Gość pater Napisano Lipiec 11, 2009 ja biore syndi od ponad 2 lat, ogolnie nie mam im za wiele do zarzucenia ale jak tak zweryfikuje fakty to: buzka dalej jest usiana krostkami choc w mniejszym stopniu, a co ostatnio zauwazylam to mniejsza ochota na sex:( przez ten czas przytylam jakies 3-4 kg ale czy to tabletek wina to reki uciac nie dam;) Ide teraz do gina i spytam czy to nie czsas na zmiany, w koncu sa to raczej mocne tabsy a skoro nie ma porazajacych efektow to moze warto poszukac czegos lzejszego Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
pink_25 0 Napisano Lipiec 13, 2009 Odkupie syndi 35 moje gg 12881393 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kropeczek7 Napisano Lipiec 18, 2009 Mam pytanie,a właściwie problem. Niedługo jadę na wyczekiwany urlop. Ale wtedy właśnie powinnam zrobić 7 dniową przerwę. Szczerze powiem,że nie bardzo uśmiecha mi się dostać okresu w trakcie urlopu. czy któraś w was nie robiła przerwy miedzy opakowaniami?? Proszę o pomoc. Pozdrawiam:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
rita1469 0 Napisano Lipiec 19, 2009 Dziewczyny, biorę Syndi tydzień i cały czas mam nudności (jak na razie bez wymiotów) ale i tak jest to uciążliwe, czy to znaczy, że moja tolerancja na tabletki nie jest dobra. Powinnam przerwać ich branie, czy jeszcze przeczekać i mieć nadzieję, że nudności miną? Help! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość miska82 Napisano Lipiec 20, 2009 rita 1469,ja tez tak miałam jak zaczełam pierwsze opakowanie strasznie mnie mdliło,ale teraz jestem w trakcie trzeciego i czuje sie rewelacyjnie(oby tak dalej).Niestety trzeba to wytrzymac,to pierwsze opakowanie jest najgorsze:(pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Martitta007 Napisano Lipiec 22, 2009 Dziewczyny, mam pytanie. Jestem w trakcie brania trzeciego opakowania Syndi 35. Niedługo jadę z moim mężem na wakacje. Wyliczyłam sobie, ze przerwa w braniu tabletek i okres wypadnie mi właśnie w czasie urlopu. Czy mogę nie robić przerwy w braniu tabletek, by przesunąć okres? Proszę o odpowiedź Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Yessa 0 Napisano Lipiec 24, 2009 Martitta007 możesz nie zrobić przerwy niestety nie wiem, jak Twój organizm będzie reagował, mnie osobiście w takim wypadku nic się nie dzieje po prostu nie dostaje okresu ale słyszałam że niektóre dziewczyny chodzą wtedy złe jak osy... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ingredina Napisano Lipiec 27, 2009 co do blizn i śladów potrądzikowych polecam cepan- krem na blizny. Mi rozjaśnia wszystkie ślady ale na efekty trzeba poczekać trochę Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Basieńka19 Napisano Lipiec 27, 2009 mam pytanie czy gdy uprawiacie sex biorąc syndi wasi mężczyźni kończą w was czy stosujecie stosunek przerywany...? bo ja chciałabym zeby skonczyl ale się boje ze jest jakieś ryzyko zajścia w ciążę... prosze o szczera odp. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość .k. Napisano Lipiec 28, 2009 Skoro stosujesz regularnie tabletki antykoncepsyjne, nie ma powodu do obaw przed niechciana ciążą. Jestes w pelni zabezpieczona i nie musisz uprawiac stosunku przerywanego:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Ja.M. Napisano Lipiec 29, 2009 Ja po 3-4 tabletkach sindi zaczelam sie mocno drapac, po 5 juz mnie nawet paznokcie swiedzialy, zaparcie 5 dniowe. Za mocne były. Ale widze, ze duzo ludiz dobrze reaguje. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość nikk27 Napisano Lipiec 30, 2009 Cześć dziewczyny lekarz właśnie mi zapisła syndi 35 ale mam duże obawy jesli chodzi o ten lek- brałam kiedys diane 35 wytrzymałam 3 opakowania skutki uboczne były koszmarne bóle głowy , piersi, przyteyłam 5 kilo wczasie miesiąca i pojawiły mi się rozstępy a zaznaczam że nigdy nie miałam z tym problemu. Potem była zmiana na anteowin- brałam missiąc dalej nie wytrzymałam więc lekarz zapisał mi jeanine po roku odstawiałam bo pojawiły sie problemy z widzeniem - podwójne widzenie . oprócz tego było ok ale nie widziałam żadnej poprawy ani cery ani włosów. Dwa lata temu ponownie lekarz mi zapisał hormony - tym razem Yasmine i tu pojawiły się paskudne skutki uboczne na całym ciele zaczeły mi sie robic rozstępy . Gdy poszłam z tym do ginekologa zmienił mi lek na nowynette. Ale ja juz miałam dość , nie dość że nadal mam trądzik to jeszcze walczę z rozstępami z którymi nie wiele da sie zrobic. Czy któraś z was miała podobne problemy ? czy jest jakis lek który poprawia wygląd cery a nie ma w składzie hormonów? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Basieńka19 Napisano Sierpień 1, 2009 ja tez mam straszny problem z rostepami nienawidze ich pozbylam sie tradziku dzieki syndi ale mam te rozstepy coraz wieksze z miesiaca na miesiac!! juz mam cale uda od samej gory az do kolan w wewnecznej czesci i na gorze na przodzie ud a ponad to zauwazylam ze juz zaczyna mi sie robic kilka na kolanach:/:/ no i na piersiach... to jest masakra!!! najgorsze sa te uda nie moge na nie patrzec:( a najgorsza jest bezradnosc bo nie da sie tego niczym zwalczyc!!! smaruje kremami masuje myje raz ciepla raz zimna woda tre peelingiem juz nie wiem co mam robic:/ chyba tylko do hirurga ale skad wziasc na to kase?;( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Basieńka19 Napisano Sierpień 1, 2009 cholera dlaczego jedne nie maja problemu ani z tradzikiem ani z rozstepami a mnie musi wiecznie karac...!! nienawidze mojej skóry juz mam dosc:/ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
sierpniowa22 0 Napisano Sierpień 1, 2009 czesc dziewczyny! przed chwilą zaczęłam przeglądać wasze forum i... przeraziłam się! wiele z Was pisze, ze tabsy przez pierwszy miesiąc sa nieskuteczne. Albo do 7 dnia... Kochałam się z moim narzeczonym przez pierwszy miesiąc brania tabletek, a za 1,5 godziny minie 4 doba od odstawienia a ja ciagle nie mam okresu!!! w dodatku boje sie, bo kiedy zaczynalam brac tabletki, nie zrozumiałam instrukcji i w pierwszy dzień okresu wziełam tabletke nazwana "pn" zamiast "śr", ale uznałam, że skoro to pierwsza tabletka, to chyba nie jest to istotne. nastepnego dnia wzielam wt. (czyli w czw.), potem śr... itd. na ulotce było napisane, że okres pojawia się najczęściej 2-4 dni po odstawieniu. jednak jak przeglądałam inne forum to większość dziewczyn pisze, że po syndi dostawała okres najczęściej 5 dnia... w ogóle odczuwałyście jakieś dolegliwości przed okresem z odstawienia?? bo mnie nic nie boli, a zazwyczaj tak się dzieje. Zaraz zjedzą mnie nerwy!!! jeśli nie dostanę okresu, to znaczy że jestem w ciąży?? help help help ps. sorry za chaotyczną wypowiedź, ale naprawde jeszcze nigdy w życiu tak się nie stresowałam. chciałam poważnie podejść do tematu antykoncepcji, zrobiłam wcześniej badania hormonow - estradiolu, prolaktyny i testosteronu, z tymi wynikami poszlam do gin, zeby przepisala mi najodpowiedniejsze dla mnie tabletki i wszystko wyjasnila. nic nie mowila ze przez pierwszy miesiac/ 7 dni trzeba sie dodatkowo zabezpieczac!!! w ulotce tez nic o tym nie bylo!!! ;( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość nikk27 Napisano Sierpień 2, 2009 nie panikuj tak od razu poczekaj spokojnie na okres , może sie spózniac czasami po tabletkach tak bywa. Jeżeli minie jeszcze parę dni i okresu nie będzie idź do ginekologa. pozdrowienia:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość _Ona_18 Napisano Sierpień 10, 2009 Hej :( Jak większość z Was biorę Syndi 35 ze względu na poprawę cery. No i tu pojawia się moje pytanie do osób, które też walczą z tym problemem. Kiedy zauważyłyście jakiekolwiek efekty? Jestem w połowie 2 opakowania i szczerze mówiąc wogóle ich nie widzę, no chyba że te negatywne (przytyłam, pojawiły się rozstępy choć jestem szczupłą osobą i twarz usłana krostami w większym stopniu niż poprzednio) Jestem dosłownie załamana :( Moja twarz wygląda tragicznie. Wiem, że tabletki nie zlikwidują już istniejących niedoskonałości, ale podobno mają zapobiegać powstawaniu nowych, a tak nie jest.... Może powinnam zmienić tabletki, skoro te nie dają jeszcze żadej poprawy? Słyszałam o Diane 35, są skuteczniejsze na cerę? Jeśli na efekty rzeczywiście trzeba czekać jeszcze dłużej to znacie jakieś skuteczne maści, które ewentualnie pomogłyby przywrócić moja cerę do stanu używalności? (zaznaczam, ze stosowałam już chyba wszytsko):P Jeśli tak, BŁAGAM o odpowiedź! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość nikk27 Napisano Sierpień 11, 2009 do - Ona_18_ diane 35 ma taki sam skład jak sindy 35 tylko sindy jest preaparatem nowszej generacji - mniejsza dawka hormonów.Jesli chodzi o poprawę cery może nastapic dopiero po roku ale nie ma zadnej gwarancji że wogóle nastąpi moze byc jeszcze gorzej. U niektórych kobiet nastepuje poprawa tylko w czasie brania tabletek po odstawieniu tradzik wraca. Więc nie spodziewaj sie cudów. A tak wogóle czy jest pewnosc że twój tradzik ma podłorze hormonalne? ( czy miałaś robione badania???) bo jesli nie to daj sobie spokój z hormonami i idź do dobrego dermatologa. I napisz przedewszystkim co stosowałaś na trądzik jakie leki , antybiotyki , kwasy itp. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość _Ona_18 Napisano Sierpień 11, 2009 Jeśli chodzi o mój trądzik walcze z nim od 12 roku życia (czyli jakieś 6 lat) Chodziłam do dermatologa, ale przepisywał mi głównie jakieś maści itp. Gdy nie było żadnej poprawy dałam sobie spokój i działałam na własną rękę. Stosowałam juz chyba wszytskie maści bez recepty tj. bezacne, brevoxyl, sudocrem itp. I nie miałam robionych badań (co w sumie mnie zdziwiło troche). Jak przyszłam do ginekologa (m.in z powodu bolesnego i nieregularnego miesiączkowania ) po krótkiej rozmowie lekarz przepisał mi tylko Syndi 35. 24.08 czeka mnie tylko usg i ewentualnie badanie, to wszytsko. W sumie zasanawiam się też czy mój trądzik moógłby być ewentualnie spowodowany gronkowcem? (w przeszłości, kiedy miałam jakieś 8-9 lat miałam podejrzenie tej choroby) Teraz "lecze się" zwykłymi maściami na trądzik :| Mówisz, ze efekty mogą nastąpić nawet po roku, albo wogóle? (a na ulotce dołaczonej do opakowania pisze, że Sydni jest lekiem m.in na trądzik itp.) no, ale faktycznie jeśli mój trądzik nie ma podłoża hormonalnego to lepiej nie spodziewać się cudów na kiju. Poczekam jeszcze z miesiąc (czytałam, że pierwsze feekty ponoć widoczne są u wiekszości po ok. 3 mies.) i wybiore się też do jakiegoś dobrego dermatologa. Dzieki za odpowiedź i pozdrawiam. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość nikk27 Napisano Sierpień 11, 2009 do Ona_18 mi też lekarz nie zlecił badań hormonalnych miałam tylko usg a do ginekologa skierował mnie dermatolog bo poprosiłam o izotek. Hormony brałam jakieś 3 lata z przerwami nie wytrzymywałam skutków ubocznych - na cere nie pomogły, okres jak był bolesny tak jest żadnych pozytywnych działań same skutki uboczne- rozstępy, popękane naczynka na całych nogach , cellulit, nadwaga ponad 15 kg, ciagłe nawracajace stany zapalne czego efektem była nadrzerka. Mój trądzik a właściwie walka z nim trwa juz 18 lat, brałam antybiotyki, stosowałam kwasy - zabiegi u kosmetyczki, TCA u dermatologa, rózne maście na recepte i bez, jedynym srodkiem który pomagał był atrederm ale dostałam strasznej alergii od niego twarz mi spuchła i musiałam odstawić. Teraz chce spróbować izoteku może którys lekarz wreszcie mi wypisze kuracje tym lekiem. Ma dużo skutków ubocznych ale jest bardzo skuteczny w walce z trądzikiem. Pozdrowienia i pięknej cery:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość _Ona_18 Napisano Sierpień 11, 2009 Ojej, to rzeczywiście jesteś "weteranką" w sprawach trądziku. Mam zamiar troszkę podleczyć twarz, jakieś 2-3 dni i też wybieram się do lekarza ogólnego zrobić badania na gronkowca, potem to usg i wybieram się do kliniki dermatologicznej. Podobno skutecznie leczą tam trądzik....a tabletki chyba muszę brać (nieregularne, obfite i co najgorsze bardzo bolesne miesiączki no i włoski tam gdzie ich być nie powinno xD ) Pozdrawiam raz jeszcze i też życzę Ci udanej walki z pryszczami :* Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość rynta Napisano Sierpień 12, 2009 Witam, ja biorę tabletki Syndi od roku i jestem bardzo zadowolona. Na twarzy żadnych pryszczy( a jeszcze rok temu miałam spory problem z tym), owłosienie też się zmniejszyło, mam migrenowe bóle głowy, po tych tabletkach te bołe są rzdsze. No i cena przystępna, za dwa opakowania zapłaciłam niecałe 14zł, tak więc polecam:) aaa, ja ostatnio nie robiłam przerwy przez 3 misiące i normalnie miałam okres, no może troche bardziej bolesny, ale można nie robic przerw:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość sensuelle26 Napisano Sierpień 13, 2009 a ja biore stediril 30 ogolnie zero skutkow ubocznych procz wypadania wlosow,nie mam zadnych problemow z cera,gladziutka jest,jednak te wlosy,,myslicie czy gydbym zamienila na syndi 35 pomogloby?jednak slyszlam,ze diane35 nie mozna brac z byt dlugo,gdyz zawiera octan,,i to szkodzi powaznie wartobie a syni 35 ma taki sam sklad..jak myslici ile bierzeci syndi 35 i jak sie czujecie? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
maaaarta 0 Napisano Sierpień 15, 2009 Hej :) mam do was pytanie, jesli brało sie do tej pory luteinę na wywołanie okresu i własnie wczoraj mi sie skonczył okres i prepisano mi syndi-35,ale mam zaczac brac pierwszego dnia okresu, nie chce az tyle czekac, czy mgoge bezposrednio po skonczonym okresie znow go wywołac biorac tabletki luteine przez 5 dni 2 razy dziennie pod jezyk i potem jak wystapi okres zaczac brac Syndi ? Czy moze odrazu zaczac brac Syndi mimo tego ,ze nie mam okresu? Jak to jest :) Odpowiedzcie proszę tylko jesli jestescie pewne :) Buziaki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
maaaarta 0 Napisano Sierpień 15, 2009 czytałam na innych forach,ze trzeba w pierwszym dniu okresu, wiec skupie sięna pyt czy moge bezposrednio po okresie znow go wywołac luteina czy lepiej nie ryzykowac? czy on w ogole wystapi po tych 5 dniach? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość nikk27 Napisano Sierpień 15, 2009 jak chcesz ryzykować to prosze bardzo ale osobiście nie polecam takich eksperymentów możesz sobie zaszkodzić , Hormony to nie cukierki trzeba sie stosowac do zaleceń. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość _Ona_18 Napisano Sierpień 16, 2009 Hej dziewczyny tu znowu ja :P Mam takie pytanie, trochę banalne i moze głupie, ale wolę mieć pewność. Otóż w ulotce pisze by przyjmować pigułki o stałych porach. Przy pierwszym opakowaniu mniejwięcej mi to wychodziło, teraz kiedy jestem w połowie drugiego, zdarzyło i się już kilka razy zapomnieć. Ustaliłam sobie, ze będe je brała o 12.45, ale kilka razy zapomniałam i wzięłam, np. o 13.00 lub nawet 13.15, a dziś o 13.09 :/ Czy to ma większe znaczenie? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
maaaarta 0 Napisano Sierpień 16, 2009 A czy mozna zacznac brac tabletki nie w pierszy dzien okresu? tylko inny dzien cylku, jesli komus nie zalezy na antykoncepcji, bo nie wspołzyje a rozpoczyna branie Syndi? i jak dlugo mozna brac tabletki anty? az do przekwitania? czy jest jakis okreslony czas?! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość _Ona_18 Napisano Sierpień 16, 2009 maaaartaa - Ja biore Syndi ze względu na poprawę cery i uregulowanie okresu, więc trzeba je brać w 1-szym dniu miesiączki :P Jak nie weźmiesz ich w 1-szym dniu okresu to prawdopodobnie rozregulujesz sobie cykl :P(jakby nie było są to hormony) Co do długości brania...to zależy po co je bierzesz. Jak na uregulowanie miesiączki do chyba do czasu uregulowania xD Jak na cerę to do jej poprawy. Długośc brania jest różna. Mozesz je brać pół roku, ale również i kilka lat :P Pozdrawiam. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
maaaarta 0 Napisano Sierpień 16, 2009 a jesli juz wzielam w inny dzien niz pierwszy dzien okresu...i przyjmijmy ze wezme te 21 potem 7 dni przerwy i jesli nie wsytai okres to moge go wywolac luteina i wtedy dopiero w 1 dzien zaczac brac Syndi...?! HELP :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach