To dla nas ostatni dzwonek, szukam młodych dziewczyn, które chca zgubić kg.

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/b285a6183c007b9c.html mam nadzieję że działa:)

KObitka znalazłam twoją sukienkę i jest ładna. Skromna, a więc mozna poszaleć z dodatkami. To na jakąś okazję?? A jak na tobie leży?? Na zdjęciu zawsze ładnie wygląda. Dziewczyny czy wy dodatkowo ćwiczycie?? Co robicie poza dietą??

wygląda...jak to moja babcia powiedziała \" wyglądasz jak modelka :D \" dobrze że mam wcięcie w talii bo inaczej by była klapa :) a sukienka na ślub/wesele koleżanki :)

śliczne dodatki :D na pewno będziesz cudownie wyglądać ;) a kiedy ten ślub?

22 października :) fakt że mam jeszcze czas ale później jak szkoła się rozkręci to nie miałabym czasu żeby to wszystko kupić :p :) a tak mam już z głowy :) mam nadzieję że jak schudnę to sukienka nie będzie wisieć :p

kobitko super dodatki.taki sam odcien mialam na zlote wesele tesciow do bezowej trzy czesciowki..to pozniej pasuje do duzo rzeczy.a teraz ide na mecz bo darek wosz ma mecz pozegnalny w naszym bochum.nie oczekuje ze wiecie kto to taki bo z pilka nozna wiadomo jak jest.jeden lubi drugi nie .mam tylko nadzieje ze nie zmokne po cos sie czarno za oknem zrobilo....

katinka, to baw się dobrze na meczu i oby Was deszcz nie złapał ;) ja właśnie zjadłam obiad - trochę fasolowej i trochę bobu ;) później jeszcze sobie ugotuję trochę kalafiora bo za mną od wczoraj chodzi :D

no pierdole nie robie;/ hyhy jesli chodzi o nauke to nie mam silnej woli echh.:P

Do ,,kasica oo7\'\'- wlasnie sobie uswiadomilam, ze16 bedzie mieasic jak ie pale:P:P:P WOW:p

i jak tam Wam mija weekendowy wieczór? Haniu, wróciłaś do książek? ;) kobitko, dzisiaj na TVN Style widziałam w programie \"Jak dobrze wyglądać nago\" laskę w identycznej sukience jak Twoja nowa, tylko kolor inny, bo czarny, pokazali tam dodatki \"odświętne\" i bardziej codzienne i wyszły im cuda, ale nie wiem czy w Twoim stylu: codzienne - wysokie kozaczki na masywnym obcasie, brązowe, z luźnymi cholewkami, tak, że nie było gołej nogi widać, zaraz za sukienką zaczynały się buty, potem szeroki brązowy pasek, ale nie ciasno zapięty, tylko luźno puszczony tak, że opadał z jednej strony (ponoć maskuje brzuszek), do tego złota duża torebka i złote koła w uszy (nie takie cienkie druciki, bardziej masywne) i kilka srebrnych bransoletek :) a do tej bardziej wyjściowej wersji dali czarny dopasowany pasek z ozdobną klamrą, kabaretki, czarne buty na obcasie, srebrne duże kolczyki... i nie pamiętam jaką torebkę, ale to widocznie jakaś prosta czarna była ;) nie wiem czy cokolwiek Ci pasuje (częściowo w innych kolorach), ale jak tylko to zobaczyłam od razu pomyślałam o Tobie i Twojej nowej sukience :D

hej dziewczyny.jestem.bylo super.ledwo mowie tak sie nakibicowalam.ale warto bylo.jak na mecz towarzyski wynik byl 12:8,wiec bramek sie naogladalam ze ho ho.no i niestety do stadionu nalezy piwko.....wypilam tylko jedno wiec moglo byc gorzej.....a tak wogole to jest super!!!!!!

katinka, a wygrali ci, którym kibicowałaś? :D dobranoc kochane :D

hej dziewczyny:P JA sie trocche podłamałam;powód w stopce. Kurna dlaczego? hmm, musze mniej jesc.Ale i tak dobrze ze sie zwazylam, bede sie bardziej kontrolowac. Och crazy, no wlasnie pewnie wszysto prez te ksiazki, bo ja nie mam ruchu w ogole.zero, totalne zero;P Katinka, gratuluje fajnej soboty. Tak wiec dzieczynki trzymjacie jutro za mnie kciuki, zmykam do moich kodeksow. Dzis zjadlam: 2 kanapki razowe juz i kawe pije z 1 lyz cukru, jeszcze obiad i kawe druga przewiduje i tyla. Pozdroofka gorace milej niedzieli zycze ps. a moze to w zawiazku z tym ze nie pale organizm szybciej magazynuje? nie wiem.......

Dzień dobry?? Panno hanno nie denerwuj się ja miałam zastój wagi przez 2 tyg a może więcej ciągle było 65/66/67 a teraz w końcu zjechało do 64...Nie bierz tak na powarznie tej wagi bo to nic nie da :) a jeść trzeba:) Katinka no to sobota się udała:) Ja tam wolę siatkówkę...:) ale ostatnio coś słabo im idzie:o crazy dziękuje za rady :D z tymi kolczykami fajny pomysł z kozakami też ale moje nie będą pasować :o a co do paska to wiesz że już za nim napisałaś oglądałam czy pasuje z paskiem :) Ja wczoraj podjadłam...mam taki okropny dół że szkoda gadać :o depresja czy co?? :( nic mnie nie cieszy :( widze same problemy :( a jak pomyślę o szkole to czuję strach i panikę i łzy w oczach :( ah nie będe was wprowadzać w ponury nastrój życzę miłego dnia

,,Taka jedna kobitak\'\'-dzieki za pocieszenie.:P Naprwde to co napisalas oprawilo mi nastroj. Nie przejmuj sie swoim humorem, to jesienna chandra, wez goraca kapiel w olekach i ze swieczkami, mowie Ci jaki relax:P A szkola, hmm, matura Cie martwi? Wiesz juz z czego chcesz zdawac? Nie taki diabel straszny, jak go malują:P I to siwtea prawda jest:p

wiesz co nam baba z gery na wstepie powiedziałą że matury nie zdamy tak i babka z angla jestem na LP i mamy 70% przedmiotów takich jak w liceum i 30% zawodowych :o więc nie jesteśmy przez te 3 lata w stanie się przygotować :( w ogólnie to się boję cała tą szkołą... mam dosyć to nie dla mnie...:( 11 osób już zrezygnowało :( a ja ledwo wytrzymuję mam już nerwicę i za chwile wpadne w depresje :o

miało być ogólnie to się boję całej tej szkoły... ahh nawet pisanie mi nie wychodzi :o myślałam że ostatnia klasa i jakoś wytrzymam ale ja już na starcie nie mam sił:(

dzień dobry :D kobitko kochana, nie przejmuj się tak gadaniem głupich nauczycieli, zawsze co bardziej beznadziejni tak mówią, żeby nie było że to oni źle uczą tylko że uczniowie są beznadziejni, u mnie było to samo, laska od angielskiego (niby normalne LO) wprost kilku osobom powiedziała, że wg niej mogą się nie pojawiać na maturze bo są beznadziejni, wszyscy zdali ;) a geografia nie jest trudna, jeśli chcesz zdawać to na pewno zdasz ;) no i właśnie, co chcesz zdawać?:) Haniu, papierosy przyspieszają ruchy robaczkowe jelita, czyli szybciej się trawi, mniej zostaje w organizmie, jak odstawiłaś ćmiki to po prostu organizm musi się sam zmobilizować do cięższej pracy ;)

uwierz chciałabym się nie przejmować ale nie potrafie :( zdaję z angla i gery :o co do geografi to w naszej szkole w zeszłym roku na 160 zdało 60 :o przez to wszystko oddalam się od faceta :o nawet nie wiem co chce robić w przyszłości najchętniej to bym wyjechała za granicę ...

a Twój facet ile ma lat? może też jakimś cudem zdaje maturę z geografii? a jak nie to znajdź jakąś fajną koleżankę, która będzie Cię mobilizować i spotykajcie się raz na jakiś czas i róbcie powtórki, ja tak robiłam z biologią i powiem Ci, że dużo takie spotkania dają :) i nie ma rzeczy niemożliwych, a serio, matura z geografii jest do zdania, zwłaszcza jak zaczniesz teraz :) tam jest dużo zadań na myślenie i kojarzenie, nie na samą wiedzę a szkoła? musisz to chodzisz, za 8 miesięcy już Cię tam nie zobaczą na dłużej, a to już mniej czasu niż ciąża ;)

a co do przyszłości - ja nadal nie wiem co chcę robić :D i kto powiedział, że mając 19 lat musisz mieć plan na życie? ;)

No jakbym miała koleżankę :o jenda ma dziecko i już nie chodzi do szkoły a jedna to też ciągle chodzi podłamana bo jej rodzina jest w usa a ona musi w polsce skonczyc szkołe :o Facet ma 22 lata i studiuje Finanse i Rachunkowość zostały mu jeszcze 3 lata :o w prawdzie on mógłby mi pomóc ale kiedy?? brak czasu :o widujemy się żadko i krótko :o dobra koniec tematu nie zdam to nie zdam i będę zawodowym kierowcą i koniec kropka ! dziekuję za wysłuchanie jakoś tak łatwiej to powiedzieć komuś obcemu ( no może już nie tak obcemu :) )

nie ma sprawy, gadaj, narzekaj do woli ;) a ja będę cały czas mocno trzymać kciuki, żeby w szkole było lepiej, a matura żeby poszła jak z płatka :D ech... idę sprzątać, cała chata zapuszczona :D buziaki dziewczynki ;)

Witam :) Ja już w tym roku się odchudzałam i udalo mi się zgubić 6kg. Nadal jednak mam za dużo ciałka i muszę jeszcze trochę zrzucić. Topic na którym jestem od początku pomału upada a ja potrzebuje wsparcia. Odchudzanie z kimś jest o wiele łatwiejsze. Wsparcie i wspólna mobilizacja to coś bardzo ważnego. Poza tym można wymieniać się cennymi radami. Fajnie, że są tu młode dziewczyny, które o siebie dbają. Mam nadzieje, że mnie przyjmniecie i będę mogła poodchudzać się z Wami :)

eee tam, rodzince się chwilowo nie chce sprzątać, sama nie będę robić za konia pociągowego :p potem z nimi posprzątam :D poprostumonia, witaj :D zapraszamy ;) powiedz coś o sobie, ile kg Cię męczy itd. no i wskakuj do tabelki naszej cudnej :D

no poprostumonia z naszego topiku też już dużo dziewczyn uciekło...ale witam i mam nadzieję że nie będziesz następną która zwieje:) a no i topik nie jest tylko o diecie chyba widać... :)

hej panienki.jak tam niedziela ?u mnie dzisiaj nastroj super.niewiem czy pisalam ze moj maz skrecil w czwartek noge i szidzi sobie w domu.ale to tak na marginesie.u nas w parafii jest dzisiaj 40 lecie parafii.kawki,ciastka,salatki,piwka i cola.....ja grzecznie zanioslam ciasto ktore upieklam i pomszy powiedzialam ze maz chory w domu wiec nie moge zostac.i sukces murowany.coprawda super pogadac ze wszystkimi znajomymi ,ale przy tych ciastach bym nawalila na calej lini.wiec jakos nie zaluje.

a co do meczu to kibicowalo sie wszystkim,bo to byl mecz pozegnalny jednego z naszych bochumowych zawodnikow.grali jego starzy koledzy z nowszymi kolegami wiec klaskalo sie przy kazdej bramce ,a on sam w przerwie przeszedl do innej druzyny zeby bylo sprawiedliwie.chodzilo przedewszystkim o sabawe,a tej bylo co niemiara. a,i wiecie co wam powiem.ci jego starzy koledzy przyjechali prawie wszyscy z malymi brzuszkami i juz naprawde innymi figurami niz 15 lat temu.czyli bez sportu ani rusz

założyłam swój topic ale wiem, że one mają tendencje do upadania. Udzielałam się już na wielu ale różnie to bywało. Wiem, że tutaj są młode dziewczyny wiec napewno będzie łatwiej znaleść wspólny temat. Widze, że narazie macie sporo zapału bo to już wasza 25strona topic. Mam nadzieje, że tak szybko nie wygaśnie i będziecie się udzielać. Ja jak znajdę czas to przeczytam co tu naskobałyscie wcześniej :)

poprostumonia,nam sie jakos udaje przetrwac tutaj calo i zdrowo.i wydaje mi sie ze chyba dosyc dobrze sie motywujemy dziewczyny co?monia witamy w klubie.oczywiscie im nas wiecej tym lepiej.