Dwie Kreski na teście - termin kwiecień 2008!

Kurcze-Ani nadal nie ma?? mam nadzieję że to nic poważnego...za dużo ma stresów kurcze.... Mnie wciąż boli dół brzucha-nie jakoś mocno no ale codziennie, martwię się że ta głupia szyjka się wciąż skraca...a jeszcze miesiąc musze wytrzymać....

marysia78: to samo powiedziała mi moja córka,że chyba brzuch mam niżej:O dobrze,że porobiłam takie solidniejsze porządki wczesniej,bo już teraz bym się nie odważyła..okna byłyby na święta szare.. na marcówkach już ruch:)jedną dzidzię mają a 29-go szykuje się cc u drugiej..już teraz będę patrzyła częsciej co tam u nich:) ania _śl pewnie w szpitalu i chyba alicja,bo się dłuuugo nie odzywała ale co z minimisią?? napisałam maila ale nie mam odpowiedzi:O mysiczka--ty też daj znać!!

Dzień dobry Mamusie:) Mam nadzieję, że Ania jest w szpitalu i że nic jej i Maleństwu nie grozi... Dziewczyny, mój mały od wczoraj jakiś niemrawy się zrobił, raz na jakiś czas trochę się przekręci ale słabiej to czuję niż do tej pory... Czkawkę też ma rzadziej, wczoraj tylko raz... zaczynam się niepokoić:( W nocy coraz silniejsze bóle podbrzusza, mimo że biorę tabletki rozkurczowe na noc... A ja tu sama... kuźwa, trochę się boję... męża nie chcę martwić, ale sama już nic prawie nie robię tylko wsłuchuję się w siebie... Z Alicją miałam kontakt tydzień temu, ale do tej pory cisza... Mysiczce wczoraj rano napisałam maila, też bez odzewu... Dziewczyny, odezwijcie się!! Miłego dzionka Kochane...

Dzień dobry Mamusie:) Mam nadzieję, że Ania jest w szpitalu i że nic jej i Maleństwu nie grozi... Dziewczyny, mój mały od wczoraj jakiś niemrawy się zrobił, raz na jakiś czas trochę się przekręci ale słabiej to czuję niż do tej pory... Czkawkę też ma rzadziej, wczoraj tylko raz... zaczynam się niepokoić:( W nocy coraz silniejsze bóle podbrzusza, mimo że biorę tabletki rozkurczowe na noc... A ja tu sama... kuźwa, trochę się boję... męża nie chcę martwić, ale sama już nic prawie nie robię tylko wsłuchuję się w siebie... Z Alicją miałam kontakt tydzień temu, ale do tej pory cisza... Mysiczce wczoraj rano napisałam maila, też bez odzewu... Dziewczyny, odezwijcie się!! Miłego dzionka Kochane...

Dzień dobry Mamusie:) Mam nadzieję, że Ania jest w szpitalu i że nic jej i Maleństwu nie grozi... Dziewczyny, mój mały od wczoraj jakiś niemrawy się zrobił, raz na jakiś czas trochę się przekręci ale słabiej to czuję niż do tej pory... Czkawkę też ma rzadziej, wczoraj tylko raz... zaczynam się niepokoić:( W nocy coraz silniejsze bóle podbrzusza, mimo że biorę tabletki rozkurczowe na noc... A ja tu sama... kuźwa, trochę się boję... męża nie chcę martwić, ale sama już nic prawie nie robię tylko wsłuchuję się w siebie... Z Alicją miałam kontakt tydzień temu, ale do tej pory cisza... Mysiczce wczoraj rano napisałam maila, też bez odzewu... Dziewczyny, odezwijcie się!! Miłego dzionka Kochane...

Coś się kafe pieprzy... nie mogłam wysłać, a tu trzy razy:)

jejku co to sie dzieje?? weszłam dzis na kafeterie i az mnie zamurowało. Aniu- trzymam kciuki!! na pewno wszystko bedzie dobrze! moze to ze stresu..? dziewczynami tez sie martwie:( moze ktos napisze cos wesolego??

czesc dziewczyny :) Oj Oj co ja czytam trzymajcie sie wszystkie trzymam kciukasy ze wszystko ok dziewczyny jeszcze miesiac i niech sie dzieje co chce ... pewnie bedziemy powoli odpadac z list brzuchatek :) musimy liste mamuś zrobic :) dziewczyny byle ten 37 tydzien osiągnąc i juz bedzie dobrze głowa do góry Buziaczki i miłego dzionka

Olu-wiesz co teraz mozna malucha serce usłyszeć jak sie przyłozy ucho do brzucha..jak masz kogoś to niech posłucha uspokoisz się a jak nie to my mamy stetoskop i też słychac a taki kiepski całkiem...jak maluch jest juz główką w dół to mniej więcej w okolicy pępka powinnaś słyszec...

agoosiaa: u mnie słuchają szklanką odwróconą do góry dnem:D też słychać,podobno zadziwiajaco dobrze ale nie mam możliwości sprawdzenia:) ola31: Antoś już jest duży,ma mało miejsca,bo to pierwsza ciąż i już sala gimnastyczna ciasna...dlatego te ruchy mniej energiczne,będa jeszcze słabsze..spokojnie mi moja daje mi popalić ostro w dzień i w nocy...jak żadne dziecko do tej pory

gosiek69........Gośka.........38.......32.......02.0 4 . .......+9kg Dz Alex81...........Ola.............26.......35.......02. 04........+10kg..N adamisia........Asia.......... .26.......34......03.0 4.....+13 kg Karolek okol. Lublina marysia78......Justyna........29........34......03.04. .. .....+4,5kgChKępno ali-cja............Ala.............36...…...35.... . .04 .04.......+14,5 kg..Alicja......Krakow Anna_śl...........Ania............29.......33........04. 04......+9kg Kubuś Ruda Śl. Ola31............Ola..........31..….......34..... .. 07. 04........+14kg...Antoś.....Namysłów agoosiaa........Agnieszka.....22.......34........09.04. . ......+4,5kg Staś..Toruń Evika87..........Ewa.............20.......29........09.0 4 ......+14kgRobert Mysiczka30......Ola.............31......29........ 10.04.........+10,kgCH no wiec mama....Ania....25.........30..........10.04.........+10kg Ignaś echo1978.........Aneta..........29.......23........11.04 . . .....+7kgCHiDZ Motka..............Ania...........28.......31........14. 04.. ..…+12kg..Nikodem...Bytom Renia905.........Renata.......27.... .34....... 14.04.......+11kg CH Konrad Wrocław pigi15............Dorota.........28....31.......16.04... . ..+10kgDZ.Oliwia...W-wa gregia...........Justyna.......25...…..18.…. . 18.04...............+3kg 1967.............Iwona.........40......30.......18.04... ...+12kg...Lukrecja..Połcz-Zdr. mag26...........Magda..........27.... ..18........19.04.. .......+2,5kg minimisia..... ..Agnieszka.....26... . ..27.......20.04...........+8,5 kg DZ polina80.........Ola..............27.... ..30.......20 .04.........+13kg CH viki444...........Wiolka.........29.... ..26..…..20 .04 ..........+9kgDZ to ja CC.........Anka...........25..... ..31..…...22.04...... ... +6,5 kg CH olcia00...........Ola.............26........31.......23. 04........+7,5 kg CH Adaś .... Kraków aniawd...........Ania............29......26....... 24.04......….+8,5kg DZ Isa22...........Ewa...........30......32 ....... 27.04........+11 kg DZ Maja pikpik............Kinga...........23.......19 .......27. 04........+3kg Suzanke.........Iwona........ .29.......28.......30.04. .... .. ....+10kg CH Poznań Agula81.........Agnieszka.......26.......24.......23.04 .. ........+9kg CH TPM..............Asia.............34.......25........2 0 .04..........+7kg DZ Liliankas........Liliana..........28.......30........30 .04.........+14 kg DZ Laura Warszawa Brzuchata.......Baśka..........26........33........20.04 .. ......+ 12kg CH . Wrocław Asiulek81.........Asia........27.....30..........27.04.. ....+13kg CH....Kacperek... Oława k pozdrawiam:)

Dzięki dziewczynki:) Mały już po obiadku spowrotem dostał speeda;) Tłumaczyłam sobie tą jego niemrawość tym, że ostatnio mam zdecydowanie więcej wypoczynku i może on też korzysta i więcej śpi;) Ogólnie już jestem spokojna... Jutro będe u rodzinki na imieninach, to poproszę córkę solenizanta, by posłuchała serduszka:) Sama nie mam jak;) Aluś, dobrze że jesteś... Ciekawe jak u Ani... martwię się o nią...

weszłam tylko zobaczyc czy sa wiadomosci od Ani- cisza:( Ali-cja tylko tyle nam chcesz powiedziec? my sie martwimy a ty tylko tabelke wklejasz? przynajmniej wiemy, ze u Ciebie ok..

działa to cholerstwo??

uhhh....przepraszam za ekspresję :P ale próbuje coś napisac od wczoraj juz chyba z 10 raz i ciągle nie chce wczytac i się zawiesza :( :( Olu, pisałam Ci własnie żebyś coś zjadła albo wypiła sok pomarańczowy to napewno malucha rozrusza ;) ciesze się że już się uspokiłas :) sama miałam tak ze 2 dni temu i wiem co to za niepokój :( Pisałam też żebyśmy się ogólnie nie martwiły bo te pobolewania czy szyjka to w sumie na tym etapie już normalne...Taka szyjka przecież nie musi oznaczać jeszcze przedwczesnego porodu. Moja przyjaciółka miała wcześniej łyżeczkowanie (niestety poroniła :( ) a to podobno gwarantuje wcześniaka bo szyjka nie trzyma. A udało jej się spokojnie donosić malucha do terminu . Głowa do góry, nie ma co się martwić na zapas ;) ps. też się martwię o Anię ale myślę że musi teraz po prostu ciągle leżeć...napewno będzie dobrze. pozdrawiam

gosiek69........Gośka.........38.......32.......02.0 4 . .......+9kg Dz Alex81...........Ola.............26.......35.......02. 04........+10kg..N adamisia........Asia.......... .26.......34......03.0 4.....+13 kg Karolek okol. Lublina marysia78......Justyna........29........34......03.04. .. .....+4,5kgChKępno ali-cja............Ala.............36...…...35.... . .04 .04.......+14,5 kg..Alicja......Krakow Anna_śl...........Ania............29.......33........04. 04......+9kg Kubuś Ruda Śl. Ola31............Ola..........31..….......34..... .. 07. 04........+14kg...Antoś.....Namysłów agoosiaa........Agnieszka.....22.......34........09.04. . ......+4,5kg Staś..Toruń Evika87..........Ewa.............20.......29........09.0 4 ......+14kgRobert Mysiczka30......Ola.............31......29........ 10.04.........+10,kgCH no wiec mama....Ania....25.........32..........10.04.........+14kg Ignaś echo1978.........Aneta..........29.......23........11.04 . . .....+7kgCHiDZ Motka..............Ania...........28.......31........14. 04.. ..…+12kg..Nikodem...Bytom Renia905.........Renata.......27.... .34....... 14.04.......+11kg CH Konrad Wrocław pigi15............Dorota.........28....31.......16.04... . ..+10kgDZ.Oliwia...W-wa gregia...........Justyna.......25...…..18.…. . 18.04...............+3kg 1967.............Iwona.........40......30.......18.04... ...+12kg...Lukrecja..Połcz-Zdr. mag26...........Magda..........27.... ..18........19.04.. .......+2,5kg minimisia..... ..Agnieszka.....26... . ..27.......20.04...........+8,5 kg DZ polina80.........Ola..............27.... ..30.......20 .04.........+13kg CH viki444...........Wiolka.........29.... ..26..…..20 .04 ..........+9kgDZ to ja CC.........Anka...........25..... ..31..…...22.04...... ... +6,5 kg CH olcia00...........Ola.............26........31.......23. 04........+7,5 kg CH Adaś .... Kraków aniawd...........Ania............29......26....... 24.04......….+8,5kg DZ Isa22...........Ewa...........30......32 ....... 27.04........+11 kg DZ Maja pikpik............Kinga...........23.......19 .......27. 04........+3kg Suzanke.........Iwona........ .29.......28.......30.04. .... .. ....+10kg CH Poznań Agula81.........Agnieszka.......26.......24.......23.04 .. ........+9kg CH TPM..............Asia.............34.......25........2 0 .04..........+7kg DZ Liliankas........Liliana..........28.......30........30 .04.........+14 kg DZ Laura Warszawa Brzuchata.......Baśka..........26........33........20.04 .. ......+ 12kg CH . Wrocław Asiulek81.........Asia........27.....30..........27.04.. ....+13kg CH....Kacperek... Oława k no to ja też tabelkę ps. dziękuję za wszystkie słowa pociechy ostatnio ;) myślę że mamy prawo miec teraz trochę częściej te "gorsze dni" :P

alex: alicja ma mega doła,odezwała się dzisiaj obszerniej ale gdzieś indziej, więc przynajmniej wiemy,że nic złego się nie dzieje.. nie mogę przestać myśleć co z anią.. cały czas zaglądam czy nie napisała czegoś a kafe chodzi jak niewierny mąż:pojawia się i znika albo brak dostępu:(:(

Aniu_śl mam nadzieję, że u Ciebie wszystko dobrze! Trzymam kciuki!!!

Dzień dobry:) Piękne słonko dziś za oknem, pojechałabym sobie na wycieczkę, ale nie mam z kim:( Pocieszam się, że niedługo wróci mąż, a potem szybciutko pojawi się Antoś, a do tego zacznie się na dobre wiosna:) Będziemy spacerować i jeździć ile wlezie:) Kochane, piszcie co u Was, coś tu się smutno zrobiło... Wkrótce nie będziemy miały tyle czasu... Miłego dzionka Kochane!!

1967- chyba wiem o ktorym topiku mowisz ale nie znalazłam tam wypowiedzi ali-cji:( RATUNKU nie wiem co sie dzieje, wyskoczyly mina lydkach biale plamy! jak naciskam to sie tez pojawiaja, ale to chyba przez krazenie, nie? ale co z tymi co sa na stale??? macie cos takiego??

alex: mam nadzieję,że ali-cja mi tyłka nie skopie za to,że przekleję pewnie myślałaś o innym topiku(marcówki??) 16:37 ali-cja (timbukttu@wp.pl) witajcie kobietki! rzeczywiście nie było mnie długo. złapała mnie depresja przedporodowa, jeśli coś takiego w ogóle istnieje.. gdzieś zniknęła cała radość. czuję się ogólnie źle i nie bardzo chcę was tym zamęczać. 2 tyg. temu miałam akcję przez kilka godzin - skurcze przepowiadające, ale na szczęście minęły. teraz codziennie mam skurcze, ale już nie tak regularne. dużo leżę ...i czekam na połowę marca. ala--przepraszam ale dziewczyny sie martwią:)

te plamy to od gorszego krążenia,tak jak myślisz macica uciska na jakieś główne zyły jeśli lezysz dużo,to kreć stopami jak najczęsciej we wszystkie mozliwe strony małe dzieci tak smiesznie to robią:)

Ja też miałam kilka gorszych dni, myślę że to kwestia stresu, myślenia o porodzie i tej świadomości że jeszcze miesiąc-tylko i aż...ale juz jest lepiej...czekam na słoneczne dni, to od razu poprawia humor..czuję takie dziwne rozleniwienie...ale staram sie tłumaczyc ze muszę leżeć i odpoczywać ale tak mi dziwnie...jeszcze troszke zaległości studenckich przede mną i chciałabym miec juz to z głowy...od marca zaczynam pranie rzeczy bo nie wiem ile bede w stanie stać przy żelazku..poza tym musze kupic jeszcze staniki, koszule, bawełniane majtki (bo mam same stringi) i drobiazgi z apteki...no i coraz bardziej bym już chciała żeby mały był z nami cały i zdrowy...ale to już niedługo:) Aniu-czekam na wieści....

agoosiaa: ja czekam z tym praniem i prasowaniem ale powód całkiem prozaiczny---> kupiłam fajną szafę z 1920-go roku i jest w renowacji,trochę to trwa,bo musieli usunąć drewnojady i na moją prośbę nietoksycznymi ,naturalnymi środkami.. wiec dwa miesiace truli,potem wzięli się za odbudowywanie brakujacych elementów i kosmetykę w tym tygodniu ma już być ale i tak będzie jeszcze smierdziała nowoscią,kupię pochłaniacze zapachów ale pewnie i tak kilka dni potrwa pogoda mnie też dobija:) cała radosc jakby uciekła z nadmuchanego balonika

tak 1967 myslalam o marcówkach, widziałam, ze ali-cja sie tam pojawia. Dziekuje za info. Ali-cja jak czytasz co tu pisze to sle ci caluski;*, wiem co to za stan.ja go nie mialam, ale moja przyjaciolka tak i wcale to nie bylo smieszne:( ok, bede krecic nogami:) maz masuje, ale jakos zaczynam puchnac. Jutro ide na konsultacje do innego lekarza, zobaczymy co mi powie, ale czuje sie coraz gorzej. ta swiadomosc, ze to moze byc w kazdej chwil mnie dobija! wzoraj wieczorem mialam non stop skurcze, ale bezbolesne- takie sie nie licza, nie? mowie o tym, ze nie traktuje sie ich jako porodowych?

a to znalzlam na innej stronce o ciazy- to tak w odwolaniu do ostatnich watpliwosci Oli: Z pewnością zauważyłaś, że ruchy Twojego dziecka stały się ostatnio słabsze. Nie ma powodów do niepokoju – płód jest teraz większy, w macicy robi się coraz ciaśniej i brakuje już miejsca na akrobacje. Dziecko może się jedynie obracać, przekręcać i wykonywać drobne ruchy. Obecnie ważne jest, byś odczuwała aktywność dziecka codziennie, rodzaj i intensywność jego ruchów są mniej istotne. Magdalena Drab Źródło: Maruszczak M., Kalendarium ciąży, Warszawa 2005 Murkoff H., Eisenberg A., Hathaway B.S.N., W oczekiwaniu na dziecko, Poznań 2006

Aniu Śl-tak się martwię.Odezwij się!

Dobry wieczór dziewczynki kolejny tydzień minął co raz bliżej do narodzin powiedziałam dzisiaj mężowi że koniec z alkoholem bo nigdy nie wiadomo co się wydarzy.Olu zobacz już nie wiele Ci zostało a mąż wróci.Wszyscy zastanawiają się czy zdąże urodzić przed 30 idę polężeć bo już jak przyjdzie 18 to ledwo siedze a mały jak się kręci to naprawdę boli .Miłego spokojnego wieczorku pozdrawiam do jutra

dziewczyny, dziękuję za pamięć. kurcze, martwicie się, ale ja nie potrafię do was pisać. za 2 tyg. idę do szpitala rodzić. to już bardzo blisko. boję się porodu. :( a raczej operacji. ...ciągle o tym myślę. no i wpadam w dołki. kto by chciał tego słuchać! alex, nie ochrzaniałabyś mnie, gdybyś czasem sprawdziła swoją pocztę.. pozdrawiam was wszystkie ... i trzymam kciuki za anię.

alicja - nie martw si ę porodem - chyba każda z nas się go jakoś tam obawia. Nie myśl o tym, jak o operacji a tylko o tym, że już za dwa tyg. będziesz trzymać swojego kochanego Dzidziusia na rękach :) ja się zawsze pocieszam, że tyle kobiet dało radę, to i ja jakoś dam radę :) piękna pogoda dziś była, poszłam z mężem na fajny spacerek, ale teraz brzuch mnie boli - może trochę za długo chodziliśmy, wiec zmykam do wyrka, jutro idę znów do gina Ania chyba jest w szpitalu .....