Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Magdziaa83

Dwie Kreski na teście - termin kwiecień 2008!

Polecane posty

Czesc wszystkim w ten beznadziejny dzien! Isa-ja robilam tylko wymaz z pochwy i mi wyszedl rewelacyjny bez zadnych bakteri ale musze spojrzec na wynik czy wymaz z pochwy to ten wystarczajacy na to zeby wykryc gromkowca?czy musi tez byc wymaz odbytu?ja robilam ten wymaz po35tyg ciazy i juz zrobilam pozostale wyniki .ziewczyny moj lekarz mowil zeby do ksiazeczki ciazowej dipiac orginal grupy krwi i ja tez tak zrobilam pisze to tak do informacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tak pesymistycznie dzisiaj..jestesm starsznie przeziebiona, mam katar, stan podgorączkowy, bol glowy, troche gardla, po prostru koszmar..Tak sie martwie o synka...........czy jego moze dotknąć jakos ta infekcja ????? Blagam napszcie mi cos....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
adamisia: kochana🌻 nie martw się..to tylko zwykłe przeziębienie,małemu nic nie będzie:) chroni go łożysko,nic tam nie przelezie.. pakuj się do łóżka,niech ktoś gotuje rosół,pobiegnie po rutinoscorbin i leż..wydaje mi się,że na herbatki z malin i lipy to już nie ten tydzień ciąży i lepiej sobie takie napotne napoje odpuscić,lepsza zwykła herbata z miodem i cytryną.. zdrówka dużo i masz buziaka 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak będzie cią głowa bolała bardzo mocno to weż APAP czy ktoś wie co się dzieje z mysiczką?? już nie pamiętam kiedy się odzywała:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no wiec mam the real
hej ADMISIU nic się nie martw. mały jest bardzo dobrze chroniony przez łożysko. raczej będzie czuł twoje zmartwianie się i ogólnie gorszy nastrój niż inne skutki choroby ;) lecz się możliwie intensywnie domowymi sposobami. aha! nie możesz mieć gorączki bo to maluchowi może szkodzić. jeśli masz to zbijaj. ale najlepiej przejdź albo choć zadzwoń do lekarza bo on będzie widział najlepiej co ci doradzić i co możesz a czego nie możesz brać!! pozdrawiam i 3mam kciuki za szybki powrót do zdrowia !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Adaminsia ja na Twoim miejscu wzięłabym oscillococillumi są takie krople do nosa euphorbium czy jakoś tak- obydwa są homeopatyczne i niewiele kosztują a mnie ostatnio z paskudnego przeziębienia w 2 dni wyleczyły a przy okazji nie maja wpływu na maleństwo. A jak nie chcesz skorzystać to szybciutko do lekarza żeby do porodu wyzdrowieć koniecznie, nawet antybiotyk jak będzie trzeba tak mnie moja gin uczulała. I pamiętaj ze bardziej nerwy szkoda niż choroba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziekuje kochane, mam i apap w pogotowiu i tantum verde-po nim mi troszke przechodzi gardło, wiem ze to wirus bo mam to samo co moja mama, ktora nie dostala na to antybiotyku od lekarza, przeszlo jej po 4 dniach...chyba musze to wylezec...ide do lozeczka... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o już czarna ;) 1967 - jak tam choinka już ubrana?? ;) mój bratanek wczoraj na dodatek wszystkiego zaczął namiętnie włączać światełko stajenki z nagraną \"cichą nocą\" ....no co jest kurcze? :P idę popatrzeć na żonkile bo zwariuje ..:]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem czy widziałyście ale dziewczyna z majówek urodziła maleństwo, przez cc. W 32 tygodniu bo miała zatrucie ciążowe ;-( ona wyszła a synek zostanie jeszcze z miesiąc w szpitalu ważył tylko 1560 gram szkoda mi jej bardzo.. bo musi to być trudne ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wiec mama: ja mam krajobraz za oknami jak na Alasce..i dalej sypie(zachodniopomorskie)..ja rozumiem,że jaja w Wielkanoc to tradycja ale takich jaj to się nie spodziewałam ;) widzialam wczoraj dzieci ciagajace sanki :D a ja głupia opony zimowe już pozdejmowałam :D siedzę drugi dzień w domu i powoli dostaję szajby,bo nie jestem przyzwyczajona:O..najgorzej,że czas rozłazi mi sie między palcami i nic mi się nie chce.. nie uwierzycie ale bombki do piwnicy dopiero w tą sobotę dzieci powynosiły :D trzeba było jednak zostawić.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ojej...biedna...ale z drugiej strony maluch żyje i będzie dobrze to jest najważniejsze... adamisia mnie złapało coś na jeden dzień tzn głónie potowrny ból głowy ale że wokół wszyscy chorzy to zaraz wzięłam oscillococcillum...i jeden apap na noc bo bym nie zasnęła..i przeszło więc kuruj się kochana!! a u mnie na moment słońce wyszło...mmmmale w nocy śnieg padał... ja też chcę mieć rozwarcie..idę chyba po schodach pobiegać.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
liliankas: też martwiłam się,że ali-cję wypiszą i zostawią maleńką Alę samą ale jak widać zostały obie..strasznie mi się ta praktyka nie podoba..rozumiem,że tak się robi jak w przypadku tej majówki,gdzie pobyt jest zdecydowanie długi,maluch w inkubatorze ale w niektórych szpitalach jest to różnica dosłownie 2-3 dni pomiędzy wypisaniem matki i dziecka... oszczędności w budżecie szpitala:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1967-z tymi oponami to się ostro pospieszyłaś...ja już chciałam też ale mój kochany spojrzał na mnie jak na wariatkę i stwierdził że zdejmuje się jak średnia temp dobowa przekracza 7 stopni przez tydzień..i dobrze ze nie zmienilismy bo i tak nasze autko leciwe i dogorywa...:) a z tymi świętami..nie no wcale a wcale ich nie czuję....i nawet nie chce mi się poczuć, nawet nie wiadomo czy moje bratanice wyjdą na przepustke wtedy wiec kicha...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agoosiaa: wariacie:D nie lataj,bo ci się co najwyżej łożysko odklei a nie rozwarcie zrobi... przyjdzie na to czas,przyjdzie czas...(nie wiem jak to dalej leciało)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1967 kurcze ja nie słyszałam o takiej praktyce, chyba u nas tak nie ma..to jakiej pogrzane jest.....teraz to nawet jak wlasnie moje bratanice leżą to mama czy tata może z nimi, ma łóżko..no kozetkę powiedzmy i w sumie wszystkim wygodniej bo kto by sie nimi zajmował...a tak to co co 2-3h się biega karmić????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ehh masz racje 1967..zapomniałam że jeszcze łożysko się może odkleić...a już taką miałam wizję w głowie że nic a nic się stać nie może..a fakt któraś z Was chyba opisywala te okropną sytuacje jak dziewczyna w 38tyg poronila bo nie poczula jak łozysko się odkleiło:( ok to nie przesadzam..ale mały mógłby...pogadam z nim:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam ciepło! u mnie za oknem nadal słońce świeci choć na dworze zimno...dobrze że nie sypie śnieg lub deszcz...ja już gotowa na przyjście Kubusia na świat, poprasowałam juz nawet większe ciuszki i mam święty spokój, teraz na spokojnie mogę zacząć żyć świetami... wczoraj dowlokłam się na pocztę, wysłałam mojej babci paczkę na świeta i karty świąteczne dla rodzinki...spędziłam na poczcie ponad pół godzinki, nikt \"nie zauważył\" mojej ciąży a same starsze osoby stały w kolejce to nie prosiłam by mnie przepuścili...ale jak przyszłam do domu to się popłakałam ze złości... Ola31 odezwij się lub daj jakis znak życia...mam nadzieję że wszystko Ok a milczenie jest winą zmęczenia ciążą... ja dziś mam wizytę u mojej ginekolog, ciekawe co mi powie na tę opuchliznę... marysia78 ty jesteś przede mna w kolejce...haha ciekawe która sie teraz rozpakuje? może jakieś zakłady zrobimy? duża bużka dziewczyny i miłego dnia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agoosiaa: na własne oczy czytam i uszy słyszę :O kobiety po porodzie dojeżdzają nawet do szpitali po 50 km. w jedną stronę,siedzą cały dzień lub tyle ile dają radę i na noc do domu,bo na oddzialach dla noworodków nie można zostawać..karmią maluchy z butli..na razie to praktyki co większych szpitali i klinik ale tego się chyba najbardziej obawiałam w tej dzisiejszej słuzbie zdrowia.. pamiętam,że po urodzeniu młodszej już mogłam iść do domu nawet następnego dnia:D,wypisywali po trzech ale mała dostała antybiotyk,bo wody były zielone i miała żółtaczkę przedwczesną więc czekali 7 dni aż bilirubina spadnie... nikt mnie nie wyganiał ze szpitala,pomimo dobrego stanu i blokowania miejsca i kosztów...teraz tak robią!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Straszne..niech tak spróbują u mnie, na pewno mojego maleństwa nie zostawię!!! ehh mogę tak sobie pewnie tylko gadać:/ Co do kolejek to hmm mnie się jeszcze nie zdarzyło żeby ktoś mnie przepuścił, a ostatnio np byłam w urzędzie z moją 2 letnią bratanicą i z własnym brzuchem..sami faceci w sile wieku przede mną...ale nie ma szans...ale się zdziwiłam jak pojechalam do Wawy jakoś z miesiąc temu i tam dwukrotnie w tramwaju kobitki mi miejsca ustąpiły, aż mi się głupio zrobiło, nie chciałam to jedna prawie na mnie nakrzyczała:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gosiek69........Gośka.........38.......32.......02.0 4 . .......+9kg Dz adamisia........Asia......... .26.......38.....03.0 4.....+14 kg Karolek okol. Lublina marysia78......Justyna........29........37......03.04. .. .....+6kgChKępno Anna_śl...........Ania............29.......38........04. 04......+11kg Kubuś Ruda Śl. Ola31............Ola..........31..….......38..... .. 07. 04........+17g...Antoś.....Namysłów agoosiaa........Agnieszka.....22.......38........09.04. . ......+5kg Staś..Toruń Evika87..........Ewa.............20.......29........09.0 4 ......+14kgRobert Mysiczka30......Ola.............31......29........ 10.04.........+10,kgCH no wiec mama....Ania....25.........35..........10.04.........+17kg Ignaś echo1978.........Aneta..........29.......23........11.04 . . .....+7kgCHiDZ olcia00...........Ola.............26........35.......13. 04........+9 kg CH Adaś .... Kraków Motka..............Ania...........28.......34........14. 04....…+16kg..Nikodem...Bytom Renia905.........Renata.......27.... .37....... 14.04.......+13kg CH Konrad Wrocław pigi15............Dorota.........28....37.......8.04... . ..+11kgDZ.Oliwia...W-wa gregia...........Justyna.......25...…..18.…. . 18.04...............+3kg 1967.............Iwona.........40......35.......18.04... ...+13,5kg..Lukrecja..Połcz-Zdr. mag26...........Magda..........27.... ..36........19.04.. .......+15kgDZ minimisia..... ..Agnieszka.....26... . ..34.......20.04...........+14 kg Wiktoria Poznań polina80.........Ola..............27.... ..30.......20 .04.........+13kg CH viki444...........Wiolka.........29.... ..26..…..20 .04 ..........+9kgDZ to ja CC.........Anka...........25..... ..34..…...22.04...... ... +8,3 kg CH Rufin Szczecin aniawd...........Ania............29......26....... 24.04......….+8,5kg DZ Isa22.........Gosia...........30.........35 ....... 27.04......+13 kg DZ Maja pikpik............Kinga...........23.......31.......27. 04........+10kg Nadia Suzanke.........Iwona........ .29.......34.......30.04. .... .. ....+15 kg CH Poznań Agula81.........Agnieszka.......26.......24.......23.04 .. ........+9kg CH TPM..............Asia.............34.......25........2 0 .04..........+7kg DZ Liliankas........Liliana..........28.......35........30 .04.........+17 kg DZ Laura Warszawa Brzuchata.......Baśka..........27........37........09.04 .......+ 14 kg CH . Wrocław Asiulek81.........Asia........27.....30..........27.04.. ....+13kg CH....Kacperek denim............Ania........21.......36.........15.04/2 5.04.. .....+?kg DZ Tosia Opalenica Nick* imie dziecka* tydz ciazy* data* waga* wzrost*sposób porodu Ali-cja * Alicja * 38 * 11,03 21.40 * 3200 * * cc Alex81*Oskar* 38 * 17.03 *4270/58**cc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A U MNIE szpital w domu tesciowa chora i babcia tez ,ja rzadze w kuchni gotuje sprzatam ale nie mam juz czasami sily bo nikt niedba o to zeby bylo czysto . i jeszcze pies nasikal .Ja nie wiem jak ja przezyje te swieta wogole mi sie do nich nie spieszy nie jade do domu tylko spedzam je z meza rodzina szok juz teraz mam dola a co dopiero na same swieta ale nikomu nie mowie o tym .I jak zwykle mi goraco.Dziewczyny napiszcie cos o tym gromkowcu czy wystarczy jak robi sie tylko wymaz z pohwy czy trzeba tez z odbytu tak jak pisala Isa i zeby bylo to badanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pigi: spokojnie,skoro wyszło,że nie ma to nie ma..żadna siła nie utrzymałaby tego paskudztwa tylko w okolicy jelita..przelazłby dalej przy najzwyklejszym myciu czy wycieraniu..taka natura bakterii:P szpitala w domku to ci nie zazdroszczę..nie daj się zarazić tym starym cholerom:D:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pigi trzymaj się...będzie dobrze...może zaczniesz rodzić w niedzielę o świcie?? albo lepiej w sobote to troche roboty Ci odpadnie:) no u mnie też mało wesoło, tylko ja własnie jakąś bezczynność odczuwam a w te święta to w ogole bez sensu będzie..ale trudno już następne będą wesołe:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz agoosia nie chcialam tego glosno mowic ale chyba wolalabym rodzic w swieta.U nas jest zawsze tak wesolo 16 osob na swietach super ale moze za szybko wyciagam wnioski ale Wam bede marudzila przez ten tydzien ale sorki dziewczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A wogole to tmp-tez sie dawno nie odzywala albo j przeoczylam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobrze ze mam skypa to chociaz moja rodzinke w komputerze zobacze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no wiec mama rhe real
ha. śnieg? snieg to mało powiedziane! my tu mamy śnieżycę prawdziwą z opadem ciągłym ale za to podobno 5 st C :P (pomorskie) hej a jak można poznać że łożysko się odkleja?? (mówicie skoro już strasycie!! ) mnie ciągle coś kłuje w dole jak łażę to zasadniczo nie łażę i dopiero się czuję ciężąrna ;) aaa mój syndrom wicia gniazdka przejawia się tak że kupiliśmy dziś materiał na chustę dla malucha i właśnie się wzięłam za szycie. ale frajda ! kupiłam 4 metry drelichowej bawełny (nie ejstem pewna czy to idealna tkanina ale jest naturalna i nierozciągliwa więc ujdzie) brązową i obszywam pomarańczową nitką :) mam zamiar też wyszyć imię Ignasia z boku a potem doszywać następne maluchy jak chusta dotrwa. aha koszt tej mniej profesjonalnej chusty to jakieś 35 zł a nie prawie 200 jak te do kupienia :P Agosia i Ania Śl...ja właśnie byłam w szoku bo zawsze wszędzie mi ludzie miejsc ustępowali...tylko w zus-ie nie mają wogóle takich zwyczajów że kobity w ciąży poza kolejką.Kiedyś to nawet jedna babeczka nie mogła się nadziwić że stałam prawie przez cała Mszę no i wógle jak tak mogłam bidulka ;) :P Ale jak ostatnio jechałam trochę tramwajem i małolaty i studentki rzuciły się do siadania a ja stałam to by lam naprawdę oburzona. dopiero starsza pani jak zauważyła to kazał mi siadać natychmiast na swoim miejscu. Ja tak swojego dziecka nie wychowam :( Ale ogólne wrażenie reakcji ludzi nie jest złe ;) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Kobitki:) Jestem, czytam, wszystko u mnie gra i jeszcze żadne znaki na niebie i ziemi nie wskazują na jakieś konkretne zmiany;) Aniu, co do kolejek, to ja już nawet nie proszę w kolejkach o ustąpienie miejsca, ale wzrok wobec stojących przede mną na bank mam zabójczy:D Ja, gdy teraz mamy wreszcie trochę spokoju po nerwach przed londyńską sprawą, mogę wreszcie na spokojnie nacieszyć się mężem:) Do komputera mało co siadam... Dziś zaliczyłam jeszcze fryzjera, male zakupy i teraz na chwilkę do nas zajrzałam. Wczoraj mąż zrobił mi niespodziankę, kupił kamerę cyfrową, żebyśmy mogli uwieczniać Antosia od urodzenia:) (wcześniej jakoś nie była potrzebna). Także jak będę miała pierwszy film, to wyślę na naszą pocztę:) Z Mysiczką też nie mam kontaktu, jakiś czas temu dostałam od niej maila, odpisałam i od tamtego czasu cisza... Tak w ogóle to nie wiem dlaczego, ale od paru dni mam straszny apetyt, pochłaniam wszystko... wczoraj zjadłam w ciągu dnia więcej niż mój mąż... I jak nigdy nie jadłam ciast, tak teraz dzień bez pączka czy drożdżówki to dzień stracony;) Też tak macie??? Ok, idę poleżeć, bo kostki mam monstrualnych rozmiarów:) Trzymajcie się Mamusie!🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj tez tak mam ze zjadlabym wszystko:) Pisalyscie rano o lozysku stazejacym sie to u mnie jeszcze daleko tzn.bylo w 34tyg.bo mialam 1stopien .A jak sie objawia lozysko ktore sie odkleja to nie mam pojecia.Ide ja tez polezec ugotowalam obiad gulasz,ziemniaki,buraczki i kompot truskawkowy i sie najadlam jak bak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja po wizycie u gin....szyjka wygładzona ale daleko jeszcze do porodu....zatem święta na spokojnie w domu choć z tymi obrzękami i do tego skokiem ciśnienia 155/95 miałam dostac skierowanie do szpitala....wybłagałam że po swietach tak ale teraz nie....i udało sie, mam tylko zwiększona dawke leku na nadcisnienie...i nakaz lezenia z nogami wyżej niz reszta ciała...zmykam obiad dać dzieciom i sama coś wszamię...duża buzka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×