Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Backspace

Jak zerwać taptety ?

Polecane posty

Gość Backspace

remont sie szykuje...tapety wiszą tam chyba od 30 lat...nie wiem jak sie do tego zabrac :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość O...o
w;ac do spryskiwacza wode i moczyc tapety i odrazy zrywac po kawalku szpachelka, u mnie dzialalo a tapet7y byly na golej scianie a nie na gipsie wiec powinno zadzialac;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jest chyba nawet dostępny taki preparat specjalny (płyn) do zrywania tapet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość glul gul
o...o u mnie ta metoda nie zadzialala,moczylam te sciany,ze az po nich cieklo,a tapety tzrymaly sie nadal,sama zrywalam je 3 dni!to byl koszmar

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość O...o
ech u mnie jeszcze byly namaczane gabka dodatkowo i naprawde dzialalo, ciezko gdzieniegdzie ale dalo rade!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tapety
Woda z mydlem,szczotka do malowania scian, nasaczyc tapety i zrywac male resztki co zostaja szachtla i po krzyku,stosuje od lat:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tapety
Szpachelka mialo byc :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Backspace
hmm..to moze zaczne od najprosztszej metody, a jak nie zadziala to będę stosowala kolejne :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ola2000
nic tak nie dzialam jak ocet plus woda jak mktos juz wyzej napisal sprawdzilam sama i dziala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem 2 tygodnie po tapetowaniu, u mnie stare tapety wisiały 10 lat, kupiłam specjalny środek do zrywania całych tapet, nie był drogi kosztował chyba ze 6 czy 7 złoty. Rozpuszcza się go w wodzie, smaruje pędzlem tapety (oczywiście namoczonym w tym roztworze) i czeka 15 minut aż nasiąknie, tapety schodziły mi elegancko całymi pionowymi płachtami w jednej całości nawet nic się nie rwało! Dlatego mogę polecić, naprawdę pomaga!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zibra1
Kasiula, a pamietasz moze jak sie ten srodek nazywal? I gdzie go mozna kupic.... Bo mnie tez niestety remoncik czeka, eh.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sddadasd
ja zawsze moze je woda, przewaznie uzywam do tego pedzla wielkiego, mocze je tak dlugo az sa cale mokre,az przesiakniete woda, chwilke odczekam i slicznie schodzi-powiem ze robie tak juz od 10lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zenon Bryndza
Tapety najlepiej zrywac po paru piwach. Moja koleżanka budzi się w nocy i zrywa pod wpływem alkoholu.. Nie zdążycie się obejrzec a waszego kłopotu po paru takich nocach już nie będzie. Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość płynem do tapet
Kwestia jeszcze jakie to są tapety. Jeżeli winylowe zmywalne, należy je przetrzeć papierem ściernym żeby płyn wsiąkł do środka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fiu_fiu
U mnie winyl zrywam płachtami delikatnie żeby zerwać jak najwięcej... na szczęście da się na sucho... potem resztki które nie odeszły a nie mają już wierzchniej winylowej warstwy przecieram wodą... po kilkunastu minutach schodzi na dotyk...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bajzel1221
najlepiej rolka z bolcami taki walek z ktory ma kolce przejezdzasz kilkukrotnie robia sie dziurki potem ciepla woda lub srodek do zrywania tapet pryskasz najlepiej takim czyms jak do opryskow w ogrodnictwie pijesz piwko palisz papieroska mija jeszcze chwila i sciagasz tapete jak ta lala :) pozdrawiam jadących na sucho :) hehe...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zalezy jaka jest tapeta jak papierowa to sie ja namacza i powinno bez problemu zejsc szpachelka. jesli jest winylowa to zdrzieramy najpirew wierzchnia warste a spodnia,papierowa warstwe namaczamy sryskiwaczem i po cwhili zdrzireramy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobrze nasaczyc woda robiac to zwykła gabka lub wałkiem puchatym . Mysle ze po 30 latach to beda odchodzic jak złoto ,tylko uwazaj by nie z tynkiem ,bo pozniej trzeba szpachlowac ...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najlepiej namoczyć porządnie tapety wodą za pomocą wałka albo pędzla i odczekać chwilę (choć niewykluczone, że trzeba będzie to powtarzać kilka razy). A gdy tapeta nasiąknie można ją łatwo odrywać przy użyciu szpachelki. Z tego co się orientuję, to w sprzedaży są też specjalne środki, które pomagają w takich sytuacjach, ale nie wiem jak jest z ich skutecznością.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość woda+plyn do plukania tkanin
zmiekczajacy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie zawsze działało namoczenie wodą. Najlepiej wałek zamoczyć w wodzie z octem i posmarować tą mieszanką tapety. Wszystko ładnie odchodzi od ściany, nawet jak ma 30 lat ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedendwatrzy123
Jest specjalne urządzenie do zdejmowania tapet,które się nazywa parownica.Szybko ,sprawnie,bezboleśnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×