dziwny facet/

widzisz ja właśnie jestem w temacie :) podobnej sytuacji ( nie o mnie chodzi ) i widzisz kobiety szukają 2 dna zawsze .

Skoro widzi ze samo nie mam czasu jej nie wystarczy, to powinien jej powiedziec wprost jak on to widzi!! Nic nie zastapi szczerej rozmowy!! Nie mozna igrac z czyimis uczuciami!!

nie można kogoś nekać , a ona się zachowuje jak małe dziecko , które nie godzi sie , że dostało lanie .

Nie wszystkie kobiety szukaja 2 dna. To zalezy od charakteru kobiety. I nawet jesli ta po takiej rozmowie z tym facetem mialaby tego drugiego dna szukac, to na pewno nie zawracalaby mu juz glowy. Bo mialaby w glowie to co uslyszala od niego, a nie przeczytala na gg.

Ona sie zachowuje jak zakochana kobieta, a nie jak dziecko.

oj mylisz się mylisz - ale chyba na tym zakończymy nasza konwersacje ;) ps. Było mi bardzo miło

Co za ironia, ja uwazam ze to ty sie mylisz;) mi rowniez bylo milo pozdrawiam i zastanawiam sie, cze znowu sie tu nie spotkamy;)

Wtrące się do tej wypowiedzi :-). Jeżeli o mnie chodzi (a zaznaczam że byłam w podobnej sytucji) chciałabym wiedzieć na czym stoje. Chociaż byłaby to najgorsza prawda chciałabym wiedzieć i na pewno nie doszukiwałabym się niczego więcej czy aby na pewno facet tak myśli. Codzi o sam fakt pewnej uczciwości ... Nic na siłe się nie robi. Ale skąd ta pewność jeżeli nie powie się czegoś w prost? Wtedy szuka się dopiero drugiego dna...

Mi również było miło ;) Pewnie na forum się gdzieś spotkamy , no chyba że nie :) ale i tak konwersacja był a poziomie za co dziękuje

facet zachował sie jak szczyl.... zawsze trzeba powiedziec wyraznie, że nie ma się ochoty na znajomośc....sama niedawno miałam podobna sytuację.... odwiedził mnie dawny znajomy... powiedział, że mnie bardziej niż lubi... tak się składa, że kiedys sie w nim podkochiwałam, więc ucieszyly mnie jego slowa... wyjasnilismy sobie niektore sprawy miedzy nami... stanelo na tym, że oboje sie lubimy i bedziemy kontynuowac nasza znajomosc... a moze cos z tego będzie... az tu nagle koniec, wiecej sie nie odezwal :( nie wiem dlaczego, nie wiem co sie stalo??? i co Alicjo, uwazasz ze własnie tak sie traktuje kobiete???? ze nic sie nie stalo, bo przeciez tak naprawde do niczego miedzy nami nie doszlo??? tylko ze ja czuje sie jak powietrze... jakbym nie istniala :(

Zastanawia mnie fakt dlaczego boja sie powiedziec wprost że nie chca kontynuowac znajomosci..Czy nie jest tak wygodniej dla kazdej ze stron?

widze ze temat jest nadal poruszany z czego sie bardzo ciesze:))))))))))) moge wam jeszcze dodać że ten facet na poczatku sie onią bardzo starał i wogóle mówiłaze ja bardzo lubi a teraz zaczoł ja, olewać i nawet niechce tego wyjasnić dlaczego!!!!!!!!!!Jego znajomi nie rozumieja jego zachowania bo widdzieli ze obie osoby sie angfazują i to nie był taka zwykła znajomośc uwieżcie!!!!a teraz odwleka rozmowe i twierdzi ze jak bdzie miła czas to porozmawia czyli trzyma ja dale j w niwpewności i nic nie wyjasnia??

haha a moze ma inną na boku a koleżanke trzyma w niepewnośći i jest kołem zapaswym na wszelki wypadek jakby mu coś innego nie wypaliło .....

słuchajcie jkby miał dziewczyne toby znia na to spotkanie przyszedł (przecież nie wiedział że na tym spotkaniu bdzie ona a to spotkanie jego znajomych w pabie i tam terz były pary to chba najlepszy moment aby przewdstawiac nową dziewczyne innym)ale tak niebyło. a on dalej ja olewa twierdząć ze jak bdzie miął czas to znia porozmawia.I tak to odkłada i odkłada!!!!!!!!A ta dziewczyna sie zadrecza co ona takiego zrobiła???????było dobrze obydwoje sie angazowali a teraz cisza????I ciągle olewka z jego strony........

To ja nic nie rozumiem to jest bardzo pogmatfane???Zależy mu nie ma dziewczyny i w dodatku jeszcze niechce rozmawiać???Przeciez by to wyjasnił i był by spokuj dla niego i ona by napewno sie już uspokoiła. tylko czemu on nie ma czasu???

no własnie.............

moze nowy temat coś wam pomoze i wypowiecie sie co o tym sadzicie...............