Czy pietnaście lat to według was za wcześnie na inicjacje seksualną?

kochana źle do tego podchodzisz z tego co JA wiem to można się i uczyć i pracować mojej znajomej córka zaszła w ciąże w wieku 16 lat teraz ma 2 letniego synka uczy się i pracuje na kasie kokosów nie ma ale 600 zł w tym pensja ojca dziecka sprawiają że dobrze sobie radzą po pieniądze do rodziców nie przychodzą ... Zadbani... Może nie planowali tego dziecka ale podeszli do tego z rozumem...

Chciałaś wykrztusić coś mądrego, ale prawda jest taka, ze do sexu nie potrzeba dowodu, wystarczy jeśli się samemu wie, ze przyszedł ten czas, dla niektórych w wieku 15lat a dla niektórych dużo później, i matura również nie jest mi potrzebna do tego, abym wiedziała jak się zabezpieczyć... nie uważasz ze przesadzasz?

ja mam tipsy to znaczy że jestem nie dojrzała ? tak mi się śmiać zachciało :D:D

Tak... Uczy się i pracuje. A kto w tym czasie niańczy dziecko?:)

Ej, a co powiecie na to, jak sie ma 15 lat, jest sie z chlopakiem PONAD POL ROKU, kocha sie go, i niedawno zobaczylo sie co to petting... Czy i tak uwazacie ze nalezy czekac jeszcze kilka lat???

a słyszałaś coś o żłobkach i przedszkolach?

Nie no, ja czekam aż się dowiem, co to znaczy być dojrzałym w takim razie, bo ta piętnastka wcześniej nie umie pisac bez błędów, szkoły nie skończyła, uważa, ze seks w wieku 15 lat to norma i ciekawi mnie po prostu na czym ta dojrzałość polega... Myślałam, że na braku tipsów, ale chyba nie. To może się dowiem:)

nie należy czekać kilka lat, tylko do momentu w którym będziesz wiedziała , ze przyszedł ten czas, to się czuje, ale czuję sie tylko wtedy gdy kochasz, bo mozesz czuć inaczej gdy nie będziesz myśleć głową.

Deska.. wybacz, ale moja mama i babcia są bardziej wyrozumiałe, a napewno dużo starsze...

Tak, słyszałam:) Ale raczej cały dzień dziecka się w przedszkolu nie trzyma. Więc tak czy owak mają teściowie, co robić... Róbcie sobie, co chcecie W sumie mi to wisi:) Jak widzę moje koleżanki, które w wieku 19-20 lat wyszły za mąż, albo juz mają dwójkę dzieci, to nie wiem, czy mi się chce śmiać czy płakać. Ale każdy jest inny. I to dobrze.

ojciec w pracy też nie siedzi całymi dniami :)

ale na pewno nie jest dobrze, gdy ocenia się człowieka, którego się nie zna pod względem ilości lat przebytych na tej planecie.

\"ale na pewno nie jest dobrze, gdy ocenia się człowieka, którego się nie zna pod względem ilości lat przebytych na tej planecie .\" Ale niestety ma to sens. Nie ma takiej możliwości żeby piętnastolatka była dojrzałą osobą. Nie ma doświadczenia. Nie ma pojęcia o sytuacjach, w których stawia nas życie. Żyje za krótko. Pomieszała nam się tutaj dojrzałość ze zdolnością do świadomego pieprzenia. To drugie przychodzi wcześniej ale na dojrzałość to trzeba poczekać jeszcze jakieś 10 lat.

ojciec bo Cię kopne w tyłek zaraz

A kopnij.

Sory, ale ja też miałam 15 lat. I np. wydawało mi się, ze jestem bardzo dorosła, jak miałam 13 lat:O Wtedy np. paliłam fajki, piłam alkohol i w ogóle miałam wszystko w doopie. Ale jednak teraz mam 22 lata i trochę inaczej to widzę. Dlatego się wypowiadam. Jeżeli kiedyś zmądrzejesz w stosunku do swojego obecnego stanu mądrości oraz wiedzy, to sama to zauważysz. Oczywiscie, ze są ludzie, którzy nie zmieniają się nigdy, bo po prostu zatrzymują się na jakimś tam etapie rozwoju i im tak dobrze.. Ale jednak dla mnie byłoby to przykre.

Niekoniecznie za wcześnie. Wszystko zależy od dojrzalości człowieka.

To znaczy sie, że jak 12-latka uzna, że jest dojrzała i załozy tu topik, to też jej powiecie, że niech robi jak czuje?Czasem nastolatki czują, że muszą np. rzucić szkołe, pić, ćpać i uciekać z domu....to też powiecie, że cool i wszystko w sumie ok, rób jak czujesz?Na wszysto przychodzi czas po prostu....ale wiem jak jestm jak jest sie tak bardzo młodym, to sie wydaje, że sie jest bardzo mądrym i wszystko sie wie o życiu. Cóż, życie potem wszystko weryfikuje.To bardzo ładnie, że 15 latka zachodząc w ciąże zaklada rodzine i probuje wiązać koniec z koncem przy pomocy kochających rodziców i chłopaka z olejem w glowie, ale czy to potrzebne? Warto ryzykować tak trudne życie na samym jego starcie?

nie twoja sprawa