teoria 0 Napisano Sierpień 3, 2007 a to leniwy chyba :D :D moja kocica darła sie jak kurfa prześcieradło :O :O :O :O wolałabym w sumie niemiauczącego ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Lusesita de Milagros Dolores 1 Napisano Sierpień 3, 2007 no to moze się jeszcze rozkręci :P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Lusesita de Milagros Dolores 1 Napisano Sierpień 10, 2007 zamiauczał :D:D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
całuśna anuśka 0 Napisano Sierpień 10, 2007 :D Lusi gratulejszyn!!! To moze jakąś imprezę zorganizuj z tej okazji, co :D? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Luelle 0 Napisano Sierpień 10, 2007 Luesesita to chyba od kota zależy - ja mam dwa takie szkraby - jeden to gaduła niesamowita - miauczy i to jeszcze na 1000 sposobów :-) a drugi może z raz w życiu miauknął i to tak, że jakbym akurat na niego nie patrzyła, to bym pewno w ogóle nie zwróciła uwagi :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
smutna taka 0 Napisano Sierpień 10, 2007 Małe kotki są jak dzieci: nie wszystkie szybko zaczynają mówić. Moja kotka przez pierwsze miesiące też tylko pyszczek otwierała, a teraz to potrafi łazić po całym domu i miauczeć tak przeraźliwie jakby ją ze skóry obdzierali. I rozmawiać też potrafi, tylko wtedy nie mówi miau, lecz raczej mrr, mra i takie tam inne kocie odgłosy:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
anuLkA19_ 0 Napisano Sierpień 10, 2007 jak ja kocham koty:)moje ulubione zwierzatko:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość marcysiankaaa Napisano Sierpień 10, 2007 Anulka, ja jescze bardziej kocham koty :P Kiciabźdiągwa, to u mnie córunia. Dla wzsystkich. Tymczasem ta pipa, jakkolwiek jest indywidualistka, odwdzięcza się, mianowicie tym, że da się pogłaskać, poza tym tym lubi, jak się ja nosi na podwórku, lubi , jak ja się smyra po brzuszku, czesze zgrzbłem. Jest cudowna :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość xxxyyyzzz Napisano Sierpień 12, 2007 Zdarza się, że kot na wadę strun głosowych, cz esto tak właśnie jest, gdy otwiera pyszczek, a go nie słychać. Moja ciotka też miała kiedyś takiego kocura, była z nim u weterynarza i taką jej podął przyczynę. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Lusesita de Milagros Dolores 1 Napisano Wrzesień 24, 2007 już miauczy ale cicho :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Sierpień 27, 2014 moja kotka ma już 13lat i ani razu nie miaukneła tylko mruczy jak wściekła. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach