Dwie Kreski na teście - termin kwiecień 2008!

Mag u nas na szkole mówili że jest taka \"szkoła\" żeby nie myć na początku albo raz na kilka dni, ale nasza położna mówiła że ona preferuje wersję codziennej kąpieli, bo wyobraźmy sobie że my mielibyśmy się kąpać raz na tydzień:/ a przecież maluchy też się pocą, że nie wspomnę o siusianiu, kupkaniu itd...co do rzeczy do kąpieli to radziła używać jakieś delikatne, można mydełka dla niemowląt podobno najlepsze przez pierwsze dni, no i oliwka koniecznie!! można do pupy przy przewijaniu no i całe ciałko po kąpieli(no chyba że jakiś balsam specjalny masz) ja myślę że jednak ta kąpiel codzienna to dobra rzecz..jasne że czasami może się zdarzyć że np maluch zaśnie krótko przed planowaną kąpiela czy jakieś inne sytuacje ..ale jednak kąpać chyba, co dziewczyny??

moim skromnym zdaniem raczej kąpać. a to głównie dlatego że to jedyna stała rzecz dla malucha w ciągu dnia. i dzięki temu podobno dużo szybciej maluch przestawia się na odróżnianie dnia od nocy. ale kąpiel też powinna być o stałej porze. myślę że jak pępowinka będzie wyglądała nieciekawie to na przewijaku ale jak tylko będzie z nią ok to do wanienki! zanurzanie maluch zna już dość dobrze ;) poza tym jak do kąpieli się nie wtrącam. ja karmie, facet -kąpie. a co? ;) podobno tatusiowie robią to lepiej więc wg mnie to ich brocha;)

Gratulacje Alex gdzie on sie tam zmiescil duży chłopak ale numer teraz sie zacznie

no wiec mama masz rację to kolejny argument, wieczorna kąpiel uspokoi malucha i przygotuje do snu...i u nas też to będzie rola tatusia:) no a przez pierwsze dni zanim pępek odpadnie bardziej uważać żeby go nie zamoczyć ale podobno tragedii nie ma, byleby potem dobrze osuszyć..

musze wam sie pochwalic: przeczytalam sagi, nikomu nie polecam :) a juz szczegolnie kobietom w ciazy, zbyt duzo brutalnych szczegolow :) ja jestem za kapaniem i u nas tez raczej to bedzie robil tatus:D

Denim-a ja własnie skończyłam męczyć socjologie prawa dla pop...Fina!! yuhuu!!

nooo a ja wróciłam wlasnie od lekarki i wreszcie jestem mniej wiecej usatysfakcjonowana jej odpowiedziami :) siedzialam u niej i poloznej razem z godzine jak nic :) ale juz wiem, ze musze pozmieniac pare rzeczy w tabelce. haaa w swieta bede w takim razie juz w 38 tyg! chociaz nic sie tam jeszcze z szyjka nie dzieje wielkiego, wiec raczej spokojnie poczekam sobie do terminu w kwietniu. ale wreszcie juz wiem ktory termin mam brac pod uwage, nie fajnie tak zyc w niewiedzy :) :) noo to teraz spokojnie moge powrocic do obzerania sie czekolada i delicjami, jak to ostatnio mnie meczy .... dziewczyny, czy Wy rzeczywisice sie tak zdrowo odzywiacie? owoce, warzywka itd? bo u mnie to nie bardzo ladnie wyglada....

hehe brzuchata..ja pisałam już kilka razy jak to wcinam kebaba labo pizze albo pudełko lodów...więc z tym zdrowym odżywianiem średnio...może po porodzie, żeby co nieco zrzucić:)

brzuchata: właśnie dziś się zorientowałam,że jem jakby mniej,przestałam zupełnie węglowodany(chleb,makaron,kasza...) ale nadrabiam owocami,warzywami,mlekiem i bardzo dużo piję..chyba faktycznie pod koniec organizm ma ochotę wymieść złogi z jelit i już tylko magazynuje energie z cukrów prostych...przedtem jadłam bo byłam cały czas głodna a teraz,bo robię dziewczynom i jem razem z nimi...

gosiek69........Gośka.........38.......32.......02.0 4 . .......+9kg Dz Alex81...........Ola.............26.......38.......02. 04........+11kg..N adamisia........Asia......... .26.......38.....03.0 4.....+14 kg Karolek okol. Lublina marysia78......Justyna........29........37......03.04. .. .....+6kgChKępno Anna_śl...........Ania............29.......36........04. 04......+11kg Kubuś Ruda Śl. Ola31............Ola..........31..….......38..... .. 07. 04........+17g...Antoś.....Namysłów agoosiaa........Agnieszka.....22.......37........09.04. . ......+5kg Staś..Toruń Evika87..........Ewa.............20.......29........09.0 4 ......+14kgRobert Mysiczka30......Ola.............31......29........ 10.04.........+10,kgCH no wiec mama....Ania....25.........35..........10.04.........+17kg Ignaś echo1978.........Aneta..........29.......23........11.04 . . .....+7kgCHiDZ olcia00...........Ola.............26........35.......13. 04........+9 kg CH Adaś .... Kraków Motka..............Ania...........28.......34........14. 04....…+16kg..Nikodem...Bytom Renia905.........Renata.......27.... .37....... 14.04.......+13kg CH Konrad Wrocław pigi15............Dorota.........28....37.......8.04... . ..+11kgDZ.Oliwia...W-wa gregia...........Justyna.......25...…..18.…. . 18.04...............+3kg 1967.............Iwona.........40......35.......18.04... ...+13,5kg..Lukrecja..Połcz-Zdr. mag26...........Magda..........27.... ..36........19.04.. .......+15kgDZ minimisia..... ..Agnieszka.....26... . ..34.......20.04...........+14 kg Wiktoria Poznań polina80.........Ola..............27.... ..30.......20 .04.........+13kg CH viki444...........Wiolka.........29.... ..26..…..20 .04 ..........+9kgDZ to ja CC.........Anka...........25..... ..34..…...22.04...... ... +8,3 kg CH Rufin Szczecin aniawd...........Ania............29......26....... 24.04......….+8,5kg DZ Isa22.........Gosia...........30.........35 ....... 27.04......+13 kg DZ Maja pikpik............Kinga...........23.......31.......27. 04........+10kg Nadia Suzanke.........Iwona........ .29.......32.......30.04. .... .. ....+13kg CH Poznań Agula81.........Agnieszka.......26.......24.......23.04 .. ........+9kg CH TPM..............Asia.............34.......25........2 0 .04..........+7kg DZ Liliankas........Liliana..........28.......32........30 .04.........+16 kg DZ Laura Warszawa Brzuchata.......Baśka..........27........37........09.04 .......+ 14 kg CH . Wrocław Asiulek81.........Asia........27.....30..........27.04.. ....+13kg CH....Kacperek denim............Ania........21.......35.........15.04/2 5.04.. .....+?kg DZ Tosia Opalenica Nick* imie dziecka* tydz ciazy* data* waga* wzrost*sposób porodu Ali-cja * Alicja * 38 * 11,03 21.40 * 3200 * * cc Alex81*Oskar* 38 * 17.03 *4270/58**cc

jak juz wkleilam ta cala tabelke, to sie zastanawiam, czy ulozone jestescie w kolejnosci terminow porodu, czy to tak po kolei, kto sie dopisuje to na koncu? agoosia - bo tak wychodzi, ze u nas chyba tak samo z tym terminem w koncu. hehe glupio to brzmi, ale sie troche lepiej poczulam jak napisalas o tych kebabach itd :) bo ja na prawde malo jem warzyw, a owocow to prawie w ogole. Jedynie co, to duzo mleka pije i wody z miodem. 1967 - a co do picia, to teraz coraz czesciej sie czuje, jakbym poprzedniego dnia niezle zapila, bo mnie tak suszy :) wiec pije wiecej, ale zeby tak podjadac jakies jablka czy inne owoce to bida z nedza u mnie...bardziej mi wchodzi czekolada :)

wiesz co Brzuchata, niby tak byłyśmy ułożone ale potem już nie kombinowałyśmy i kolejne dopisywały się na dole..więc spoko...no czyli we środę zaczynamy 38tc:)) to tym bardziej można rodzić...a wiecie że własnie powiedzili w tv ze do konca marca taka beznadziejna pogoda??? wprawdzie z maluchem i tak pierwsze 7-10dni sie nie wychodzi no ale ludzie jak chcę wiosnę....

Alex GRATULACJE kawał chłopa a ty zuch dziewczyna nosić takie dzieciatko to trzeba mieć siłę [kwiat I wiecie co ja niby przy końcu tabelki ale jak zobaczyłam, że Alex urodziła to zrobiło mi się miękko w kolanach :D ale ja rezerwuje trzy terminy 20.04, 24.04 oraz 1.05 :D zobaczymy czy córeczka ma takie samo zdanie na ten temat Co do kąpieli ja jestem zwolennikiem kapania o stałej porze od samego początku u mnie Krzysiu ZAWSZE był kapany o 19 i o 20 spać i tak jest do dziś dziecko uczy sie rozróżniać porę spania od dnia i nie ma potem problemów z zasypianiem bo przychodzi godzina i on jest śpiący ja od urodzenia stosuje jedną zasadę WSZYSTKO NA GODZINE czyli np wstaje - mleko na 9 drugie śniadanie o 12 drzemka potem o 15 obiad itd jak dla mnie jest to świetne rozwiązanie bo dziecko jest rytualistą i on i jego żoładek też przyzwyczaja się do pewnych pór jedzenia i spania oczywiscie wszystko dostosowuje do niego tzn od urodzenia obserwuje kiedy chce jesć kiedy, robi się śpiacy potem to wszystko się normuje. Początki sa takie że dziecko głównie \"wisi\" na piersi a w przerwach śpi :)ale im starsze tym bardziej można coś rozplanować :) no i u nas kapie tata oczywiscie jak jego nie ma kapię ja ale jak jest kąpanie usypianie i wszystko inne należy do niego :) jak mały sie urodził to też od początku kapał on bo ja po cc ciężko było mi sie schylić i mężczyźni mają wieksze rece i łatwiej im chwycić maluszka

Alex, gratuluję! Oskar wielki, śliczny chłopak. Życzę wam dużo zdrowia i szczęścia! Tak patrzę, na mój kalendarz ciąży na gazecie i już od 2 kwietnia mogła bym rodzić bo zaczyna mi się 38tc. Ja tam mam upatrzone daty 3.04, 19.04 i 1.05 :) Mag, też słyszałam, że nie ma co moczyć tak dziecka codziennie przez pierwszy tydzień tylko wedle potrzeb, później będzie rytuał codziennej kąpieli. Jeśli chodzi o brak kosmetyków to ja się z tym zgadzam i mam dla małego oliwę z oliwek i mydełko dla niemowląt jak będzie się jakoś za mocno lepił :P. Ja się smaruję oliwą z oliwek ostatnio i bardzo sobie to chwalę. Bambino i Rossmanowy na rozstępy powodowały u mnie krostki i pieczenie brzucha, w sumie z kupnych oliwek to na razie nie byłam uczulona na Nivea dla dzieci. Co do zdrowego odżywiania to ja raczej zdrowo :). Z świństw to wczoraj miód z biedronki (koło miodu nawet nie stało), kurczak z mięsnego, mielonka tyrolska a w zeszłym tygodniu żelki :). No i jem warzywka i owoce niewiadomego pochodzenia :P. Kebaba i pizzę też jadłam w ciąży - nie wydają mi się szczególnymi świństwami (to samo co warzywa i mięcho z supermarketu).

WITAM!A U NAS PADA SNIEG cos okropnego a ja musze wyjsc bo ide dodermatologa jak mnie dzis nie przyjmie to im tam nawsadzam .Ja tez jestem za tym zaby kapac dziecko o stalej porze. Brzuchata i Agoosia to ja tylko jeden dzien mam roznicy miedzywami bo mi wychodzi z terminu na 8.04:) Ale jestem zla wczoraj pofarbowalam wlosy ciemnym brazem i wyszly mi prawie czarne a trzymalam krotko:(

A CO do zdrowego odzywiania to staram sie ale mi troszke nie wychodzi jakos kebaby mi w ciay sie nie wkrecaja a w tym tygodniu postanowilam ze nie bede jadla slodyczy ale dzis zlamalam swoja przysiege bo nie mialam co zrobic z lyzeczka nutelli i musialam ja zjesc zeby slpik wywalic

PIGI z łyżeczki nutelli czuj się rozgrzeszona ;) ;) 1. u nas też śnieg i niefajnie mi z tym :( 2. co do kosmetyków to ja mam delikatny płyn domycia od 1 dnia życia i będę może nie codziennie ale np co drugi smarować całego oliwką panthena bo masaż jest potrzebny a jakoś trzeba go zrobić. za to nie mam zamiaru stosować nic do pupy. tylko chusteczki i wietrzenie. chyba że coś się zacznie robić...dopiero wtedy jakieś linomagi i bepantheny. Ale mi się teraz już niwygodnie śpi . szok. pozdrawiam

NO WIEC MAMA-DZIEKI ZA rozgrzeszenie:) mi dzis rano mocno leciala krew z nosa Wy tez macie czasami takie akcje?moze to dlatego ze cisnienie niskie

no więc mama..a z tym niesmarowaniem niczym po przewijaniu to masz jakies doświadczenie? bo nam położna mówiła że koniecznie trzeba po przewijaniu oliwką albo czyms, oczywiście niekoniecznie leczniczym bo to nie ma sensu, ale ochronnym... a w ogole u nas ohydnie..sypie coś z nieba ni to deszcz ni śnieg aż się nie chce ruszyć...

Pigi ja to ciągle mam jakieś plamienie krwią w nosie, ale to podobno normalne w ciąży. Więc juz długo nam nie zostało. A nutella to wiesz .. nie liczy sie ;-) Ja od czwartku po wizycie biorę nospe 3x dziennie tylko mi to niestety na apetyt podziałało i ciągle mi sie chce jeść.. czuję że moja waga znów szybciej zacznie sie zmieniać ;-) A Święta coraz bliżej tylko szkoda ze taka paskudna pogoda sie zapowiada.. lubię jak na Wielkanoc jest już zielono i ładnie.. szkoda ale za to wszystkim życzę pogody ducha ;-)

moja bratowa próbowała tak robić że wietrzyła i chusteczki ale nie sprawdziło sie, bo robiły sie odparzenia od pampersów tak naprawdę i wilgoci i smarowała kremem alantan i jest ok. Więc ja juz się zaopatrzyłam w alantan ;-) A te mocniejsze jak sudocrem czy bepanten czy linomag to już w razie awarii mam zamiar stosować. Ale pewnie wyjdzie w praniu, bo to podobno zalęzy od rodzaju skóry maluszka.

dostałam s-ka od ali-cji:jeszcze zostaja w szpitalu,bo malutka traci zbyt dużo na wadze pomimo dokarmiania butlą :( z tego co słyszę o wypisywaniu mam na 3-cia dobę po cesarce i zostawianiu tylko dziecka ,to i tak ma szczeście,że nie trafiła na oszczędzający kosztem humanitaryzmu szpital....kursowałaby teraz z ta blizną pomiedzy domem i szpitalem:O grudzień..grudzień...grudzień.. ale w tamtym roku też długo było zimno..

Do mie tez napisala ze musza sie poprawic wyniki krwi i waga ,szkoda maluszka ale najwazniejsze ze moga byc razem a nie tak jak 1967 pisze ze mialaby latac ze szwami w ta i spowrotem

witam brzuchachatki zimowo-wiosennie! u mnie rankiem było biało a teraz świeci piękne słońce...posyłam wszystkim niezadowolonym z pogody pare promyków... co do kapania to jestem zdania, że dzieciaczka trzeba od początku kapać o stałej porze po pierwsze dla nas wygoda bo jakis harmongram dnia zachowany a po drugie dzieciaczek przyzwyczaja sie odróżniać dzień od nocy... zdradzę WAM sekret mojej położnej na pępek by maluszka tak nieszczypało... kupić w aptece wyjałowiony (ten droższy sterylny) pojemnik na mocz i w tym przygotować spirytus na pepek. 1kieliszek spirytusu spożywczego, 2kieliszki wody przegotowanej 10minut, 1tabletka pokruszona na miał RIVANOLU...ponoć maluszka tak nie szczypie ten kikucik...ja mam zamiar zabrać juz spirytus do szpitala... piszecie o niezdrowym odżywianiu, ja nadal mam mdłości i jem to po czym nie zwracam i róznie jest z apetytem, albo nie jem pół dnia albo wstaję w nocy głodna...a zgaga mnie męczy potwornie i nic na nią nie pomaga..ani migdały,ani inne sposoby...do tego wszystkiego jestem nadal spuchnieta jak balon, dużo piję, biore urosept, ciśnienie mam dobre po lekach a pomimo wszystko puchnę. Koniec biadolenia... piszecie że nie czujecie atmosfery swiat z powodu pogody, no cóż mamy marzec pogoda w kratkę...a ja i tak cieszę się na święta, ta wyprawa z koszykiem ze święconką do koscioła, uśmiechniete twarze dzieci, szalone zabawy w lany poniedziałek...zniecheca mnie jedynie ten tłok i konsumpcjonizm ludzi w marketach...dwa dni świat a zachowują się jakby miał nadejść koniec swiata conajmniej... dziewczyny zyczę wszystkim miłego, słonecznego dnia! duża buzka dla kazdego brzuszka! plus po jednym dla maluszków: Alicji i Oskara

gosiek69........Gośka.........38.......32.......02.0 4 . .......+9kg Dz Alex81...........Ola.............26.......38.......02. 04........+11kg..N adamisia........Asia......... .26.......38.....03.0 4.....+14 kg Karolek okol. Lublina marysia78......Justyna........29........37......03.04. .. .....+6kgChKępno Anna_śl...........Ania............29.......38........04.04......+11kg Kubuś Ruda Śl. Ola31............Ola..........31..….......38..... .. 07. 04........+17g...Antoś.....Namysłów agoosiaa........Agnieszka.....22.......37........09.04. . ......+5kg Staś..Toruń Evika87..........Ewa.............20.......29........09.0 4 ......+14kgRobert Mysiczka30......Ola.............31......29........ 10.04.........+10,kgCH no wiec mama....Ania....25.........35..........10.04.........+17kg Ignaś echo1978.........Aneta..........29.......23........11.04 . . .....+7kgCHiDZ olcia00...........Ola.............26........35.......13. 04........+9 kg CH Adaś .... Kraków Motka..............Ania...........28.......34........14. 04....…+16kg..Nikodem...Bytom Renia905.........Renata.......27.... .37....... 14.04.......+13kg CH Konrad Wrocław pigi15............Dorota.........28....37.......8.04... . ..+11kgDZ.Oliwia...W-wa gregia...........Justyna.......25...…..18.…. . 18.04...............+3kg 1967.............Iwona.........40......35.......18.04... ...+13,5kg..Lukrecja..Połcz-Zdr. mag26...........Magda..........27.... ..36........19.04.. .......+15kgDZ minimisia..... ..Agnieszka.....26... . ..34.......20.04...........+14 kg Wiktoria Poznań polina80.........Ola..............27.... ..30.......20 .04.........+13kg CH viki444...........Wiolka.........29.... ..26..…..20 .04 ..........+9kgDZ to ja CC.........Anka...........25..... ..34..…...22.04...... ... +8,3 kg CH Rufin Szczecin aniawd...........Ania............29......26....... 24.04......….+8,5kg DZ Isa22.........Gosia...........30.........35 ....... 27.04......+13 kg DZ Maja pikpik............Kinga...........23.......31.......27. 04........+10kg Nadia Suzanke.........Iwona........ .29.......32.......30.04. .... .. ....+13kg CH Poznań Agula81.........Agnieszka.......26.......24.......23.04 .. ........+9kg CH TPM..............Asia.............34.......25........2 0 .04..........+7kg DZ Liliankas........Liliana..........28.......32........30 .04.........+16 kg DZ Laura Warszawa Brzuchata.......Baśka..........27........37........09.04 .......+ 14 kg CH . Wrocław Asiulek81.........Asia........27.....30..........27.04.. ....+13kg CH....Kacperek denim............Ania........21.......35.........15.04/2 5.04.. .....+?kg DZ Tosia Opalenica Nick* imie dziecka* tydz ciazy* data* waga* wzrost*sposób porodu Ali-cja * Alicja * 38 * 11,03 21.40 * 3200 * * cc Alex81*Oskar* 38 * 17.03 *4270/58**cc

Ale fajniutki ten Oskarek :) Ciekawa jest kto będzie pierwszy jeśli chodzi o poród sn :) ? Dziewczyny, jaki rozmiar koszuli kupujecie - większy ? Ja zawsze nosiłam M i myśle, że po porodzie będzie pasować - wczoraj jedną kupiłam, ale nie wiem czy nie za mała się w końcu okaże ....

PIGI- U welcome ;) masz jeszcze coś na sumieniu to mogę służyć ? ;) ;) AGOSIAA....nie mam najmniejszego doświadczenia niestety....ale nas edukowali na szkole rodzenia że im mniej chemii dla malucha tym lepiej a każdy jeden kosmetyk to niestety chemia. ale zobaczymy jak się będzie sprawdzać...jak tylko zobaczę różową pupę to w te pędy do sklepu.( tzn tatuś a nie ja :P ) Alantan? czyli to nie jest lecznicze tylko pielęgnacyjne tak? i podobno musi być tłuste...(tak mi się wydaje) cudowny temat diety ;) ja się mogę chyba pochwalić że w sumie to codziennie przegryzę jakieś jabłuszko albo/i pamarańczkę ale to gównie dlatego że lubię :)i nie muszę się zmuszać . Do fastfoodów dzięki Bogu mnie wogóle nie ciągnie bo te na dobre wywaliłam z diety już wieki temu.(małe odstępstwo frytasy :P ) a warzywa no cóż....staram się przynajmniej ze 2, 3 razy w tygodniu zrobić zupę...i to jest główne źródło. plus pomidor czy zielony ogórek na kanapki i tyle ;) nie jest to jakies bogactwo witamin ale na więcej nie mam ochoty i nie bede sie jakoś drastycznie zmuszać :P Aha no i surówki do obiadu ;) na słodycze mam niesamoeitą chrapkę i niestety często sobie \"chrapnę\" lody czy inne ciasteczka...ale to jest moja nagroda za niedogodności ciążowe:P (tylko ciekawe co będzie jak będe miała urodzić chłopaczka dużego jak Oskar ale sn! :P ) nie dajcie się zimie. ja udaję że tego co za oknem to wogóle nie widzę. ignorantka ;)

Super! Mamy kolejnego maluszka! Gratulacje dla Alex! Ja dzisiaj trochę zmartwiona jestem po wczorajszej wizycie u lekarza. Ogólnie wszystko w normie, tylko KTG zaniepokoiło lekarza. Zarejestrowały się pojedyńcze skoki tętna do 170, a podobno do 160 to norma. No i podłączyli mnie jeszcze raz na godzinę prawie. Drugi odczyt był już lepszy, ale niepokój został :-( W czwatrek mam znowu zrobić KTG i zobaczymy czy coś się poprawiło. Ale do tego czasu chyba osiwieję :-( I jeszcze ta pogoda...

a ja po paru dniach lenistwa dzisiaj rano zlapalam natchnienie i nadrobilam prasowanie...juz cala gora z trzech pran lezala i ja prawie pokonalam :) co prawda teraz padam, a bardziej moje plecy, ale uff troche z glowy... pierwszy raz bede robic na swieta zurek z prawdziwego zakwasu z maki zytniej. wczoraj zalalam, ciekawe czy wyjdzie...taaak mnie wziela ochota na ten zurek, ze nie wiem jak wytrzymam do swiat :) ale bedzie mala zmiana smakow wreszcie, bo ostatnio to sie odzywiam glownie czekolada... kwiecien sie zbliza wielkimi krokami, ale jestem ciekawa, kto bedzie nastepny z naszej listy :)jakby co, juz trzymam za Was kciuki Kobitki :)

Renia, Ty sie nie denerwuj, bo wtedy to dopiero Ci bedzie cisnienie skakac i od razu maluszkowi. Drugie badanie wyszło lepiej, to na tym sie skup. Bedzie dobrze :)