Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Magdziaa83

Dwie Kreski na teście - termin kwiecień 2008!

Polecane posty

zaliczone!;) tochna ma 37.8 , biegunka i raz wymiotowala, apatyczna podac cos na temp i czekac? dzisiaj to juz mnie nikt nie przyjmie w osrodku zdrowia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no tak Denim obserwuj jak bedzie sie nasilalo to wtedy do lekarza a szczepilas na rota wirus? Ale mam gadul w domu buzka mOJEJ Oliwii sie nie zamyka tylko ziaziu ziaziu,dedede,tatataa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a Denim oczywiscie Gratuluje!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Denim, niby do 38C nic się nie daje z obniżających temperaturę, ale jak mocno marudzi to daj przynajmniej na noc. A tak to dużo picia i tyle, możesz kupić Gastrolit. \"Niemowlętom w pierwszej dobie biegunki podaje się płyn w ilości 100-150 ml na kilogram wagi ciała, resztę płynów uzupełnia się według zaleceń lekarza pediatry. W ciągu 2 następnych dób podaje się 75-100 ml Gastrolitu na kilogram wagi ciała dziecka.\"- z ulotki :) gdyby to było rota lub inna grypa żołądkowa to polecam. Młoda się nie odwodni, nie będzie Cię nikt szpitalem straszył tak jak lubią. Mody sie obudził. koneic pisania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie szczepilam na nic oprocz tych refundowanych, wiec zadne rotawirusy i inne takie. nawet nie wiem co to jest. wlasnie przed chwila zasnela mi na rekach i teraz spi w lozeczku. mam nurofen dla dzieci, to dam na noc. dzieki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to obserwuj bo rota wirus to wlasnie bigunka i goraczka zeby Ci sie nie odwodnila Ja nie moge nic napisac bo siedze na podlodze z laptopem a ta mi ciagnie za myszke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, nie moge pisac, ale Ola tylko podam Ci jaki to fotelik. http://www.e-maluchy.pl/fotelik-concord-trimax-comfortline-kolor-spicy-p-826.html wybralismy go dlatego, bo jak Adaska sadzałam do różnych w przystępnej cenie, to wszystkie były za wąskie. w kurtce ramiona mu się nie mieściły. i to w większości! w tym w miarę wygodnie siedzi. minusem jest montaz. a moze wiekszosc tych krzeselek ktore nie sa montowane na isofix sie tak telepia? chodzi o to, ze on w ogole nie jest stabilny. wyobrazalam sobie, ze to ma byc tak nieruchome, jak te male foteliki, ktorych uzywalysmy dotychczas... dobra lece, bo mi Adasiek spokoju nie daje. wlasnie przed chwila dorwal psikacz do kwiatkow, rozkrecil go i sie caly oblal, bo go zostawilam na sekunde. nie sadzilam, ze da rade rozkrecic!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja dorwałam ten fotelik za 400zł z hakiem. w porownaniu do niektorych tu wczesniej polecanych to tani...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze, dobrze że napisałaś, bo zastanawiałam się nad concordem ultimax, ale patrzę jeszcze na Jane i Bebe confort Iseos, może upoluję taniej Denim, nic mądrzejszego niż dziewczyny nie napiszę... Ucałuj Tochnę👄 Mnie łeb dziś boli, od wczoraj już... Ogólnie jakaś osłabiona jestem.... Muszę sobie badania zrobić, bo to chyba anemia znów:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
denim ja dodam tylko, że lacidofil, lakcit albo inne takie podane na pewno nie zaszkodzą przy tych biegunkach; jestem z tym na świeżo (olo w nocy zrobił chyba taką pożegnalną rozwolnieniówkę i dzisiaj juz było ok; a teraz do mam, które czują się \"zdradzone\" przez swoje dzieciaczki: tez to przerabiałam jak poszłam po macierzyńskim (z Bubu) do pracy; tyle, że ja byłam zazdrosna o babcię :-P pomysł podsunęła mi masażystka Bubu, bo ona chyba jak każda tez przeżywała to samo; wymyśliła, ze jak przychodziła do niani odebrać małego to nigdy nie dzwoniła tylko charakterystycznie pukała ; i mały po jakimś czasie to jak tylko usłyszał pukanie to leciał do drzwi jak dzik :-D u mnie to też działało; ale czas Wam pokaże, że zdrada jest wybitnie wyimaginowana przez nasze mamusine umysły :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja się melduję..moze potem zdążę wiecej.. Denim...ucałuj Antosie..mam nadzieje że to zęby... Aniu i jak Twój M?? Iwona???? Aha Denim no i gratulacje... Gosiu a Ty co? ucichłaś...jak Magda?? Buziaki dla całej reszty..mam nadzieje ze potem cos napiszę póki co idę obcinać włosy michałowi..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja się melduję..moze potem zdążę wiecej.. Denim...ucałuj Antosie..mam nadzieje że to zęby... Aniu i jak Twój M?? Iwona???? Aha Denim no i gratulacje... Gosiu a Ty co? ucichłaś...jak Magda?? Buziaki dla całej reszty..mam nadzieje ze potem cos napiszę póki co idę obcinać włosy michałowi..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
znałyście to: Jedzie Ziobro (stary dowcip ;-) ) samochodem i potrącił 2 pieszych na przejściu. Przychodzi do sędziego i się pyta, co z tym zrobimy? Sędzia sie zastanowił i odpowiada: Myślę, że ten, który głową rozbił przednią szybę może dostać 5 lat za uszkodzenie cudzego mienia, a ten drugi, co odleciał w krzaki - 8 lat za próbę ucieczki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ostatnio to czytałam :P Motka jak Niko, przeszedł już na 2 nogi?? bo Stachu teraz głównie na dwóch..a czasem dokica na kolanach..i dzis nauczył się wstawać z kolan bez podciągnięcia o coś :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lida, kawał przedni:D!!!! Agoosia, nie wierzę jak to czytam... Antek dalej sam nie umie usiąść... a tu wstawanie bez trzymanki, abstrakcja! Mój czort przemieszcza się na tyłki, albo turlając się, wczoraj szykowałam mu w kuchni jedzenie, był w pokoju na podłodze i ładnie się bawił, wracam, a ten już prawie dosięga rączką grzejnika (słoneczko z wiatraczkiem ... ), myślałam że zawału dostanę, zawołałam, że nie wolno, obrócił się i stracił równowage i grzmotnął broda w podłogę... był płacz:( ale tylko dopóki nie zobaczył pilota:) Czort!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Agoosia Niko nadal woli śmigać na czterech-na samych nogach chodzi tylko wtedy gdy nikt nie zwraca na niego uwagi:D np.jak siedzimy i rozmawiamy z mężem nie patrząc na niego wtedy puszcza sie i podchodzi do nas:D mały cwaniaczek hihi.... Lida kawał super-nie słyszalam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
strasznie jestem ostatnio zapracowana, a na dodatek jestesmy wszyscy chorzy:( znacie jakies sposoby na uporczywy suchy kaszel w nocy? kazdy z nas ma przynajmniej 2 takie napady kaszlu w nocy. chodzimy w dzien niewyspani totalnie, bo nawzajem nas te kaszle wybudzaja.... pijemy syropy, ale nie pomagaja:(:( a jutro zaczyna mi sie tzw. \"kociol\" w pracy.. mam 3 grupy , z ktorymi musze ostro trenowac:( , jak mnie dopadnie ten kaszel wtedy to po mnie:( WIOSNA!!! PRZYjDZ JUZ WRESZCIE!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gosiu, Jaśka tak ostatnio męczył kaszel, to lekarka przepisała mu takie krople na noc: Sinecod. Nie wiem czy są na receptę, może zapytaj w aptece? Dodatkowo pomaga inhalacja z solą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gosiu, tak w ogóle to masz super pracę!!!! Od zawsze byłam praktyczna, dlatego poszłam w tym kierunku w którym poszłam... ale zawsze muzyka była mi bardzo bliska... muzyka, taniec... ehhhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znów nie nadążam z czytaniem, ledwo przez grupę przebrnęłam;) Vincent został kilka dni temu przeniesiony do swojego pokoju, zasypia sam w łóżeczku, ale trwa to conajmniej pół godziny, oczywiście ja muszę przy nim siedzieć. Wytrzymuje tam do ok. 1 a potem i tak ląduje u nas w łóżku, bo ja nie mam siły w nocy robić wycieczek do jego pokoju i uspokajać go jak się obudzi. A budzi się nadal, ale jak jest u siebie , bo jak śpi z nami to jak aniołek... Na razie mi z tym dobrze, moze kiedyś dojrzeję do tego, zeby nauczyć go spać cała noc u siebie;) Aga, jak tata? No a Stasiu mnie powalił tym ze już na dwóch pomyka!!! Super! Vic nadal poprzestaje na dwóch kroczkach a potem bach na czworaki:) Gosiu, mi na kaszel pomaga woda z miodem i cytryną. Zdrowiejcie szybko!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, dzieci to mają naprawdę różne metody na rozwój :). Rufin zanim postawił pierwsze kroki to zaczął sam wstawać z podłogi. Chodzić jeszcze nie chodzi za bardzo wczoraj najdalej 4 kroki, resztę dystansu raczkuje. Od 3 dni słucham w kółko płyty \"Silny Kazik pod wezwaniem\". trzy dni słuchania a mi się coraz bardziej podoba. I jak sobie przypominam co mi mama śpiewała jak byłam mała to myślę, że fajne pomysły miała... \"Chłop żywemu nie przepuści\" mi się z dzieciństwem kojarzy np. :) Ostatnio włączyłam babyradio i dno totalne tam było. Za to polecam The Green Anaconda Song na YouTube ( http://www.youtube.com/watch?v=F000UK_kUq4 ) i inne z tej serii - piosenki o zwierzątkach na wysokim poziomie muzycznym, merytorycznym i piękne teledyski (co prawda ptaki mają zęby w dziobach ale to pomińmy) - szkoda że po angielsku :(. Co śpiewacie swoim dzieciom? Pozdrawiam, Anka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Antkowi się podoba: Idzie niebo ciemną nocą, Dorotka, Stary niedźwiedź, a najbardziej taka holenderska piosenka, którą nauczyła mnie szwagierka w wakacje:) Mam też płyty z muzyką z mini mini i tam jest mnóstwo twórczości fasolkowej, piosenki z bajek, z programów dla dzieci jeszcze z naszego dzieciństwa (tik-tak, jagódki, panie janie) Może w wolnym czasie zgram je na dysk i wrzucę na grupę... Postaram się w weekend:) Dodatkowo wierszyki (Antek ożywia się na : posłał kosioł koziołeczka, baloniku mój malutki, kosi kosi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
napisałam tyle i serwer zgłupiał...nie zapisało się i nie wysłało nie wiem jak się nazywam ostatnio...Luśka daje w nocy czadu i śpie po 2 godziny..próbowałam dawać jesć,pić,smarować dziasła,faszerować nurofenem..i nic...wierci się,pojękuje,popłakuje poza tym ze 4 razy złapałam ja z ręką w nocniku..nie nocniku--sedesie jak mieszała..ze 2 razy zbierałam odpadki z kosza na śmieci bo wywaliła na środek kuchni na obcych reaguje coraz pozytywniej..czasami da się wziąć na ręce a tak to pajacuje: jak jedzie samochodzik(brrr),brawo,kosi-kosi,przestrasz pieska(bu),gdzie indianin(ła-ła-ła-ła----takie przysłanianie ręką buzi) no i hit--pokaż język :P już pospała:O:O RATUNKU

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iwona wspólczuję 😭 Agoosia Stachu jest rewelacyjny,nie mogę wyjść z podziwu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja sie melduje w ten senny dzien... masakra spaaaać! Oskar cudny... znow mamy dobry okres. tez najladniej chodzi jak sie nie patrzymy, zlwaszcza jak idzie do czegos to przejdzie caly pokoj, a jak mowie chodz do mnie to chce szybko i szybko upada.. nie mam sily wiecej pisac, buziale

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Toch odespal chorobsko, to prawda, ze sen leczy, nurofen go wsparl, biegunka byla poltoradniowa, wszystko wrocilo do normy z tym, ze obudzila sie o 4.00, a ja razem z nia, bo skoro i tak wstaje o 5.00 na pociag, to nie bylo sensu lasc sie na 15 minut. i teraz mam oczy na zapalkach a jutro nastepne zlaiczenie.... bleeeeeeee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Denim-trzymamy kciuki:) My jestesmy i czytamy Was:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie:) Iwona jak miło że znów jesteś:D kurcze a podejrzewasz zęby?? ale to by przecibólowe działały..a może chce do mamusi? do piersi?? Denim..współczuję poranka..ja to jak staś przed 7 wstanie to nie ma szans..a i o 7 jak trup się czuje :P a chodzę spać między 23-24...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×