To dla nas ostatni dzwonek, szukam młodych dziewczyn, które chca zgubić kg.

witaj monia:p taka Jedna, sluchaj nie zalamuj sie , wszedzie tak strasza:P naprawde:P Crazy, sprzatasz znoooowu?:P no, teraz to ja mam zalamanie nerwoe i stres przed jutrzesjszym examem jak cholera juz jest.;/ech. Zjadlam dzis 2 kanapki razowe, obiad i 2 kawy. Wiecej nie bedzie:P Musze sie troche przeczyscuic w koncu. A Monia wiesz co, ten topic to nie jest taki zwykly topic, on daje sile i prawdziwa mobilizacje:p Pozdrawiam

Haniu ja jak się kiedyś odchudzałam też byłam na topicu który był wyjątkowy, może dlatego, że dziewczyny które tam pisały były niezwykłe. Niestety blisko 200strony wygasł zapał i samozaparcie. Zaglą się tam coraz rzadziej i coraz rzadziej pisze dlatego dołączyłam też do Was. A odchudzanie zaczynam od jutra. Najbardziej obawiam się weekendów bo wtedy najtrudniej utrymać mi dietę. Przeważnie jest tak, że to co zgubię w tygodniu nadrabiam w weekendy i tak zamyka się to błędne koło.

niedziela,weekend a ja 2,5 godziny korków z maty a i tak nic nie rozumiem :o super ;o a jutro na 7.15 pobudka 5.30 życ nie umierać :o

Ale cisza... Idę spać ...życzę słodkich snów

Haniu jutro oczywiście będziemy trzymać kciuki :D na pewno Ci pójdzie bezproblemowo :D no i sprzątnęłam, jakoś tak mi pomaga sprzątanie w utrzymywaniu diety - porządek w domu i porządek w głowie, śmieci w domu i śmieciowe jedzenie ;) tak nawet mi to ciężko wytłumaczyć :D ale działa ;) kobitko trzymaj siędzielnie jutro w szkole ;) katinka, naprawdę super, że się mecz udał ;) ja jeszcze nigdy nie byłam na poważnym, prawdziwym meczu, chyba się jakoś umówię z dużymi napakowanymi kolegami i kiedyś pójdę :D z obstawą :D

aleeeeeee stressss przed examem;/;/;/

i spytam jak udalo sie wam tyle zrzucic??

crazy,tak patrze na Twoja stopke i mysle jak czlowiek moze schudnac tyle az? WOW, masz kobito silna wole:P

co Ty :D moja silna wola jest silna jak nie przymierzając niemowlak :D pierwsze 7 kg mi zleciało sama nie wiem kiedy, nie miałam diety, tylko regularny basen na uczelni, a obok piekarnię ze świeżymi pączkami, rogalikami, drożdżówkami... wydaje mi się że to sama zmiana podejścia, że już nie jestem sama swoim wrogiem tylko przyjacielem dużo dała ;) a teraz jakoś tak powoli się turlam do przodu, zobaczymy jak długo pociągnę ;) i chyba wbrew pozorom łatwiej zlecieć z większej nadwagi, bo masz szybciej efekty i to motywuje, ja podziwiam Was wszystkie, które macie mniej niż 10 nadwagi i leci powoli, że wytrzymujecie ;)

To jest tak, że im większa waga tym szybciej lecą kg :) ale ze swoją efektu możesz być naprawdę dumna. Tak czytam sobie te poprzednie strony i widzę, że wy wcale nie jesteście grube. Macie mniej wagi niż wzrostu. Chyba powinnam się tu czuć jak hipopotam.

dziękuję bardzo za miłe słowa :D ale naprawdę dumna z siebie będę jak będę miała np. 65 :D bo to już jakaś w miarę \"ludzka\" waga w porównaniu do tego co mam teraz ;) no ale nie narzekam ;) dobra kochane, idę się powylegiwać przed telewizorem :D

witam. Ja niestety muszę zawiesić dietkę. Jestem chora. Najpierw pielęgnowałam mężusia, a teraz na mnie przeszło. Walczę dzielnie, ale siły na dietke i ćwiczenia nie mam. Pozdrawiam

Dzien dobry bardzo:P

Dobry :D Haniu - powodzenia kobitko - Tobie również ;) minimka, zdrowiej ładnie, pewnie przez chorobę tak czy siak schudniesz, więc nic się nie przejmuj i skupiaj się na zdrowiu ;) miłego dnia kochane, idę na śniadanko ;)

Witam, troszkę mnie nie było ale to przez to że moje Słonce wraca tylko na weekend i jak on już jest ze mną to zapominam o bożym świcie, ale myślęże wybaczycie:) Przez weekend troche poszalałam, nawet troche bardziej niż trochę... no ale cóż od dziś znowu się zawziełam i będę trzymać dietę bo powiem szczerze że te pare dni luzu odczułam po ciut bardziej opiętych spodniach tu i ówdzie... widzę że u Was całkiem fajnie to idzie, tylko ja dałam plamę... no ale będzie dobrze. Jeszcze mam dołka bo od jutra mam pracować w biurze z szefową a wiadomo że wtedy większy stres i wogóle jakoś tak dziwnie:( Mam nadzieje że będzie dobrze, pozdrawiam

Aniele......................22....177......68/marzec....... 64,5..........59 Taka jedna kobitka.....18....164..........80/maj.........63........ ..55 Novika_86................21....171...................... .....65,9......59-61 katinka................... 34....160........86/1.07.........79.4..........70 Emica......................21....170........69/luty..... ....60............56 Monik63...................22....170..................... ......66............60 Hanna......................21....173........63/16.08.... ..59 55 crazy......................20....160........92,7/maj.... ...81,7..........70 anula89....................18....170.................... .......55........51-52 Killy.........................25....158........60/08.24. .....59............55 Sredniomineralizowana.20....173......................... ..69............60 rozza......................19....170.................... ........62............55 Czas na zmiany :) A tak w ogóle dzien dobry Ja dopiero ze szkoły... Miałam 8 lekcji i padam z nóg...Aktualnie zabieram się do obiadku a później chyba się położę... Aniele nie przejmuj się od czasu do czasu można sobie pozwolić :) Najlepiej to nie brać diety tak na poważnie :)Crazy dzięki ale i tak się nie udało :o Haniu a Ty jak tam ?? Mam nadzieję że Tobie szczęście dopisało :) poprostumonia nie przesadzaj :) ja też jak ważyłam 80 źle się czułam :o Z nami na pewno schudniesz i poczujesz się lepiej :D

a no i minimko zdrowiej nam szybciutko

a i jeszcze jedno poprostumonia wskakuj do tabelki :D !!

zdalam:P

Gratuluję :)

ja też gratuluję :D jak tam Wam dzień mija? mnie się nic nie chce, cały dzień pada i pada i tak już jesiennie bardzo się zrobiło, chciałam iść na spacer, ale jedno spojrzenie za okno i podziękowałam :D

mam dolek.....ta jesien chyba echh;/ dzieki za gratulacje, jutro powtorka z rozywki.......

Mi mija sennie... Nic nie kontaktuję... Taka pogoda :o ahh szkoda gadać... ciekawe jaka zima nas czeka?? zastanawiam się co na kolację... jak na razie najadłam się orzechów i wypiłam szklankę mleka :)

kurna orzechy kaloryczne crazy:P

to ja jadłam orzechy... co z tego że kaloryczne 5 czy 6 orzechów nie zaszkodzi a na pewno są lepsze niż chipsy... ja jakoś nie biorę tej diety aż tak poważnie :o czasem sobie karmi wypiję a kg i tak spadają ...taka moja opinia na ten temat :)

tzn taka jedna echh slabo z moja koncentracja:P

orzechy sa zdrowe maja duzo magnzeu i zdrowe tluszcze, ja tez nie biore az tak na powaznie:P To taki maly zarcik byl:P

Ok :):p Chyba mam depreche normalnie jakaś taka dziwna jestem ahh :o Kurcze jeszcze 96 dni i będę pełnoletnia ;)

kobitko, to szykuj dobrą imprezkę :D masz jakiś pomysł? ;)

Haniu, czemu jutro będzie dla Ciebie ważną datą?:)