Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Magdziaa83

Dwie Kreski na teście - termin kwiecień 2008!

Polecane posty

A o jakim smaku dajecie te kaski bo tez chcialam dzis dac ja mam z bobo vity na mleku modfikowanym o smaku ananowym bo nie bylo albo ja nie oglam znalesc bez zadnego smaku .Dzis robie porzadek z zabawkami wlasnie Mpojechal po pojemnik do sklepu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pigi - kaszke to ja na razie dalam jeden raz - tzn kleik ryzowy - taki bez smakowy do mieszania z mlekiem modyfikowanym. wlasnie sie zastanawialam czy mozna dac takie kaszki juz z mlekiem do mieszania z woda. bo ja dopiero niedawno wprowadzilam sztuczne mleko. dawalam czasami przed spaniem, a tak to piers. i czy takie znowu inne mleko to nie bedzie za duzo nagle zmian? a w ogole, to karmienie lyzeczka papkami ze sloikow, to jakos idzie bez problemowo. Adas ladnie otiwera buzke, tylko troche jest umazany i da sie kontrolowac mu lapki, zeby ich nie mazal w jedzeniu. jako ze te papki sa geste to tez nie wypadaja mu tak z buzi. a jak ostatnio podawalam mu ten kleik ryzowy lyzeczka, to chyba wiecej mu wyplynelo z buzi niz zjadl. z takim plynnym jedzeniem, to przerypane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pochwalilam Adaska dzisiaj za ladnie przespana noc, to znowu w dzien jest nie do wytrzymania. myslalam ze wyspany to bedzie w dobrym humorze, a tu jeczy caly czas. do tego ciagle mi dzisiaj ulewa. zasnal przed chwila. moze po dzemce sie polepszy. ogladalam wczoraj "Lejdis". w ogole, to pierwszy film wieczorem na spokojnie z mezem od urodzenia sie Adaska. ale hardcorowe te babki hehe ale nawet niezle hasla...zjechali ten film na niejednym forum, ale ja tam sie usmialam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Brzuchata, lejdis mi sie bardzo podobalo. bylam na tym w kinie jeszcze w ciazy i tak sie smialam, ze Mateusz bal sie, zebym nie zaczela rodzic :) ja dawalam juz kache bananowa, potem bananowo-brzoskwiniowa, malinowa i teraz mamy jablkowa. na kazda Tocha reaguje tak samo, otwiera buzke i jest zadowolona. z tym, ze ja daje kaszke na noc i podaje ją po prostu w butelce, jak mi wyjdzie za gesta to dolewam troche wody i juz leci no i smoczek z wieksza dziurka. generalnie zaczelam od podawania kaszek na mleku, ktore pila do tej pory, zeby nie bylo zbyt duzej roznicy na poczatek, ale ostatnio kupilam taka, ktora juz ma w sobie mleko modyfikowane i wystarczy wymieszac z woda. teraz chcialabym dac jej do obiadku troche kaszki manny z glutenem, ale oczywiscie znalezc taka w opalenicy to istny cud. na razie chodze i szukam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
J awlasnie usilowalam dac niunce ta kaszke jak dawalam lyzeczka to jakos szlo pzelalm do butelki dolalm wody i zrobilam wieksza dziurke w smoku i juz nie szlo byly nerwy i placz musialam dac cycka .Ja mam zamiar karmic jeszcze przez cala zime na wiosne oddstawie Oliwie od piersi No i supre udalo sie na jutro wkrecic na reh.zaczynamy od 8.30 ale ie ciesze Oliwia jest troche jeszcze podziebiona ale zostawie ja w body i skarpetkach mam nadziejej ze jej nie zaszkodze . Ale fajnie wam Ola i brzuchata ze mluchy maja juz zeby ladnie to musi wygldac takie dwa biale male zabeczki w tej maluskiej buzce I zrobilam przemeblowanie w pokoiku Oliwii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeżli chodzi o kaszki to mój dostał taką co najpierw sie mleko robi, smakowało mu jak wszystko, on żarłok jest i wciągnie co mu sie da...ale chcialam raz na swoim mleku ja zrobić i mi nie wyszło, nie wiem czemu...Pigi, jesli karmisz piersią to dawaj jej lepiej łyżeczką, podobno w ogóle to zdrowiej łyżeczką.. Zaraz jedziemy zalatwiać chrzest..choc jakoś mi tak dziwnie teraz o tym myśleć jak pogrzeb bedzie najpierw..no ale juz termin byl ustalony, nie ma co zmieniać... co do mleka..to slyszalam ze jeśli nie ma potrzeby to zmieniać z 1 na 2 jakos między 5 a 6 m-cem i stopniowo dodawac do 1 troche 2 i tak az cale zastąpi...co do kup to sądzę że to jedzenie, mój też teraz różne robi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my wlasnie po obiedzie. mloda jak diablica. wypluwala to, co miala w buzi, wkladala lapki do dzioba i rozmazywala po calym krzeselku. podloga upackana... nie wiem co w nia wstapilo, a teraz lezy sobie i sie smieje... ech...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzien dobry Agoosiu przykro mi bardzo z powodu cioci.A unas dalej masakra Kubuś przechodzi sam siebie noce sa coraz gorsze ja wieczorem daje mu 90 ml Nutramigenu a potem cyca ale o 23już pierwsza pobudka i potem ze 4 razy a dzisiaj od 5 już niespał i nie lezy tylko wrzeszczy sie ogólnie jest bardzo marudny mam nadzieje że to przejściowe kaszek na mleku modyfikowanym mu nie daje bo go wysypuje wiec robie nutramigen i na tym kache juz ryczypa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to chyba jakis okres przejsciowy, albo ta paskudna pogoda tak wplywa na nasze pociechy, ze nie sypiaja i sa takie marudne. moja dzisiaj pierwszy raz zasnela bez \"kolacji\", wypila moze 20 ml w wielkich bolach, krzykach i panice. to chyba zęby, bo wydaje mi sie ze ma lekko spuchniete dziasla i jak jej podalam chlodny smoczek to od razu jeszcze na rekach zasnela...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i mam to bieganie bez skarpetek. temperatura, kaszel i katar. zebym tylko malej nie zaziebila...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nigdy nie wierzyłam w jakieś zbiorowe czary mary ale jak widać prawie wszystkie dzieci marudzą (mój też o zgrozo), jak takiemu dogodzić?! w wózku to tragedia tak jak napisala motka Ania...ja mam spacerówkę i nawet nie zdążę wyjść z klatki a Kuba juz na brzuchu i wrzeszczy bo chce na ręce...normalnie rece i cycki opadają jak się tak przejdziemy do parku i z powrotem a wózek służy nam jedynie do wożenia zakupów ;) choć dziś leje jak z cebra też byliśmy na dworze, przemoczyłam się do majtek... czekałam tylko by kuba byl spiacy dałam mu cycka i w drogę i spał do sklepu a potem jak wstał dałam mu ciut wyżej oparcie tak na półleząco i jechal dumny jakm paw z rozdziawioną buzią...kuba jeszcze nie siedzi tzn. na kolanach i owszem ale jak mu coś nie idzie to składa się jak scyzoryk (fajnie to ktoś porównał) albo kiwa sie na boki choćby był na bani... z innej beczki u nas zaczeli od dziś grzać centarlne!!! suuuper, Kuba dzis też dostał pierwszy deser tj jabłko i marchewka i nie był zachwycony kwasił sie jak cholera tak szczerze mówiąc to wydaje mi sie że z niego bedzie taki sam tadek niejadek jak Olcia gdy była malutka... już widze te uśmieszki ludzi na ulicy i ich spojrzenia typu \'no tak dziecko taka drobnica bo matka mu wszystko wyżera\' hahah aha kobietki chciałam spytać o @ wszystkie już dostałyście okres po porodzie? miłego wieczoru! Kuba zasnął, dzieci czytaja lektury a ja mam chwilkę na relaks w waszym towarzystwie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Anna-sl...co do @, to okazuje sie ze wczesniejsze plamienia, to byly jakies pikusie. Z tydzien temu wrocil mi spotegowanty tysiackrotnie @. Prawie sie utopilam...masakra! teraz w takim razie dopiero moge powiedziec, ze wrocil na dobre.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agoosia dla cioci pigi super, że udało się Wam załapać na ćwicz.; my musieliśmy dzisiejsze odwołać; mielismy iść na 12 a o 11 Oli dostał 38 temp. i po zaaplikowaniu syropków (jakie zaocznie zapisała lekarka rano gdy byłam u niej z Bubu - 2 godziny czekania; pomór) puscił takiego lecącego pawia, że... a wieczorem była powtórka z rozrywki, więc karcher pewnie nas nie minie :-P teraz śpi ale kwiąka co chwilę; z noska leci, kaszel... i wogóle jak mu mierzyłam temperaturę to się tak jakoś wykręcał, szczególnie w prawym uchu ??? brzuchata ogłaszam wszem i wobec, że planową produkcję zakończyliśmy; no chyba, ze te oczka tak przypadkiem.... ;-) gratuluję Zębaczom :-D ale ja przyznam że z lenistwa cieszę się z braku zębów u Ola; bo tak mam mniejsze wyrzuty sumienia jak mu dziąsełek nie przelecę, a jak juz będą kły, to nietety... LEJDIS widziałam; uśmiałam się; \"Rozmowy nocą\" (czy \"Nocne rozmowy\"?) tez obejrzałam; podobna konwencja, podobni aktorzy i tez śmiesznie, chociaż ja nawet się poryczałam; ale ostatnio na tapecie był \"Ogród Luizy\" z Dorocińskim i Suliman; fajny a jeszcze w temacie horrorów; ja jakoś za tym typem nie przepadam; wolę jakieś zeschizowane kawałki, typu \"Cela\" czy \"Cube\" AnnaŚl usmieszki... chciałabym! Jak jeszcze z Bubu jak był maleńki jeszcze w nosidełku poszłam do laryngologa to pewna starsza miła pani się przygląda, przyglada... i przemówiła: Tak sobie patrzę, jakie to niesamowite: pani taka duża a on taki maleńki; Kurna filozofka jedna :-D życzę przespanej nocy pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dorotka ja Laurę na ćwiczenia ubieram w rajstopki i na to body i jest ok, wcześniej była w samym body, ale od dziś w naszej przychodni włączyli ogrzewanie. Ale lepiej ja ubierz, bo nie wiadomo jak u Was tym bardziej że Oliwka była przeziębiona dopiero co. Chyba że to dopiero kwalifikacja to i tak trzeba rozebrać do pampersa i dopiero Cię skierują na konkretny cykl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a mnie bolał kręgosłup ostatnio więc poszłam do ortopedy, ten wysłał mnie na RTG i dziś byłam u niego z wynikiem.. i okazało się że mam już zwężenie kręgu w odcinku lędźwiowym i zmiany zwyrodnieniowe i zalecił fizykoterapię i coś tam jeszcze... i stwierdził, że będę się już przyczyniać do wysokości jego dochodu... trochę bolało ale właściwie nie przywiązywałam do tego większej uwagi a tu lipa.. trzeba się śpieszyć z tym drugim bobaskiem zanim się zrobię wapniakiem A Laurka to dziś samą siebie przechodziła, jakaś taka absorbująca była i po kąpieli padła! o 19:40 już spała, taka marudna była więc ją wykapałam wcześniej i dobrze zrobiłam bo ledwie ją ubrałam i nakarmiłam i już odpływała, a normalnieją kąpię ok 20... mój kochany słodziak - to pewnie tak z okazji ukończenia miesięcy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ups! Liliankas mi przypomniałaś!!!! na śmierć zapomniałam, że mam juz pięciomiesięczniaka w domu!! ale te dni lecą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tzn. zależy jak liczyć; sześciomiesięczniaka?? facetom mozna zawyżać!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej laseczki !!!!!!!!!!!!!! Matko znowu Was zaniedbuje przepraszam!!!!!!! Co do nowości u nas kochane mamy już dwa ząbole !!!!!!!! Mały ćwiczy krtań napina sie i wydaje modulowane krzyki matko jedyna........ A tak jak u was marudzi strasznie w nocy i w dzień jemu chyba bez różnicy Nadal jesteśmy na cycu !~!!!] co tam jeszcze mieliśmy szczepionke nawet ok jakoś wogóle go omineła jeśli chodzi o złe samopoczucie Kochane ja daje tylko zupki narazie choc mój pediatra kazał sie wstrzymywać i dawac tylko cyca !!!!! a ja daje bo kurcze mały chce a i daje chlebki ryżowe wiecie on sobie tak dziamdzia fajnie Co do kupek brzuchata to moze być od zęboli wtedt mogą być też mega czarne kupy :) Kochane lece do mojego marudy znjade chwile to napisze coś więcej Miłego dzionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kochane moja marudera skonczy dzisiaj 5 miesiecy jak bawi sie to jest przesłodki ale czesto płacze nocka norma w domu haos nie wiem kiedy dojde do ładu czy wogóle lece sprzatac bo spi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bije was na glowe... :/ od 22 do 3.00 wstawalam do malej 11 razy !!! budzila sie z krzykiem i usypiala tylko na rekach... o 3.00 poszlam spac do innego pokoju i mala przejal Mateusz. jestem wykonczona. od rana na rekach z placzem, nie wiem co jest grane..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
denim wspołczuje, u nas druga noc spokojna. jeny jakby tak zostalo byloby super. nie wiem czy to mialo jakies znaczenie, ale wczoraj i przedwczoraj po kapieli dostal po 180ml bardziej niz zwykle podgrzanego mleka modyfikowanego i ekstra spal.a co do zebow, to dziwna kolejnosc, ale juz powoli chyba beda isc czworki na dole, bo mu bardzo spuchly dziasla i widac takie biale kule...a jako drugie niby zwykle wychodza jedynki gorne? i chyba nie tak szybko, prawda? dziwne.....eehh myslalam ze bedzie mial drzemke z godzinna przynajmniej, a tu 10 min i juz sie budzi....buuuu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc!!my juz po cwiczeniach Pani powiedziala ze Oiwia bardzo dala sobie rade przez ten miesiac i jest duza poprawa czyli mamusia spisala sie na MEDAL z cwiczeniami teraz mamy we czwartek i w piatek a pozniej jeszcze jeden turnus i bedzie git w piatek mam do logopedy tak jak Ty Lilijankas kiedy pisalas ale to dobrze ze ja tak sprawdzaja Olu-mOJA oLIWIA WAZY 7KG.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w sprawie logopedy... nie wiem czy Wam wcześniej nie pisałam, pytałam sie u nas w ośrodku; dziewczyna, która ćwiczy Olka mówiła, że to teraz wymóg NFZ-ów i pewnie my z Olem też tam trafimy; ale sama stwierdziła, ze na tym etapie to pic na wodę; denim jak się czujesz?? Oli chyba się nie rozkręci, chociaż leży cichutko i tylko sobie śpi co chwilę; i znowu paradoks: jak krzyczą chcą noszenia i wogóle byc w centrum uwagi to człowiek załamany i się wścieka; a jak skromniutko i cichutko (w chorobie) leżą to człowiek za tamtym tęskni... ogłaszam:od dziś mój synus dołączył do grona Rajstopowców Pospolitych :-D ale wygląda....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lida, ja juz w porzadku, wzielam fervex ale mloda ma zapchany nos i jak ma smoczka w buzi to nie moze oddychac, a jak nie ma smoczka to nie moze zasnac, wiec mam sajgon wczoraj chyba miala lekka temperature jak spala, ale juz nie mierzylam, bo mam termometr pod pache i nie chcialam jej budzic. zreszta ja i tak wyznaje zasade, ze przez pierwsze kilka godzin nie zbijam goraczki poki nie przekracza 38, bo gorączką organizm sie broni. no i dzisiaj z temperatura u mlodej juz ok, tylko ten nos. podaje jej roztwor wody morskiej do nosa. mam nadzieje ze dzisiaj bedzie juz spala, bo ja jutro mam jeszcze jedno zaliczenie w szkole i chcaialbym sie choc troche wyspac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja juz wyleczylam niunke wlasnie byl lekarz i powiedzial ze jest zdrowiusienka a mi pezpisal zyrtek i krople jakies na sterydach Denim ja zapuszczalam jeszcze kropelki Euphorbium i na noc wlaczalam nawilzacz powietrza i Dzieki Bogu jej przeszlo bo ja tam to pal licho a i tak jakw wczesniej pisalam smarowalam nozki mascia kamforowa chociaz lekarze nie sa za tymi masciami bo sie pytalam a pod nosek jeszcze masc majerankowa . Lidia- u nas rajstopy to juz sa od zeszlego tyg.nakladane juz nawet kupilam jej dwie pary a reszte dostala w spadku .Fajnego baczka dzis kupilam Oliwii a co do gopedy to jaby nie badali to ja jestem zadowolona ja chyba powinnam pracowac w szpitalu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
denim a odciągasz z noska fridą? ja jeszcze lekko pod noskiem (ale cieniutko naprawdę) dotykałam palcem z maścią (może być kamforowa) ja pulmeksem; sprawdź na sobie, jak udrażnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki za rady, bedziemy walczyc:) odciagam z noska, musze pokombinowac z tymi masciami, mam nadzieje, ze jej minie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×