Gość a jakzedziala Napisano Sierpień 3, 2007 Dla mnie to jest obrzydliwe.Kilka razy podstawiono mi pod nod reke,ktora byla wyraznie od czegos co przypominalo resztki np.po obiedzie innym razem podobnie,nieswierzo.Od tamtego czasu nie robie tego.Fuuuuuujjj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość zbieracz desek Napisano Sierpień 3, 2007 odkąd w swojej wadze znalazłem regulator,kg mi nie przybywa:D ale muszę co raz bardziej regulować Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
bywalec1 0 Napisano Sierpień 3, 2007 Teraz juz na poważnie: ja uważam, że całowanie kobiet w rekę to piękny polski zwyczaj i sam go praktykuję. ale nie wiem czy wiecie ze wg protokołu dyplomatycznego całowanie w ręke jest dopuszczalne.... tylko pod dachem! na świeżym powietrzu nie powinno sie tego robić. Nie wiem kto to takustalił i dlaczego al epodobno tak jest! Deseczko - jeszcze raz całuje rączki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
jestem deską przegrałam życie 0 Napisano Sierpień 3, 2007 No ja też uważam, ze ten zwyczaj jest okropny, poza tym obecnie raczej taki upokarzający dla kobiet, bo i tak wiadomo, ze każdy myśli sobie: wstrętne babsko, a udaje miłego;) Wszystko robione z przymusu jest okropne. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość zbieracz desek Napisano Sierpień 3, 2007 w sęki całuję bez przymusu i z uwielbieniem:D w dłoń nie lubię a tylko dlatego ,że wiem ,że kobiea może poczuć się nie swojo, bo tak najzwyczajniej w świecie to mi to nie przeszkadza:D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
jestem deską przegrałam życie 0 Napisano Sierpień 3, 2007 A jak np. się umawiacie z jakąś kobitą, to też ja tak nagle całujecie w rękę, np. na spacerze? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
bywalec1 0 Napisano Sierpień 3, 2007 Ja wstrętnych babsk wcale nie caluję tylko od razu w łeb ale to na szczęście wyjątki bo większość kobiet traktuje z uwielbieniem więc u mnie to gest jak najbardziej szczery ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość zbieracz desek Napisano Sierpień 3, 2007 no to mamy problem natury technicznej nigdy nie miałem dziewczyny :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
bywalec1 0 Napisano Sierpień 3, 2007 Jak się umawiam? Jasne! Przecież od czegoś trzeba zacząć... ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
jestem deską przegrałam życie 0 Napisano Sierpień 3, 2007 Aha. Ale nie chodzi mi o powitanie. Tylko np. idziecie sobie i tak nagle, z zaskoczenia kogos atakujecie:D Jak to, zbieraczu, nie miałeś dziewczyny? To tylko się zadajesz z kobietami jeden raz?:P Jak saper z miną? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
bywalec1 0 Napisano Sierpień 3, 2007 Tak w czasie spaceru raczej nie. Całuję dłoń na powitanie (jak powiedziałem od czegoś trzeba zaczać). Potem nie lubie się powtarzać więc nastepny pocałunek jest juz na ogół...w usta :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość partyzant marian Napisano Sierpień 3, 2007 ten kto to calowanie po rekach wymyslil-byl chyba chory na :mortademie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość 76575 Napisano Sierpień 3, 2007 Nie caluje, kto wie, gdzie ona te reke trzymama wczesniej, albo co nimi robila :o Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
bywalec1 0 Napisano Sierpień 3, 2007 Ja nie wymyśliłem, ale mortadelę owszem, lubię :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
jestem deską przegrałam życie 0 Napisano Sierpień 3, 2007 O matko, no ja zazwyczaj ręce mam czyste i myję je tak często jak mogę, także w żadnym zakazanym miejscu nie trzymam:P A jak trzymam, to potem dokładnie myję Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość zbieracz desek Napisano Sierpień 3, 2007 tu tkwi sęk:D z zaskoczenia to mogę w minę na chodniku wejść:P no ale faktycznie na spacerze, trzyamjąc się za ręcę...majta się majta no mi może się zdarzyło,że pocąłowałem. teksty o zarazkach to mnie nie przekonują, a gdzie ich nie ma?? po mydle pływają całe stada. Obcych w rękę nie całuję, z resztą teraz najczęściej kobieta podaje pewni dłoń do normalnego uścisku... no chyba ,że jakaś szczukopodobna co mnie w pocałuje Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
jestem deską przegrałam życie 0 Napisano Sierpień 3, 2007 No właśnie:) Ja zawsze podaję rękę i uścisk mam tak mocny, że urywam Potem już nie ma problemów :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość zbieracz desek Napisano Sierpień 3, 2007 a na co ci same koleżanki w życiu Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
jestem deską przegrałam życie 0 Napisano Sierpień 3, 2007 Jak to koleżanki? Ja nie mam koleżanek. Kobiety to głupie cipy Wiem po sobie:D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość zbieracz desek Napisano Sierpień 3, 2007 dzieki za ostrzeżenie cóż jestem zmuszony zaufac Twojej wnikliwej ocenie:D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
jestem deską przegrałam życie 0 Napisano Sierpień 3, 2007 Z tego co napisałam wynika, ze jestem głupią cipą, więc ufać mi nie powinieneś;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość zbieracz desek Napisano Sierpień 3, 2007 luz za rączke nie musisz mnie prowadzić bo jeszcze pocałuję Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
niebieska sukienka 0 Napisano Sierpień 3, 2007 jestem deska przegralam zycie ->zgadzam sie:) A co do calowania w reke-dla mnie to jakies takie upokazajace. Zawsze niezrecznie sie czuje w takiej chwili. Pomijajac fakt ze jest to zazwyczaj obrzydliwe. Zdecydowanie bardziej lubie podac facetowi reke. A za straszny nietakt uwazam zachowanie coponiektorych panow ktorzy witaja sie usciskiem dloni z innymi mezczyznami a kobiety pomijaja. A powinni najpierw kobietom podac reke. To jest dla mnie klasa. Raz w zyciu facet pocalowal mnie w reke tak ze mi ciarki po plecach przeszly. Bylo to przy poznaniu kolegi z pracy ktory powoli i patrzac mi w oczy pocalowal moja dlon. Ale to byl tylko jeden raz w zyciu. Wszystkie inne byly obrzydliwe. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość w nogę jest oryginalniej Napisano Sierpień 3, 2007 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach