chrzesni dlaczego musz kupowac drozsze prezenty?

ALE JAJA .2 tyś????????? Poważnie???????Czy to żart??

niestety mówie poważnie

na pewno to zalezy ile kto ma :/ mój tata kupił swojej chrześniaczce lodówke za 1,5 tysiąca . masakra

powiem szczerze ze pomimo ze mam dosc majetnych ch.Watpie abym dostal chociaz po 500zl.Ale ja nie licze na prezenty.I dlatego nie bedzie tez mega mrzujecia na pokaz mala impreza max20 osob.

zobaczysz jak bedziesz miała dziecko.Ciekawe czym będziesz się kierowac przy wyborze chrzestnych a potem czy nie bedziesz patrzyc na prezenty dla Twojej pociechy????Teraz myślisz trochę egoistycznie,ale ja Cie rozumiem.

do moni lat 28 a ty co sie tak boisz o pieniadze narzeczonego.?? nie jestes lepsza od rodzców dziecka -oni interesowni a ty nie mniej... a to nawet nie Twoja rodzina a saczysz jad... :-0

tak to prawda, my też jacy byśmy nie byli ,weźmiemy na chrzestnych kogoś kto ma i kto może :/ ale nie chciałabym ciotki z ameryki która może i ma dużo ale po pewnym czasie zapomina i kontakt sie urywa.

ale takie są realia,no chyba że się bierze brata i siostrę a tu juz nie ma co oglądać się na kasę. Monia jeżeli chcecie sie kiedys pobrać to nie buntuj sie przeciw jego rodzinie bo to ci na dobre nie wyjdzie.Zobaczysz jakieś beznadziejne prezenty na własnym ślubie i nienawistne spojrzenia rodinki męża.Dobrze ci z tym będzie? W tym niby najszczęśliwszym dniu w życiu???

szczerze to ja na nic od nikogo nie licze sama kupie to co bede potrzebowac.A na slub nie wiem czy wogole ich zaprosze narazie na liscie ich nie ma.A tak wogole to ta rodzina jest nam bardzo obojetna moj facet tez ich nie trawi

chrzesni to jest formalnosc fajnie ze gdyby sie cos wydarzylo to bysmy sie zajeli malym jak oni maja jeszcze fure rodzenstwa i babcie.

naucz się pisac Acha, chyba że ty jestes taka szczelna :D :D :D

Przy takim podejściu to pomyśl lepiej czy ktoś bedzie chciał być chrzestnym lub chrzestna Twojego dziecka.Zresztą to chyba nie Twój chrześniak .......A przy takim podejściu nie będąc jeszcze żoną....Prezent ma być dla dziecka,nie dla rodziców i nie wmawiajcie ,że takie są realia.My jesteśmy dość zamożni,ale prezentów nigdy nie kupowaliśmy z "górnej" półki.I nikt nigdy nie miał o to prenensji.Kupujemy dla dzieci i rodzice są różni,biedniejsi,bogatsi ale nigdy nie było gadania. Zreszta,trzeba było nie godzić się jak prosili.....Bo widać ,że nie jest to wam na ręke.

Acha tez jest bez wykształcenia, ze wsi, na utrzymaniu męża, no i rodziców, bo przecież u nich mieszka, dlatego się biedaczka zdenerwowała, jak prawde usłyszała

teraz sa przeceny wiec za 50zl juz troszcze ciuszkow kupisz.Nie rozumiem po co wybierali na ojca ch. osobe z ktora nie maja kontaktu zalosne

chrzestna naszego dziecka bedzie mojego chlopaka siostra i moj brat. A tak wogole to mamy mase znajomych ktorzy by tez bardzo chcieli.

Znajomości kiedyś się kończą......Czy aż tak wierzycie znajomym że w razie czego pomogą waszemu dziecku???

monia wiesz- dziwię się wam , że macie takie podejście ..ale rodzicom chrześniaczki też sie dziwie , że takich buraków sobie wybrali.......i nie chodzi c to co dacie i ile dacie tylko o podejście i do rodziny i do tego dziecka dobrze, że z łaski na chrzciny narzyczony doszedł.................

żałosne kreatury chciałybyście żyć taka jak ja . nieczego nam nie brakuje :P a gdybyśmy chcieli zyć na utrzymaniu rodziców ..żaden problem .... tylko ,że nie jesteśmy takim modelem rodziny ..... i zamaist zyć na kredyt .....mąż za granicą ....po jakims czasie dojedziemy do Niego ...a w Polsce bedziemy miec chate odwaloną któa bedzie na nas czekac :P przepraszam za tą literówkę \"beszczelna\" ojojojo chociaz mieliście co wytknąć !! żegnam i wiem ze beda teraz prowokacje na maxxxa ! pisanie o mnie roznych ciekawych rzeczy .ale ja mowie do widzenia

ale nie rozumiem dlaczego wszyscy zakladacie jakas pomoc?

nie karaja. Przy zmywaniu garow napewno szybko sie dorobicie:)

bo chrzesnym nie jest sie po to żeby dziecko potrzymać w kościółku do zdjęcia

pewnie szybciej sie dorobią niż niektórzy magistrowie tutaj - ja tam za takie małżeństwa trzymam kciuki bo przynajmniej chcą do czegoś dojść

zmywaj ile chcesz .... tez można na tym kase zrobic .... ale żeby robić powazniejsze rzeczy trzeba coś potrafić !!! i to \"Cię\" boli ofermo ! ike daruj sobie Ona i tak nie zrozumie ...:O

To ciekawe co kupicie ....bo chrzestny to raczej kupuje pamiątke np łańcuszek,opłaca zdjęcia itp.A to kosztuje troche więcej niż 50 zł. Oj chyba najecie się wstydu...

a jeszcze tylko cos napisze ... mieszkam nie u rodziców a z rodzicami .... mamy oddzielne piętro a drugie piętro domu jest mojej siostry tyle w tym temacie .... moich rodziców na wiele stać ...ale nas na honor .....chcemy sami ...czy to takie złe ? :( echhhh...kafeteria potrafi dobić .!

Hhaahahahahaaha chate będziesz miec, a zamierzasz jakoś zarobic na tą chate :D :D bo jak narazie to nigdzie nie pracowałas i pewnie nie będziesz bo brak wykształcenia =brak dobrej pracy i kasy. Jesteś śmieszna, zaczynasz wyzywac bo prawda boli, tak ?? Ofermą to jesteś ty bo nic w życiu nie osiągnęłaś!!!!!!! A dlaczego chciałybyśmy życ tak jak ty ??? Co masz takiego ciekawego, wielkiego ??? Czego znowu mamy ci zazdrościc, tej głupoty chyba :D :D :D

Hhaahahahahaaha chate będziesz miec, a zamierzasz jakoś zarobic na tą chate :D :D bo jak narazie to nigdzie nie pracowałas i pewnie nie będziesz bo brak wykształcenia =brak dobrej pracy i kasy. Jesteś śmieszna, zaczynasz wyzywac bo prawda boli, tak ?? Ofermą to jesteś ty bo nic w życiu nie osiągnęłaś!!!!!!! A dlaczego chciałybyśmy życ tak jak ty ??? Co masz takiego ciekawego, wielkiego ??? Czego znowu mamy ci zazdrościc, tej głupoty chyba :D :D :D

daj spokój acha - masz sie czym przejmować- ot jakaś lalnia pisze żeby sie wyżyć i taką mądrale z siebie robi - bo pewnie ona to ma 100 tyś na tydzień i wille z basenem.......

Mieszkanie z dzieckiem i mężem u rodziców :D to jest ta twoja zaradnośc życiowa ??? No to bardzo duuuuuuuuuuużo osiągnęłaś i tak bardzo zazdroszcze i chciałabym życ tak jak ty. Nie pisz już lepiej nic, bo się ośmieszasz.

Nie bede ci sie spowiadać ze swojego życia .... Ale widzę ,że cierpisz na jakąs obsesję ....tak się orientujesz we wszystkim niby dorabiasz ideologię .... a ja się psychopatów boje ...więc cU :O