A znacie taką sieć sklepów PEPCO?

DO PLU PISZECIE O PREMI ZĘ POWINNO BYC PO RÓWNO DLA KASJERE TYLE SAMO CO DLA KIEROWNIKA TAK BO WIDZICIE ZE TO KAJER JEST BARDZO POKSZYWDZONY TO ODBIJMY PIŁECZKE W DRUGA STRONE DLACZEGO NA SWIETA Z FUNDUSZU SOCJANEGO KAJER OD KIEROWNIKA DOSTAJE O100 ZŁ WIECEJ ??? JAK POROWNO TO PORÓWNO DLACZEGO JEZELI CHODZI O PREMIE MA BYĆ PO RÓWNO BO KASJER JEST POSZKODOWANY A JUŻ DRIGIEJ STRONY TO NIE WIDZICIE BO Z TYCH WSZYSTKICH WYPOWIEDZI WG WAS WYCHODZI NA TO ZE KIEROWNIK W PRACY CZUJE SIE JAK NA WAKACJACH I TYLKO ODPOCZYWA A KASJER JEST NA MAKSA WYKORZYSTANY

Witam Jestem pierwszy raz na tym forum i jestem w szoku ,pracuje w Pepco ponad rok najpierw byłam kasierem po 2 miesiacach awansowałam na starszego kasjera dzis po kiku miesiąca ciezkiej pracy zostałam zastepca i co wam powiem ze jak czytam to co wy tu wypisujecie to mi sie słabo robi . Piszecie ze to wy zasuwacie ze wy wykładacie towar ze towy wy wy .....a.ja wam cos powiem ze ja z perspektywy tego roku i to co jest teraz wolałbym byc kasierem tak kasierem niemiec tyle na głowie pamietac co trzeba zrobic danego dnia... Cos wam powiem drodzi kasierzy w naszm sklepie jest wszystko na równi jezeli kasjer niemoze zejsc z kasy i zrobic np.szczytu bo jest akurat zmiana podchodzi kierowniczka czy zastepca i niema problemu go robi . Tez jest ciezko ale kazdy stara sie przyjsc danego dnia zrobic jak najwiecej zeby było zrobione a nie przyjsc i narzekac ze kupe roboty a kierowniczka se w biurze siedzi a czy wy wiecie ile tam jest do roboty...rapory ,biuletyny ewidencje ze wy nawet niewiecie o niektórych rzeczach ktore my tam robimy . Myslicie ze naszykowanie gotówki do banku to min. Ludzie to sa naprawde powazne sprawy z których to my sie pozniej tłumaczymy a nie kasierzy .naprawde czasem chciałbym aby kasierzy czasem sie grubo zastanowili co pisza a potem pisali.

nareszcie ktos normalny brawo pepkowiczko nareszcie kto kto zna realia pracy w pepco

sorki pepcowiczko bo az normalnie sie ucieszyłam jak przeczytałam co napisałas

WIECIE CO JAK BYM CHCIAŁA TO TEZ BYM SIADŁA I ZACZEŁA PISAC ROZNE BZDURY I WRZUCAC SMIECI NA TEMAT PRACY W PEPCO ALE ZNAM PRACE Z OBU STROZ ZARAZEM PRACA KASJERA JEST CIEZKA JAK I KIEROWNIKA CZY ZASTEPCY NIEWIEM JAK JEST WE WSZYSTKICH SKLEPACH ALE U MNIE TEZ JEST ROZNIE RAZ KTOS MA GORSZY DZIEN INNY ZNOWU COS TAM A TU TYLE PRACY .LUDZIE STANMY ZASTANÓWMY SIE CZY WARTO SIE NA KIMS WYRZYWAC ZE AKURAT NIESPRAWDZIŁAM SIE W TAJ PRACY TO IDE DO INNEJ PRAWDA.MY MAMY FAJNA EKIPE JEST CIEZKO JAK WSZEDZIE DUZO PRACY ALE STARAMY SIE ROZMAWIAC I JESZCZE RAZ ROZMAWIAC NAPOCZATKU KAZDY SIE KREPOWAŁ WIEC POSTAWIŁYSMY PUEŁKO NA SOCJALU GDZIE KAZDY MOGŁ WŁOZYC SWOJE UWAGI I POMYSŁY KTORE OMAWIAMY NA ZEBRANIU MIESIECZNYM .WIESZCIE MI ZE TO POMAGA NIEMA NIEDOMOWIEN NIEWAZNE CZY TO KIEROWNIK CZY KASJER MA PRAWO DO SWOJEGO ZDANIA I MY TO SZANUJEMY.KASJER NIE PRZYJDZIE I NIEPOWIE CI PROSTO W OCZY CO MU SIE NIEPODOBA W TWOIM ZACHOWANIU A NA KARTCE NAPISZE .PROPONUJE KAZDEMU TAKIE ROZWIAZANIE NAPRAWDE POMAGA .POZDRAWIAM

HEJ MOJE ZDANIE JEST TAKIE,ZE SKLEP TO JEST WSPOLNOTA TO SA LUDZIE...NIE SAMI KIEROWNICY NIE SAMI KASJERZY... PRACA TO JES JEDNO WIELKIE KOLO...ZWIAZEK PRYZCYZNOWO SKUTKOWY JEDNO NAPEDZA DRUGIE... KIEROWNIK NIE DRUKOWAL BY RAPORTOW SPRZEDAZY JESLI KASJER BY NIE HANDLOWAL TOWARU I UPRZEDNIO GO WYKLADAL... NIE PAKOWAL BY GOTOWKI DO BANKU GDYBY KASJER NIE UTARGOWAL... NIE BYLO BY ZADNYCH TABELEK GDYBY NIE PRACA KASJEROW TO WSZYSTKO SIE ZACZYNA OD NAJNIZSZEGO SZCZEBLA.KASJER MA PRACE DZIEKI KIEROWNIKOWI A KIEROWNIK DZIEKI KASJEROWI I TAKIM SPOSOBEM JEDNO JEST UZALEZNIONE OD DRUGIEGO!!!!!!... ZADNYCH POCHWAL ZADNEGO DZIEKUJE... WSZYSTKIEGO MALO...TO RZECZYWISTOSC....WIEM TEZ ZE KAZDY WIEDZIAL NA JAKIE STANOWISKO ASPIRUJE I JAKIE SA JEGO ZADANIA I TRZEBA SIE Z TYM POGODZIC. A ILE BY BYLO PROSCIEJ JEZELI KAZDY DAWAL BY OD SIEBIE TYLE SAMO ZAANGAZOWANIA ODDANIA. JAK BY KAZDY BYL WYROZUMIALY.... JEST CIEZKO BO NIE JEDNOKROTNIE ZDAZA SIE ZE JEDEN NIE ROBI NIC A DRUGI ZA DWOJE ALE SA ROZNI LUDZIE I SWIATA SIE NIE ZMIENI...MOZEMY SOBIE TYLKO WZAJEMNIE POMOC I JKIMS MALYMI KROKAMI WSPOLNIE ZA DBAC O NASZE MIEJSCE PRACY... NIECH KAZDY BEDZIE SYSTEMATYCZNY, NIE OGLADAJMY SIE JEDEN NA DRUGIEGO BADZMY UCZCIWUWI WOBEC SIEBIE POSTARAJMY SIE WSPOLNIE ROBIC WSZYSTKO W KONCU TO MY PRACOWNICY BUDUJEMY WIZERUNEK NASZEGO SKLEPU CZY NIE LATWIEJ JEST ZYC W ZGODZIE POROZUMIENIU POCZUCIU ZA KAZDY WIE ZE PRACA WLAZYL COS DO TEGO SKLEPU ZE COS OSIAGNAL BYC MOZE TAKIMI MALYMI DETALAMI KROK PO KROKU DOJDZIEMY DO PERFEKCJI I BYC MOZE KAZDY CHOC TROCHE BEDZIE ZADOWOLONY Z TEGO CO ZROBI...JESTESMY TYLKO LUDZMI NAUCZMY SIE ZYC W SPOLOECZENSTWIE TOLERUJMY KAZDEGO TAKIM JAKIM JEST. A NARZEKANIE TO JUZ TAKA MENTALNOSC POLAKOW CZASEM TRZEBA PONARZEKAC... SPROBOJMY ZAUWAZYC TEZ DOBRE STRONY TEJ PRACY MIMO ZE NIE ZAWSZE JEST KOLOROWO... NIE JSTESMY ROBOTAMI I WIADOMO ZE NIE DA SIE ZE WSZYSTKIM WYROBIC NA CZAS ALE WARTO PROBOWAC COS POPRAWIC....WART0O COS ZMIENIC CHOCBY DLATEGO ZEBY NAM SIE CHCIALO PRZYCHODZIC DO TEJ PRACY NIE KONKURUJMY ZE SOBA BADZMY JEDNOSCIA TAK BEDZIE LATWIEJ:)pozdrawiam

zrobcie cos jescze z ta plaga jaka sa zlodzieje!!!! notorycznie nas okradaja i jeszce musimy byc dla nich mili i zapraszac ponownie a nikt sie tym nie przejmuje nie jestesmy sobie w stanie sami z tym poradzic moze gora cos z tym poradzi ???my mamy zarabiac a nie tracic!!!!!!!!!

Popieram najgorsza plaga sa złodzieje jak ich upilnowac jak nas jest akurat 2 na zmianie ...wtedy niestety ale złodzieje pilnuja nas kiedy tylko wyjdziemy na magazyn zostaje sam kasier ,a ma własie klientów przy kasie i klops on nie jest w stanie upilnowac czy pani poszła do przymierzalni z dwom czy moze z 5 bluzkami które wzieła w miedzy czasie jak odeszła z numerkiem od kasy a przymierzalnie to juz totalna porazka projektu przwaznie gdzies na koncu sklepu moze centrala nam jakos z tym pomoze bo my czy bedziemy sie dwoic lub troic to i tak z tym sobie nie poradzimy .Niewiem czy my mamyjakies pismo wysłac do cenrtali jakas petycje bo przeciesz to sa koszty i my o tym wiemy a jak mamy bys w jednej osobie kasjerem magazynierem jeszcze ochraniarzem my naprawde sie staramy

MOZE KTOS Z GORY POMYSLI ZEBY ZROBIC WIECEJ ETATOW LUB TEZ PRZYJAC KOGOS NA STAZ???? IM WIECEJ LUDZI TYM LEPIEJ I MOZE WRESZCIE SKONCZYLY BY SIE PROBLEMY I NARZEKANIA BYC MOZE W TYM TKWI PROBLEM MALO RAK DO PRACY A DUZO ROBOYT...?? TRZEBA SZUKAC ROZWIAZAN...TRZEBA SOBIE JAKOS POMOC...JESLI SKLEP OSIAGA DOBRA SPRZEDAZ TO DLACZEGO BY NIE ZATRUDNIC KOGOS JESZCZE BYC MOZE SKLEP OSIAGNAL BY JESZCZE LEPSZY PROG...IM WIECEJ LUDZI TYM LEPIEJ WYKONANA PRACA TYM LADNIEJSZY SKLEP I WOGOLE DLACZEGO NIE ZACZYNAC OD NAJPROSTRZYCH ROZWIAZAN??? WPLYNELO BY TO TAKZE NA DUZY POZIOM BEZROBOCIA HE HE :) ZART JEDNA JASKOLKA WIOSNY NIE CZYNI:) ALE DLACZEGO BY NIE? MAM NADZIEJE ZE NA GORZE SA JACYS ZYCZLIWI LUDZIE I CHOC TROCHE SPOJRZA PRZYCHYLNIE NA NASZE PROBLEMY I COS Z TYM ZROBIA:( POZDRAWIAM PEPCOWICZE NIE DAJCIE SIE SILA W GRUPIE:)

nareszcie ktos nie narzeka na kierownictwo tylko poprostu wie o czym pisze pozdrawiam

A ja polecam to :) http://www.allegro.pl/show_item.php?item=2674550105

a do KS pepco ten tekst"tlumoku" troche nie na miejscu tak sie nie zachowuje osoba ktora pracuje na wyzszym stanowisku to tylko swiadczy o twojej kulturze.....Zenada takie komentarze powinnas/powinienes zachowac dla siebie weidocznie swoich wspolpracownikow tez tak traktujesz i dziwisz sie ze pisza takie rzeczy??? no chyba cos jest nie halo?? mozna w inny sposob wytlumaczyc a nie koniezcnie obrazac i wyzywac od tu cyt.." tlumokow"" nie ladnie....diwic sie ze potem ludzie pisza na swoich kierownikow jesli oni nie okazuja im nawet odrobine szacunku!!! wszyscy jestesmy tylko ludzmi nie zaleznie od stanowiska... jeszcze nic nigdy nie wiadomo kto na jakim wyladuje i kogo jaki los czeka.... nie badzmy tacy pewni siebie bo zycie jest nie przewidywalne. ODROBINE SZACUNKU I TOLERANCJI LUDZIE!!!!!!!

Odp dla pepcowiczki!Uwazam ze jesli w danej firmie sa premie to dla kazdego rowno bez wzgledu na to z jakiej okazji!!!!!A co do reszty wypowiedzi innych ludzi to proponuje rowna wspołprace i nie bedzie zali:):):)To fakt ze czasem wypowiedzi sa obrazliwe i wychodzi kto jaki jest ,osoba ktora nazwała kasjera tłumokiem sama nim jest i nie jest godna kierownika!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Zycze WAM wszystkim takiego zespołu jakim ja sie otaczam!!!!!!JEDEN ZA WSZYSTKICH WSZYSTY ZA JEDNEGO!!:):):):):)

Hej. Dzięki pepa22 za krytykę...używając tego zwrotu wiedziałam że albo zamilkną albo wywoła to kontrowersje. I miałam rację. Nikt z poprzedników się już nie wyżywa na ludziach którzy tak naprawdę najwięcej robią w sklepach tak jak to napisała goch37gg. A za to wreszcie obudzili się ci których wieczna krytyka przez kasjerów dotyczy. Prawdą jest że oni nie doceniają swoich przełożonych, może i faktycznie u nich jest tak zgniła atmosfera że jest za późno na zmiany. Sukcesem fajnej i zgranej ekipy jest w 95% podejście kierownika do ludzi, to on w głównej mierze jest odpowiedzialny za atmosferę w pracy. Możecie wierzyć lub nie....nie zwracam się w ten sposób do swoich pracowników, mam świetną załogę która się bardzo angażuje w swoją pracę. Traktujemy Nasz Sklep jak drugi dom, fajną zabawę i przygodę. Wyniki mówią same za siebie. A i przepraszam jeśli kogoś uraziłam, nie było to moim celem. A jeśli chodzi o złodziei to może warto postarać się o bramki??? Pozdrawiam serdecznie

Widzę ,że są na tym forum ludzie i ludziska.Czasem piszecie bez sensu.Jak komuś nie pasuje praca w Pepco to niech ją zmieni , a zobaczy jak np. jest w innych sklepach.? Nikt na siłę was tam nie trzyma ,mamy demokrację w końcu.

Muszę jednak przyznać ,że za taką pracę kasjera czy też kierownika nie ma szacunku ze strony kierownictwa ,władz.

WITAM WIDZE ZE OSTATNIO CONIEKTORYM DAŁO DO MYSLENIA PARE SPRAW I PRZESTALI WRZUCAC KIEROWNICTWU W SKLEPIE TYLKO WZIELI SOBIE DO SERCA PARE UWAG PODRAWIAM WSZYSTKICH KTORZY MIMO WSZYSTKO LUBIA PRACE W PEPCO TAK JAK JA

tak najwazniwejsza jest załoga jeżeli wszyscy sie dobrze dogadują i nie ma zadnych pretensji to jesteśmy w stanie wszystko przetrwac nawet najcieższe dni kiedy jest nawał pracy ale jak piszę to musi być zgrana załoga i dobre podejscie kierowników do personelu i odwrotnie wspołpraca polega na wzajemnym uzupełnianiu sie w obowiazkach które są nałożone na całą załoge czyli na sklep a nie jak nie którzy piszą ze tylko kajerzy pracują nie w tym rzecz żeby kierownik rozdawał polecenia i sam nic nie robił bo to nie jest wtedy zgrany zespół. kierownik jest jak opiekun jeżeli dziecko potrzebuje pomocy mama pomaga tak samo jest w zgranym zespole jezeli ktokolwiek potrzebuje pomocy kierownik powinien pomóc - i odwrotnie bo jesteśmy po to aby sie wzajemnie uzupełniać. czasem bywa tak ze jest pracy bardzo dużo i nie wiadomo w co włożyć rece ale gdy bedzie dobra organizacja pracy i wzajemna pomoc to damy rade. zgrany zespół to bardzo wiele wiem ze gdyby nie to to wiecej osób szukało by innej pracy bo nie ukrywajac kokosów nie zarabia sie w pepco ale trzyma na dobra atmosfera i świadomość ze gdy pójde do pracy nie zostane z nawałem obowiazków sam jak palec bo wiem ze mogę liczyć na całą załoge bez względu czy to jest kasier kierownik czy zastępca pozdrawiam wszystkich którzy mimo wszystko lubią prace w pepco

tak najwazniwejsza jest załoga jeżeli wszyscy sie dobrze dogadują i nie ma zadnych pretensji to jesteśmy w stanie wszystko przetrwac nawet najcieższe dni kiedy jest nawał pracy ale jak piszę to musi być zgrana załoga i dobre podejscie kierowników do personelu i odwrotnie wspołpraca polega na wzajemnym uzupełnianiu sie w obowiazkach które są nałożone na całą załoge czyli na sklep a nie jak nie którzy piszą ze tylko kajerzy pracują nie w tym rzecz żeby kierownik rozdawał polecenia i sam nic nie robił bo to nie jest wtedy zgrany zespół. kierownik jest jak opiekun jeżeli dziecko potrzebuje pomocy mama pomaga tak samo jest w zgranym zespole jezeli ktokolwiek potrzebuje pomocy kierownik powinien pomóc - i odwrotnie bo jesteśmy po to aby sie wzajemnie uzupełniać. czasem bywa tak ze jest pracy bardzo dużo i nie wiadomo w co włożyć rece ale gdy bedzie dobra organizacja pracy i wzajemna pomoc to damy rade. zgrany zespół to bardzo wiele wiem ze gdyby nie to to wiecej osób szukało by innej pracy bo nie ukrywajac kokosów nie zarabia sie w pepco ale trzyma na dobra atmosfera i świadomość ze gdy pójde do pracy nie zostane z nawałem obowiazków sam jak palec bo wiem ze mogę liczyć na całą załoge bez względu czy to jest kasier kierownik czy zastępca pozdrawiam wszystkich którzy mimo wszystko lubią prace w pepco

WITAM WSZYSTKICH ! NIEPRACUJĘ W SKLEPIE PEPCO ALE BARDZO CZĘSTO ROBIE ZAKUPY W TEJ SIECI.MÓJ SKLEP JEST W OSTROWI MAZOWIECKIEJ TAM CO CHWILE WISI KARTKA O PRZYJĘCIE DO PRACY CO SIE DZIEJE ? CZEMU ZMIENIAJĄ TAK CZĘSTO PERSONEL ?

ja też mam takie pytanie: dlaczego tak często zmieniają się pracownicy w Piekarach Śląskich ?

http://www.gowork.pl/opinie_czytaj,2199,0,0,2 tu jest wszystko o pepko dla zainteresowanych, czysta prawda

I co znowu balety dla kierownictwa tym razem nazywa sie wyjazdem na spotkanie z rejonowym i gdzie tutaj sprawiedliwosc i jeszcze wybieraja sobie gdzie chca sie bawic i jak sobie umilic czas

do 1107 zebranie w rejonie to nie zadne balety tylko podsumowanie , raporty i tłumaczenie sie za cały sklep. za prace całej załogi to jest zabranie w rejonie

To dlaczego takiego zebrania nie mozna zrobic w sklepie po kilka osob z najblizszych sklepów tylko wynajmowanie hotelu obiady kolacje my kasjerzy nawet nie mamy takiej mozliwosci zeby muc oderwac sie od pracy tylko trzeba harować po cale dnie to nie jest sprawiedliwe a kierownicy przyjezdzaja i swoja madrosc przekladaja na nas

nie mozna zrobic go w sklepie chociazby z tego powodu ze nie ma nigdzie pewnie socjala na ok 15 osób z całego rejonu. po drugie zebranie to nie oderwanie sie od pracy pracujesz tak samo omawiajac raporty i tłumaczac sie za was kasjerów a po trzecie jak tak bardzo ktos chce wszedzie jezdzic niech startuje po awans i problem z głowy

ja z wielką chęcią mogę się zamienić. jak tak bardzo chcesz jechać na zebranie i posiedzieć w hotelu i potłumaczyć się proszę bardzo....

"tłumaczac sie za was kasjerów " Jeśli tak pisze kierownik sklepu to musi mieć problem na takim zebraniu. Spotkałam się z tym, że to kierownik stał na kasie i mnie obsługiwał, czyli że jest czasem także kasjerem, z którym mają razem tworzyć tzw zespół?, czy nie tłumaczy się także za siebie kierownika/ kasjera? A jak ma się tłumaczyć za kasjerów to= za swoje zarządzanie....

Witam śledząc to wszystko ,to tylko same złe rzeczy piszecie o tym Pepco. Naprawdę jest wam wszystkim tak żle??????? Ciągłe narzekania, kierownik na kasjera, kasjer na kierownika. I co??????

Sama się przekonaj jak jest wyzysk i nic wieciej z reszta jak w kazdej sieciówce.