Kącik Warszawianek i nie tylko

no dobra nie tenis taki sunny boy:D od windsurfingu;)

komu gorąco się robi? ;):D:D

zimne poty:P

mnie już zrobiło się gorąco i chyba rumieńców dostałam :D

sunny boy\'ów to nie lubię, nie bedę do niego startować :D macie o jedną rywalkę mniej :D:D

to ja może zimnego szampana dla ochłody zaproponuje;)

Czego my się tu dowiadujemy, kurcze... ;))))

miałyśmy termin spotkania ustalić przypominam :)

Aleksandra, byle czego bym nie polecila;) ten sunny boy jest specjalny:P dobra, jutro zabawie sie w paparazzi:D

A ja z Wami zawsze będę na przegranej pozycji (jeśli chodzi o Warszawiaków :-P ) Natomiast jakiś czas temu przyjęli do mnie do pracy chłopaka (spodobał mi się od razu jak go zobaczyłam - Aleksandra dokładnie ten typ, który opisałaś) i też mu wpadłam w oko :D I na dodatek chłopak młodszy ode mnie o 5 lat. Miodzio ;) I tu mam nad Wami przewagę (powęszył troszeczkę i dostał od kogoś mój numer telefonu :D ) :D :D :D :D :D :D :D :D :D Wysportowany, wysoki, ciemna karnacja, dobrze zbudowany, ech

na Ania, jakby się mój Stary dowiedział, co ja tu wypisuję, to bym szlaban na na seks miała przez tydzień, a wtedy to rzeczywiscie tylko kochanka pozostaje poszukac :D:D:D ale plus jest taki, że przynajmniej miałabym usprawiedliwienie :P:D:D

Wesoła Anka - ja za szampana podziękuję, stawiam czerwone wino :) Kariolka z ustęsknieniem czekamy na zdjęcia :D (no w każdym razie ja czekam ;) )

Nieznajoma, to pozyczysz go na trochę? w ramach dobrej kolezeńskości :D ja sobie tylko go popróbuję i Ci oddam w niezmienionym stanie :D

Aleksandra, oczywiście, że Ci go pożyczę, jak go sama najpierw spróbuję :D Oczywiście wszystko w ramach koleżeńskiej pomocy :D Żebyś nie miała pretensji, że jakiś ferelny ;) Jedna z jego niezliczonych zalet jest taka, że jest ratownikiem :) A ja już miałam tę przyjemność widzieć go nad jeziorem w pracy :D Cóż to był za widok, ech rozmarzyłam się :D

hahaha nieznajoma to Ty powinnas miec dodatek za trudne warunki pracy:P trudne do koncentracji:D:D:D

a w ogóle to ktos tu pisał :D że jakiś termin miałysmy ustalić :D

:D:D:D:D:D:D:D ustalmy!!!!

ale to tak jest, że jak Gospodyni zabrakło to się Baby rozbestwiły :D:D kota nie ma, myszy harcują :D:D

hahaha ustalcie:P

Kariolka - zgadzam się z Tobą w 100 % :D Dobra, dziewczyny, ustalajcie

to może kujmy żelazo póki gorące ten piątek ?

Anka, mnie tam pasuje ten pierwsszy piątek miesiąca - co prawda, kojarzy mi się akurat najbardziej z pierwszymi piątkami u spowiedzi w kosciele :) No ale może być, nie wiem jak inne Babki, komu pasuje, to palec pod budkę, bo za minutkę zamyam budkę :D:D

Anka, to w koncu ten miał byc? czy ten wrześniowy? bo w koncu chyba sie pogubiłam :D

ja nie wiem co mnie w pracy czeka wiem ze wrzesien oznacza same wyjazdy nawet na rozpoczecie roku dzadki z dziecmi ida wiec ja to musze w ostatnim momencie w gozdzik inwestowac ale przepraszac ze nie bede

Z tego, co ja pamietam, to mowa była o pierwszym piątku września, ale chyba Kariolce nie pasowało

no wiesz jak palec pod budkę to ten:P a jeśli nie to 7.09.07 kurcze ale fajna data;)

No no...co tu sie wyprawia ;) :p:p:p

ale jeden palec to za mało ;):D

a co Szept, Gospodyni nie ma, to my sobie tutaj poczyniamy :D:D rozgosciłysmy sie same i nam dobrze :D:D

no ja musze wymusic wyjazd pozniej niz 7, chocby i z prywatnych wzgledow;) szepcie, panoszymy sie;)