Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Novika_86

To dla nas ostatni dzwonek, szukam młodych dziewczyn, które chca zgubić kg.

Polecane posty

na kaca to najlepszy sposobem jest dzien wczesniej nie pic......ha ha ha. jejku ja jestem ciagle z wami ale mam dalej tak strasznego dola dietowego ze chyba bede musiala jakis dzwig zamowic zeby mnie wyciagnal. zobaczymy.jutro postanowilam isc do lekarza,niech mi krew zbada czy wszystko jest ze mna ok bo do ciezkiej cholery naprawde nie jem duzo ,no i nic tlustego....a ciagle tyje.to juz nawet nie ze nic nie leci w dol.ciagle przybywa i przybywa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uuu ale tu cicho.... zjadłąm troche tego mojego ciacha:( pyszne było więc nie do końca żałuje:):P (chyba mi sie troche żołądek skurczył bo jakoś dziwnie sie czułam....huraaaa:) )od 16-tej nic już nie jadłam, poskakałam i chyba troche go spaliłam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uu naprawdę cichutko sie zrobiło..no i znowu po weekendzie i znowu do szkoły..kolejny cięzki tydzień..wrr Wczoraj trochę zabalowałam..uppss!ale za to dzisiaj jadłam minimalnie.. Ogólnie to jestem z siebie zadowolona schudlam 2 kg ;P w 1,5 tyg, wiec chyba dobrze :) Zmykam spać...dobranoc ;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurka, rozchorowałam się troszkę - tak to jest jak się skumuluje pogoda z imprezkami ;) jutro mnie czeka kolejny intensywny dzień, więc dzisiaj ćpam aspirynkę, wapno i herbatkę z miodem i cytryną i oby szybko przeszło ;) poza tym wreszcie dzień w miarę dietkowy, może nie ideał, ale lepsze to, niż to co było przez weekend :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale sie wyspalam....:) tak swoja droga zawsze chodze spac 21-22 , no ale czytalam ze to dobre na diete, bo podczas spania duzo sie spala.... i powinno sie spac conajmniej 8 godzin... Zmierzylam sie i cm mi polecialy:D:D:D mniejwiecej od 2-4(w tali 4), nawet w udach..:D ale z kolei schudlam 7 kg, a chce jeszcze 10, czy to znaczy ze poleci mi tylko nastepne tyle jak zrzuce to 10 kg czy jak to jest??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzień dobry:) ale dziś mglisto:o zjadłam sobie 3 wasy z wędliną i kakao(mniam):) ograniczam się jak tylko mogę a i tak mam wrażenie ze nic nie schudłam:( nie wiem co jest ze mną...:(ćwicze, skacze...:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry :) Ja miałam mało dietetyczny weekend ale waga nadal pokazuje 62 a nawet 61,5 :) Nie ide dzisiaj do szkoły... Postanowiłam że w końcu pójdę do lekarza bo te zatoki już tak za mną z dobre 2 tyg chodzą i nie mogę się wyleczyć:o Z drugiej strony jestem zła że nie poszłam bo znowu tyle nadrabiania... Wniosek jedne chodząc do szkoły nie wolno być chorym..Tylko jak to zrobić??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny porażka... w kuchni stoi garnek z bigosem :p co tam wejdę to muszę skonsumować chociaż łyżeczkę... normalnie mam nadzieję że ten apetyt to tylko przez tą chorobę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jedynie pewna jestem tego ze mam 171cm wzrostu bo co do wagi to....no comments(wrrr...) jutro rano sie zważe i zobacze co tym razem pokaze to \"coś\"!!!. raz pokazuje 72,5 raz 74, a jeszcze innym razem.....masakra!!!! zaraz chyba przy tym złomie pomaistruje(tylko ciekawe jak bo to elektroniczna waga;) :o) Kobitko ja tak miałam gdy mama ugotowała kapuste ostatnio- pyszna była i za każdym razem ciągnęło mnie do garnka:) no i byłaś u lekarza??? ostatnio coś dużo osób choruje. ponoć grypa daje o sobie znać:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Byłam byłam... Ja mam skłonności do zatok :o W dodatku mam skrzywioną jedną przegrodę nosową i to wszystko co ma wyjść nosem spływa mi do gardła i przez to mnie boli i gardło i żołądek 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wymiękam, znowu wróciłam do domu z pięcioma książkami, w tym z dwoma kobyłami po jakieś 700 stron - same umowy międzynarodowe, traktaty... zaraz nie będę miała gdzie tego stawiać :D poza tym mam problem, bo nie mam obiadu, rodzinka zjadła na mieście a mnie olali :D więc dzisiaj jadę na szklance mleka z płatkami, kubeczkiem serka wiejskiego na uczelni, kilku widelcach surówki i łyżeczce pasty z tuńczyka :D zaraz idę odebrać jeszcze jedną książkę z ksero to może coś sobie małego kupię ;) w ogóle to się nie wyspałam, ale za to od wczoraj mi poszło 0,9 kg(!!!) - pewnie po prostu spuściłam wszystkie pozostałości imprezek ;) jeszcze 0,2 i będzie waga przedweekendowa ;) chyba sobie jeszcze wpadnę do Rossmanna, chodzi za mną jakiś fajny lakier do paznokci, taki optymistyczny wbrew pogodzie, poza tym może pooglądam jakieś ciuchy? ;) kobitko a Ty się lecz, szkoła szkołą, ale kto lubi w łóżku leżeć? ;) uciekam do miasta :D trzymajcie się śliczne :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No za mna też chodzi lakier do paznokci ale fioletowy... Jakoś spodobał mi sie ten kolor :) Ciągle szukam swojego stylu... :) Zawsze lubiłam róż... ale teraz jakoś tak już nie bardzo mi podchodzi ... :p A co do 18 to tu są 3 zdj jak chcecie http://www.photoblog.pl/smalldevil/7667293 :) A tak w ogóle czitaa,elewina czekam na zdj ana1989@o2.pl my się już z dziewczynami znamy nawet z wyglądu tylko wy jesteście tajemnicze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja obiecuje swoje zdjecia jutro lub w piatek, musze powiedziec chlopakowi zeby nagral na plyte i przywiozl, bo jestem balaganiara i juz zgubilam:P a na kompie nie mam ps kobietka fajne fotki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja obiecuje swoje zdjecia jutro lub w piatek:) kobietka super wyszlas na tych fotkach.... jestem ciekawa jak wygladalas przed schudnieciem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kobitko faktycznie ślicznie wyszłaś :D dziewczyny, mam dylemat :D widziałam śliczne ciuszki (spódnica rozm. 40, góra - bluza - 42/44 - niesamowicie się zdziwiłam, że tylko tyle :D ), i tak się zastanawiam... z jednej strony fajnie by było, bo szczuplutko (jak na mnie) wyglądałam, a z drugiej... jeśli uda mi się schudnąć jeszcze troszkę do wiosny, to może lepiej zaczekać i kupić sobie mniejsze śliczne ubranka na wiosnę i lato? bo jeśli przez te 2 miesiące schudłam z 10 kg, może do kwietnia uda mi się drugie tyle, to rozmiar znowu mi się zmieni, a moje serducho chyba nie wytrzyma wywalania kolejnych za dużych ciuchów :D ciężka sprawa, trzeba było iść nie mierzyć głupia babo :p :D ale cieszę się, że zaczynam mieć normalne babskie odruchy :D mam ochotę na kupowanie ubrań! a kiedyś każda wizyta w sklepie kończyła się rykiem, że wszystko na mnie za małe :p a lakier sobie kupiłam różowy i różowy z zielonymi refleksami ;) fioletowy miałam kiedyś, ale dobrałam sobie takie dwa odcienie, że dłonie mi trupio wyglądały :D idę się ciut pouczyć :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kuuuurde... ten z zielonymi refleksami fajny ale ten po prostu różowy okropny - wyszedł perłowy i mocno kryjący, fuj ble :D no ale trudno :D będzie do rajstop :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
crazy nie kupuj teraz, ja chodciaz mam teraz spore fundusze , to je odlozylam zeby kupic ciuszki na wiosne( a chodze w jakis starych lachach), wiadomo ze jeszcze duzo schudniesz a zal kupowac cokolwiek... poza tym zime chyba jeszcze jakos przetrzymasz, wazne zeby wiosna lato fajnie wygladac....:) Wiec poprostu odkladaj caly czas pieniadze zamiast kupowac, a pozniej zaszalejesz wiosna:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja też myślę że jest czas...chociaż ja musiałam kupić bo nie miałam w czym chodzić w końcu to 18kg :) Jak znajdziesz coś po okazjonalnej cenie to czemu nie?? na pewno się dowartościujesz :D kurczę znalazłam pracę dla siebie ale tata mnie zniechęcił normalnie :p zresztą mój facet też...:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
taka jedna kobitka - na tych zdjeciach wygladasz badzo chudo , dała bym ci cos kolo 56 kg , naprawde ;) Ja dzisiaj caly dzien w ksiazkach..narazie mam przerwe , ale pozniej dalej.. Uwielbiam zakupy :) Ja w sumie narazie mam w planach kupić buty i kurtke ;) ale przydały by sie jakies spodnie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ech, odrzucają mnie te książki :D pewnie do nich dzisiaj nie siądę :D no i chyba macie racje... znaczy na pewno macie, ale mnie radocha do głowy uderzyła i resztką rozumu się broniłam :D więc stanowczo odkładam kasę, może sobie zamiast spódnicy jakiś fajny błyszczyk kupię :D kobitko, a co to za praca, że Cię tak zniechęcają?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
haj panienki. hm.bylam dzisiaj u mojej pani doktor.myslalam ze mi cos doradzi,cos pomoze ,a wyszlo na to ze nic nowego mi nie powiedziala .nawet nie zapytala od siebie ile aktualnie waze.jakos mialam wrazenie ze mnie olala.no bo przeciez jak tyle przytylam to moge miec cos z hormonami...,cholesterol i inne rzeczy.myslalam ze chociaz krew mi kaze zbadac.a tu nic. jak bardzo chce to moze mi przepisac tabletki ale one tylko pomagaja.diete trzeba trzymac i tak.to do cholery po co sie truc-powiedzialam,nawet wyczytala gdzies w testach ze osoby z tabletkami schudly na tej samej diecie tyle samo co te bez.to po co placic tyle kasy??????bo ok.600 zl na 3 miesiace.ktore tzreba zaplacic na raz. i na koniec zaczela chwalic ww.jakbym chciala tam chodzic to bym tam juz dawno byla. ja mam tutaj moje ww. i tak sobie pomyslalam,babo nie biadol tylko rusz sie wreszcie.tak naprawde musisz to zrobic sama.albo chcesz albo nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kobietka wysłałam ci na maila , kilka moich :) Ja tez bym chciala zobaczyc wasze fotki, moj adres to 4Truskaweczka@interia.pl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
katinka, to dupna lekarka bardzo... czasem się trafi na takie okazy, wtedy trzeba samemu grzecznie poprosić o takie i inne badanie, jeśli to państwowe, to powinna dać... tak mi się wydaje ;) a jak się uprzesz to na pewno Ci się uda, przecież już Ci się sporo udało ;) truskaweczko, ja też chcę zdjęcia: cgn87@o2.pl moje są stare, bo sprzed ok. 8 kg :) i jedno w sumie jeszcze starsze, bo z prawie 90, ale nie mam cyfrówki, więc do następnej okazji, żeby się wkraść do zbiorowego zdjęcia nie będę miała nic nowego :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie no po maturze ;) my mamy rodzinna firmę i 2 samochody ciężarowe ja bym chciała jeździć dostawczym busem ...:p tyle że tata mi powiedział że na takich małych to samemu trzeba się załadować i rozładować :D a na ciężarowe musiałabym czekać do 21 :D katinka stwierdzam że wszyscy lekarze są racy sami... u nas w przychodni lekarz zna chyba tylko 2 choroby... :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
macie racje z tymi lekarami.i nie ma co narzekac na polskich.wszedzie to samo.ale jedno w tym dobre.ja jej pokarze. my tutaj mamy nasze spotkania ww ,wiec mam sie z kim dzielic porazkami i sukcesami(ktorych teraz bedzie wiecej)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×