DLA DZIEWCZYN KTÓRE JESZCZE NIE RODZIŁY !!!!

Teraz już wiem dlaczego faceci mdleją !!!!!!!!!!! Zawsze mnie to dziwiło !

Lucy from the block witaj w klubie, tez bede miec cesarke:D

Uwielbiam oglądać programy dot. rozwoju prenatalnego i noworodków oraz niemowląt. Niestety rzadko trafiam, może dlatego, że niespecjalnie szukam? :)Śliwki

A ja jestem w 5 miesiącu z pierwszym dzieckiem i się boję !!!!!!!!!!! Nie chcę tak rodzic !!!!!!!! Ratunku !!!!!!!

Lucy from the block ...hm...nie wiem czy do końca zdajesz sobie sprawę powagi z tej cesarki? http://www.skotnicki.pl/ginekologia/content/view/56/49/ Najczęściej spotykane wskazania do cięcia cesarskiego to: Wskazania ze strony matki 1. Wady anatomiczne miednicy – nadmierne wydłużenie bądź zwężenie miednicy. Przed porodem konieczne jest wykonanie pomiaru wymiarów miednicy 2. Rzucawka lub stan przedrzucawkowy 3. Stan po cięciu cesarskim 4. Schorzenia internistyczne (niewydolność serca III lub IV wg NYHA, niewydolność nerek) 5. Przebyte operacje dróg rodnych (np. wycięcie mięśniaków macicy) 6. Infekcje dróg rodnych wirusem Herpes 7. Guzy w miednicy mniejszej (mięśniaki itp.) Wskazania ze strony płodu 1. Położenie miednicowe, głównie w przypadku zbyt wąskiej miednicy, w razie przedwczesnego odpłynięcia wód płodowych, przedłużenia porodu lub u pierworódki 2. Położenie poprzeczne płodu 3. Ułożenie odgięciowe, czołowe lub twarzowe 4. Późne deceleracje lub utrzymująca się bradykardia Wskazania ze strony matki i płodu 1. Łożysko przodujące centralnie lub brzeżnie (przy znacznym krwawieniu) 2. Przedwczesne odklejenie łożyska w trakcie ciąży lub w początkowej fazie porodu 3. Wypadnięcie pępowiny 4. Przenoszenie płodu 5. Urodzenie poprzednio martwego płodu

obejrzałam foty - ten busz między nogami to obrzydlistwo (ale to \"tylko\" moje zdanie), skoro wiedziala ze bedzie to pokazywac publicznie i skoro jej facet jest z nia tak blisko to mogl jej to chociaz podciąć. Druga kwestia to psychika tych biednych chlopćow - mam nadzieje ze byli przygotowani na widok matki w kałuży krwi... cheloni - ale bedziesz miala na zyczenie? bo ja raczej nie, dlatego juz o tym wiem.

oburzona00 -> \"tak\", to znaczy jak?Bo poród w domu jest luksusem, na który nie każdy może sobie pozwolić. Standardowo rodzisz w szpitalu przy asyście lekarza i pielęgniarek. z mężem lub bez - o co chodzi?

Poczytajcie:-) http://www.porody.pl/cesarskie-ciecie/porod-naturalny-po-cesarskim-cieciu/

śliwki suszone - to fajnie ze wiesz o mnie wszystko i wiesz ze bede miec cesarke na zyczenie - dzięki, rozśmieszylas mnie ;) Nastepnym razem nie fantazjuj prosze na temat mojego życia i stanu zdrowia (widac kto tu sie nudzi...)

Ja wcale nie chcę urodzic po tym co zobaczyłam .I strasznie się teraz boje . Przedtem nie zdawałam sobie sprawy z tego co mnie czeka !!!! Czy to bardzo boli ?

Kobieto...czy ja napisałam, że chesz mieć na życzenie????? Zwyczajnie podrzucam Tobie innym info na ten temat, aby coś wiedzieć na ten temat!

Bo niekoniecznie to cię musi czekać. Są takie, które rodzą po jednym skurczu :-)

ja bede miec ze wzgeldu na duuza wade wzroku :(

do ngLka---poród w domu to nie luksus tylko brak wyobaźni...a co by się stało jak ta kobieta miała by jakieś komplikacje?...gdyby dziecko nie chciało wyjść albo po porodzie by nie oddychało....ciekawe czy ta ''mądra'' matka o tym pomyślał że jej dziecko mogło by umrzeć bo jej się zachciało rodzić w domu

Oburzona, powtarzam: TO TAK WYGLĄDA TYLKO DLA OBSERWATORA!!!! Uczestnicy nie widzą tego w taki sposób, a tym bardziej nie odczuwają jako obrzydliwej tragedii. W czasie porodów rodzinnych mężczyźni nie zaglądają kobietom w krocze - są z tyłu lub z boku, trzymają za rękę, podtrzymują od tyłu w pozycjach kucznych, masują plecy, żeby zmniejszyć ból, pomagaja pilnować rytmu oddechu, gdy partnerka jest zmęczona. Mdleją nie na widok krwi /bo jej nie widzą aż do końca/, tylko na widok napięcia i bólu, który kobieta odczuwa w gwałtownych skurczach i na skutek bezsilności w obliczu czegoś, na co nie mają wpływu i co ich przerasta. Cierpienie bliskiej osoby jest najtrudniejsze do zniesienia. Ty poradzisz sobie doskonale, chcesz się założyć? :P

Cheloni jaka to wada? Jeżeli można wiedzieć bo sam mam okulary....

-6 na oba :(

śliwki suszone - no wlasnie to podrzucanie informacji sugeruje ze jednak mam wybor i to zalezy od mojej woli, czyli życzenia. Do Twojej informacji: ja NIE mam wyboru, wiec odwal sie od mojej macicy. idz do kosciola nawracać ludzi

Droga fujjj - zanim zarzucisz innym brak wyobraźni, zastanów się nad swoją... każdy ma własną d... - Ty masz swoją a kobieta, która chce rodzić w domu - ma swoją. i nikomu nic do tego jaki poród obierze.Rodzenie w domu ma wiele zalet.To znane otoczenie, kobieta mniej się stresuje, czuje się bardziej bezpiecznie - to wszystko wpływa na przebieg porodu. Stres matki przechodzi na dziecko więc lepiej, gdy tego stresu jest mniej niż więcej.Dlatego, żeby mówić o braku wyobraźni - sugeruję, by jednak trochę o tym poczytać.Poród odbierają LEKARZE! Niezależnie od tego, czy w domu, czy nie. i sa przygotowani na wszelkie niespodzianki związane z komplikacjami.

no i znowu mamy mordobicie :O Choroba kafeteryjna Iiidę stąd! :D

Dlaczego ktos pokazał to wszystko ? Moglam na to nie wchodzic ! Jestescie okropne ,straszycie ludzi!

moj facet gdybym rodzila w domu na naszym lozu to juz nigdy by sie w nim ze mna w nim nie kochal, bo mialby przed oczami, krew, lozysko itp.. :(

ngLka---no ciekawe czy mają ze sobą inkubator..respirator w razie potrzeby....wątpię....

jasne, że mają!

Lucy from the block ...Ty się zwyczajnie czepiasz:-) Co mnie obchodzi Twoja macica??? To forum jest także po to aby móc sie czegoś nauczyć! Pamiętam jak na ngLka..obrywał a od pomarańczek że sie mądrzy...To tak jakby ludzie nie chcieli słuchać normalnych treści jako faktów medycznych... Nic nie sugeruje...Opanuj sie kobieto! ngLka....ja nadal nie kapuje dlaczego ludzi się czepiają? Cheloni...fakt sporo:-( Ja mam mniej trochę....ale też myślę, czy kiedys to nie będzie wskazaniem

\"Rodzenie w domu ma wiele zalet.To znane otoczenie, kobieta mniej się stresuje, czuje się bardziej bezpiecznie - to wszystko wpływa na przebieg porodu. Stres matki przechodzi na dziecko więc lepiej, gdy tego stresu jest mniej niż więcej.\" Chyba matki-egoistki się mniej stresują, ja bym sie mniej stresowala wiedzac ze obok jest dobrze wyposazony oddział neonatologiczny

śliwki - bo nadinterpretują częściej, niż rzadziej :-)

Lucy - czy każdy, kto myśli inaczej niż ty - jest egoistą? Tak to wygląda z Twojej wypowiedzi.

no sporo i sie pwoieksza :( wiec jesli bede miec dziecko to rodze przez cesarke...

do ngLka---i gdyby dziecko źle wychodziło np.główka z rączko to gdzie zrobili by jej cesarkę? w łóżku?...mąż by jej asystował a synowie podawali skalpel...no i te super chigieniczne łóżko