Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mam problem z mężem

Czy wyjechać ze współpracownikami-facetami-włochami ????

Polecane posty

Gość polki sa dziwne
powodzenia, ja bym nie pojechal zk olezankami z pracy ktorzy jak sam mowisz robil ipodchody...na sex... szkoda mi meza..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja bym pojechała
No to masz bardzo fajnie:) Miłego wyjazdu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mam problem z mężem
Mój mąż jeżdżąc w delegacje nie pracuje na budowie wyłącznie na budowie, tylko w banku, gdzie też pracuje mnóstwo kobiec, i ja nigdy nawet nie pomyślałam, żeby pytać go czy sprawdzać co on tam robi. Napisałam, że moi koledzy robili kiedyś podchody, ale kiedy zobaczyli że nie działają na mnie ich walory, teraz już jest całkiem inaczej. Na razie kończę, bo dziś jestem pierwsza w biurze, więc moja kolei parzenia kawy. Pozdrawiam wszystkich i miłego dnia. Wyjazd po jutrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja robię tak
Gdy moja żona jedzie na tego typu spotkanie integracyjne, to ja integruję się ze swoją koleżanką. Gdy nie jedzie to ja też nie robię żadnych skoków w bok. Wtedy żony nie przepytuję co tam robiła tylko wspominam sobie co ja robiłem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No coz. Widocznie maz ci nie ufa. Czyzby sadzil wedlug siebie i niechce zebys robila to co on w delegacji? Jedz dziewczyno, najpierw zabronici tego, pozniej wyjscia z kolegami na impreze firmowa a w koncu kaze zmienic prace bo przeciez w biurze z 5 czy 6 facetami tez sie mozna niezle zabawic ;) Przerabialam to, bylam ulegla i w niczym to nie pomoglo, skracala sie tylko smycz. A co do cennego czasu ktury mu sie nalezy... niech nie bedzie smieszny w koncu on tez jezdzi w delegacje. A akt malzenstwa to nie akt wlasnosci i tak nparawde nalezy mu sie tylko to co mu zechcesz podarowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mąż na kurwokonferencji
Ja częste jeżdzę służbowo na różne konferencje i niestety kobiety same mi się pchają do łóżka. Też pewnie wcześniej obiecują mężom, że panują nad sobą, i takie tam różne bajki. A potem jak są już same spuszczone z łańcucha i wiedzą że nikt nie doniesie ich mężowi do sobie dają czadu. Jedna taka fajna mężatka nauczya mnie seksu analnego, bo wcześniej nigdy tego nie robiłem. Była taka napalona, że myślałem, że ukręci mi penisa wiercąc nim w swoim tyłu. Także mężowie pamiętajcie - że kobiecie nie wierzy się jak psu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Żona wierna
Wyjechałam kiedyś na takie spotkanie integracyjne, i niestety po alkoholu odbiła mi palma. Przespałam się z moim szefem, co potem zemściło się na mnie okrutnie. Nie chciał mi dać potem spokoju, musiałam zmienić pracę, po mnie nękał w pracy, mąż coś podejrzewał, ale chyba nie był tego pewniem. Fakt faktem, że zmarnowane miałam 2 lata życia, schetane nerwy. Zmiana pracy też mi nie wyszła na dobre, bo tam trafiłam szefa psychopatę, który opierdzielał ludzi za byle co. Dopiero następne praca była znacznie lepsza, normalny szef i normalni pracownicy. Otrzegam Cię więc, że czasami głupia okazja może narobić wieloletnich kłopotów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wolny strzelec podhalański
Dziewczyno, jedź i używaj, bo potem jak będziesz stara to już nie każdy będzie miał ochotę na ciebie i będziesz zdana tylko na to, aby cię bzykał mąż, korzystaj póki możesz jeszcze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pracuś leniwy
Miałem kiedyś kobietę dyrektorkę, która chyba była w okresie niedopieszczenia, na imprezie firmowej spiła się i zaczęła dobierać się do jednego z podwładnych (był nieźle nalany), nawet udało jej się zdjąć jemu spodnie, i już miała wziąść jego kutasa do buzi, jak tu ni stąd, ni zowąd, zjawiła się jego żona i dopiera zaczęła się jazda. Żona kolesia tak sponiewierała tą babkę, że w życiu czegoś takiego nie widziałem, porozrywała jej ubranie, zdarła stanik i sukienkę, wylała wazę ponczu na głowę, w ulokowała na jej fryzurze pokaźnej wielkości tort. Potem poszła się dalej bawić. Niedoszła amantka jej męża ze wstydu nie pokazała się w pracy przez miesiąc, a potem ze względu na stan zdrowia zwolniła się z pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mam problem z mężem
Walizka już spakowana !!! A jemu jakby przeszło. Teraz mówi: jedź i baw się dobrze. ??????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zobaczymy po powrocie
moze on tez ma plany:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to bedzie test dla waszego
związku czy pozostaniesz porządną kobietą czy bedziesz szmatą !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mam problem z mężem
Ja nie potrzebuję żadnego testu, wiem czego mogę się po sobie spodziewać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i po pjanych włochach
tez wiesz co

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mam problem z mężem
Raczej tak, nie znam ich od wczoraj tylko od trzech lat i mamy za sobą nie jedną imprezę, wyjście do pubu czy klubu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niwna jestes
co innego wypad na jedna noc i do domku niz na iles tam dni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sara................
Kurcze zazdroszczę Ci:) A Wy czego się Włochow czepiacie? Faceci jak każdy inni... Jakieś narodowe stereotypy, zupełnie jak "wszyscy Polacy to pijaki a Polki to kurwy"... Czym się niby różni Włoch od nie-Włocha? Miłego wyjazdu (i zabawy też, nie potępię nawet gdyby... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jedż jeśli jesteś przekonana ,że nawet po \'głębszym \"ci nie odbije i nie stanie się coś z czego mogą być problemy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fredi nie pierdol . nie dosyć ,że kac moralny . to jeszcze wiesz ,że musisz kłamać .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mam problem z mężem
JUŻ WRÓCIŁAM !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
krecil cie ten wyjazd ze postanowilas zaryzykowac ? :-) jesli sie to bedzie powtarzac to kazdy pojdzie w inna strone a potem ... rozwod ale jeden raz .... hmmmm moze i jest ok. no i co bylo fajnie ? gdzie byliscie ? :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mam problem z mężem
Niestety nie wytrzymałam, za dużo alkoholu i dałam się sprowokować - kochałam się z trzema facetami naraz :( mój mąż już poszedł do adwokata po porade :( a ja chce być z nim dalej bo zostane na lodzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Soniula
Jesli maz Ci zakazuje wyjazdu, to znaczy, ze nie szanuje twojego zdania i ze nie ma do Ciebie zaufania. Ja bym pojechala, jesli tylko bym miala taka mozliwosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mam problem z mężem
PODSZYWACZ !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mam problem z mężem
Było sympatycznie, bez ekscesów. Mój mąż jakoś przebolał mój wyjazd, kiedy zobaczył że wróciłam wypoczęta i zadowolona, stwierdził, że chyba niepotrzebnie denerwował siebie i mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mr T
ale wiecej szczegółów, sama praca? czy bylo picie, probowali cos flirtowac? dalej dalej, bo jeste, ciekawy jak sie to zakonczylo, bo to czytajac bylem pewny na 100% ze bedzie alkohol, troche dragow i bedziesz obracana w pokoju przez 5 facetow, ktoryzy zmieniajac sie w twoim tylku przybijaja pione :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mam problem z mężem
Było wino, wspólne gotowanie, ale bez łóżkowych ekscesów. Nie można całkowicie poświęcić się domowi. Mąż też wyjeżdża w delegacje czasami na dosć długo. Jeśli chodzi o firmowe spotkania, to są one ważne, ponieważ lepiej się pracuje w zgranej grupie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mam problem z mężem
Ciekawe dlaczego tak mnie oceniasz, jeśli piszę że nic czego mogłabym żałować albo się wstydzić się nie wydarzyło. Może piszesz tak, bo sam(a) postąpił(abyś) jak szmata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość od wodki
do szmaty droga niedaleka ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×