Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Blondynapoznan

kobietki rocznik 82 macie juz dzieciatka?

Polecane posty

jestem bardzo ciekawa jak u Was ta sprawa wyglada.Bo widze ze na kafe coraz mlodsze mamusie przybywaja troche to przeraza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przeraża, bo czujesz presję, czy martwisz się o to, że stają się za wcześnie mamami? 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hej jestem ten rocznik
i jesczze nie mysle o dziecku moze za 2 lata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam,szesciolatke i powiem wam,ze gdybym nie miala jej tak wczesnie,to pozniej juz wogole nie zdecydowalabym sie na dziecko,no ale to kwestia osobista.w kazdym razie jestem szczesliwa i bardzo dumna mama:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ma to jak wpadka w wieku
17-18 lat :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jestem szczęśliwą mamą trzyletniego chłopca, nie pracuję, ale od października idę na studia, późno trochę ale...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie czuje presji mam 25 lata wiec jaka presja? moze jak bym miala 35 lat to by jakas presja byla. Ja narazie nie planuje dzieci moze za pare lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no tak,nie obylo sie bez zlosliwej uwagi..to ze ktos ma tak jak ty to powiedzialas \"wpadke\" nie oznacza,ze jest glupi,jest wiele samotnych matek,ktore sa niezalezne i wciaz ciesza sie zyciem:-)ja tak mam,whoohoo!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wlasnie,to wszystko zalezy od tego jakie sie ma do tego nastawienie i to jest indywidualna sprawa kazdej kobiety..ja nie planowalam ciazy,ale teraz sobie nie wyobrazam zycia bez mojego aniolka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja biore slub w 2008 i moze za 3-4lata dziecko.Narazie czuje sie zbyt mloda na dziecko.Pomimo tego ze jestem bardzo odpowiedzialne w zyciu jak i w pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja nawet o slubie nie mysle
o dziecku juz nie wspomne :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie :-) Dlatego wolałam się upewnić czemu uważasz, że to przerażające. Masz jeszcze baaaardzo dużo czasu :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość interesujące
hmm, ciekawe... na podobnym topiku dla rocznika 85 zaroiło się od młodych mam od razu - a tutaj... hmm, ciekawem, naprawdę ciekawe. tak swoją drogą to myślę (patrzac obiektywnie) , że akurat dla rocznika '82 to teraz zaczyna się dopiero pora na myślenie o dziecku. mówiłam to ja, rocznik '79 :D nie myślący jeszcze w ogóle o pieluchach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak to już jest że nasz rocznik albo pracował albo studiował i na dzieci nie było czasu. Ja też tak miałam ale teraz jestem 27 tygodni i 5 dni w ciązy i to jest najszczęśliwsze wydarzenie w moim życiu [ no i oczywiście ślub]. Wydaje mi się że dopiero teraz w tym wieku dorosłam do tego żeby być mamą. Skończone studia, ukochany mężczyzna i wyczekiwanie bobaska o którym marzyliśmy od jakiegoś czasu. Co prawda z pójściem do pracy trzeba będzie poczekać troszkę ale tego nie żałuję! Właśnie malutka daje mi delikatne kopniaczki i to co się wtedy czuje potrafi wynagrodzić wszystko!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam dziewczyny z mojego rocznika 🌼 ja juz pomału sie psychicznie przygotowuje do bycia matka, nawet bylabym szczesliwa jakbym wpadla moja mama mowi ze jak sie nie przydarzy to nie zaplanujesz i ma racje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marusia25 bardzo ci zazdroszcze ze masz juz malenstwo w brzuszku i oczywiscie gratuluje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
blondyna poznan ja tez z poznania ;) rocznik 82 gotowa, zeby zostac mama, ale niestety musze jeszcze poczekac :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kapotka
witam wszykie kobitki 82:) ja tez juz czesciej mysle o dzieciaczku... zwlaszcza, ze wokol mnie rodzi sie coraz wiecej dzieci... ja musze jeszcze poczekac na moje malenstwo :/ A moze zaplanuje wpadke;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie chyba jest podobnie, jesli nie wpadne, to bede ciagle odkladac z rozsadku, bo ciagle bedzie cos do zrobienia, a to praca, albo moze zmiana pracy, itp. , zawsze sie znajdzie jakis powod przeciw ;) Marusia gratulacje !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, ja się dopisuję, bo maleństwo w drodze. Widzę, że ostatnio jest tutaj moda na takie topiki sondażowe. Jak na razie jeszcze nie mam dzieci, ale czekam na grudniowego szkrabika. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nnenna
Witam ja nie mam, ale planuje..... chociaz nie mam faceta. W wieku 18 lat mialam lek,ze wpadne -teraz,ze nie wpadne!!! hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, to jest trudna decyzja i zawsze można odkładać z jakiegoś powodu, ale myślę, że to bez sensu. Oczywiście trzeba czuć się gotowym psychicznie, ale jeśli tak jest to odkładanie z jakichś pomniejszych powodów chyba nie ma za bardzo sensu. Też zastanawiałam się, czy nie lepiej poczekać jak będę pracować np. 3 lata, jak już będziemy całkowicie urządzeni. Zdaliśmy się trochę na los, ale oboje mamy pracę, mieszkanie co prawda pojawi się praktycznie w tym samym momencie co maleństwo, ale najwyraźniej tak miało być i jesteśmy bardzo szczęśliwi. Pozdrawiam serdecznie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja w maju urodzilam coreczke, po slubie jestesmy ponad 2 lata, a mieszkamy razem od 6:) zanim zdecydowalam sie na dziecko mialam niezle schizy- to byla najtrudniejsza decyzja w moim zyciu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i ja 82
mysle juz o dziecku coraz czesciej,jestem od 2 lat mezatka,skonczylam studia,co prawda z praca roznioe bywa,ale tak jak juz wiekszosc dziewczyn pisalo sadze,ze nigdy nie ma dobrego czasu na dziecko.Marze wiec o wpadce,bo inaczej chyba nigdy sie nie zdecyduje.No a tak na marginesie ,to moj maz na razie nie chce,"bo w tym caly jest ambaras..."no coz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja miałam mieć w październiku bliźniaczki:(...ale nie będę już mieć, bo wydarzyła sie tragedia:(. Ale czekamy na adopcję:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×