Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

takiktos

zdradzilam

Polecane posty

Gość i co...
ja tez kiedys nie rozumialam i wcale nie wymagamy tego od Ciebie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i co...
dla forsy,to smieszne---sa naprawde powazniejsze powody dlaczego kobieta nie odejdzie od faceta . Ja zas nie rozumiem dlaczego jezeli facet zdradzi to jest ok ale juz jak kobieta to zrobi to jest wyzywana od najgorszych :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pracowałam w solarium
dziewczyny co wy pleciecie....niemożliwościa jest zdradzić kogos kogo się tak naprawde kocha...Sa kryzysy w kazdym zwiazku ale jak sie kocha nigdy sie tego nie zrobi... natomiast jak jest sie z facetem bo ma kase i fajna fure to rozumiem was ze czasami chcecie poczuc prawdziwe zauroczenie i fascynacje nie kasą a mężczyzną!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja to widze tak: jest wieloletni zwiazek, ludzie sie kochaja, ale pod wplywem czasu zapominaja troche o sobie, powstaja coraz czesciej nieporozumienia itd. pojawia sie ktos kto nas oczarowal, sprawil, ze znow sie smiejemy. bronimy sie przed tym, ale nasz partner dalej nic nie robi. i stalo sie. zdrada. zaczyna sie zalowac, jak moglo sie zranic tak bliska osobe..mysle, ze tego nie da sie tak wytlumaczyc. wlasciwie ciezko mi to sobie wyobrazic, ale jestem w stanie to zrozumiec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak czytam to KFE
miałem sie spokojnie wyspać ... a znowu pójde spac wkurwiony... tyle ludzi odbiera partnerowi wszystko i nawet nie ma na tyle odwagi żeby zostawić mu resztki godnosci ... a na mieszanie z błotem zasługujecie bo same kogoś z nim zmieszałyście ... niestety ten świat nie jest sprawiedlizy ... ale słyszałem że zło wraca do ludzi... mam nadzieje że nie doświadczycie tego że osoba którą kiedyś może bedziecie kochały (o ile poznacie to uczucie) zdradzi was z kimś innym. wtedy bedziecie mogły sie wypowiadać ... ciekawe co powiecie. dobranoc. i życze "jakości" w waszym życiu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bzdura! nie znam osob, ktore zdradzilyby dla pieniedzy. to jest wyssane z palca. jednak wiem, ze zdradzaja ludzie zaniedbani przez partnera. mysle, ze mozna zdradzic kogos kogo sie kocha tak samo jak moza byc z kims kochajac kogos innego i uprawiac seks bez milosci. nie ma zadnych granic. poprostu mozna i tyle i wydaje mi sie, ze wtedy cierpi sie jeszcze bardziej jak sie kogos kocha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pracowałam w solarium
crazy tylko one nie zdaja sobie o tym sprawy jak zdradzaja a wtedy jak się to wyda!!!czy tu jest logika???? bo rozumiem jeszcze ze ktos zdradzil raz i uznal ze sie pomylil i nigdy tego nie robi....ale ktos kto zdradza a dopiero przytomnije jak go partner nakrył?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
--> jak czytam: nikogo nie zdradzilam wec nie wiem czemu generalizujesz. staram sie nie byc zacofana i zrozumiec druga strone. a twoje zachowanie jest poprostu nie dojrzale. nie masz prawa oceniec kogos kogo tak naprawde nie znasz i nie wiesz co nim kierowalo. widocznie ktos cie bardzo skrzywdzil skoro zyczysz tego innym. prwada jest taka, ze to takie wlasnie zyczenia powracaja..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam tylko na mysli osoby, ktorym sie to \"zdarzylo\", z nie ktore robia to z premedytacja calymi latami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i co...
crazy_bogie--------wlasnie cos w tym jest,fajnie ze starasz sie zrozumiec a nie odrazu potepiac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pracowałam w solarium
mi nie chodzi nawet o te co robia te latami....chodzi o te ktore robia to wiecej niz jeden raz!!!Dla mnie ktos taki to dno....i jeszcze beda tu mowic ze tak naprawde to kochają szczerze swoich partnerow...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pracowałam w solarium
znam taki wlasnie przypadek.Dziewczyna zdradzała niejednokrotnie swojego faceta.Jest z nim nadal mimo ze on się dowiedzial i chciał odejść...ona nie pozwoliła mu na to, wlaczyła wszystkimi siłami...O co chodzi takiej osobie??????????????zdradza wielokrotnie a pozniej jak sie wyda to walczy o swoj związek???to chore jak dla mnie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale powiedz mi skad wiesz, ze nie kochaja? mysle, ze jestesmy w stanie w pelni ocenic cos takiego kiedy sami to przezyjemy. ludzka psychika jest bardzo skomplikowana. znam kogos kto zdradzal partnera i bardzo z tego powodu cierpial..depresja i te sprawy, jestem w stanie to zrozumec tak samo jak to, ze mozna kochac dwie osoby..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jak dlugo jestes ze swoim starym chlopakiem (jestescie zareczeni?), planowaliscie wspolne zycie? I co faktycznie sprawilo, ze dopuscilas sie zdrady? Nuda w zwiazku, zle traktowanie, czy moze cos wiekszego. Ja mysle tez ze zdradza sie wtdy gdy cos jest nie tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i co...
tak wlasnie ,mozna kochac dwie osoby i to wcale w codziennym zyciu nie jest takie latwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak czytam to KFE
wypraszam sobie ... nie pisałem o Tobie to po pierwsze ... po drugie napisałem wyraźnie "że nie doświadczycie" wiec nikomu tego nie zycze bo sam wiem co to znaczy ... i nie chodzi tu o niedojrzałość ale o twarde zasady które jak dla mnie są nieprzekraczalne ... i nie mam zamiaru "rozumieć" ani stawiać sie na "takim miejscu" bo ja w takim miejscu nie bede ... sam wiem czym to smierdzi i nikomu tego w życiu nie zrobie! jeśli poczułaś sie urazona to trudno .. ale nie do Ciebie kierowałem te słowa tylko do autorki i "i co..." ide spac bo mnie mdli na samą myśl że z duzym prawdopodbieństwem moge trafić na jedną z takich kobiet a do autorki: "Zdrada w wykonaniu meskim jest równie podła - pod tym względem płec nie ma znaczenia" żegnam. obyśmy sie nie spotkali

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oze wlaczy dlatego, ze zdaje sobie sprawe jak wiele moze stracic tym bardziej, ze ta druga osoba jest na tyle kochana aby jej wybaczyc. wtedy jej wartosc jeszcze wzrasta. mysle, ze jesli z nia jest to i on znalazl sens w tym zwiazku. nie pochwalam, ale nie skreslam. w naszym kraju trudno jest zaakceptowac rozne\"innosci\", a prawda jest taka, ze swiat jest ich pelen.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pracowałam w solarium
crazy to ze tak probujesz tlumaczyc takie osoby to niezbyt dobrze mowi i o twoim systemie wartosci....sa ludzie na tym swiecie ktorzy potrafia szczerze kochac i byc uczciwi i chwala im za to....a taki chore związki to tworza tylko ludzie gdzie nie ma miłości....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja dzis
jak czytam to KFE > ja tez mam nadzieje, ze moj facet nie bedzie zdradzal, bo ja predzej sie w tylek ugryze, niz go zdradze :) Z przeszlosci temat zdrady nie jest mi obcy, ale ja mialam na tyle odwagi, zeby sie przyznac, chociaz i tak by sie nie wydalo, ale nie chcialam oszukiwac ówczesnego partnera, chociaz jak sie okazalo on nie byl swiety :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sorry za literowki nie mam urazy mysle, zelatwiej byloby ci sie z tym pogodzic co cie spotkalo jesli zrozumialbys mechanizm zdrady. nie mozna wszystkich wrzucac do jednego worka. to, ze zdradzila cie dziewczyna nie znaczy, ze byles dla niej zly itd. jedne zdradzaja z nudow inne, bo cos jest nie tak w ich zwiazkach. i ja mam na mysli te drugie, a nie te co daja bo lubia. jesli zdradzila cie osoba, ktora nie ma takich tendencji to powinienes poszukac przyczyny aby lepiej sie poczuc. byc moze spotkala na swojej drodze kogos kogo pokochala bardziej itd. mozebyc wiele przyczyn. jesli nie chcesz tego zrozumiec istnieje prawdopodobienstwo, ze jesli kiedys z kims bedziesz znow moze cie to spotkac, bo nic nie zauwazysz. nie zyczte tego nikomu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i co...
jak czytam to KFE------nigdy nie mow nigdy !Ja tez kiedys myslalam tak jak Ty i zarzekalam sie na wszystko ze nigdy nie zdradze ,teraz to widze troche inaczej i to nie jest z mojej strony usprawiedliwienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pracowałam w solarium
i jeszcze jedna rada dla zdradzaczy... jesli zdradzicie.... idzcie do swojego partnera (ktorego podobna starsznie kochacie) i powiedzcie mu to....dajcie mu prawo wyboru czy chce z wami byc czy nie..... -takie zachowanie swiadczylo by ze jest w was szczere uczucie do partnera!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i co...
zreszta naleze do tych co bez milosci nie pojda z facetem do luzka !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co ty mozesz wiedziem o moim systemie wartosci? nie znasz mnie. to, ze nie jestesm zasciankowa i nie wrzucam ludzi do jednego worka ma o mnie zle swiadczyc? wyobraz sobie, ze znam zycie na tyle, ze jestem w stanie zroumiec niekotre zjawiska gdyz nie powstaja bez przyczyny. tylko cienoty nalezy sie obawiac, wszystko inne nalezy poznac i zrozumiec. bawi mnie jak ktos ma takie sztywne zasady...do czasu az sam na swojej drodze nie spotka sytuacji gdzie, ze tak powiem sie przewartosciuje. niestety staroswiecki swiatopoglad nie jest wstanie ocenic mojego systemu wartosci. pomysl o swoim skoro twierdzisz, ze ludzie zdradzaja dla kasy, mnie to by nawet do glowy nie przyszlo... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widac, ze milosc znasz z telewizji. a nie wiesz, ze jak sie kogos kocha to chce sie go chronic przed krzywda? czy zdrada nie jest wystarczajacym bolem i trzeba zaraz biec i o niej mowic?!?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze poprostu
crazy_bogie ja sie z toba zgadzam ;) poza tym tylko krowa nie zmienia zdania. Powodow do zdrady moze byc wiele i mozna zdradzic nawet jesli sie kogos kocha wbrew pozorom. Kto tego nie przezyl, ten nie zrozumie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pracowałam w solarium
sluchaj no crazy,skoro ktos zdradza bo w związku nie układa się najlepiej to powiedz mi po co jest w tym związku???Skoro probowali naprawic zwiazek i sie nie dalo znaczy się ze nic nie da sie zrobic a jesli tak to zabieram sie i ide dalej... zdrada nie jest lekarstwem na psujacy sie zwiazek !!!zle wam to idzcie szukac szczescia dalej i dajcie to samo prawo waszym parnerom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pracowałam w solarium
ja nie powiedzilam ze zdradzaja dla kasy, czytaj uwaznie... napisałam ze dziewczyny najczesciej zdradzaja te ktore sa w zwiakach w ktorych zamiast milosci wybraly zdrowy rozsadek i zwiazaly sie z facetem z kasą!!i tkwia w tych zwiazkach a zdradzaja na boku dla przyjemnosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze poprostu
do pracowalam w solarium> czasem po zdradzie do czlowieka dociera co ma do stracenia i jak bardzo kocha swojego partnera. Oczywiscie nie twierdze, ze nie powinno sie informowac o zdradzie, ale uwazam, ze to sprawa bardzo indywidualna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki:) wlsnie o to mi caly czas chodzi. latwo jest kogos ocenic jak sie go nie zna. trzeba wejsc w cos glebiej zeby zrozumiec jak ktos bardzo musi byc zraniony i zdesperowany aby zdradzic. bo zcrada nie zawsze oznacza fajna zabawe. nie zamykam sie na ludzi i na jedno tylko zdanie. to wlasnie jest tolerancja, o ktorej niektorzy mowia, ze maja jej wiele, a pozniej anoniomowo na forum neguja innych aby samemu lepiej sie poczuc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×