Moze sie udalo??? jeszcze tydzien czekania

Gosia - wszystko zależy od wyników badania: a). IgG (-), IgM (-) - brak odporności, badanie kontrolne co 3 miesiące, b). IgG (+), IgM (-) - oznacza przebyte zarażenie, jeżeli IgG znacznie podwyższone, powtórzyć badanie po trzech tygodniach - jeżeli poziom jest taki sam, nie trzeba leczyć, ani dalej kontrolować, jeżeli następuje wzrost, należy rozpocząć leczenie. c). IgG (-) , IgM (+) - jest to wynik nieswoisty, kontrola za trzy tygodnie, jeżeli wynik taki sam - ciężarna seronegatywna, nie wymaga leczenia, wskazana kontrola za trzy miesiące. d). IgG (+), IgM (+) - przy obecności objawów należy rozpocząć leczenie. Przy braku objawów należy powtórzyć badanie po trzech tygodniach. Leczenie należy rozpocząć przy wzroście IgG co najmniej o 2 rozcieńczenia lub gdy miano IgG jest wysokie, przy dodatnim mianie IgM. Leczenie toksoplazmozy w ciąży Lekiem z wyboru toksoplazmozy w ciąży jest Spiramycyna - Rowamycyna doustnie, w dawce 3g (9 mln. j.) na dobę w trzech dawkach podzielonych od chwili rozpoznania toksoplazmozy aż do rozwiązania (niektórzy zalecają 20-dniowe cykle leczenia z 20-dniową przerwą). Ostatnio stosuje się również w leczeniu w drugim i trzecim trymestrze ciąży 3-dniowe kuracje Sumamedem (po 500 mg). Po porodzie u dziecka przez rok należy seryjnie określać poziom przeciwciał IgG i IgM. U dzieci nie zarażonych poziom przeciwciał IgG, które od matki, przekraczając barierę łożyskową przeniknęły do płodu stopniowo obniża się.

Kurde chyba dostanę okres bo jem jak mały świniak,a szczególnie słodycze,co prawda nie jem nigdy przed okresem ale z tego co słyszałam to duzo kobiet tak ma przed no i chyba ja też dostane za niedługo :-(

Pola - ja akurat słodycze jem po @ :) Nie sugeruj się teoriami u innych :) Tylko cierpliwie poczekaj :) Bo się okaże że nie masz żadnej @ tylko trza Ci test ciążówy robić :)

hihihihihihhi no moze może ale coś mam przeczucia na tą francę.Nic mi się dzis nie chce,poszłabym spac najchętniej.

kurde, szkoda, bo chcialam sobie kotka sprawic:( a tak to nie bede mogla:( Pola a w sumie to dzis powinnas dostac??? a czy cykle masz normalnie jak w zegarku???

Pola nie możesz dostać tej @ jesteś do niej pierwsza w kolejce i musisz dać przykład :D

zgadzam sie z przedmowczynia;) musi ktos zapoczatkowac dobra passe;)

Misia-no chciałabym bardzo mocno ale mam przeczucia że się nie udało :-( a moze ta pogoda mnie tak nastraja pesymistycznie :-( Gosia-ja nie biorę tabsów to zawsze co 23 dni,no niby dziś ma byc ta cholera ale może sie spóźnic bo kto to nadąrzy za tymi naszymi organizmami.

sorki za tą ortografię :-) Gosia-to mówisz że ja mam zapoczatkowac dobrą passę?Oki nie ma sprawy,jeżeli chodzi o mnie to jestem za.

Pola - wystw jej zakaz wjazdu :) Nie ma przychodzić i już!

Jest nas tu tyle i żebyśmy nie mogły sobie poradzić z jedną wstrętną @ nie chce mie się wierzyć - a sio :D :D :D a po drugie ja też jestem dzisiaj strasznie ospała to poprostu syndrom poniedziałku a nie @

He he he he he-oki.

Kurde no wspólnymi silami musi sie nam wszystkim udac.

a nie wspomne że dzisiaj 13 :)

Strasznie jestem ciekawa,narazie tylko ja czekam czy nadejdzie czy nie ale za niedługo to tu będzie gorąco bo macie mniej wiecej w tym samym czasie miec @............ale nie nadejdą...... :-)

Misia-no faktycznie 13- a może to na szczęście.....

Kolejna porcja humorku :) Podaczas upojnej nocy zona pyta męża: -A jak urodzi nam sie dziecko to jak mu damy na imię? Mąz bierze prezerwatywę...robi jeden supelek, drugi, trzeci..po 10 mowi: -Jak sie stąd wydostanie to nazwiemy go McGyver..... Adwokat: - Pani Kowalska, żeby rozwód był z winy męża musimy na niego coś mieć. Czy maż pije? - Nie, skąd, jakby tylko spróbował to ja bym mu....! - Czy nie daje pieniędzy? - Nie, absolutnie, oddaje wszystko co do grosza...już by mi tylko schował złotówkę to ja bym mu... - A może bije Panią? - K...wa , tylko by rękę podniósł, to ja bym go przez okno pogoniła... - A co z wiernością? - O! Tu go mamy! Drugie dziecko nie jest jego! Maż wraca późno do domu. Żona już leży w łóżku, więc maż szybko się rozbiera i przytula się do niej. Żona: - Nie zaczynaj dzisiaj. Boli mnie głowa. Maż: - Zmówiłyście się dzisiaj, czy co, do jasnej cholery?

Hihihihihihihihihihihihihihihihihiihihihihihi - świetne. A mnie tam nigdy głowa nie boli ;-)

he he he :) ja tez jestem ospala, ale to syndrom poniedzialku;) okrone te weekendy sa, strasznei meczace:) dzis moj 16dc, starac sie dalej?? chyba juz nie mam sluzu zadnego, nie wiem, poradzcie, czy juz tylko tak dal przyjemnosci i sportu;)

Gosiaczku-dla przyjemności i sportu też jest fajowo-ja myślę że fasoleczka już siedzi Ci w brzuszku.

sorki ze pisze takie rzeczy ale nie mcie sie z czego cieszyc ,od niedawna jestem mama i musze powiedziec ze macierzynstwo nie jest wcale takie piekne jak wam sie wydaje ,ciagly placz dziecka ,codzienne pranie ciuszkow bo mala ulewa non stop ,martwienie ise o nia czy jest wszystko dobrze,nie mozna za bardzo ruszac sie z domu jest sie wiezniem wlasnego dziecka doslownie ..radze wam sie zastanowic nad tym czy naprawde chcecie miec dziecko

katharsis - myślę. że każda z nas jest na tyle świadoma macierzyństwa - że zdaje sobie sprawę z życia z maluszkiem. Nikt tu nie mówi, że jak się dzidzia urodzi to będzie cud miód i orzeszki. Ale jesteśmy kobietami przygotowanymi do roli matek i myślę, że każda z nas się spełni w tej roli :))

katharsis czy jak Ci tam,masz serce zeby coś takiego mówic kiedy dziecko jest już na świecie???????????????????? Ja już mam jedno dziecko półtoraroczne i wcale nie byłam uwięziona w domu,trzeba się tylko wziac do życia i wychodzic na spacery,cieszyc się tym co masz,ja mam jedno,chcę drugie a jak się uda to i trzecie. To tyle co mam do powiedzenia w tym temacie i wszystkie dziewczyny tutaj zdają sobie sprawę ze macierzyństwo to nie tylko słodki uśmiech dziecka 24 h/dobę.

Gosia - teraz rób przytulanki dla przyjemności :))) Ty będziesz zadowolona i mąż :D

pola25 spokojnie ,byc moze mam takie podejscie bo jestem mloda mama nie mialam nic zlego na mysli ,tymbardziej nie chce sie klocic

katharsis-a ile Ty masz lat jeżeli mogę wiedziec?

wydaje mi się że nawet gdy dziecko płacze 24h/dobe to przecież tak nie będzie cały czas kiedyś to się skończy :D a same wiecie że nigdy się nie pamięta tych chwil tylko te dobre wyobraźcie sobie pierwszy uśmiech dziecka albo jak biegnie do ciebie i wpada w twoje ramiona kto wtedy myśli o nieprzespanych nocach

Misia-wspaniałe uczucie i to Ci wynagradza wszystkie smutki,moja teraz ma taki etap,że leci do mnie i do męża i daje nam buziaki,aż się serce cieszy albo robi nam moja moja. Kurde ale ja dzisiaj jem,zjadłam całą paczke cókierków Toffino i nawet mnie nie zemdliło a teraz jem chleb z majonezem :-P

pola jak ja ci tego szkraba zazdroszczeeeeeeeeeeeeeeeeee a tych słodyczy i majonezu nie będe komentować hihi

hehehehehe-ale mówię Wam zjadlam to i nawet mnie nie zemdliło ,pewno to przez te nerwy związane z @