Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Novika_86

To dla nas ostatni dzwonek, szukam młodych dziewczyn, które chca zgubić kg.

Polecane posty

dobrze, że chociaż dwie zna :D u mnie są tacy idioci, że moja siostra poszła z podejrzeniem cukrzycy po skierowanie na badania krwi, zaznaczyli jej z 2 (bo taniej) a nie zaznaczyli pola \"diagnoza cukrzycy\" czy coś w tym stylu :) idą debile po łatwiźnie, ja już tam chodzę tylko jak muszę (recepty) a okulista, dentysta itd. tylko prywatnie, bo tam przynajmniej zrobią mi wszystkie możliwe badania - miło i z uśmiechem, bo wiedzą, że jak będzie inaczej, to im po kasie poleci :D oj nie znoszę polskiej służby zdrowia, mało co mnie tak irytuje :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe pamietam pielegniarke w gimnazjum... przyszlam do niej ze boli mnie brzuch dala mi krople zoladkowe..... przyszlam ze boli mnie glowa dala mi krople zoladkowe....hehehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
matkooo ile żeście naskrobały!!!:) zdjęcia...:o mam dwa czy trzy, ale jakieś takie nieurodzajne:o:p cyrfówki też nie mam bo wolałam zrobić prawko:) może i wyśle wam coś;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nic nie zrobiłam, ale to było do przewidzenia ;) teraz uciekam na Majewskiego i spać, może jeszcze coś w łóżeczku poczytam, czas przestać się lenić ;) dobranoc kochane i do jutra :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wrrrr!!!!!!!!! ale mi się net muli😡 i do tego mój brat mnie tak wkur...za że szok!!!!! ciekawa jestem kto pierwszy zginie w tym domu?!?! on- uduszony przeze mnie czy JA- zawał albo nerwica, albo żółć mnie zaleje:o:o(wrrrrr) jakby co to zdjęcia wyśle jutro wieczorem bo rano jade do Łodzi i wróce po 18-tej. Kobitko jaka Ty laseczka jesteś!!!;);) fiu fiu:D trudno uwierzyć, że ważyłaś 80kg!!! ale mi sie podoba ten tekst- schowaj babci dowód:D:D:D nieźle to wymyslili:) dobranoc😴

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ojj ale sie rozpisałyscie...ja dzisiaj cały dzien w ksiażkach i nie mam na nic czasu! kobietka - dziekuje za komplement :) , ale naprawde mam troche tych kilogramów.. crazy goes nuts - wysłalam ci :) Dziękuje dziewczyny za zdjecia :) Milo was poznac :) Ogólnie dzisiaj nie za dobrze z dietką..jadłam po 18..zła! Muszę sie poprawic!..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry 👄 Dzisiaj już muszę się zabrać za naukę a tak mi się nie chce :o Kurcze lekarz mi przepisał takie tabletki że mnie po nich tak żołądek boli...:o wrrr... i oni chca podwyżek?? za co :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ahhh... Jestem podłamana...Waga pokazała 63 a było już 62 :( Chyba za dużo jem :( Fakt że nie jem niczego niezdrowego no ale rozpuszczam się :o Muszę się zacząć ograniczać :( Dzisiaj juz odpuszczam sobie kolację...!! Postanowione!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale dzisiaj mam dobry humor :D nawet nie wiem czemu - jestem niewyspana, jest zimno, mam sporo do nauki, ale jakoś mi wesoło :D na wadze dzisiaj było 75,7, ale jutro będzie więcej - dzisiaj byłam z koleżankami w mieście i się skusiłam na babeczkę z karmelem i kruche ciastko ;) + herbatka z łyżeczką cukru ;) po powrocie do domu wasa z pastą z tuńczyka i próbowanie sosu na obiad, kiedy go robiłam :D ale teraz nic poza herbatką z miodem i cytryną do ok. 17:30, wtedy obiadokolacja i koniec :D i w ogóle robię się coraz bardziej chora, jutro i pojutrze mam zawalony dzień, ale od piątku leżę w łóżku, muszę się wyleczyć, bo potem może być tylko gorzej :) zaraz oglądam zdjątka :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja sie zbieram na basen.wlasnie umylam samochod---recznie......i jest super.na obiad mialam dzisiaj pierogi z serem.objadlam sie strasznie .ale co tam ,na basenie spale.a potem to juz warzywka z patelni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj basen... muszę w końcu go sobie załatwić ;) mam nadzieję katinko, że miło się pływało :D jej, strasznie się najadłam - po miseczce ryżu z sosem musiałam sobie dołożyć jeszcze pół miseczki, tak mi smakowało :D ale generalnie zdrowe jedzonko - niełuskany ryż, sos z mięsa mielonego z sokiem pomidorowym, groszkiem, kukurydzą i fasolką i ciut sera do zagęszczenia ;) może nie jakoś bardzo dietetyczne jedzonko, ale w sumie i tak połowa mniej niż bym kiedyś była w stanie pochłonąć :D no przynajmniej chemii nie ma :D chyba sobie rozłożę łóżko i pouczę się już leżąc z herbatką obok, a jutro może sobie Gripex kupię...? ech :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej.basen zaliczony a po basenie dlugi spacer bo mi autobus pojechal i na nastepny bym godzine musiala czekac....wiec spacer tez zdrowy....i zaraz czlowiekowi lepiej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej laseczki:) Ja już po sniadanku , zaraz zmykam do szkoły.. Narazie humorem pozytywny!Mam nadzieje ze tak zostanie. Pozatym dzisiaj na aerobik a bardzo go lubie. Popijam herbatkę i sie zastanawiam,muesli naprawdę w 100g - mają aż 369 kcal ???:/ Nie mozliwe... A własnie pochłonełam mleko z muesli.. ehh..trudno;) Zmykam , odezwe sie po szkole :) Miłego dnia wszystkim !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no nie! co tu tak cicho?! ja tak naprawdę dopiero wróciłam do domu, cały dzień latania znowu, od 8 rano, ale Wy?! :D wstyd :D malutko dzisiaj zjadłam, aż za mało - maślanka + płatki, potem w szkółce serek grani z ziołami i na obiad kotlet jakiś taki z gotowego jedzonka :) ale serio nie miałam na nic więcej czasu :) co gorsza jutro mi się zapowiada podobnie, zajęcia do 16:30, szybko do domu na obiad i dalej na francuski do 21 :D lecę do łóżeczka kochane, kupiłam sobie Gripex i mam nadzieję że pomoże ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) Ja za bardzo nie miałam czasu żeby tu zajrzeć :( No ale teraz jestem więc.... Czitaa super zdjęcia :D Crazy kuruj się tam tym gripexem i ciepłymi herbatkami co sie nam na dobre nie rozchorujesz :) U mnie w normie...:) Dzisiaj mam na 10.15 do 12.40 ale później tyle nauki :o Na wadze dawno nie byłam i jakoś mi sie tam nie śpieszy hehe :) Pozdrawiam wszystkie i życzę miłego dnia 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rany... nie dość, że skończyłam o 16:30, to jeszcze tramwaje się rozwaliły, jechałam do domu godzinę ponad, zaraz jeszcze lecę dalej a jak tylko wrócę idę do łóżka, pół roku jest chore, wszyscy na wszystkich prątkują - jest super :D a jeszcze jutro 3 h matmy, no po prostu żyć nie umierać ;) ale przynajmniej jeść mi się nie chce, dzisiaj już 75,5 ;) więc powoli, powoli do przodu ;) pewnie zaraz mi troszkę waga podskoczy przez @, ale i tak jest super :D dobra, uciekam się dalej edukować:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja mam jakis zastoj... a wrecz waga mi przyrasta.... grrrr Na pocieszenie od 1,5 godziny robie sobie maseczki na twarz i wlosy , w kazdym razie twarz wyglada nie zle po kiwi, jajkach, oliwie, drozdzach, aspirynie i zielonej glince.... hehe mam nadzieje ze waga zacznie spadac bo nic mi sie nie chce a za jakies 10 dni dostane okres wtedy waga jeszcze sie zwiekszy i bede zmuszona sie powiesic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czitaaa 🖐️ ja mam to samo...:o nie dość że waga wariuje to jeszcze mam taki podły humor... pójdę się powiesić i tyle :o mam dosyć tej całej szkoły :( to jest istny koszmar :( jestem psychicznie wykończona :( staram się ale jak mam się nauczyc czegoś czego nie rozumiem...😭 mam doła :( ja chcę do zawodówki 😭 :(:(:( żyć mi się nie chce buuu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny.glowy do gory.co tam matma ,co tam nauka.....wszystkiemu dacie rade!!!!!!!murowane.tez dalam.dosyc dawno ale dalam. kurcze crazy jak patrze na twoja stopke to mam mieszane uczucia....z jednej strony super i gratuluje i bardzo sie ciesze a z drugie jestem zazdrosna jak cholera.jak dzisiaj przeczytalam to 75.5 to mnie prawie szlag trafil.....tak mi zal..... ale to dobra motywacja....dogonic crazy.taki cel sobie wyznaczylam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
katinko kochana, jestem absolutnie pewna, że dogonisz mnie bardzo szybko, bo ja już jestem psychicznie nastawiona na jakiś zastój albo przynajmniej wolniejsze gubienie kilogramów, więc w pewnym sensie będę na Ciebie czekać ;) uciekam spać moje drogie, jutro ta matma nieszczęsna, a potem wyskakuję na trochę ze znajomymi na miasto wieczorem, mam nadzieję, że się bardziej nie rozłożę ;) do jutra moje piękne :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej:) dawno mnie nie było, ale nie mam weny do pisania:ozaglądam tu i czytam was, ale pisać mi się nie chce:o wogóle jakoś zaganiana jestem. dzis cały dzień w samochodzie, a wieczorem nauka angielskiego z moim bratem ciotecznym. bidulek zielony jak trawa:) wszystko od podstaw robimy... jutro znowu nie będzie mnie w domu- jade szukać kurtki cieplejszej bo zamarzaaaaam(brrr) już w skarpetkach śpię:) pierwszy raz w życiu kupiłam sobie buty na zimę które strasznie mi sie podobają(huuura) a co do diety to dzień na plus, ale nie wieczór bo podjadłam trochę owsianki-mamę naszła ochota i sobie zrobiła, a ja jej troszkę zakradłam;);)widziałam że tak będzie... lece spać bo zimnoo mi 😴😴😴😴

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
elwina ja dzisiaj spalam w skarpetkach i rekawiczkach heheheh co do szkoly tez nie wytrzymuje... na polskim musialam przygotowac prace na temat z ktorym sie absolutnie nie zgadzalam.... na rowerze jezdzilam w tym tygodniu 3 razy w tym raz 1,5 godziny jem malo, nic niedozwolonego a waga 62!!!!!! Niby to tylko pol kg wiecej ,ale ja liczylam ze w tym tygodniu pokaze juz 61... mam nadzieje ze to sie ruszy bo chyba wogole przestane jesc grrr, jak narazie z kazdym dniem jest 100-200 gram wiecej,,.,.:/ Pozdrawiam i zycze milego dnia... ja mam parszywy.... czuje ze dzisiaj sie najem czekolady dla zabicia smutku ze tyje;) Jedyna dobra rzecz ze mam dzisiaj zajebiste wlosy i twarz , po tych wszystkich maseczkach domowej roboty...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czitaaa gratuluję włosów i buzi :D rany jaki deszcz, wróciłam do domu cała mokra, dokładnie jakbym oberwała z wiadra wody :D za to już mam weekend ;) zaraz jem obiadek, potem wpada do mnie kolega, a wieczorem idę ze znajomymi na małe piwko ;) oby przestało padać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja sie cala trzese....:/ mam okna pozamykane a zaraz chyba umre... chodze owinieta w koc... zaraz do chlopaka jade, a u niego zjem tabliczke czekolady:) Mimo iz waze 62 i waga sie nie rusza to mam ochote:P A na schudniecie jest jeszcze duzo czasu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×