A znacie taką sieć sklepów PEPCO?

i jak wrazenia?

dlugo wytrzymalas? we wszystkich pepcach jest tak duza rotacja pracownikow?

JA PRACUJE W PEPCO W POZNANIU

kupiłam tamniezłe ozdóbki do włosów, ale powiem wam że to takie szajsy raczej, bo jak kupiłam dziecku kocyk może widziałyście taki zółty z kaczyszką to teraz wygląda jak szmata

to sa raczej szajsy bo to od chinczykow a w Poznaniu jest na Czecha sklep? kto tam kierownikiem a jest ktos kto zna kierownictow z Gdanska?

w poznaniu jest swietna kierowniczka, poznalam ja na konferencji:)

ZNam, pracowałam tam do lipca tego roku, ciesze sie, że sie zwolniłam, za najniższą krajową tyle, zapier.... A najlepsze było to liczenie klientów wchodzących i przechodzących powinni nas zaopatrzyć w stopery. A ta ruda Danka to dajcie spokój, złapała u nas w sklepie złodzieja i taka dumna z siebie była. Nie wiem czy dobrze sie jej przyjrzałyście ale ona ma brode, którą goli!!

znam.Pracowałam tam do niedawna. Sama odeszłam.Co troche to zmiany,które i tak niczego nie dawały a tylko klienci sie złościli, braki w dostawach towarów na folder,brak dostaw w terminie,porażka.Wymagania o to tak ale żeby coś załatwić to nie daj Boże.Co tydzień biuletyn i coraz to głupsze zarządzenia.Nie wiem kto pracuje w centrali ale jak dla mnie to sa to bardzo nierozgarnięte osoby.Z całego okresu pracy dobrze wspominam tylko kilka osób.Jeśli chodzi o towar to cóż.Zawsze coś można znaleźć.Ale prawdą jest że czasem tak śmierdziało stęchlizną, że nie dało się kartonu otworzyć, i my to mieliśmy sprzedawać ludziom.Pracy od groma a zarobki marne nawet gorzej niż marne.

zgadzam sie ze wszystkim co piszecie. ja tez jak juz wspominalam odeszlam sama. i rowniez zastanawialam sie kto pracuje w centrali. biuletyny zamiast polepszac sprzedaz tylko wprowadzaly haos. klienci sie denerwowali a ja tylko dostawalam tel czy biuletyn na pewno jest juz zrobiony. baaardzo duzo pracy za bardzo niewiele. szkoda ze nie widzialyscie konferencji ktore odbywaja sie co pol roku. hotel 4 gwiazdkowy, full wypas. a na to wszystko zapierdalaja wlasnie takie biedne zuczki w sklepach. no a kadra zarzadzajaca z tego korzysta i sie bawi.... normalnie krew mnie zalewa jak o tym pomysle

Niestety, ja także pracuję w tej firmie. Szkoda słów, beznadzieja. Wyzysk ludzi, gorzej niż w Biedronce. Niby angielska firma a my pracujmy jak Chińczycy. Gdzie pensja jak w Anglii? Pytam, czy oni też tam tak ciężko pracuja jak my? Może czas napisać do odpowiednich instytcji, aby zobiły z tym porządek? latem w sklepach sauna, ale to nikogo nie ochodzi, mało tego tyrać trzeba za pięć osób, i jeszcze źle. Tylko standardy, ekspozycja, terminy, ba konkretne daty. .. A gdzie w tym wszystkim są ludzie? Nikt o pracowników nie dba, myślę agłosić sprawę do PIH aby zmieniło się dla mnie z korzyścią. Jak słyszę: uczciwe działanie; działanie pełne szacunku wobec innych; działanie zespołowe; działanie, do którego podchodzimy z entuzjazmem;o rzygam................. o czym my mówimy? tego niestety kochani... wymaga się tylko od nas zwykłych roboli!!!!!!!!!!!!!! Pracuj, pracuj, a garb sam Ci wyrośnie.... Dlaczego w tej firmie jest tyle poronień? czy ktoś na ten temat coś wie? Nikt o tym nie mówi, bo wiadomo, trzeba byłoby zrobić trochę zamieszania, pokazać prawdziwą twarz PEPCO. moje dni ą w tej firmie policzone............ szukam pracy...Nie pozwolę dalej nikomu się wykorzystywać.

Ja też pracuję w tej firmie, i mam podobną sytuację do twojej.... Nie mam sił, na użeranie się z ludzmi. Wszystko zrób na wczoraj,a wypłaty jeszcze nie mam na koncie. 10 w poniedzałek, zanim zaksięgują w mom banku to będzie 11. Do 10 wypłata powinna być na koncie prawda? A kogo to obchodzi? Centrala ma już kasę, a robole nie. Nie życzę im źle, ale ..... chcialabym zobaczyć Radka jak stoi na kasie i mówi: Dzień dobry,....zapraszam ponownie... A może tak Panie Radku, 5 palet do rozładunku, samemu z sewisami, albo z ceramiką? Brak sił? Niemożliwe, wygląda pan na silnego faceta.... a szkoda, bo my kobiety to musimy robić..... za darmo....

o kurcze a ja myslalam ze tylko ja tak na to patrze. jak sobie przypominam te 5 palet glownie z ceramika i serwisami to ciesze sie ze juz tam nie pracuje. dziwie sie ze ludzie zgadzaja sie na taka niewolnicza prace. powaznie. w sklepach jest pelno ogloszen ze potrzebuja sprzedawcow i placa o wiele lepiej niz w pepco.

tez pracowałam w tej firmie przez 3 lata

hejka,ja też pracuję w tym sklepie od 3 lat też mam czasami doła nie chce mi się pracować no ale u nas jest ciężko z pracą także muszę się męczyć u mnie Danka jest rejonową powiem wam jest wymagająca ale nie narzekam a też się bałam bo z nią pracuję o styczia tego roku a wcześniej miałam Macieja super chłopak ale powiem wam że odkąd majewski wiesiu nie jest tym głównym od towaru to nie przesadzają już z ilością nadmiaru towaru to do zobaczyska na konferencji w Bygoszczy

właśnie dziś się dowiedziałam że na czecha jest remont miałam dostać od was towar ale udało się i nie będę miała jestes kierownikiem? a co u dawnego kierownika krzysia słychać wraca do pracy czy już nie bo podobno za granicę wyjechał do pracy

tez teraz pracuje w pepco. mam nadzieje ze ci z kadr to przeczytaja i wreszcie zrozumieja ze nie mozna wykorzystywac ludzi za tak marne grosze. A moze mala zmiana miejsc chocby na tydzien......ludzie zyjemy w XXI wieku a jestesmy traktowani jak niewolnicy tachamy i inne ciezkie rzeczy. A tak w ogole to zastanawiam sie czy wy jestescie po jakiejs szkole wyzszej bo tylko idiota wymysla to co wy. Praca w pepco to SYZYFOWA PRACA!!!! ciagle trzeba to samo przestawiac w inne miejsca i spowrotem Gratuluje ilorazu inteligencjii rownego.....0!!!!!!!

pepco złosnica nie pytaj sie kto jest po jakiej szkole, tylko spojrz na siebie,bo błedy robisz.Powinno być z powrotem a nie spowrotem.

niewazne jak pisze zlosnica, wazne ze pisze prawde. takich dziwnych decyzji i pomyslow nie ma w zadnym innym sklepie

o jakiego ci oddziałowego chodzi bo nie bardzo rozumiem Beny? o rejonowego jeżeli tak to powiedz o jaką miejscowość ci chodzi a tak o pracy to faktycznie jest zapierdziel ale nikt też nam nie mówił że bedzie lekko a te przestawianie jest tak- bo przyjdzie coś nowego to trzeba miejsce znaleść potem się sprzeda to dziurę zakryć i tak wkółko

A jak wrazenia po konferencji?

A ile się zarabia w tym pepco? Bo ja zaczełam prace od 1 pażdzierika ale nic nie wiem na temat płac, nikt mnie nie poinformował. I od jakiej sumy są te premie uznaniowe? Znaczy jaki trzeba budżdżet zrobić?

Jak można podjąć pracę i nie wiedzić ile się będzie zarabiać.

hehehe ile sie zarabia w Pepco -najniższą krajową !!!Nikomu nawet najwiekszemu wrogowi nie polecam tam pracy.Budzet jest tak ułozony zebys nie dostała premii.Wytrzymuja tam ludzie albo bardzo zdesperowani albo tacy ktorzy walcza za wszelka cene o wyzsze stanowisko.Pozdrawiam .

Współczuję Wam ludzie pracy w miejscu, gdzie tak źle jak sami piszecie Was traktują.Jednak chcialabym opisac Wam sytuacje jaka mnie dzis spotkala w tym sklepie i napisac o tym, co tam sie notorycznie powtarza....Mianowicie ciągle nie wydaje sie tam ...1 lub 2 groszy...Ot tak-po prostu, bez slowa wydają Ci resztę bez tych zasranych grosikow.Nie ma slowa:czy moze byc bez grosza, czy sie klient zgadza.Po prostu albo sie oznajmia albo nie mowi nic.Czy Wy macie taki zwyczaj??Rozumiem tymczasowy brak drobnych,ale konsekwentnie za kazdym razem takie postępowanie...Poza tym chamskie zachowanie sprzedawców...Bylam jak na razie w 1 sklepie sieci Pepcko,ale obsluga, ze cycki opadają.Wkurza mnie, ze sprzedawcy zachowują sie jak buraki i wyzywają swoje frustracje na klientach!!!!Dzis autentycznie slyszalam jak jedna buraczara sie chwaliła, \"ze jej jak cos nie podpasuje w kliencie to go chamsko traktuje\"... Jak tak mozna?Mysle, mimo wszystko,ze fakt niskiego wynagrodzenia i tego,ze Was nie za ok traktuja nie upowaznia do chamskich zachowan i strzelania fochow....Dzis opierdolilam dziewczyne z Pepco-nie wiem czy to cos da,wątpię....Uwazam, ze bez względu na okolicznosci, chamstwa jezeli w kims tkwi głęboko, nie wypleni sie nigdy.Tamta dziewczyna czy pracowalaby w Versace czy w Pepcko i tak bedzie buraczarą. Oprocz tego, ze sklepy Pepco są ok i lubie kupowac w nich ubrania i gadzety dla dzieci, nie podoba mis ie traktowanie klienta.... Jednak mam nadzieje, ze Rawa Mazowiecka, bo pisze tu o Pepcko z tewj miejscowosci,jest niechlubnym wyjątkiem i w innych miastach sprzedawcy posiadają choc elementarne zasady kultury osobistej. Pozdrawiam

W sumie masz racje, bo kto karze a raczej zmusza do pracy akurat w tym sklepie. Jest naprawdę tyle pracy dla kobiet, bo myślę że w tych sklepach pracują osoby ze średnim wykształceniem, i kobietki pracy jest dużo. Moim koleżankom z pracy też ciągle powtarzam że są głuipe że pracują za takie pieniądze. pracuje tylko dorywczo na pół etatu, więc jest to tylko dla mnie rozrywką i czas na buntowanie tych biednych dziewczyn!!!!!!!!!!!

Iza z tymi groszami to jest normą w każdym sklepie,obsługa w większości jest do bani,oni po prostu biorą ludzi do pracy jak leci , żeby pracować w Pepco trzeba wykazać tylko chęci do pracy nic więcej.To przykre że zostałas tak potraktowana może powinnaś zgłosić to gdzieś wyżej?Na ich stronie jest nr.do centrali wiec może tam to zgłosić.

jest w lkancucie taki sklep jest super znajdziesz w nim ubrania artykuły do higieny zabawki itp

Moze od razu zaczne od tego ze pracyje w sklepie PEPCO i nie zgadam sie z waszymi opiniami i oszczerswami. Pracuje tam nie dlatego ze musze, tylko dlatego ze chce, podaba mi sie atmosfera tam panujaca, oraz rzyczliwosc nie tylko szefostwal, ale takze wiekszosci klientow. owszem mam srednie wyksztalcenie, ale rowniez studiuje zaocznie, nie uwazam sie ani za nieuka ze srednim lub zawodowym ani za buraka (cyt. iza). ani razu mi sie nie zdarzylo zeby klient byl przeciwny jak nie moglam wydac im grosika- pytam sie czy moze byc bez grosika, lub czy moze klient ma koncowke. nie rozumiem tylko jednego. dlaczego \"damy\" przychodzac do naszego sklepu i kupujac worki na smieci za 3.99zl wrecz rzucaja nam na lade 100zl i czekaja na reszta, a gdy mowi im sie czy nie maja drobniej, to sa wielce oburzone ze \"to jest sklep i tu byc musi jak wydac\". to nie jest tylko wina kasjerek. my doskonale zdajemy sobie sprawe z tego ze \"kient nasz pan\", ale dlaczego musimy byc przez niego traktowane jak ostatnie najgorsze i bez wyksztalcenia. nie chcemy byc pamiatane przez klientow. my tez jestesmy ludzimy, tylko ze pracujacymi w sklepie...

odniose się do wypowiedzi izy myśle że jesteś jedną z tych wielu kientów sklepów tego typu którzy są słabo wykształconym motłochem uważajacym się za niewiadomo co i chodzący tam tylko po to że możecie wyżyć się tam na obsłudze do woli i dowartościować swoje nędzne ego.Poza tym widziałem to zajście osobiście ponieważ też tam akurat robiłem zakupy i myśle że powinni ci izo zrobić zdjęcie jak w pewnym zaj... filmie i wywiesić na witrynie z napisem że tego kartofla czy jak wolisz buraka nie obsługujemy.chętnie cie opisuje z wyglądu moim znajomym oraz jak cię spotkam pokazuje żeby wszyscy wiedzieli kto jest buraczarom w tym naszym małym miasteczku RAWIANIN

a wiec damo.....co ty w ogole mozesz wiedziec. z calego serca zycze ci takiej pracy w ktorej non stop bedzie ci brakowac drobnych i bedziesz lizac stopy klientom, ktorym nie masz wydac zreszta szkoda gadki na ciebie