) http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/98fe10c965f79414.html A to Wojtuś dobiera się do ciasteczek: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/5445ecaf217ba1a8.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/6e46b01351ed6456.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/5b9d1fb2006fa75f.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/d963cb8e168cf0d6.html

cześc dziewczyny :) okokokokokokok - gratulacje!! dbaj o siebie i maleństwo :) ja nie mam czasu za bardzo na kafe, jakoś godze wychowywanie malucha plus studia ale są dni kiedy jest ciężko :) w święta nie odpocznę :( bo będę nadrabiac zaległe projekty, ale za to w nastepnym semestrze już tlyko pisanie pracy mgr i seminarka co 2 tyg więc będę mogła trochę nadrobić :)

Moonisia-częściej do nas zaglądaj:) Ania-ciasteczka superowe:)ja bym takie raczej zrobiła dzień przed świętami, bo bałabym się, że wszystkie zostanął zjedzone przed czasem ;).Wojtuś jest jeszcze lepszym ciachem:D(..te jego oczy! :) ). Własnie czekam na M:) - dzisiaj wraca po całym tygodniu szkolenia.Staram się czymś zając, by czas szybciej zleciał-od wczoraj ćwicze a6w, a na dodatek haftuje zdjęcie Pyci:), wszak trzeba sobie jakoś urozmaicić życie kury domowej;) pozdrawiam:)i miłego wieczorka:)

czesć laski :) ale dużo naskrobałyście :) Ania ciasteczka wyglądają super, łatwo się je robi? jeżeli sa łatwe w przygotowaniu i smaczne, to proszę o przepis :) Wojtuś rośnie jak na drożdżach :) prześliczny z niego chłopczyk :D :D robiłas teścior? okokoko dużo zdrówka dla maleństwa :) też plamiłam na początku ciąży i brałam duphaston. Dawno do nas nie zagladałaś. czarna jeszcze sobie popijemy :D :D my byliśmy dzisiaj na długim spacerze, jest zimno potwornie, ale śniegu nadal nie ma :( podrzućcie mi trochę :D w końcu dzisiaj trochę pospałam dłużej po 2 nieprzespanych nocach wyglądałam tragicznie :/

też dodałam kilka fatek emila: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/2829098986ee9e00.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/034dfa5fe63baf50.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/1c554ee3c98c5840.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/51881d25041bada6.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/5835470b64d6a995.html czarna i mamani dzieki za opinie o aparacikach, chyba jednak rezygnujemy z zakupu. Chociaż jak tak oglądałam te kompakty to nie wiem czy sobie nie kupić :) taki malutki aparat przydałby się na spacery, bo nasz taki wielki, nigdzie go nie zabieram... ale to nie teraz. Pochwale sie Wam, że kupiliśmy sobie drukarke do kompa i jest świetna, drukuje zdjęcia, których jakość jest naprawde super.

Cześć. Dzięki dziewczyny. Nie pisałam długo bo jakoś bałam się zapeszać, nadal się boje. Wasze maluchy to już takie duże dzieci. Jejku ja nie wiem do tego, żeby moje było takie duże to jeszcze tyle czasu. Ania ciastka ekstra, sama zastanawiam się nad upieczeniem takich pierniczków :) Mały artysta pomagał przy ozdabianiu? Pozdrawiam serdecznie :D

popijam kawke, mały śpi... okokoko na kiedy masz termin?

Narazie z moich wyliczeń na początek sierpnia :) Ja coś nie mogę pić nic ciepłego, jakoś mi nie wchodzi, a kawki chętnie bym się napiła :) Ale jakoś się też boję.

Cześć dziewczyny Viki Wojtuś rzeczywiście duży się zrobił ale Emil to już całkiem ;) Ładny chłopaczek rośnie :):) Ciasteczka bardzo łatwe, 30 dkg mąki ziemniaczanej 50dkg mąki pszennej kostka margaryny 5 żółtek 20 dag cukru pudru trochę śmietany jakby nie chciało się zagnieść na początku Podzieliłam na trzy części, do jednej dodałam olejku waniliowego, do 2 migdałowego i do trzeciej kako.Wykroiłam foremkami.Upiekłam(10-15min) i ozdobiłam likierem.Kupiłam gotowy a markecie.Polecam bo fajny akcent świąteczny.Można też porobić dziórki i zawiesić trochę na choince :) Wojtuś asystował przy pieczeniu, na razie się uczy ;):) Viki drukarka musi być porządna skoro zdjęcia drukuje.Jaką macie,laserówkę? Bo my właśnie też chcemy kupić jakąś tylko nie możemy się zebrać. okokokookok super okres na rodzenie, środek lata :D Przy następnym też bym tak chciała.Wydaje mi się ze najgorzej to na jezien urodzić.Ale może się mylę ;) Ja na początku ciąży miałam wstręt do kawy.A tak normalnie to uwielbiam kawe i z rana obowiązkowo kawa ;) Później mi to przeszło i czasami popijałam kawkę :)

ja jestem z tego rocznika,ale szczerze mowiac nie spieszy mi sie do macierzynstwa, wole takie dzieciaki 5-6letnie,bo mozna juz z nimi pogadac i fajnie sie pobawic.mamusia planuje byc za 4-5 lat :)

Ania, dzięki za przepis na ciasteczka, napewno wypróbuje :) Co do rodzenia w środku lata.. są plusy dla dzidziusia, bo kilka dni po porodzie można już z nim śmiało wyjść na spacer.Gorzej dla mamusi, która w lecie męczy się z dużym brzusiem i ..z upałam;) Viki-miki- w której części kraju mieszkasz?Wiesz.. bo na podkarpaciu jest tyle śniegu, że z 2 województwami moge się podzielić;) Spokojnej niedzieli

Cześć dziewczyny. tak jak mówicie są plusy i minusy rodzenia w lecie. Na pewno to, że multum witamin w ciąży, bo te nowalijki to wszystko na wiosnę, z maluszkiem można szybko wyjść na spacer. Ale z brzuszkiem w ciąży w lecie myślę, że będzie ciężko. Ale lipiec ogólnie nie jest takim ciepłym miesiącem. Damy radę. Czarna z jakiej części Podkarpacia jesteś?

PS. Takiego smaka zrobiłyście mi na te cisteczka, że chyba sama dzisiaj zrobie jakieś pierniczki. Będe co miała zabrać na święta do rodziców :)

hej Ania kiepska ze mnie kucharka wiec mam kilka pytań co do ciasteczek :) jak to się przekłada na szklanki (nie mam wagi) , czy z tej porcji wychodzi dużo ciasteczek? w ilu stopniach piec? i czy ciasto rozwałkowane ma być cienkie czy grubsze? Drukarke mamy canona, atramentową: http://www.canon.pl/produkt/kategoria,Drukarki_Atramentowe,pro,iP_4500,type,1,p,802.html ale jest rewelacyjna :) Filuterna witaj czarna ja mieszkam na zachodzie, podrzuć troche sniego, bo u nas w tym roku jeszcze nie było biało :( chyba musze sie bliżej Ciebie przeprowadzić :D Co do ciąży w letnie dni mi było bardzo ciężko, miałam ogromniasty brzuchol przez całe lato, a w tamtym roku u nas było szczególnie upalne, siedziałam z 5 razy dziennie pod prysznicem. Było bardzo cięzko :/

okokokokok - ja miałam termin na 4 sierpnia, urodziłam 26 lipca, do maja było ok, ale czerwiec już nei był za wesoły, a lipcowe upały mnei na maxa wkur...y siedziałąm całymi dniami pod wiatrakiem, w nocy godzinami nie spałam, wierciłam się, chodizłam co pół godziny sikać, nastepne dziekco chciałabym rodzić w kwietniu, maju :) albo chociaż w listopadzie ;)

Dla mnie to w sumie najlepszy okres, bo jakiś czas po sesji a jeszcze przez rozpoczęciem nowego semestru. Ale właśnie o to mi chodziło., W razie czego będę się ratować pomieszczeniami klimatyzowanymi :P Dam radę. Moja mama też miała mnie urodzić we wrześniu. I tak miała dośc już na początku sierpnia upałów, że poprosiła mnie i wyszłam miesiąc wcześniej :) Też jestem sierpniowym dzieckiem. Kupiłam pierniczki :) Nie jestem zdolna jeśli chodzi o pieczenie. Powiem, że zrobiłam takie pyszne :)

dla mnie też był to najlepszy okres, między 4 a 5 rokiem :) jednak mimo wszytsko upału dały mi w kość :) ale za to od razu mogłam spacerować i wystawiać córcię na dwór ;)

czeeść:) Okokoko-jestem z okolic Krosna, a Ty? Patryśke urodziłam 29.06.05, a było wtedy upalnie!!:). Gdzieś kiedyś wyczytałam ,ze dzieci urodzone w lecie są bardziej uodpornione na choróbska, niż te urodzone w zimie, jednak osobiście nie chciałabym rodzić już w lecie;jak już to na wiosne(kwiecień,maj) lub we wrześniu-październiku. A co do moich dziwnych objawów,które sugerowały ciąże, jestem już spokojna:) Okres przyszedł , jednak objawy nadal mi nie mineły, więc chyba wybiore się do lekarza na badania:O. Śniegu jest mase, ale tak to jest jak się mieszka na zadupiu;] pozdrawiamdzisiaj wieczorem będe na forum z ciepłą herbatką,moze się któraś załapie?;)

Ja pochodzę z Rzeszowa, narazie mieszkam w Krakowie, ale już niedługo wracam w swoje strony. Właśnie jutro jadę leniuchować do rodziców. Musze kupić prezenty, wymienić dowód osobisty i zrobić masę innych rzeczy :) Pozdrawiam was i wasze maleństwa :)

EVI jak tam? Coś już bliżej wiesz? Co do przepisu na ciastka to ze swoim talentem podam wam przepis. Idziemy do Ikea, kupujemy puszkę pierniczków i udajemy, że upiekłyśmy takie pyszne ciasteczka :D

Okokoko..:) też jestem rodowitą rzeszowianką:DKilkanaście lat mieszkałam w rz-owie i też wracam(tylko o wiele mniejszymi kroczkami;) ) właśnie szukam działke pod budowe domku:)

Hej kobitki:) Macie moze jakiś pomysł na prezent dla faceta pod choinke??? Rzućcie jakieś propozycje, bo do piątku musze coś wymyśleć:O

czarna_ines - to zalezy czy to ma byc coś przydatnego czy coś co trafi w zainteresowania - w tym nie doradzę, bo nei znam faceta :) no i jaka kwota :) ale z takich sztandarowych to portfel kosmetyki zestaw do majsterkowania jeśli lubi :P męski gadżet - typu 2 mb pen drive, nowa duża pamięć do kompa czy laptopa, wypasiona karta graficzna :P ciężko powiedzieć, bo to trzeba znać zaintereosowania.. jak jeździ na nartach to nowe gogle czy rękawice :P jak lubi czytać to ksiązki ulubionego autora.. nie wiem sama :)

Czarna no to widzisz :D Hehehe ja już mam dom w Rzeszowie, czeka tylko na wyremontowanie i na nasz powrót, narazie wynajmuje w Krakowie, ale już niecierpliwie czekam na powrót w moje strony :) Co do prezentu, moonisia dała dobre pomysły, ja jeszcze podrzuce zestaw do wina w kuferku, jeśli lubi takowy trunek, płyty z filmamy, teraz w empiku jest mnóstwo kolekcji, do komputera myślę, że każdy facet byłby zachwycony. :)

Okokoko, Monisia-dziękuje za pomysły:) Z narzędziami do majsterkowania , to raczej nic nie potrzebuje, ostatnio zakupił sobie piłe motorową. Z gadżetów komputerowych odpada, bo się tym nie interesuje. On wogóle nie ma czasu na żadne hobby:(przyjeżdża zmęczony po pracy, telewizor , jedzenie i spanie. Chyba zestaw do wina będzie najlepszy, będzie cieszyć oko.. i jego i moje:). Jeszcze raz dzięki za pomysły!

Hello Tak się właśnie zastanawiałam co mojemu m kupić ale sama nie wiem, pomysły rzeczywiście macie super i na pewno coś da się stąd wybrać.Moze jakąs książke zakupię, jeszcze zobacze. U mnie też fałszywy alarm z ciązą ;) Okres wląściwie mi się już konczy, zaczęłam brać tabsy więc myślę że niespodzianek nie bedzie ;) Temat odkładamy na później.Chyba najpierw kończe jednak szkołę z jednym bejbikiem na głowie :) Viki co do ciasteczek to wydaje mi się że szkolanka ma 25dkg.Ja odbierzałam wagą ale tak też na pewno bedzie dobrze.Mniej więcej wymierz , jak Ci się uda :)

cześć dziewczynki :D Ania ciasteczka zrobiłam, poszły wszystkie w dwa dni, a było ich baaardzo dużo :) Emilowi nawet smakowały ;) Co tam dziewczynki u Was? jak przygotowania do świąt? ja muszę tylko chatke wysprzątać, bo jedzenie dostaniemy od rodziców :P prezenty już mam kupione no prawie wszystkie, jeszcze coś M musze dokupić, bo kupiłam mu perfumy str8 ładnie pachną :) małemu kupiłam zabawki do kąpieli, autko i farme ze zwierzątkami :) byłam u fryzjera, zrobiłam sobie ciemne włoski (prawie czarne) i na to malinowe pasemka gdzie niegdzie :) wygląda zajebiście :) oczywiscie dzisiaj przez godzine układałam, zeby było ok, ale jest już git :) wczoraj zrobiłam sobie też wypad do kosmetyczki :) a dzisiaj ide do baru :P pozdrawiam :))