barca 0 Napisano Maj 30, 2010 Reagując na ciszę odpowiem,że ze mną jest spokojniej oby i Tobie takie stany przeszły, pozdrawiam :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
martuska2810 0 Napisano Czerwiec 5, 2010 czytam te posty o syndi 35. Ja też biorę ale dopiero skończyłam pierwsze opakowanie i mam taki problem, ze boli nie ciągle prawy jajnik. Przed braniem tabletek tez bolał ale nie w takim stopniu. Czy u siebie tez coś zauwazyłyście?? Zadnych innych objawów typowych dla tabletek nie mam. Ale chyba rzeczywiście jeszcze za wcześnie, zeby cokolwiek na razie mówić. No i mam jeszcze jeden problem, kochałam się z moim chłopakiem, jedynym zabezpieczeniem były tabletki a potem się okazało, że akurat miałam dni płodne. Tabletki brałam niby regularnie ale czasem zdarzyl się jakiś odchył. Kurcze i teraz mimo ze logika podpowiada, ze nie mam się czego bać to jednak się denerwuje Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość losseamorion Napisano Czerwiec 5, 2010 Kończę pierwsze opakowanie Syndi. Mimo, że wcześniej brałam Diane i czułam się po nich dobrze, teraz czuję się okropnie. w tym cyklu krwawiłam 11 dni, a zostały mi jeszcze 4 pigułki. Dość ostra depresja. Waham się czy odstawić te pigułki, czy dać im jeszcze czas, żeby organizm się przyzwyczaił. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
barca 0 Napisano Czerwiec 5, 2010 losseamorion skąd wiesz,że to depresja? To dopiero pierwsze opakowanie, może to takie przejściowe stany, jak u jakiejś przedmówczyni, poczytaj tam wyżej. martuska2810 mnie na początku bolał "cały brzuch" pzdr Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość sheller Napisano Czerwiec 6, 2010 a czy po skonczeniu brania syndii 35 biust ktory sie powiekszyl,wrocil do dawnego rozmairu??łudze sie ze nie;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
LadymarvelousPT 0 Napisano Czerwiec 6, 2010 powiem szczerze ze ja te stany depresyjne miałam przez jakies 4 miechy radze odstawić tabletki, ja dostałam teraz Jeanine i zobaczymy co się będzie działo Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Yessa 0 Napisano Czerwiec 7, 2010 Dziewczyny, czy wy wiecie w ogóle co to jest depresja? Nie, obniżony nastrój i popłakiwanie bez powodu lub brak chęci wyjścia gdzieś ze znajomymi to NIE JEST depresja. Prawdziwa depresja to krok od samobójstwa i podejrzewam, że gdybyście miały depresję to nie chciało by wam się siedzieć przed kompem i wypisywać bzdur na forum. Po tabletkach często takie stany występują ale mijają gdy się organizm ustabilizuje i przyzwyczai. I powtórzę po raz setnych tabletek się nie doradza, nie odradza ani nie poleca!!! Gdyż każdy organizm reaguje inaczej wiec zastanowcie sie czasem co piszecie. Pzdr Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
LadymarvelousPT 0 Napisano Czerwiec 7, 2010 przecież nie pisze że to depresja tylko stany depresyjne, nie wiesz jak się czułam, więc jeżeli ktoś zaczyna się czuć po nich kiepsko to radze przejsc sie do lekarza, u mnie sie to nie stabilizowało tylko jeszcze pogłębiało ... może za wcześnie na mowienie czegokolwiek bo jestem dopiero po 5 tabletce Jeanine ale wszystko wydaje się stabilizować po tej masakrze z Syndi. Wiadomo że tableki na każdego wpływają inaczej ale na prawdę nie życze nikomu żeby Syndi tak spieprzyło życie innym jak mnie. Na szczęście wszystko wraca powoli do normy i mam nadzieję że nie przestanie i że wkrótce będzie pięknie ;P. Pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Mimi2222 Napisano Czerwiec 12, 2010 Do tych dziewczyn które biorą Syndi 35 już długi czas a nie widzą żadnej poprawy odnośnie cery: Nie zobaczycie jej!!!Poprawa powinna być już po 3 miesiacach jeli jej nie widać niewarto sie fatygowąc bo te leki ( nie pigułki antykoncepcyjne bo antykoncpecja to tylko skutek uboczny) bierze sie góra 6 miesiecy!! Mój lekarz kiedy przyszłam po nastepna recepte( brałam już 9 miesiac) wydarł sie na mnie skierował na badania i wypisał recepte na typowe pigułki antykoncepcyjne z najmniejszą mozliwą dawką hormonów. Bo Syndi 35 mają konska dawke i strasznie haraczą wątrobę. Ja biorę teraz Sylvie 20. już 3 miesiac cere mam poprostu piękną, dodam że zrezygnowałam juz z walki z trądzikiem bo skoro Syndi nie działało to stwierdziłam ze juz nic nie zadziała. Mam 23 lata i wreszcie moge wyjśc na miasto bez tony makijażu ;) Pozdrawiam. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość mira18 Napisano Czerwiec 18, 2010 mam problem, chcialabym zeby ktoras z was mi pomogla. opuscilam jedna tabletke sundi -35 i kochalam sie z chlopakiem, nie jestem pewna czy antykoncepcja dalej dziala Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Thamiya 0 Napisano Czerwiec 24, 2010 To znowu ja :) pisałam że przy pierwszym opakowaniu źle się czułam bo strasznie mnie bolały nogi od tabsów itd.. Teraz jem drugie opakowanie i jest idealnie.. Nic mnie już nie boli i czuję się wręcz fantastycznie:) więc to była kwestia przyzwyczajenia się organizmu :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
barca 0 Napisano Czerwiec 26, 2010 To dobrze, że lepiej się czujesz, ja jestem po 4. opakowaniu, mam okropne wahania nastrojów (nie wiem jak znosi to mój facet ), w czasie okresu bolą mnie cholernie plecy, piersi, a twarz polepszyła się o jakieś 40%. Mam zakupione jeszcze 2 opakowania, więc wyjdzie na to,że przyjmowałam Syndi 35 ok 6 miesięcy, jeśli uznam, że nic się nie zmieniło to definitywnie zmieniam tabletki. Do którejś Poprzedniczki, wydaje mi się, że ominięcie jednej tabletki nie spowoduje zajścia w ciążę, poczytaj wcześniejsze posty. A jak tam u pozostałych Kobietek? Pozdrawiam, Kaśka Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość sylweczka86 Napisano Czerwiec 26, 2010 hej dziewczyny chciałam sie was poradzić. Otóż przyjmuje syndi już 11 miesięcy i właśnie musze iść po kolejną receptę ale od dłuższego już czasu zastanawiam się nad zmianą. Od ponad pół roku mam tak, że od połowy opakowania aż do dostania okresu mam brązową wydzielinę. Jest jej dosyć dużo. Czy ktoraś z was też tak ma? Jest to troche meczące dlatego zastanawiam się nad zmianą na inne. Poszę o porady... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
aa_psik 0 Napisano Czerwiec 27, 2010 jak sie zapali papierosa raz kiedys, czy na imprezie, to moga one obnizyc dzialanie tabletek? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
barca 0 Napisano Czerwiec 27, 2010 fajki nie mają żadnego wpływu na antykoncepcję, a co do plam, ja ich na szczęście nie mam. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość myszeeenka Napisano Czerwiec 28, 2010 Wczoraj zażyłam pierwszą tabletkę miałam wcześniej sylvie 20 ale po niej cera byla masakra :OO teraz zobaczymy :) Dam im czas , bede wam pisac o efektach buziaki:)) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
barca 0 Napisano Lipiec 5, 2010 i jak tam Kobietki się czujecie? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość myszenka Napisano Lipiec 9, 2010 biore 2 tydzien a na buzi mam masakra;( nie wiem co robic??? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
barca 0 Napisano Lipiec 9, 2010 kuuurde, ja jem 5. albo 6. opakowanie (nawet już nie liczę;/) i też za wielkich efektów nie widzę:/ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość myszeeenka Napisano Lipiec 11, 2010 jasne? ani mnie nie strasz;(( na mój ryj chyba już nic nie pomoże ;] nawet kur*a jakiś kwas;];//////////////////////////// do konca zycia bede z syfami na ryju Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
barca 0 Napisano Lipiec 11, 2010 aż tak źle na pewno nie jest, trochę optymizmu Myszenka ;) chociaż wiem,że to poważny kompleks i mi też na psychikę działa. Co gorsza, mam biust w rozmiarze D i nie czuję się z tym komfortowo! :/ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
aa_psik 0 Napisano Lipiec 11, 2010 ja biore te tabletki długo juz, bo koło roku...cera mi sie poprawiła w koncu ale nie jestem przekonana ze od tabletek, bo uzywałam wielu innych rzeczy do twarzy jeszcze, a po tabletkach moze minimalnie sie poprawiła, nie miałam takich malutkich na całej twarzy syfów ale za to, tak z raz w miesiacu robił mi sie taki jeden albo dwa wielkie i bardzo bolace na twarzy...to nie było fajne;/ a teraz juz mam fajna cere, ale mówie, nie po tabletkach... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość myszeeenka Napisano Lipiec 11, 2010 Coraz mniej sie nastawiam ,ze cokolwiek mi cos pomoze... ja juz wszystkiego probowalam:(( i nic nie dziala .... ehhh dziekuje za pocieszenie ale i tak wiem ,ze jestem na to skazana .... jeszcze sie ptruje tapsami i zobaczymy.... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość myszeeenka Napisano Lipiec 11, 2010 Kejt_Kejtowa powiem Ci szzerze ,ze nie jedna by ci pozazdroscila takich piersi :) i szczyc sie bo masz czym ;)) ja zazdroszcze;p Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
aa_psik 0 Napisano Lipiec 11, 2010 ja miałam mniejsze piersi przed braniem tabletek a teraz mi urosły i wolalabym miec mniejsze:P duze to wcale nie sa fajne:P myszeeenka a próbowałas moze robic maseczke z drozdzy? albo uzywałas clinique'a ? mi własnie po cliniqu ładnie wszystko zeszło ;) co prawda z cena nie jest wesoło, bo chyba troche kosztuje(ja miałam akurat w prezencie) ale miałam ten z 3 kroków i skonczyło mi sie własnie wszystko ale juz mi zostały takie bardzo małe i tylko gdzie niegdzie, ze nawet nic juz nie widac:) a ładnie mi sie cała skóra oczysciła:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
barca 0 Napisano Lipiec 11, 2010 aa_psik (za każdym razem mam ochotę powiedzieć głośno "na zdrowie" hehe) ja też stosuję dodatkowo Skinoren, nie jem słodyczy itp, więc moją lekką poprawę również nie mogę podpisać pod Syndi. Myszenka uwierz,że ból jaki towarzyszył ich powiększaniu uniemożliwiał normalny sen i był piorunujący! Modliłam się tylko, żeby nie dostać rozstępów, niestety kilka pojawiło się, ale na szczęście nie są zbytnio widoczne. Ciągle rozważam wszystkie za i przeciw by zmienić tabletki na inne. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość madalenkaAaaa Napisano Lipiec 12, 2010 myszeeenka-----------a brałas moze DIANE 35? ja tez mialam straszne pryszczie nie tylko twarz ale i plecy dekold i DIANE mi bardzo pomogła potem brałam novynette a teraz zaczynam Syndi35 -czekam na okres wlasnie eby wziąść pierwsza tabletke zrobilam sobie 1 miesiac przerwy w tabsach i cholera cera od razu okropna do tego przetłuszczaja mi sie włosy Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość myszeenka Napisano Lipiec 12, 2010 do Madalenka>> nie nie bralam bo wiem ,ze sa mocniejsze od syndi 35 i narazie cce tych sprobowac no ale czy mi pomoga ,.. niby na ulotce pisze ,ze po 3 miesiacach poprawa .. no ale narazie nto jest pogorszenie maxymalne;/ wysypało mnie bardzoo;( hmm jak nie pomoze to wezne diane 35 ..... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość myszeenka Napisano Lipiec 12, 2010 aa_psik >> no wlasnie slyszlama o clinique a mozesz mi podac linka na allegro albo jakies stronki jakie kosmetyki z tej firmy powinnam zakupic zeby mi pomogly;> a w ogole puder maja jakis fajny do cery tradzikowej bo narazie uzywa la roche possay toleriane i jest super no ale zawsze warto sporobwac z czyms innym ... ja rbie maseczki czesto oczyszczam skore daje kremy pielegnuje i nic;( jeszcze jak nie bralam tabletek to spko cera a teraz codziennie robia si ejakies bolące i nie znikaja mam 3 syfki takie gule duze robilam je pillingami maseczkami itp i nie chca zniknac mam juz je 2 tygodnie;( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość myszeenka Napisano Lipiec 12, 2010 do Kejt_Kejtowa Ojej;( nie wiedzialam ,ze az tak zle ;* kurcze a moze to minie , w ogole ile juz bierzesz te tapsy ? Moze trzeba jeszcze poczekac i potem wszystko sie ustabilizuje ;>? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach