Do dziewczyn słuchających muzyki rockowej

punkowej itp: Co wybieracie na pierwszy taniec? Tzn jaką piosenkę? Myślałam o Guns'n'roses 'November rain', ale 9 min. to za długo jak na bujanie...

A masz jakąś ciekawą propozycję, skoro znasz repertuar takich kapel? Będę wdzięczna za info (przyznam się, że skreśliłam tą piosenkę po zobaczeniu czasu jej trwania, bo tekstu nie pamiętam po tych kilkunastu latach już tak dokładnie - mój błąd). Ale to dobrze - mam już 2 agrumenty dla narzeczonego na 'nie'.

ja miałam dżem do kołyski po pertraktacjach z mężem, bo on wolał typowe weselne piosenki :-O, ale nie był to najlepszy wybór

jest taka swietna piosenka no ale za chiny nie pamietam tytulu

Adams to pewnie \"Everything I do\"

tylko ja mam problemy z zapamietywaniem tytulow jeszcze jest sporo fajnych ballad bon jovi i aerosmith ktore nadaja sie na pierwszy taniec . A moze yesterday, moja kolezanka miala...

Dzizas - chodzi Ci o pogrzeb na końcu teledysku? Mój narzeczony chciał obciać piosenkę o tą końcówkę. Więc ten agrument niestety przepadł (teledysk w odróżnieniu od treści jakoś pamiętam)... Scooby - a dlaczego nie był to dobry pomysł z tym Dżemem? Ja mam jeden pomysł, ale nie wiem, czy jest dobry. Jest to utwór polskiego zespołu rockowego, ale dotyczy bardziej nawoływania do miłości niż miłości. Kurcze, a ślub za 2 tyg niecałe... Zero pomysłu :( Yesterday nie przejdzie (mój facet tego nie lubi). O jaaaaaaaaa :(

Krajewskiego? Moja siostra już to miała na weselu. Kurcze chodzi mi po głowie jeden pomysł, ale nie wiem, czy ryzykować. Ciekawa jestem czemu ten Dżem się nie sprawdził. Ja myślałam o Hey.

Zawsze mi się wydawało, że wybieranie pierwszej piosenki ma duże znaczenie, jeśli jest taka, która nierozerwalnie wam się z czymś kojarzy, nie wiem, z dniem poznania itd. Jeśli nie macie takowej, to wybierz taką, która podoba się wam obojgu i nie jest o śmierci, żeby ciotek nie zgorszyć ;). "Wielka miłość" Krajewskiego to kojarzy mi się bardziej z 30 rocznicą ślubu niż z weselem, ale wiele par faktycznie to wybiera. A może "Zabiorę Cię" Kancelarii?

nie do końca się sprawdził, bo utwór jest bardzo wolny i mieliśmy kłopoty z wbiciem się w rytm - paradoksalnie szybsze wychodzą nam lepiej.. ;-), ale jak nie zamierzasz szaleć na parkiecie to utwór jest naprawdę piękny, tylko facet z orkiestry tak średnio go zaśpiewał

zabiorę cię to chyba przebój tegorocznych wesel.. ;-) serio, sporo osób wybiera kancelarię na 1 taniec, też chcieliśmy, ale nie byłoby to zbyt oryginalne, szczególnie, że na naszym weselu były pary, które tańczyły zabiorę cię.. ja chciałam jeszcze kostka yoriadisa - tak kochać tylko ciebie, ale nie przeszło.. :-O

My chcieliśmy Roda Stewarda ale rockowy z żadnej strony nie jest ;)

Mnie się marzy, żeby pochodzić wcześniej na jakiś kurs i zatańczyć np. walca do jakiejś ładnej melodii. Koleżanka była ostatnio na takim weselu i mówi, że gościom szczęki opadły, bo para młoda odstawiła prawdziwy show, a ćwiczyli może dwa tygodnie. Byłoby to coś, co na pewno zapamiętalibyśmy na całe życie :). Mój ślub jest dopiero w planach i na szczęście mam dużo czasu żeby się zdecydować :D.

hahahah my chodziliśmy na kurs tańca i świetnie nam wychodziło na próbach, na sali mój mąż pomylił wszystkie kroki, wypadł z rytmu a ja maiłam ochotę zapaść się pod ziemię, bo wyszło naprawdę strasznie, hihi.. a na dvd wygląda to jeszcze gorzej, tyle kasy poszło w błoto.. :-O

Ja właśnie oglądam wesele znajomych i para też się pomyliła w krokach. Oczywiście uczyli się walca i nic z tego nie wyszło. Ale boki zrywamy! Pewnie mnie zjedziecie równo, ale ja bym chciała utwór "Moja i Twoja nadzieja' Heya. Co myślicie o tym? Pewnie zaraz posypią się wulgaryzmy :P Oczywiście mamy też taką piosenkę, która kojarzy się z naszym poznaniem - jest to piosenka T.Love 'Syn miasta' i treściowo nie pasuje już zupełnie...

Hehe, jak widać niczego nie da się przewidzieć. Jestem ciekawa, jaką Pancurka ma sukienkę. Swojego czasu też siedziałam w tym klimacie i wymiotowałam na myśl o białej kreacji ;).

Panczurka, mnie się ta piosenka kojarzy z powodzią, bo towarzyszyła akcji pomocy. Zresztą, wesele to niekoniecznie koncert waszych życzeń, trzeba też niestety mieć na uwadze gości i oszczędzać ich biedne nerwy. Wierzę, że w końcu wpadniecie na coś odpowiedniego. A będzie grał zespół czy DJ?

Hehe - ani nie białą, ani nie czarną, ani nie czerwoną, ani nie niebieską :P Będzie grał zespół, ale nie pierwszą piosenkę, ani nie piosenkę dla rodziców. Wiem, że trzeba oszczędzać gości, ale na te 2 piosenki to chyba ich biedne nerwy stać. A Ty jaki utwór miałaś ele mele?

Panczurka, jak już pisałam, ja jeszcze daleko jestem od tego tematu, ale wśród znajomych sezon ślubny w pełni, więc się interesuję na przyszłość ;). Skoro gra zespół, to może on doradzi wam jakąś piosenkę? Ci ludzie mają najczęściej największą orientację w tym, co się nadaje a co nie.

sobie slubu :o Mam prawie 25 lat, nadal siedze w tym klimacie po uszy i na mysl o sluubie az cos mi sie robi :o Nie wyobrazam sobie takiej imprezy tym bardziej, ani tym bardziej siebie w roli głównej. :(

a tak w ogóle pozdrawiam autorkę tematu :-) to ja jestem tą szaloną wielbicielką Type o negative.. ;-) a to mój stały nick.. :-)

mnie też ogarnia panika, bo słucham cięższej muzy i nie wyobrażam sobie tańczyc do czegoś skocznego chyba postawimy na standardy jazzowe i smooth jazzowe żeby nie było wtopy

O Scooby Ty brzydalu! Co tak się ukrywasz przede mną? Nieładnie, oj nieładnie. Żartuje oczywiście :P Też pozdrawiam Cię gorąco i czekam na relację ze ślubu i wesela! No i napisz jak się żyje w małżeństwie? A co do koncertu ToN to było to niezwykłe przeżycie, naprawdę. Ale pocieszę Cię, że zaczęli grać dopiero koło 2 nad ranem i grali prawie do 4! Więc niestety i tak nie nie mogłabyś pewnie tak długo czekać (mieli grać teoretycznie o północy). I dwa razy bisowali :D Klimat był niepowtarzalny. Kurcze nie wiem, co z tym naszym pierwszym kawałkiem. Mój Paweł to tylko Vadera, Black sabbath, Acid Drickers, Dream Theater... więc naprawdę trudno nam coś znaleźć.

Już się zdecydowaliśmy i mamy nawet aż dwa typy :D Dziękuję za wszelkie rady i pozdrawiam wszystkie klimatyczne babki!

Ja i mój mąż :-) słuchamy zupełnie rożnej muzyki, więc było ciężko o kompromis ;-), ale się udało, jeśli chodzi o TON to faktycznie nic by z tego nie wyszło, bo jednak przed ślubem jest sporo spraw do załatwienia :-(, wiem, że zaczęli późno, bo oglądałam relację na onecie.. nadal trochę cierpię, że nie mogłam tam być.. ślub był oczywiście ważniejszy, ale.. chociaż było cudownie, czułam sie wyjątkowo :-), tobie też życzę, żeby ten dzień był niezapomnianym przeżyciem :-) pozdrów przyszłego męża, życzę też udanej burzy mózgów przy wyborze piosenki ;-)

dobre na ślub ;)

Dzięki Scooby za życzenia. Na pewno wyglądaliście pięknie :) I pogodę mieliście świetną. To dobrze, że udało Ci się wszystko ze sobą w miarę pogodzić. Bardzo Ci zazdroszczę, że jesteś już po... Na szczęście burza mózgów już za nami - mamy dwa typy i jutro będziemy do nich ćwiczyć taniec. Wybierzemy ten utwór, który lepiej udaje nam się tańczyć. Oba są dość radosne, choć niestety anglojęzyczne. Męża przyszłego pozdrowiłam :) A jeśli chodzi o utwór the Clash - bardzo ich lubię, ale niestety chcę 'stay' i nie mam wątpliwości :P

a dlaczego nie Kostak Tak kochac tylko Ciebie??

Scorpions - Still Loving You Roxette - Listen to your heart

to mam dla ciebie jedną radę - nie masz mi czego zazdrościć, ciesz się chwilą, ja się bardzo stresowałam i niepotrzebnie oczywiście, bo wszystko się udało, naprawdę nie ma się czego bać ;-), postaraj się zalatwić wszystko wcześniej i przed ślubem tylko odpoczywać i relaksować się, chciałabym być na waszym miejscu, bo ślub to niesamowite przeżycie, choć wcześniej miałam milon wątpliwości, ale to wszystko minęło podczas ślubu, choć muszę się przyznać, że kiedy się wbiłam w kieckę niemal zemdlałam z wrażenia ;-) będzie pięknie, zobaczysz :-)