Torbiel włosowa

ja jestem trzci tydzien po operacji i pare dni po sciagnieciu nici z d...py dziwne rzeczy bo mi nikt nie zostawil ujscia z rany ,zostala zaszyta od gory do dolu a po kilku godzinach od sciagniecia szwof rana zamiast sie goic ,rozeszla sie jak dluga... teraz wdala sie bakteria i papra mi sie to. zalecili mi wlewanie ''tam'' wody utlenionej i przymoczki z riwanolu ,po kolejnych dwoch dniach zalecil kontrole i ewentualnie powiedzial ze zszyje... zmienic lekarza czy odrazu go zabic???

ja jestem trzci tydzien po operacji i pare dni po sciagnieciu nici z d...py dziwne rzeczy bo mi nikt nie zostawil ujscia z rany ,zostala zaszyta od gory do dolu a po kilku godzinach od sciagniecia szwof rana zamiast sie goic ,rozeszla sie jak dluga... teraz wdala sie bakteria i papra mi sie to. zalecili mi wlewanie ''tam'' wody utlenionej i przymoczki z riwanolu ,po kolejnych dwoch dniach zalecil kontrole i ewentualnie powiedzial ze zszyje... zmienic lekarza czy odrazu go zabic???

witam morze mi ktoś napisać o samym zabiegu bo mam mec zabieg wycięcia torbiela coś koło 2 kwietnia i nie wiem nic o tym co i jak a boję się jak chol... jesli morzecie napiszcie ile to trwało jakie znieczulenie i czy samo znieczulenie bolało jaka wielka rana i po jakim czasie wruciliscie do domu bo mi powiedziano ze po operacji następnego dnia wypisują itp. porostu wszystko z góry dzięki.

JEstem na tym forum juz dlugi czas. Mialem operacje we wrzesniu i do dzis dnia rana sie nie zagoila do konca. Sa dwa otwory ktore nie chca sie zagoic. Powoli mam juz dosyc tego. Czy ktos moze zna sposob na szybsze zagojenie ??? Otwory sa malutkie 0,5 CM i 0.3 cm.

witam, mnie rowniez zlapalo to cholerstwo :) na poczatku stycznia bylem u chirurga na zabiegu przeciecia ropnia, pozniej przez pare dni chodzilem do zabiegowego na plukanie zeby rana sie zagoila, jednak do tej pory caly czas sie z niej sączy :/ nie chodze juz na plukania, pielegniarka powiedziala zebym robil oklady z wywaru kory debowej. zastanawiam sie czy jest to az tak istotne zeby rana sie calkowicie zagoila przed operacja, co za tym idzie powinienem teraz pojsc jeszcze raz do chirurga na oględziny ? czytalem we wczesniejszych postach ze wycinaja torbiel bez wzgledu na to czy jest stan zapalny czy go nie ma. zabieg bede mial robiony 23 lutego, znieczulenie standardowo od pasa w dol. chyba walne glupiego jasia, nieswiadomosc czasami jest blogoslawienstwem :) zastanawiam sie ile czasu bede musial zostac w szpitalu i jak dlugo bedzie trwala rekonwalescencja.. pozdrawiam wszystkich z drugą dziurą w tyłku :)

Do maddlen: Przeczytałam całe forum i chciałabym z Tobą porozmawiać na Gadu najlepiej, mam parę pytań odnośnie operacji i leczenia już po niej. moje gg:7282777 Odezwij się proszę, bo sama nie znam nikogo, kto miałby torbiel..

kto mi powie co to jest głupi jaś na czym to polega bo znieczulenie w kręgosłup mnie przeraża niech ktoś mi napisze coś o tym z góry dzięki

Witam mialem usunieta torbiel 28 stycznia . Oczywiscie znieczulenie ogolne "glupi jasiek" polecam to znieczulenie po znieczuleniu w kregoslup trzeba lezec 12 godzin bez ruchu a po za tym czasem zostaje skutek uboczny bol w okolicy kregoslupa i to juz na zawsze .Co do operacji trwala 1,5 godz juz po obudzeniu czulem sie super zadnych objawow buli tylko rana troche krwawila. Wyszedlem ze szpitala po 3 dniach. Rane mam otwarta czyli zarninowanie w szpitalu chirurg zapisal mi opatrunek Sorbalgon i dodatek ktory mam stosowac podczas prysznica Hydrofilm ( bez plusa) (trudno dostepny) nakleja sie go na opatrunek i chroni przed dostaniem sie wody do rany . Polecam wielkosc 10x15 . Po kilku dniach poszedlem do poradni chirurgicznej tam lekarz stwierdzil ze nie zna tego opatrunku i mam stosowac gaze nasaczona Rivanolem wkladac do rany i przykryc jalowym. Na poczatku tak zrobilem ale rana zaczela mocno saczyc wiec zglosilem sie do chirurga ktory mnie operowal powiedzial ze mam stosowac sorbalgon kilka razy dziennie . Wkladac do rany i przykryc opatrunkiem jalowym . Faktycznie tak robie bylem na wizycie kontrolnej rana juz jest po fazie oczyszczania i zaczyna sie zarninowanie.Jedyne co u mnie wystepuje to silny bol w kosci ogonowej. Chirurg stwierdzil ze tam jest silnie unerwiona tkanka i bol moze wystepowac. Po tygodniowym stosoawniu sorbalgonu rana juz znacznie mniej sie saczy . Warunkiem jest zmiana kiedy ten opatrunek jest juz nasiakniety. U mnie narazie ma 3 opatrunki dzienie ale mysle ze od przyszlego tygodnia przejde na 2. pzdr Piotr

Witam 28 stycznia mialem wycieta torbiel. Operacja w znieczuleniu ogolnym " glupi jasiek" w sumie operacja trwala 1,5 godz. Pocam ta forme znieczulenia , znieczulenie w kregoslup ma kilka wad po pierwsze po znieczuleniu trzeba 12 godzin lezec bez ruchu po drugie moze pozostac bol po wklociu w kregoslup i to juz na zawsze albo na dlugi okres . Po obudzeniu czulem sie super zadnego bolu itp. Ze szpitala wyszedlem po 3 dniach . Lekarz zapisal mi opatrunek Sorbalgon i dodatek ktory mam uzywac podczas przysznica Hydrofilm ( wersja bez plusa, plus posiada dodatkowy opatrunek)zapobiega dostaniu sie wody do rany jest nieprzepuszczalny dla wody. I oczywiscie skierowanie do poradni chirurgicznej. Tak jak przykazali poszedlem do poradni tam chirurg obejrzal rane i stwierzdzil iz nie zna tego typu opatrunku po czym polecil stosowanie gazy nasaczonej riwanolem wlozonej do rany. Ta metoda spowodowala u mnie wieksze saczenie z rany. Poszedlem do chirurga ktory mnie operowal oczywiscie zalozyl mi opatrunek z sorbalgonu . Do dzisiaj stosuje ten opatrunek nie jest tani ale bardzo dobrze goi rane jestem juz po oczyszczeniu rany czyli fazie pierwszej teraz mam faze zarninowania.Rana przestala mocno saczyc . jedyny minus w moim przypadku to silny bol w kosci ogonowej , lekarz stwierdzil iz tam znajduje sie mocno unerwiona tkanka i to z tego powodu mam te bole. pzdr

mi nacieli ta torbiel 2 dni temu na zywca myslalem ze umre z bólu dosłownie ale to nic wczoraj bylem na zmianie opatrunku bolało ale mniej ale za to dzis masakra nigdy jeszcze nieczulem takiego bólu jak dzis wsadzali mi tam jakos gumke jak przedwczoraj ale widocznie cos musieli spierdzielic 2 dni temu mam pytanie czy was tez tak zalatwili jak sie pytalem chirurga ja mi ja nacinali co to jest odpowiedział mi ze to zwykły ropien przed wczoraj typiarka mi powiedziala ze teraz jest stan zapalny i nie mozna tego teraz wyciac a dzis jak bylem u 2 chirurga to mówił ze to naciecie robil jakis patałach juz nic nie rozumiem ale jak to ma tak bolec to wole chyba sobie strzelic w głowe ;(

Witam Co do stanu zapalnego to prawda nie mozna wycinac torbieli. A co do naciecia to faktycznie nie powinien byl nacinac tylko antybiotyk w masci na jaies 10 dni do zagojenia i potem robi sie zabieg wyciecia torbieli. Tak bylo w moim przypadku. Chirurg ktory mnie przyjmowal kiedy mialem stan zapalny tlumaczyl mi ze nacinanie w sumie nic nie daje tylko odwleka w czasie zabieg a ten trzeba zrobic jak naszybciej bo dlugotrawle odwlekanie powoduje tworzenie sie przetok i wtedy tna Ci ...sory za wyrazenie pol "tylka". Wiec jak tylko minie Ci stan zapalny smigaj na wyciecie tego. Ja bylem dzisiaj na kontroli i rana sie dobrze goi oczywiscie jak wspomnialem we wczesniejszym mailu stosuje sorbalgon. POLECAM

jak ja mam to rozcięte juz 3 dni to chyba powinienem brac jakis antybiotyk tak ogólnie po dzisiejszej wizycie zaczelo mnie to mocniej bolec niz po wczorajszej

Ja miałam nacinaną torbiel jakiś miesiac temu, oczywiście na żywca, ale mój ból przy tym który opisujecie był niczym, wiadomo bolało, ale naprawde dało sie znieśc, po dwoch dniach praktycznie nie bylo śladu po nacięciu, i do dziś odpukac mam spokój. Oczywiście zdecydowałam sie na operacje, którą mam w maju i w tym jest problem...bo cirurg poiwedział, że nie wszyje mi bzegi rany do wenatrz, ktoś miał tak robione, uważacie że to dobry sposób? I jeszcze jedno pytanie, czy naprawde wszystkim goi się to po kilka miesięcy, bo mi chirurg poiwedzial że to są skrajne przypadki...że najcześciej taka rana goi się do kilku tygodni...

ja miałam zszywaną ranę i goiło się około 3 tygodni...

Ja jestem 2 tygodnie po wycięciu torbieli i póki co zagoiły mi się wszystkie siniaki po zastrzykach i welfronie... rana (otwarta) po operacji jest dość głęboka i na razie nie widać, żeby się zmniejszała, na szczęście zmiejszył się ból. Pozdrawiam.

A to jak duzo wytną jak rozumiem zależne jest od wielkości torbieli, a czy ktoś z Was ją wyczuwał pod skórą??? A jesli nie to to jak duzo Wam wycieli? Bo ja swojej akurat wogóle nie mogę wymacac...

A to jak duzo wytną jak rozumiem zależne jest od wielkości torbieli, a czy ktoś z Was ją wyczuwał pod skórą??? A jesli nie to to jak duzo Wam wycieli? Bo ja swojej akurat wogóle nie mogę wymacac...

Powiem krótko 18 szwów na tyłku i piękny szlaczek :)

witam 24 lutego mialem wycinana torbiel przy znieczuleniu doledzwiowym. chirurg mowil ze torbiel byla nawet spora i wycieli wszystko co zabarwilo sie w kontrascie na niebiesko. zszyli mi rane, mam 8 szwow i krew troche leci z dolu rany, ale z kazdym dniem coraz mniej.. mam nadzieje ze wyleczy mi sie to wszystko bez nawrotow. za jakis tydzien ide na zdjecie szwow. poki co troche szwy przeszkadzaja wiec myje rane po 4 razy dziennie i zakladam opatrunki. jak krew przestanie sie saczyc nie bede juz zakladal opatrunkow i myl rane jak najczesciej - do mycia stosuje szare mydlo. boli mnie troche ale 3 tabletki ketonalu dziennie robia swoje i w sumie moge siedziec. ze spaniem nie mam problemow bo zwykle spie na brzuchu wiec wielkiego dyskomfortu nie odczuwam. dostalem zwolnienie na 2 tyg wiec siedze w domu i sie lecze :) zastanawiam sie od czego to zalezy czy rana zostaje zszyta czy otwarta.. chyba tylko od widzimisie chirurga.. pytanie do wszystkich ktorzy mieli zszywana rane - jak dlugo wam sie to goilo i czy mieliscie jakies komplikacje po zdjeciu szwow ? jakby ktos mial jakies pytania dotyczace samego pobytu w szpitalu i operacji to podaje swoj numer gg: 7756105 chetnie pogadam :) pozdrawiam chore tylki :) moge tez wrzucic zdjecia jesli komus zalezy ;)

Witam! 25.02 miałem naciętą torbiel krzyżową, mam włożony od wczoraj sączek (od 25.02 wymieniany codziennie do 27.02), dziś (28.02) byłem w szpitalu i powiedzieli mi (bez patrzenia na rane), że dopiero w poniedziałek mi go zmieni chirurg w przychodni. Jest to normalne? Nie powinien sączek być codziennie wymieniany? Gaza nad sączkiem była lekko pomarańczowa, tak w połowie, ale napewno nie mokra.

mrwhite, to czy lekarz zszyje Ci rane nie zależy od jego widzimisie ani humoru. W moim przypadku (mialem zabieg 26.11.2008) było tak, że w ogóle mi lekarz rany nie zszywał, bo po zabiegu zaczęła się zbierać ropa, kazali robić opatrunki z rivanolu i zgłosić się na zszycie. jak już ropa przestała lecieć poszedłem na zszycie i okazało się, że nie ma tak hop siup ponieważ odrastają mi włoski.... Teraz już 3 miesiącmi się goi i już końcówka, ale tak to latałem ponad 2 miesiące z dwoma dziurami w d...pie... Pozdrawiam i zdrówka życze

A powiedzcie mi jak to jest po operacji z chodzeniem? I wogóle z funkcjonowaniem? Trzeba tylko leżec?

dddddd: po operacji mozna normalnie funkcjonowac :) 24h po zabiegu kazali mi lezec, ale pozniej nawet zachecali do chodzenia. mnie na początku bolało szczególnie przy kościu ogonowej, chodzić było niewygodnie ze względu na dość duży opatrunek, niprzyjemne była zmiana opatrunku. Po 5 dnoiach wypisali mnie ze szpitala i w domu normalnie siedziałam, chodziłam (wolno) i leżałam. Teraz jest 3 tyg. po operacji i chodzę do pracy, bez problemu wytrzymuję siedzenie w biurze. Kiedy sie szykujesz na operacje?

Witam,mnie również dopadła ta okropna dolegliwość.Pierwszy raz 1,5 roku temu i wtedy (po nacięciu) proktolog odradził mi operacje(sama studiuje na lekarskim więc zaufałam "opinii bardziej doświadczonego")-bład bo problem wrócił drugi raz (i ponownie w środku sesji:) Teraz jestem zdecydowana na operacje(i każdemu z tym problemem radzę jak najszybciej zrobić to samo) ale dopiero w wakacje bo przez tą dolegliwość mam do tyłu 2 egzaminy:( Znalazłam w necie fajny artykół o innej metodzie operacji torbieli włosowej(z mniejszą liczbą nawrotów i szybszym gojeniem) ale technicznie jest chyba trudna i wymaga doświadczonego chirurga. Mam nadzieję żę takiego znajdę :) Pozrawiam dla zainteresowanych podaje adres tej strony:http://www.mp.pl/artykuly/index.php?aid=27367&_tc=F2FE3FAC07CE4E26B3C0EBDEDCF3973A

Witam Ja już jetem pół roku po zabiegu wycięcia torbieli. Lekarz nie mówił mi jaką metodą miałem wycinaną torbiel ale patrząc na artykuł k jaki podała koleżanka z poprzedniego postu to wzorek na tyłku mam prawie identyczny jak na rycinie wskazanej w artykule, znieczulenie ogólne, faktycznie miałem też dren i na szczęscie żadnych komplikacji po zabiegu. Po 10 dniach ściągnięto mi szwy. Jeżeli zwykłe wycinane Torbieli robi sie tak że nacięcie jest proste to w takim wypadku jest duże prawdopodobieństwo że właśnie miałem robiony zabieg ta metodą. Ale w 100% pewny nie jestem trzeba by było pytać chirurga który mnie operował. Póki co na szczęście nie mam potrzeby go odwiedzać Jak przez parę lat będzie spokój będzie to znaczyło że jest ok. Pozdrawiam wszystkich i życzę udanej walki z ta paskuda torbielą :)

witam jestem po zzabiegu 6dni i czuje sie swietnie poza tym ze troche szwy mi dokuczaja mam ich az cztery ja polecam szpital przy saszerow w warszawie naprawde swietna opieka i specjalisci

Do meg84. Mam do Ciebie pytanie-czy Ty nie orientujesz się czy u Nas w Polsce stosuja już tą metodę o której wspomniałaś w swoim poście???? Jeśli tak to proszę napisz gdzie:) Mój tata ma od 25 lat problem z tą przetoką i dzwoniłam już do wielu lekarzy-proktologów ale nikt nie chce się podjąć przypadku taty!!!!

Witam.., po wizycie u lekarza rodzinnego było przepuszczane że to czyrak, lecz skierowano mnie do szpitala. Stwierdzono właśnie torbiel włosowa.. W pierwszy dzień nacięli mi ropień, założyli sączek i przez tydzień z tym chodziłem aż się porządnie wysuszy. Po tygodniu doczekałem się operacji, usunięto mi ten torbiel. Obecnie jestem 6 dni po operacji, mam 9 szwów i nie czuje żeby mnie to bolało czy tam swędziało.., mogę normalnie siedzieć, leżeć itp..Teraz tylko bardzo dbać o to miejsce, dokładnie oczyszczać..., bo podobno może się to nawrócić. Ale jestem dobrej myśli... Pozdrawiam!

Witam.., po wizycie u lekarza rodzinnego było przepuszczane że to czyrak, lecz skierowano mnie do szpitala. Stwierdzono właśnie torbiel włosowa.. W pierwszy dzień nacięli mi ropień, założyli sączek i przez tydzień z tym chodziłem aż się porządnie wysuszy. Po tygodniu doczekałem się operacji, usunięto mi ten torbiel. Obecnie jestem 6 dni po operacji, mam 9 szwów i nie czuje żeby mnie to bolało czy tam swędziało.., mogę normalnie siedzieć, leżeć itp..Teraz tylko bardzo dbać o to miejsce, dokładnie oczyszczać..., bo podobno może się to nawrócić. Ale jestem dobrej myśli... Pozdrawiam!

U mnie wlasnie jest nawrot torbieli. Przez 7 miesiecy chodzilem do panstwowego szpitala na konsultacje. Za kazdym razem lekarz mowil ze tak to sie goi dlugo, tak to ma byc, itp. Poszedlem wkoncu do lekarza prywatnego ktory powiedzial ze rana sie raczej nie zagoi poniewaz jest to nawrot torbieli. Dowiedzialem sie, ze duzy wplyw na ewentualny nawrot ma rodzaj zaszycia rany. Klasyczne zaszycie gwarantuje ze trobiel sie pojawi ponownie ( takie wlasnie mialem ). Nie polecam szpitala Wolskiego i pracujacych tam lekarzy. Koszt zabiegu w znieczuleniu ( i tu uwaga ) miejscowym kosztuje 700 zl w prywatnej klinice.