Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Magdziaa83

Dwie Kreski na teście - termin kwiecień 2008!

Polecane posty

hej, hej przyłączamy się solidarnie do akcji KATAR! ja od wczoraj, dzisiaj dołączył Bubu czekamy jeszcze na Ola; juz sie boje tych nocy... :-S dziewczyny prośba: kiedys czytałam, że kilka z Was ma "muzyczną " przeszłość ;-) może się któraś odezwać do mnie na GG? mam kilka pytań; z góry dziękuję; pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znowu mi zżarło na czole sobie napisze żeby najpierw kopiować.Witam wszyskie mamuśki unas generalnie to samo co u każdej z Was.Wczoraj latałam po urzędach składając wnioski o rodzinne o stypendium i o zwrot za zakup podręczników a co dalej sie zobaczy.Mały jest przecudowny ale te noce dalej masakra 5razy czy tak juz bedzie .Leży ta mała pijawka i ciagnie cyca patrzy minw oczy i sie smieje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marysia: moja już je rzadziej..pomogła herbatka na laktację HIPP-a i wiadra wody..herbatkę żarłam w granulkach i popijałam wodą :D będa teraz jadły za pięcioro..taki urok szóstego miesiaca..tyle energii co spalają na nieustanne wiercenie się,śmianie,manipulowanie przy zabawkach,pokrywkach od słoików,ściąganie matce talerza z zupą na kolana,wylewanie herbaty,kasowanie na monitorze pisaniny...i resztę same sobie dopiszcie :D sama jej słodycze w ilościach nieograniczonych,powinnam kupować w hurtowni..pewnie mózg mi wszystko spala,bo to on potrzebuje najwiecej cukru prostego akcja katar też..zaraziła się chyba od sredniego diabła,bo tamta nosem ciągała i miała w gardle białe ropne ogniska..wysłałam ją do lekarza i ślepa pani doktor oczywiscie nic nie zobaczyła..pewnie znowu po paru głębszych lub nocy w pogotowiu..szlag mnie trafia na tą służbę zdrowia..czopy w gardle zniknęły i być może to nie angina bo bez temp. ale coś tam widziałam..i normalny obraz gardła to nie był...młodej zakraplam codziennie profilaktycznie CEBION a sama jej Rutinoscorbin ruda-maxi--winna ci jestem @ ale coś napisac bez dzwięków syreny to trudna sprawa..chyba w nocy siądę :) moja potrafi utrzymać się w pozycji siedzącej sama ,bez podpierania i trzymania za rękę 10 sek...ale na brzuchu nie poleży nawet 5..wywraca się na plecy i koniec.. isa,pigi--dużo zdrówka dla was i maluszków,mam nadzieję,że już troche lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tu na poczatku lipca,i moze....albo nie by nie zapeszyc;) http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/546ad6d075d40a64.html moja krolewna Wiktoria http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/2366c4450315ef96.html a tu szkrabki na plazy w Miedzyzdrojach w sierpniu http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/d97698298072da4b.html a co ja wam bede wklejac linki na fotosiku cala reszta zdjec;) -1967- czekam na @:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o- rzesz-ku..o żesz ku***--->ALE FACET..to ten o który pisałaś? nie dosć,że fajny to jeszcze fajny :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rudamaxi, boskie te twoje szkraby... :* u nas odpukac zero kataru jak na razie, chociaz moja siostra chorowala caly tydzien i nie wiem, czy nas nie zarazila. Iwona, no to mozemy sobie rece podac: Tocha jak lezy na brzuszku, to robi taki cyrk, bo wg jej mniemania straszna krzywda jej sie dzieje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
laski, czy wasze pociechy tez tak lubia lsitki na drzewach ogladac? bo moja lezy wlasnie na lozku, pyszczek zwrocony w strone okna i obserwuje liscie. to smao robi na spacerze, a jak wiatr zawieje i porusza listki to sie smieje dookola glowy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To Oliwia zarazila Was A co tam nie bedzie chorowala sama jak jestesmy ze soba to na dobre i na zle drogie kolezanki widac wszystko przechodzimy razem:) Denim-moja niunka uwielbia patrezc na listki ktore sie poruszaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
denim: Olin z łóżeczka widzi przez okno orzech; założę sie, ze ma policzone wszystkie liście i jeszcze na bieżąca odejmuje te, które spadają ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie Lidia, on nie dodaje i nie odejmuje on oblicza procentowy opad liści na kazda godzine biezacego dnia, uwzgledniajac przy tym predkosc wiatru w km/h :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kwietniowe dzieci są genialne:) Młoda wlasnie zjada swoją stope... biedne glodne dziecko..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
denim: jeśli Tośce tak poca się stopy jak mojej to istnieje prawdopodobieństwo,że przed zjedzeniem zdąży usnąć :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iwona, pocą sie ale nie ma tak dobrze z tym spaniem. mloda sie juz chyba uodpornila :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hehe...mój jak któregoś dnia siedział mi na kolanach to się \"rozjechał\" i dostrzegł jak fajnie z tej pozycji zjadać swoje stopy...miał obślinione na maxa..aż ociekały sliną :P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hehe...mój jak któregoś dnia siedział mi na kolanach to się "rozjechał" i dostrzegł jak fajnie z tej pozycji zjadać swoje stopy...miał obślinione na maxa..aż ociekały sliną :P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agoosiaa: no własnie z tym siedzeniem...nie da sie inaczej na rękach trzymać jak w takiej pozycji,próba lekkiego chocby spionizowania kończy sie głośnym protestem..ciągnie głowe non-stop.. a \" pa-ta-taj\" uwielbia..szczególnie w wersji Bonanza- lekko hardcorowej,jak głowa podskakuje fajne takie prawie pól-roczniaki:śmieją się jak stado łaskotanych żab,wytrzeszczaja oczy na wszystko co nowe(na stare też--moja jak mnie zobaczy to ma aż okrągłe :D ),pchają do buzi co włazi w rece,pogadać już też się trochę da..no i widać już temperament..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1967 hihi to ten co najpierw byl u mnie w domciu:D i dziekuje za slowa uznania co do dzieci takie rzeczy zawsze ciesza moja mala tez uwielbiala ogladac listki ,teraz najlepsza zabawa to jak nikt nie przyuwazy ,wysypywac na dywan kisiel,przyprawy i takie inne rzeczy i potem wcierac to wszystko naraz w dywan;) Dzieci z kwietnia sa super!!!!!!!!!!!!!!!!:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agoosiaa: właśnie pisałam,że sama biore ..a młodej daję Cebion krzesełko fajne i na pewno sie przyda,Lucej juz woli sie kapac na siedząco ale tyłeczk jej sie slizga po podłożu :D ale głupote napisałam wcześniej--pionizować..POZIOMO oczywiscie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agusia, taka dygresja co do kasy, skladalas moze wniosek na uczelni o przyznanie jednorazowej zapomogi z tytułu urodzenia dziecka? ja wlasnie taki wniosek pisze. Na UAM jest to nawet 500 % wartosci stypendium socjalnego, wiec warto sprobowac. Iwona, ten gryzak punktowy juz raz mnie zainteresowal i caly czas o nim mysle, bo te wszystkie ktora mloda ma, nie siegaja jej w \"tylne\" partie dzioba, bo sa za duze... p.s. pisalam wam juz, ze mloda ma na swoim koncie pierwsza stluczona doniczke i uszkodzony kwiatek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a u mnie dzisiaj w domu sajgon z prawdziwego zdarzenia..oczywiscie odpaliłam rano komputer,porobiłam przelewy. inne duperele..i nie wyłaczyłam natychmias po pracy t tylko np.zaczęłam sprawdzać czy o mnie na PUDELKU nie napisali :D:P..na topiku popisałam, allegro przejrzałam..i czas sperdzielił:( idę się rehabilitować w oczach dzieci i frytkami zmyć tę hańbę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Denim juz z obu mamy..ode mnie dostałam 700zł a od M jeszcze nie wiemy... Iwona, a co tam..dziewczyny juz duze...moze by Tobie kolacje zrobily??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie dzieci już położone nyny; ale wcale nie jest tak fajnie; nic się nie dzieje bez przyczyny :-( Bubu został powalony przez katar i o 17 miał juz 38 na liczniku o 18 już był płacz o wszystko czyli o nic; nie było na co czekać; calcium, Cebion i Pulmex na klatę; Oli dostał tylko profilaktycznie Pulmex, bo coś siąkał nosem; w całej chacie kamfora jak diabli :-) boję się jak noc przeżyjemy Iwonka jak otworzyłam link i zobaczyłam miniaturkę to się przeraziłam ale potem doczytałam, że on jest z ogranicznikiem (bo ja już widziałam jak Olowi oczy z orbit wychodzą :-D w sumie pomysł niegłupi; pomyślę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lida:zwróciłam uwagę na ten gryzak,bo Lucek łyżeczką do zupki ,taką gumową właśnie lubi sobie najbardziej manipulowac w buzi..gryzaczkami z prawdziwego zdarzenia głowy sobie nie zawraca.. właśnie zasnęła i zaczynam się zastanawiać,że chyba wychowuję sobie cyckowe dziecko:O usypia przy jedzeniu/piciu..no w każdym razie przy piersi..niezależnie od pory dnia o ile jest to w domu..chociaż na spacer ,jak wychodzimy to też dostaje ,bo tak kombinuję,żeby na dworze spała,niosę ją do wózka taką przymuloną.......jak ja ją tego potem oduczę?? zapomniałam jak to 12 lat temu było😭😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iwona będziesz ją karmiła do 3 roku zycia, jak pójdzie do przedszkola to może zrezygnuje sama :P:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×